Spotkanie: Barcelona - Levante (handicap 0:1)
Typ: Barcelona
Kurs: 1,40
Bukmacher: Bwin
Stawka: 10/10
Analiza:
Niby Barcelona gra słabo i rozczarowuje swoich fanów, ale jak tak porównać ostatnie wyniki Blaugrany z wynikami Królewskich to łatwo można zauważyć, że Katalończycy powoli aczkolwiek systematycznie ostatnio odrabiają straty do Realu Madryt. Co do samej gry Barcelony to w minionym tygodniu byliśmy świadkami bardzo dobrego meczu w jej wykonaniu. Wygrana 3:2 z Celticiem na Parkhead może napawać optymizmem na przyszłość i kto wie czy własnie to zwycięstwo nie było przełomowym dla Barcelony. Teraz drużynę Rijkarda czeka ligowy pojedynek z outsiderem tabeli Levante. Innymi słowy pojedynek, który bezapelacyjnie trzeba wygrać. Barca przystąpi do tego spotkania osłabiona brakiem Marqueza, Henry'ego oraz Deco. Jednakże tacy piłkarze jak Thuram, Eto'o czy Xavi są równorzędnymi dla wcześniej wymienionych. Do dobrej dyspozycji wydaje się powracać również Ronaldinho, który może i nie wszystkich zachwycił w meczu z Celticiem, ale wedle mojej opinii zagrał naprawdę solidne spotkanie. Co można powiedzieć o Levante? Drużyna jest od pewnego czasu nękana różnymi konfliktami, głównie z powodu braku wypłacanych pensji dla piłkarzy. W związku z tym podczas piątkowego treningu piłkarze zastrajkowali i zamiast normalnych zajęć tylko biegali przez kilkadziesiąt minut. Gdzie więc szukać optymizmu przed meczem z Barceloną? Owszem ten spór z władzami klubu cementuje drużynę, bo piłkarze swoją grą chcą udowodnić, że zasługują na niewypłacone pieniądze, ale uważam, że w meczu z Barceloną nawet ich wielkie zaangażowanie nie wystarczy aby dorównać umiejętnościom Katalończyków. W związku z tym typuję tutaj pewne conajmniej dwubramkowe zwycięstwo Barcelony.