>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

25 Kolejka Premier League 08-09.02.2014

Status
Zamknięty.
tomascfc 18

tomascfc

Użytkownik
Chelsea-Newcastle
Mecz między ekipami na którym jakiś czas temu umoczyłem ???? To jednak był trochę inny okres dla obu ekip. &quot;The Blues&quot; standardowo przechodzili okres załamania w listopadzie, &quot;Sroki&quot; natomiast nabierały rozpędu. Teraz wygląda to jednak zgoła inaczej. Ekipa Jose Mourinho na pewno podbudowana ostatnim zwycięstwem na ciężkim terenie i obecnym wynikiem na Anfield ???? Wiedzą, że aktualnie nadarzyła się świetna szansa na objęcie fotelu lidera a i Portugalczyk zadba o odpowiedni nastawienie.
Oglądałem ostatni mecz obu ekip, gra Newcastle wołała o pomstę do nieba. Mieli co prawda swoje sytuacje jak strzał Tiote (który w obecnym meczu na ławce jak już pisali koledzy w poprzednich postach) czy uderzenie piszczelem Ameobiego bodajże. Jednakże to drużyna Poyeta była zdecydowanie lepsza w tym meczu, a i wymiar kary mógł być większy. W defensywie bardzo widoczny brak Coloccini&#39;ego, opuszczane nagminnie krycie, Adam Johnson raz za razem kręcił i zawstydzał defensorów &quot;Srok&quot;.
Chelsea-zupełnie inna bajka. Skoro Johnson tak kręcił obroną Newcastle to nie widzę powodu, żeby nie robił tego Hazard. Jeżeli Newcastle nie wyjdzie dzisiaj 0-0-10 to mecz powinien się zakończyć gładkiem zwycięstwem Chelsea, a i warto pograć na przełamanie Hazarda, który nie ustrzelił nic od 3 meczów i ma ogromny głód bramki co było widać w ostatnich meczach
Hazard strzeli bramkę 2.25
Chelsea -1.5, -2.0 1.87
Obie drużyny strzelą-NIE 1.53
bukmacher: bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Jestem nieco zaskoczony kursami wystawionymi na to spotkanie. Bet365 oferuje nam dziś 2,1 na Tottenham, ja osobiście oczekiwałem czegoś w okolicach 1,8-1,9. Oczywiście Spurs nie zachwycają w tym sezonie, ostatnio zanotowali remis oraz srogą porażkę, aczkolwiek ja pogram na przełamanie, szczególnie, że dwie kolejki temu na White Hart Lane przyjechał walec o nazwie &quot;Manchester City&quot;, a ostatnio Tottenham grał na trudnym terenie przeciwko Hull City.
Zacznę od Evertonu, który według mnie nie prezentuje się aż tak dobrze, jak w pierwszej części sezonu. Co prawda wygrywają mecze i &quot;ciułają&quot; punkty, aczkolwiek mam nieodparte wrażenie, że jest to dość wymęczone. Tydzień temu wygrana po bramkach w 74. i 85. minucie. Ostatnie zwycięstwo dwoma bramkami - nie licząc wygranej 2:0 z Norwich - odnieśli z jeszcze słabszym niż Norwich Fulham - 4:1, 14 grudnia. Oczywiście nie próbuję tutaj jakoś deprecjonować zasług Evertonu, gdyż prawdziwą drużynę poznaje się po tym, jak im nie idzie, aczkolwiek dzisiaj rywal jest z &quot;wyższej&quot; półki, pomimo rozczarowujących wyników w tym sezonie. Na niekorzyść Evertonu działa także fakt, iż coraz ciężej gra się im na wyjazdach, bowiem na obcych stadionach zanotowali już 6 remisów i 2 porażki. Jeśli chodzi o absencje to w dzisiejszym spotkaniu na pewno nie wystąpi Romelu Lukaku, co jest dość dużym osłabieniem ofensywy The Toffees.
Tottenham jest rozczarowujący w tym sezonie, jednakże ciągle zajmuje dość wysokie miejsce w tabeli - 6. Co prawda nie jest to spełnieniem marzeń inwestora Daniela Levy&#39;ego, jednak konkurencja w tym sezonie jest spora. Znamienne jest to, że Koguty wyprzedzają Manchester United o 4. punkty, który zajmuje 7. lokatę. No właśnie, mecz z Evertonem jest niezwykle ważny w kontekście walki o Ligę Mistrzów, gdyż TOP 4 ciągle jest w zasięgu dzisiejszych gospodarzy (zasadniczo - gości także). Jest to tak zwany &quot;mecz o 6. punktów&quot;, gdyż Tottenham traci zaledwie jedno oczko do 5. Evertonu i w przypadku wygranej - będzie tracić tylko 3. do okupującego 4. lokatę Liverpoolu. Porażka może być znamienna w skutkach, gdyż nie sądzę, aby Manchester United miał jakiekolwiek problemy z Fulham, a wtedy Czerwone Diabły zbliżą się do Kogutów na jeden punkt.
Tottenham wciąż jest silną drużyną, posiadającą niezwykły potencjał. W tym sezonie nie jest to drużyna własnego boiska, gdyż Koguty prezentują się zdecydowanie lepiej na wyjazdach. Niemniej jednak - problemy wyjazdów coraz bardziej widać w grze Evertonu i sądzę, że pomimo ostatnich dość słabych wyników dzisiejszych gospodarzy będą w stanie odnieść zwycięstwo. Ta drużyna potrzebuje czasu, to wszystko nie zatrybi z dnia na dzień, jednak jak pokazały pojedyncze mecze, np. z Manchesterem, ciągle są w stanie grać świetnie. Everton jest jak najbardziej w zasięgu Spurs, tym bardziej, że nie grają zachwycająco. Liczę, że gracze Tottenhamu powetują ostatnie dwie wpadki dzisiejszym zwycięstwem, a kurs 2,1 uważam jak najbardziej za korzystny, dlatego:
Tottenham Hotspur - Everton FC 1 @ 2,1 (Bet365) 1:0 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
aikman 460

aikman

Użytkownik
Tottenham-Everton 1 @ 2,12 ✅
Podobnie jak wyzej stawiam dzis na Koguty,a dlaczego?
Graja u siebie.
Sklad bardziej optymalny na papierze,wieksze luki w ekipie gosci brak Lukaku najbardziej dostrzegalny.
Stawka meczu ogromna w przypadku porazki Tottenham jak i The Toffees oddala sie od The Reds i to juz znacznie.
Chec pokazania przed wlasna publicznoscia po bolesnej wpadce z City.(choc z tym to roznie jest co wybitnie pokazuje ten sezon)
Jakos gra i sklad Evertonu nie przekonuja mnie w tym meczu wiec stawiam na Koguty i licze na swietne widowisko :)
Powodzenia
P.S--&gt;Dodam jeszcze ze Tottenham wygral ostatnio z Evertonem 11 stycznia 2012 roku a wiec od bardzo dawna notujac przy tym 2 porazki i 2 remisy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
superfrank 2K

superfrank

Użytkownik
Mecz: Manchester United - Fulham
Typ: BTS
Kurs: 2,10
Bukmacher: bet365​

Bardzo fajny kurs na to, że obie drużyny zdobędą bramkę i spróbuję tak pograć. Przy całej słabości Manchesteru United w tym sezonie - szanujmy się, bramka dla nich będzie formalnością. 53 bramki stracone przez Fulham czynią z The Cottagers najgorszą defensywę w lidze. Manchester United ma odpowiednie strzelby, by przejść przez tą dziurawą obronę. Skupię się na Fulham. Sytuacja kadrowa jest dobra, dzisiaj do gry są gotowi nowi piłkarze - Mitroglou i Holtby. Debiut w nowym klubie na Old Trafford to marzenie niejednego piłkarza, więc na pewno będą chcieli pokazać się z dobrej strony i poprawią jakość ofensywną Fulham. Poza tym tu już nie chodzi o pokazanie się, czy inne indywidualne sprawy. Tu chodzi o utrzymanie Fulham. Po to nowi piłkarze zostali ściągnięci. Nie ma już miejsca na wpadki, trzeba szukać punktów w każdym spotkaniu - nawet w takim z pozoru ciężkim jak to z Czerwonymi Diabłami. Sądzę, że Fulham dzisiaj zaprezentuje się naprawdę dobrze i z podniesioną głową podejdą do tego spotkania. Pewnie też znają &quot;rekordy&quot; Manchesteru United z tego sezonu i nie pogniewają się na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo z United o 11 lat. Pogram lekko na gości po kursie @17,00, bo nikt w tym sezonie United już się nie boi, a nie takie cuda się zdarzały. Jednak to oczywiście symbolicznie - głównym typem jest BTS, do którego podchodzę bardzo optymistycznie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
tomascfc 18

tomascfc

Użytkownik
Manchester-Fulham​

Na dzisiaj znalazłem całkiem ciekawy typ, który osobiście pograłem. Mecz między obiema ekipami dzisiaj może zakończyć się różnie, chociaż zdecydowanym faworytem są gospodarze. Nie ukrywajmy jednak, że Old Trafford twierdzą pod wodzą Moyesa już nie jest a i Mitroglou czy Bent mogą wsadzić jakąś bramkę dziurawej defensywie United, która dodatkowo osłabiona jest brakiem kontuzjowanego Evansa, po czym będą próbować postawić twierdzę.
Dzisiaj do dyspozycji Meulensteena powinien być już sprowadzony ostatniego dnia Heitinga, co będzie sporym wzmocnieniem defensywnym ekipy z Craven Cottage. Moim zdaniem &quot;The Cottagers&quot; dzisiaj mimo wszystko nie będą szarżować i od początku rzucać się na &quot;Czerwone Diabły&quot;, a spróbują rozegrać ten mecz z kontry. United też zdecydowanie lepsze ma drugie połowy, a zazwyczaj jeśli strzelą bramkę w pierwszej to zaczynają grę kontrolną i dowożą taki wynik do przerwy.
Liczba goli w pierwszej połowie Under 1.5 1.66

Dodatkowo można pograć po fajnym kursie na gol RVP
Widać, że Holender ma duży ciąg na bramkę i średnio chce się swoimi zdobyczami dzielić z innymi (w ubiegłym meczu trzy zagrania do Rooneya, wszystkie ze wznowienia gry), dodatkowo zauważyć można, że to jemu najlepiej się współpracuje z Matą i potrafi genialne zagrania Hiszpana wykorzystywać z zimną krwią
RVP strzeli bramkę 1.56

bukmacher:bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
dzipkis 897

dzipkis

Użytkownik
Tottenham - Everton
Podzielam zdanie moich przedmówców na temat dzisiejszego meczu Kogutów z The Toffees. Ostatnie dwa mecze nie były dobre w ich wykonaniu, a blamaż przed własną publicznością 1:5 z Manchesterem City na pewno pozostawił ślad na ich psychice. Fakt, The Citizens byli wtedy w niesamowitej formie i rozjeżdżali wszystkich na swojej drodze jednak takie porażki zwłaszcza na swoim stadionie są nie do przyjęcia (vis-a-vis porażka z sezonu 2011/2012). Później wpadł remis w wyjazdowym meczu z Hull, w którym Spurs było ekipę przeważającą jednak nie potrafili tego udokumentować golem. Warto zauważyć, że w tym sezonie Tottenham nie miał jeszcze takiej serii, w której nie wygrałby od trzech spotkań. Do tej pory dwa spotkania bez zainkasowania trzech punktów zdarzały im się trzy razy : porażki z Newcastle i Manchesterem City, po czym przyszło zwycięstwo z Tromso. Następnie porażka z Liverpoolem i West Hamem, który był pierwszym meczem po zwolnieniu z klubu Andre Villasa Boasa i przejęciu sterów przez Tima Sherwooda. Mecz przegrany trochę przechowo bo stracone gole w 80 i 85 minucie no ale cóż. Następny mecz to wyjazdowe zwycięstwo z Southampton 3:2. Myślę, że to dobry prognostyk przed dzisiejszym hitowym spotkaniem.
Z kolei Everton systematycznie zbiera te punkty natomiast ich gra nie jest już tak przekonująca jak na początku sezonu. Ze składu wypadł ich najlepszy strzelec Romelu Lukaku (9 goli w lidze) ale trzeba zaznaczyć, że przed samą kontuzją Belg również nie prezentował się zbyt dobrze. Zanim odniósł kontuzję w spotkaniu z Liverpoolem nie potrafił trafić do siatki przez miesiąc, od czasu spotkania z Southampton. Wcześniej również przez miesiąc nie mógł trafić do siatki, od meczu z Fulham. Fakt, że podopieczni Roberto Martineza to ekipa opierająca swoją siłę na kolektywie, a nie na indywidualnościach jednak jeśli chce się walczyć o Ligę Mistrzów to trzeba posiadać w składzie napastnika, który jest w stanie zapewnić w sezonie przynajmniej te 20 goli. W każdym bądź razie na pewno będzie to osłabienie. Do składu wraca wypożyczony z Barcelony Deulofeu, który przed odniesieniem kontuzji prezentował bardzo wysoką formę jednak biorąc pod uwagę rodzaj kontuzji (uraz mięśnia dwugłowego) nie spodziewam się go dziś w pierwszym składzie.
Stawiam dziś na zwycięstwo gospodarzy choć nie spodziewam się dziś zbyt dużej ilości bramek. Nie zdziwiłbym się nawet jeśli ekipa z White Hart Lane wygrała to spotkania 1:0 gdyż jak wiadomo Spurs mają problemy ze strzelaniem goli. Soldado zdobył do tej pory 5 goli ale żadnego z pola (!!!), wszystko z karnych. Z kolei Adebayor ma również 5 goli jednak gra on dopiero od czasu kiedy Sherwood objął drużynę, gdyż AVB nie przepadał za zawodnikiem z Togo. Do tego próbuję jeden zakład za drobne po wysokim kursie (przerwa/koniec) gdyż uważam, że jest szansa powodzenia. Ostatnie trzy mecze jakie rozegrały te drużyny kończyły się wynikiem remisowym do przerwy, a na koniec albo był remis (2x) albo wygrał Everton. Dziś spodziewam się, że to Tottenham przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść właśnie w drugiej połowie dlatego proponuję :
Tottenham @ 2,25 ✅ 1:0
Poniżej 2,5 gola @ 1,96 ✅ 1:0
Do przerwy/wynik końcowy X/1 @ 5,60 ✅ 0:0/1:0

Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Mecz między obiema ekipami dzisiaj może zakończyć się różnie, chociaż zdecydowanym faworytem są goście.
Ciekawa teza. United gra jak gra w tym sezonie, ale Fulham zdecydowanym faworytem? United ostatnio przegrali ze Stoke. Brittania to trudny obiekt, nie jedna ekipa się o tym przekonała, dodatkowo silny wiatr umożliwiał skuteczne granie w piłkę i spotkaniem w pewnym stopniu rządził przypadek. Żeby nie było to w żadnym stopniu nie usprawiedliwiam porażki, bo na nią w tamtym spotkaniu United bezsprzecznie zasłużyło.
po czym próbować postawić twierdzę.
Google Translate czy co ?
Dzisiaj do dyspozycji Meulensteena powinien być już sprowadzony ostatniego dnia Heitinga
to tak dla uzupełnienia dodam, że obok Heitingi w składzie powinni się znaleźć jeszcze nowy nabytek Mitroglou, i wypożyczony z Tottenhamu Holtby.
dodatkowo zauważyć można, że to jemu najlepiej się współpracuje z Matą i potrafi genialne zagrania Hiszpana wykorzystywać z zimną krwią
Kolejna ciekawa teza. Do tej pory ten duet zagrał ze sobą jakieś 150min. Sam Mata mówił, że sporo mu jeszcze brakuje do zrozumienia się z nowymi kolegami i stara się jak najszybciej &quot;nadrobić zaległości&quot;. IMO za szybko jeszcze na takie opinie.
Co do samego meczu. United w tym sezonie jest trudne do grania. Z jednej strony muszą gonić za TOP 4, z drugiej Fulham jest w krytycznej sytuacji. Tu remis nikogo nie urządzi. Dodatkowo dziś na ławce trenerskiej gości zasiądzie Rene Meulesteen. Kto jak kto, ale on United ma obcykane na wszystkie możliwe strony.
 
justt 212

justt

Użytkownik
Panowie, jak już opisujecie niektóre z meczy to proszę polegajcie również na jakieś własnej wiedzy, a nie na tylko pustych statystykach. Nie powiedziałbym, że Lukaku to obecnie osłabienie w nadchodzącym spotkaniu z Tottenhamem (po nowym roku jest bez formy, nie potrafił od nowego roku wyklarować sobie za bardzo sytuacji strzeleckiej) co przełożyło się na to, że od nowego roku nie zdobył ani jednego gola. Nie będę rozpisywał się dalej na temat meczu, ale powraca również Coleman, być może zagra od pierwszych minut Lacina Traore.
@2.0 to dla mnie zbyt mały kurs aby wchodzić w Tottenham.
Dlatego też proponuję:
Everton @ 3.85
Unibet
 
dzipkis 897

dzipkis

Użytkownik
Panowie, jak już opisujecie niektóre z meczy to proszę polegajcie również na jakieś własnej wiedzy, a nie na tylko pustych statystykach. Nie powiedziałbym, że Lukaku to obecnie osłabienie w nadchodzącym spotkaniu z Tottenhamem
Napisałem przecież, że z jednej strony brak Lukaku wcale nie musi być osłabieniem dla Evertonu ponieważ w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zdobył zaledwie dwa gole. Choć trzeba też zaznaczyć, że w niektórych meczach pucharowych nie grał, co nie zmienia faktu, że jak na napastnika to kiepski bilans. Z drugiej jednak strony młody Belg mimo kiepskiej dyspozycji był regularnie wystawiany w pierwszym składzie więc jak widać sam trener uważał, że nawet w takiej dyspozycji jest w stanie więcej dać niż Mirallas czy Coleman.
po nowym roku jest bez formy, nie potrafił od nowego roku wyklarować sobie za bardzo sytuacji strzeleckiej) co przełożyło się na to, że od nowego roku nie zdobył ani jednego gola.
Nie uważasz, że to koledzy powinni wypracowywać mu sytuacje strzeleckie, ani nie on sam ? To nie jest zawodnik w stylu Hazarda czy Messiego, którzy potrafią przedryblować 2 czy 3 rywali, wyklarować sobie samemu sytuację i strzelić gola. Lukaku to zawodnik silny, świetnie grający głową oraz tyłem do bramki dlatego żeby coś strzelić potrzebuje piłek od kolegów z zespołu. Skoro ich nie dostawał to ciężko powiększyć dorobek bramkowy. Osobną kwestią jest to, że jednak jakieś tam sytuacje miał i nie potrafił ich wykorzystać. Mimo wszystko zostaję przy swoim, że jednak jego brak to osłabienie ekipy Roberto Martineza.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
 
nbapl 167

nbapl

Użytkownik
Tottenham - Everton
Głównym czynnikiem jakim się tutaj kieruje to ostatnie mecze obu ekip. Tottenham dostał lanie od City. Kto wie jakby się mecz potoczył gdyby nie dosyć kontrowersyjna czerwona kartka i rzut karny. Tak czy siak po takim blamażu każdy zespół będzie chciał się podnieść. Dla Kogutów to już nie pierwsza taka sytuacja, ogólnie raczej wychodziło im to dobrze. Z drugiej strony mamy Everton. Czy może być coś gorszego niż porażka czterema bramkami z odwiecznym rywalem? Chyba nie, dla tego dzisiaj ten zespół także będzie chciał się odbić od dna (oczywiście nie dosłownie). To będzie prawdziwy mecz walki, takie które kochają fani ligi angielskiej, ale mam nadzieje, że równie piękne w akcje. Może to pora, żeby ujawnić swój typ, otóż proponuje tutaj under 3. Mecz w ktorym obie ekipy raczej się nie otworzą, nikt nie będzie chciał popełnić błędu.
Dodatkowymi czynnikami są kontuzje, Everton bez Lukaku, ostatnio może nie strzelał, ale jego pozycja w drużynie jest piekielnie ważna, w jego miejsce zagra prawdopodobnie Mirallas, gdyż Jelavica już nie ma, Kone daleko w rezerwie, Naismith jeszcze jest opcją, ale jakoś go nie widzę w meczu z rosłymi obrońcami Tottenhamu. Ze strony Tottenhamu raczej nikogo nie zabraknie. Obie ekipy posiadają solidne obrony, które nie są osłabione. Mecz walki na boisku, z delikatnym wskazaniem na Koguty.
Under 3 @ 1.60 ✅
Remis @ 3.40 ⛔
 
tomascfc 18

tomascfc

Użytkownik
Ciekawa teza. United gra jak gra w tym sezonie, ale Fulham zdecydowanym faworytem? United ostatnio przegrali ze Stoke.
Najzwyklejsza w świecie pomyłka. Miało być, że gospodarze są w tym meczu wyraźnymi faworytami pomimo wzmocnień gości w zimowym okienku i słabszej dyspozycji piłkarzy United.



Google Translate czy co ?
tu znowu wychodzi moje nierozespanie podczas pisania tego postu ???? Miało być &quot;będą próbować postawić twierdzę&quot; ????



to tak dla uzupełnienia dodam, że obok Heitingi w składzie powinni się znaleźć jeszcze nowy nabytek Mitroglou, i wypożyczony z Tottenhamu Holtby.
Holtby grał już w poprzednim spotkaniu. A ja wspomniałem o wzmocnieniu Heitingi, jako wzmocnienie defensywy, poparcie dla mojego typu ;)



Kolejna ciekawa teza. Do tej pory ten duet zagrał ze sobą jakieś 150min. Sam Mata mówił, że sporo mu jeszcze brakuje do zrozumienia się z nowymi kolegami i stara się jak najszybciej &quot;nadrobić zaległości&quot;. IMO za szybko jeszcze na takie opinie.
Być może jeszcze trochę za szybko by to osądzać ale moim zdaniem wystarczy przypatrzeć się charakterystyce gry obu zawodników, również Maty z poprzednich dwóch sezonów w Chelsea i RVP z Arsenalu. Zadaniem Holendra w odróżnieniu od Roo tyrającego po całym boisku, jest zdobywanie goli. Mata natomiast potrafi się popisać kilkoma genialnymi zagraniami w ciągu meczu, zwłaszcza, że pomału zaczyna dopiero łapać rytm. Małą próbkę mieliśmy przy zagraniach do Younga z Cardiff czy do RVP w meczu ze Stoke. Moim zdaniem ta para ładnie popracuje w dzisiejszym meczu ????
 
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
MU-Fulham
Występ drużyny MU poniżej 90 pkt
2.00
Bet365

Osobiście typuje 2-0 dziś, na pewno zawodnicy United wylądują w notesie arbitra za co są punkty ujemne. Dodatnie punkty liczone są za bramki, rzuty rożne i zdobycze punktowe w meczach. Kursy sporo zaniżone na United ale czego spodziewać się po grze z ekipą, którą zawsze się biło :p Jednak podobnie było w meczu ze Stoke i wiadomo jak się skończyło. Typ argumentuje faktem,że już za kilka dni bardzo prestiżowe spotkanie z Arsenalem. Linia defensywa mnie nie przekonuje głównie przez osobę Smallinga. Ja próbuje.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
nbapl 167

nbapl

Użytkownik
Manchester United - Fulham
Wow, niezły kurs na Fulham, którego po prostu nie da się odpuścić. Może Fulham nie zachwyca lekko powiedziawszy, ale co innego można powiedzieć o Manchesterze? Chyba nic. Obie ekipy grające w kratkę, tylko, że ta kratka dla United wygląda wygrana/przegrana o tyle dla Fulham wygląda to remis/przegrana. Cóż nowi zawodnicy zasili leniwy zespół z Londynu co może podziałać motywująco na ich poczynania w meczu. Diabły muszą zaś wkońcu wygrywać pewnie u siebie, jednak nadchodzący mecz z Arsenalem, który wyjdzie mega zmotywowany będzie ważniejszy. Podejrzewam, że United strzelą ze 2 gole i będą spokojnie grać i odpoczywać przed arcyważnym meczem w środę. Dodatkowo Fulham pewnie też coś strzeli, więc prawdopodobny wynik 2-1, 3-1, ale kto wie może jakaś niespodzianka...
Fulham +2.5 @ 1.70 ✅
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom