Dyscyplina:
Piłka nożna,
Polska,
Ekstraklasa
Godzina: 17:30
Spotkanie: Wisła Kraków - Lech Poznań
Typ: BTS - NIE (EE)
1:1
Kurs: 1.85
Bukmacher:
Betfan
Analiza:
25 kolejka polskiej
Ekstraklasy.
Mecz w Krakowie pomiędzy tutejsza Wisła i poznańskim Lechem.
Pojedynek 17 drużyny z 3, która jeszcze w przed poprzednią kolejka liderowala tabeli.
Wiślacy typowani są do spadku z współczynnikiem 1.85, na równi z Warta Poznań. Większe szanse według bukmacherów mają tylko Termalica i Górnik Łęczna. Moim zdaniem nie unikną oni jednak degradacji i kolejny sezon zaczną w rozgrywkach 1 Ligi.
Najgorsza ofensywa obok Warty Poznań i jedna z najgorszych defensyw, tracąca 1.5 bramki na mecz nie daje argumentów do utrzymania. Najlepszym strzelcem tego zespołu z 5 trafieniami jest piłkarz który opuścił klub w zimie, na drugiej pozycji znajdziemy obrońcę z 4 golami. Dopiero za jego plecami znajdziemy 1szego napastnika, zajmie on 85 miejsce w klasyfikacji strzelców. Jedyną dobrze wyglądającą statystyką jest średnia posiadanie piłki na poziomie 54%.
Łączna liczba 6 wygranych w 24 spotkaniach to bardzo słaby wynik, nie tego oczekują kibice. Jednak od dwóch lat nawiruja w okolicach strefy spadkowej, kończąc w obu tych sezonach na 4 od końca miejscu.
Kilka kolejnych spotkań rozegrają z zespołami z dużo lepszą forma. Sobotni mecz z Kolejorzem rozpocznie serie trudnych kolejek, następni rywale to Pogoń, Piast i Górnik. Urwanie punktu będzie wyzwaniem. Do konca sezonu do zdobycia pozostało 30 oczek i przynajmniej 10 z nich jest obowiązkiem Wisły, jeśli myślą realnie o utrzymaniu.
Ostatnie zwycięstwo w
Ekstraklasie Wiślaków to mecz z Termalica w 19 kolejce, a więc w połowie grudnia. Po przerwie zimowej zdobyli oni zaledwie 2 punkty po remisach z Lechią w ostatniej kolejce i Górnikiem Łęczna. W 3 na 5 tych meczy nie zdobyli bramki. Licząc cały sezon ta liczba wzrośnie do 9 spotkań bez ich trafienia. W 6 zachowali czyste konto, jednak tylko raz z drużyną z górnej połowy tabeli. W meczach z czołówką ligi (top5) urwali zaledwie 2 oczka, dwukrotnie dzieląc zdobycz z Lechią. I to właśnie temu zespołowi strzelili 3 z 4 bramek, które udało się zapisać do statystyki w tych meczach.
Duże nadzieję wiązano z podpisaniem kontraktu z nowym trenerem, byłym selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem. Przyniosło to jednak spadek w tabeli. Co prawda przegrał tylko 1 na 3 spotkania, w których prowadził Biała Gwiazdę, ale punkt z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie i porażka z tak słabo dysponowana Legia to zdecydowanie za mało. Przegrana po karnych z Olimpią Grudziądz w PP to kolejny kamyczek do ogródka "Wuja". Teoretyczne odpuszczenie tych rozgrywek w perspektywie walki w lidze, nie może być tłumaczeniem po blamarzu z trzecioligowcem.
Lech Poznań, zespół, który liderował tabeli przez duża część tego sezonu. Przegrali jedyne 4 razy w całej kampanii, 3 z nich były z czołowymi ekipami ligi, ta jedyna z drużyną z miejsc 10-18 przydarzyła się z Jaga w wrześniu. Po przerwie zimowej można powiedzieć grają w kratkę. Pierwszy mecz z Cracovia wypuścili z rąk, w końcówce tracąc 2 gole, następnie pewnie wygrali z Termalica i Pogonią oraz w PP z Górnikiem Zabrze. Przepletli to jednak porażkami z Rakowem i Radomiakiem, czyli sąsiadami z tabeli. 11 razy zachowali czyste konto, natomiast w 14 nie padł BTS. W Pucharze Polski czeka ich spotkanie z pogromca Wisły- Olimpia. W tych rozgrywkach w 4 spotkaniach nie stracili bramki.
Spisują się dobrze w tym sezonie, grają ofensywny futbol, oddaja mnóstwo strzałów, zawodnicy lideruja w wielu klasyfilacjach indywidualnych statystyk. Dla przykładu Ishak to aktualny król strzelców, na 4 miejscu plasuje się Amaral. Ten drugi jest w czołówce najlepszych asystentów. A top5 klasyfikacji kanadyjskiej mieści aż 3 graczy Kolejorza.
Najświeższa historia spotkań bezpośrednich wskazuje na Lecha z bilansem 3W-1R-1P ale to nie jest zaskoczeniem z racji problemów wewnątrz klubu z Reymonta.
Sytuacja kadrowa gorsza u gospodarzy. Zabraknie Blaszczykowskiego I Plewki, a występ Browna i Urygi stoi pod znakiem zapytania. Po stronie gości jedyna absencja to Sobiech. Wszyscy zawodnicy pauzuja z powodu kontuzji od co najmniej kilku meczy.
Większa siła ofensywna dysponuje Lech, jesli chodzi o defensywa sprawa jest bliźniacza.
Każdy inny wynik niż wygrana Lecha będzie zaskoczeniem, ja jednak pójdę dalej i powiem, że nie zobaczymy bramek po obu stronach.
Opcje dodatkowe:
Lech wygra 1.54
Bramki strzeli tylko Lech 2.44
Lech wygra do zera 2.53
Lech strzeli w obu 2.43
Lech over 1.5 1.67
Lech handi -1 2.50