Atletico - Almeria
typ: Atletico over 2.5 @ 2.00 Bet365
e: Warto również rozważyć typ na strzelca jednego z goli:
Griezmann strzeli @ 1.83 Bet365
Atletico w okrojonym lekko składzie poległo w ostatniej kolejce z Celtą Vigą 2:0. Brakowało kogoś w linii pomocy kto przytrzyma piłkę, rozegra ją. Wyjście w tym meczu dwójką napastników - Mandzukic i Torres - nie sprawdziło się. O tego jednego za dużo, a o jednego kreatywnego za mało. Niestety, wiele możliwości Simeone nie miał na ten mecz, stąd takie a nie inne rozwiązanie. Na ten moment Cani nie daje tego samego co Koke, Turan czy Raul Garcia z przodu więc pozostawmy to spotkanie i skupmy się na tym, co jest teraz.
A teraz jest lepiej. Tak nazywam powrót Ardy Turana i widok Garcii w meczowej 18-stce. Tak prezentuje się pierwszy skład na jutrzejszy mecz:
Moyá - Juanfran, Miranda, Godín, Siqueira - Gabi, Tiago, Arda, Saúl - Griezmann, Mandžukić
- Obsada bramki i linia obrony standardowa.
- Gabi, Tiago - podstawowa dwójka cofniętych pomocników, wyprowadzających piłkę z linii obrony, schodzących po nie i zaczynających akcję.
- Turan - tak Cholo podsumował jego powrót:
"Tydzień temu brakowało nam ich (Arda Turan i Raúl García) oraz Koke. Normalnie gramy czwórką w środku pola, z dwoma zawodnikami ustawionymi ofensywnie po bokach. Największym problemem był jednak brak Ardy. On jest piłkarzem, który potrafi przytrzymać piłkę, gdy jest to konieczne. Radzi sobie na małej przestrzeni, odnajduje się zarówno w grze kombinacyjnej, jak i w kontrataku. Nie mam wątpliwości, że to jeden z naszych najważniejszych zawodników."
- Ñíguez, Griezmann - obaj w znakomitej formie. Potwierdza to również argentyński szkoleniowiec. Oto jego słowa na temat tego pierwszego:
"Jutro od początku zagra Saúl, który jest w bardzo dobrej formie."
Na temat Francuza nie trzeba wiele pisać. Z każdym meczem potwierdza swoją wartość. Jest potrzebny zespołowi jak powietrze. Swoimi zagraniami odwdzięcza się za każdą spędzoną na boisku minutę. 12 bramek w lidze to obok 11 trafień Mandzukica najlepszy wynik w zespole.
- I na koniec napadzior - Mandzukic - strzelec wspomnianych 11 bramek dla Atletico. Czyha na każdym kroku aby wykorzystać swoją sytuację. Nie strzela wszystkiego co ma, zdarzają mu się przestoje, ale to w dalszym ciągu groźny napastnik i myślę że jutro to potwierdzi.
Atletico nie jest zespołem który kalkuluje. Łamie zasady które ostatnio stały się trendem, aby oszczędzać się przed
LM. Grają całym sercem, zostawiają wszystko co mają na boisku. Będzie szansa wygrać strzelając 3 bramki - zrobią to. Będzie szansa wygrać strzelając 4 albo 5 - też się nie zawahają ani chwili. Taki urok tej drużyny. Na każdym kroku każdy powtarza, że najbliższe spotkanie jest dla niego najważniejsze. Punkty same nie wpadną na konto, a takie mecze jak z Almerią należy wygrywać przekonująco aby podbudować się przed następnymi pojedynkami. I nawet zmiana trenera u gości, która nastąpiła już jakiś czas temu, nie uchroni tej drużyny. Gra defensywna Almerii nie jest najmocniejszą stroną. 36 bramek straconych to 4-ty najgorszy wynik w lidze. W bramce ujrzymy ponownie Juliana, którego dwukrotnie pokonywało Sociedad, trzykrotnie Espanyol, trzykrotnie Valencia, bramkę strzeliła Cordoba, dwie Sevilla.
Podsumowując - podkur.wione Atletico, w praktycznie pełnym składzie, przed własną publicznością strzeli moim zdaniem nawet
4 (cztery) bramki. Ja schodzę jedno oczko niżej i proponuję 3 trafienia. Dokładnego wyniku już nie potrafię przewidzieć ale po stronie gospodarzy nijak ma się liczba 1 lub 2