23 kolejka Ekstraklasy [9-11.04.2009r.]

[boberek34]

90 minuta , 3 bramka i typ przegrałem z typem na under 2,5 , a szkoda bo inne typy na kuponie siadły.

 

[hob]

Lech wygral mecz, ale na te 3 punkty w zaden sposob nie zasluzyl. Ogladalem cale spotkanie i Piast mnie zaskoczyl mega pozytywnie. Gdyby nie egoizm Smektaly, ktory w akcji 2ch na bramkarza zamiast podawac to strzelal, to Piast ten mecz by nawet wygral. Lech bez Rengifo traci ogrom swojej wartosci. Po takich meczach widac dopiero dlaczego Smuda gada, ze od niego zaczyna ustalanie skladu. Nie ma co, Lech jest bez formy, a Legia gromi Craxe 4-0. Bedzie ciekawie.

Typ na Under nie byl zly, okazji do gola bylo jak na lekarstwo. Na 1-0 Lech strzelil dopiero wtedy, gdy gracz Piasta byl opatrywany za linia.

No coz, oby za tydzien poszlo skuteczniej. Mam nadzieje, ze ktos zagral Polonie, bo tu bylo latwo. Ruch jest beznadziejny.

 

[typer36]

Lech wygral mecz, ale na te 3 punkty w zaden sposob nie zasluzyl. Ogladalem cale spotkanie i Piast mnie zaskoczyl mega pozytywnie. Gdyby nie egoizm Smektaly, ktory w akcji 2ch na bramkarza zamiast podawac to strzelal, to Piast ten mecz by nawet wygral. Lech bez Rengifo traci ogrom swojej wartosci. Po takich meczach widac dopiero dlaczego Smuda gada, ze od niego zaczyna ustalanie skladu. Nie ma co, Lech jest bez formy, a Legia gromi Craxe 4-0. Bedzie ciekawie.

Typ na Under nie byl zly, okazji do gola bylo jak na lekarstwo. Na 1-0 Lech strzelil dopiero wtedy, gdy gracz Piasta byl opatrywany za linia.

No coz, oby za tydzien poszlo skuteczniej. Mam nadzieje, ze ktos zagral Polonie, bo tu bylo latwo. Ruch jest beznadziejny.

Wogóle Lech traci jakość gry. Trzeba teraz kibicować każdej drużynie która z Lechem będzie grała. Niech im punkty zabierają bo po gwint nam mistrz który fuksem zdobywa punkty grając przeciętnie. Nie mówiąc już o tym że po sezonie prawie połowa składu wyjedzie. Zrobią kolejny zaciąg Bałkańczyków albo Południowców i będą pisać "wzmocnienia". Zanim sie zaaklimatyzują i zaczną grać minie sporo czasu a LM znów odpłynie.

Wydaje się po tej kolejce że na dobre tory wkracza Wisła i Legia (Polonia jeszcze mnie nie przekonuje ale też coś dobrego się szykuje). Wisła z Jagą zagrała dobrze i choć Frankowski mówił że remis byłby bardziej sprawiedliwy to gdyby Wiślacy wykorzystali stworzone sytuacje mogło być i 3-4:0. Legia chyba też stabilizuje formę i obok Lecha jest solidnym kandydatem do mistrza (tylko potem znów w sezon będą sie wgrywać długo????)

Ciekawie wygląda gra Piasta który udowadnia że zasługuje na dłuższy pobyt w ekstraklasie. To już chyba 4 czy 5 mecz w którym pokazują wysoki poziom gry.

Na minus Ruch który powinien zadomowić się w 2lidze (to samo Lechia i Górnik). Bo Cracovia mimo słabych wyników gra coraz ciekawiej (no wczoraj może się nie popisali) i zwłaszcza przy Kałuży ich piłka może się podobać. Nie wiem co z Odrą ale oni jak zwykle pewnie się utrzymają

 

[jacekk]

Wogóle Lech traci jakość gry. Trzeba teraz kibicować każdej drużynie która z Lechem będzie grała. Niech im punkty zabierają bo po gwint nam mistrz który fuksem zdobywa punkty grając przeciętnie. Nie mówiąc już o tym że po sezonie prawie połowa składu wyjedzie. Zrobią kolejny zaciąg Bałkańczyków albo Południowców i będą pisać "wzmocnienia". Zanim sie zaaklimatyzują i zaczną grać minie sporo czasu a LM znów odpłynie.

Gołym okiem przemawia przez ciebie zazdrość, że to właśnie Lech tak długo i pięknie reprezentował nasz kraj w europejskich pucharach w tym sezonie i że to właśnie dzięki nim liga stała się bardziej wyrównana (a nie że co sezon albo Wisła albo Legia mistrzem.) Traci jakość gry? Kolego: bez czterech podstawowych piłkarzy to i Barcelona straci jakość... I pamiętajmy, że ŻADEN zespół na świecie nie gra cały czas świetnie, ZAWSZE nadejdzie okres słabszej gry. Śmieszą mnie twoje dygresje na temat Lecha. Co do wyjazdu połowy drużyny to nie byłbym taki pewien, no chyba że odpisuję Prorokowi... Być może odejdzie jeden lub dwóch piłkarzy, ale nie połowa składu. Nie wiem na czym miało polegać wyolbrzymienie...
PS. Fart fartem, tylko dlaczego aż tyle razy w tym sezonie się zdarzyło? Bo mieli szczęście? A może po prostu grają do końca, trzymają się taktyki Smudy? (pooglądaj mecze Widzewa jak "Franz" był trenerem, zmienisz zdanie).

 

[hajduk]

Gołym okiem przemawia przez ciebie zazdrość, że to właśnie Lech tak długo i pięknie reprezentował nasz kraj w europejskich pucharach w tym sezonie i że to właśnie dzięki nim liga stała się bardziej wyrównana.

Mając takie losowania to nie dziwne, że tak długo reprezentowali. Ale to tak tylko 1 sezon będą mieli szczęście, wiecznie nie można mieć. Jak już kiedyś wspominałem, mistrzostwo WISŁY bedzie 2 razy lepiej smakować przy takim szczesciu Lecha. ???? A to że się poziom wyrównał to dzięki WIŚLE, która się osłabiła i nie wzmacniała przy wzmocnieniach innych drużyn. Legia u siebie mocna także wydaje mi się, że Pyry dostaną nieźle, choć najlepszy byłby remis.

 

[olo]

No sory ale jakoś inne nasze zespoły z gorszymi ciotami potrafili przegrać, np nasze ukochana Legia z Homlem. Ty chyba nie chcesz wiedzieć co by było jakby na miejscu Lecha była Wisła czy Legia. To byłby pogrom, nawet by nie weszli do grupowej, nawet przy takim losowaniu

 

[jajo]

Jacekk, to raczej po Tobie widać, że przemawia przez Ciebie sympatia klubowa niż Typer36. Długo i pięknie? Niestety, w polskiej piłce to było wydarzenie, ale patrząc na chłodno, Lech wygrywał po zażartych spotkaniach ze średniakami 2 ligi europejskiej. Z drużyną trochę wyższego poziomu już przegrał. LM im ucieknie jak się osłabią? Ta liga mistrzów może im uciec na rzecz kogoś z krajowego podwórka za chwilę. Tak się to może skończyć i będzie nauczką za budowanie 13-osobowej kadry. Tak wyrównanej walki o mistrza dawno nie było. Niestety, trudno mi oprzeć się wrażeniu, że doszło do równania w dół a nie górę. Odwrotna sytuacja na dole tabeli. Sądzę raczej, że drużyny wyrównały w górę niż poziom jest ogólnie tak beznadziejny, że o status I-ligowca( do szału doprowadza mnie sytuacja w której 2 liga ma być z nazwy pierwszą, a trzecia drugą) walczy aż 9 zespołów

 

[jacekk]

Jacekk, to raczej po Tobie widać, że przemawia przez Ciebie sympatia klubowa niż Typer36. Długo i pięknie? Niestety, w polskiej piłce to było wydarzenie, ale patrząc na chłodno, Lech wygrywał po zażartych spotkaniach ze średniakami 2 ligi europejskiej. Z drużyną trochę wyższego poziomu już przegrał. LM im ucieknie jak się osłabią? Ta liga mistrzów może im uciec na rzecz kogoś z krajowego podwórka za chwilę. Tak się to może skończyć i będzie nauczką za budowanie 13-osobowej kadry. Tak wyrównanej walki o mistrza dawno nie było. Niestety, trudno mi oprzeć się wrażeniu, że doszło do równania w dół a nie górę. Odwrotna sytuacja na dole tabeli. Sądzę raczej, że drużyny wyrównały w górę niż poziom jest ogólnie tak beznadziejny, że o status I-ligowca( do szału doprowadza mnie sytuacja w której 2 liga ma być z nazwy pierwszą, a trzecia drugą) walczy aż 9 zespołów

Tak oczywiście:

Trzeba teraz kibicować każdej drużynie która z Lechem będzie grała. Niech im punkty zabierają bo po gwint nam mistrz który fuksem zdobywa punkty grając przeciętnie.

Co z tego, że Lech gra teraz przeciętnie? Ważne że zdobywa punkty. PS. Zdaje mi się, że w rundzie jesiennej co drugi kibic jarał się grą Lecha mówiąc, że grają dla oka, ofensywnie. A teraz? Przyszedł nieunikniony kryzys + strata kluczowych zawodników, od których ten piękny futbol w tak znaczącym stopniu zależy - i co? fala krytyki.