Aby urozmaicić sobie życie po za pisaniem pracy magisterskiej i ja spróbuję naskrobać jakąś analizę ????
Na pierwszy rzut oka, podobnie jak w poprzedniej kolejce mecz Jagiellonia - Piast, jest jedno spotkanie, które ma zdecydowanego faworyta.
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław Typ: 1 Kurs: 1.65
Na pytanie o to kto wygra ten mecz? Zdrowy rozsądek wskazuje tylko jedną odpowiedź Ruch Chorzów. Nie chodzi nawet o różnicę pozycji w tabeli, czy też miejsce rozgrywania meczu, po prostu nie ma logicznych sportowych przesłanek świadczących na korzyść Śląska. Ale przeanalizujmy po kolei:
1. Miejsce w tabeli i cele o które walczą drużyny.
Na temat rewelacji sezonu napisano już wszystko, niektórzy wieszczyli zadyszkę na wiosnę i powolny marsz w dół tabeli. Niebiescy nic sobie z tego nie robią i z kolejki na kolejkę co raz bardziej naciskają podrdzewiałą wielką trójcę. Ruch w 22 meczach zdobył 42 punkty i zajmuje 3 pozycję mając Ligę Europejską na wyciągniecie ręki. W ubiegłym sezonie w analogicznym okresie było to tylko 26 punktów. Na przeciwległym biegunie jest Śląsk który zajmuje 9 miejsce z 26 punktami, a przed rokiem było to 35 oczek. Jedyne na co mogą liczyć Wrocławianie to utrzymanie, o które moim zdaniem będzie bardzo trudno z obecną formą.
2.Forma na wiosnę i kadra:
Rysio Tarasiewicz to specjalista od zawalenia przygotowań zimowych. Forma Śląska przypomina tą z czasów gdy prowadził Jagę w sezonie, w którym awansowała do
ekstraklasy. Kompromitujący styl mało nie sprawił, że Rysio roztrwonił całą przewagę i zatopił szanse na awans. Nie zdążył - zwolniono go i to samo radzę z dobrego serca włodarzom ŚW. Wiosną gracze z Wrocławia swoją grą wymęczyli 3 remisy i oczy swoich kibiców, którzy twierdzą na swoim forum, że takiej padliny to w 2 lidze nie było. Kadra Śląska była marna, teraz jej w ogóle nie ma - w ostatnim meczu było zgłoszonych 15 zawodników. Ktoś może zapytać się, po co aż tylu - miszcz taktyki i tak robi 1 zmianę w 90 minucie. Nędza i rozpacz, napastnik w obronie, w ataku po czerwonej kartce Vuka Sotirovica zagra chyba sam trener.. Jedyny dosyć pewny punkt to bramkarz Keleman (z meczów które oglądałem wynika że to bardzo dobry fachowiec)
A Ruch to po prostu Ruch. Gra swoje i na razie przegrał w śnieżycy z rewelacyjnym Zagłębiem i na bagienku Polonii Warszawa zremisował. Ale prezentuje dobrą grę, drużyna przystosowała się do braku Niedzielana i punktuje przeciwników, którzy okażą słabość co pokazał mecz z Cracovią wygrany na wyjeździe 4-1. Bardzo dobra forma Sobiecha, Janoszki i zdolność dochodzenia do sytuacji Zająca sprawi, że będzie gorąco pod bramką rywali.
Jedyna wątpliwość to gra na dwa fronty, bo dochodzą mecze pucharu polski, a polski piłkarz kondycji niestety nie ma i przemęczać się nie lubi ????
3 Miejsce rozgrywania meczu.
Mecz odbędzie się w twierdzy Chorzów, Niebiescy są 4 drużyną pod względem ilości punktów zdobytych u siebie. Bilans 7-1-2, bramki 15-7. Śląsk to najsłabsza wyjazdowa drużyna, która wywalczyła jedynie 5 remisów w tym sezonie. Śląsk chyba chce atakować rekord Jagi, który notabene skończył się na wrocławianach :]. Nic więcej dodawać nie trzeba.
Inny wynik poza zwycięstwem Ruchu to będzie sensacja, a jak Tarasiewicz mówi że kibice są winni że drużyna grając u siebie oddaje w 45 minut 1 niecelny strzał to ja nie mam pytań. Śląsk chciał wziąć ligę na przetrzymanie i walczyć o mistrzostwo w 2012 roku, ale wielu to uśpiło i mogą się obudzić z ręką w nocniku zwanym
I liga.
EDIT:???? wynik świąteczny jajo - jajo, a jak kto woli 0-0. Pisząc tak wcześnie analizę nie wziąłem pod uwagę że kopaczy śląska na jeden dzień zmobilizują do wojska na Prima aprilis. Jak widać poligonowe powietrze im służy, bo zachciało się grać. Śląsk jak zwykle jedyne zagrożenie po groźnych stałych fragmentach, a Ruch może jeszcze dziś nie wie jak nie wykorzystał tylu 100% sytuacji.
Podsumowując polska piłka i cała analiza poszła się... podzielić jajkiem z zającem.