22 Kolejka Premier League 21-22.01.2012

[miki9971]

Spotkanie: Wolverhampton - Aston Villa
Typ: Wolverhampton powyżej 1.5 kartki
Kurs: 1,61
Bukmacher: Bet365
Stawka: 9/10
Rezultat:​

Analiza: Nareszcie wracamy na boiska Angielskiej Premier League. Na Molineux Stadium przyjedzie Aston Villa. "The Villans" zawodzą w tym sezonie dopiero trzynasta pozycja w lidze, zaledwie 24 punkty. Wolverhampton natomiast, posiada o jedno oczko więcej niż otwierające strefę spadkową Queens Park Rangers, które ma 17 punktów. Dla podopiecznych Mick McCarthy'ego każde spotkanie jest walką o życie. Wypożyczony z Arsenalu - Frimpong sam powiedział, że przechodzi do Wolverhampton aby pomóc im się utrzymać w lidze. Nie ma co ukrywać, bo bardzo dobrze mu to wychodzi, odkąd gra w "Wolves" zaliczył dwa spotkania, w których zaczynał spotkanie od pierwszej minuty. "Wolves" w tych spotkaniach zremisowali z Tottenhamem Hotspur na wyjeździe, a także w FA Cup spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0 przeciwko Birmingham City.
Sędzią spotkania będzie Pan Martin Atkinson, czyli drugi najczęściej kartkujący sędzia w Premier League. Miał przyjemność prowadzić 17 spotkań, w których 62 razy pokazywał żółty kartonik, a dwukrotnie musiał użyć czerwonego. Wolverhampton w ostatnich pięciu spotkaniach na własnym stadionie w każdnym z nich, otrzymywało co najmniej dwie żółte kartki. Zważywszy na fakt, że każde spotkanie dla "Wolves" jest mecze o życie, ducha walki u nich nie brakuje. Henry, Hunt, Milijas czy Johnson to pierwsza piątka zawodników, którzy otrzymali najwięcej kartek. A do tego dochodzi jeszcze młody Ghańczyk - Frimpong, któremu także często puszczają nerwy. Dwie kartki dla "Wolves" biorę w ciemno...

Spotkanie: Everton - Blackburn
Typ: Everton powyżej 0.5 kartki
Kurs: 1,66
Bukmacher: Bet365
Stawka: 4/10
Rezultat:​

Analiza: Tym razem Goodison Park i potyczka Evertonu ze znajdującym się tuż nad strefą spadkową Blackburn Rovers. W drużynie Blackburn jak i Evertonu sporo braków. Everton bez takich piłkarzy jak: Barkley, Coleman, Distin, Hibbert, Jagielka, Osman, Rodwell. Widać, że sporo zawodników bloku defensywnego i tutaj otwiera się szansa dla Blackburn, które zagra bez Grelli, Nelsena, Yakubu i niepewny występ jest Samby. Jednak w porównaniu do Evertonu te braki są znacznie mniejsze. Blackburn już nie raz pokazało, że potrafi walczyć jak równy z równym z najlepszymi, świadczą o tym między innymi zwycięstwa 3:2 z Manchesterem czy 4:3 z Arsenalem. Dziś także mogą powalczyć i pomimo braków, wierzę, że nawiążą równą walkę z "The Toffees". Arbitrem spotkania będzie Mark Halsey. Sędzia, który niechętnie wyciąga kartoniki ze swoich kieszonek. 10 spotkań i zaledwie 25 żółtych kartek, żadnej czerwonej. Jednak spotkania pomiędzy Evertonem i Blackburn zawsze były zacięte, świadczy o tym fakt, że w ostatnich 7 spotkaniach pomiędzy tymi drużynami, tylko w jednym spotkaniu jedna z drużyn nie otrzymała kartki. Jak słaby i jak niechętnie wyciągający kartki sędzia by nie był, 0.5 kartki dla gospodarzy, na pewno warto za grosze pobrać.

Spotkanie: Sunderland - Swansea
Typ: Sunderland powyżej 1.5 kartki
Kurs: 2,20
Bukmacher: Bet365
Stawka: 2/10
Rezultat:​

Analiza: Bardzo ciekawie zapowiada sie pojedynek na Stadium Of Light. Sunderland za Martina O'Neilla z meczu na mecz gra coraz lepiej. Pnie się w górę tabeli i gra całkiem dobrą piłkę. W dzisiejszym spotkaniu na własnym stadionie będzie podejmować drużynę, która w ostatniej kolejce sprawiła sensację wygrywając na "własnych śmieciach" 3:2 z Arsenalem. Spotkanie było bardzo dobre, szybkie a Swansea pokazała sie z bardzo dobrej strony i to może świadczyć o tym, że dzisiejsze spotkanie może być bardzo zacięte. Chociaż czy aby na pewno? Swansea to drużyna, która w lidze najgorzej spisuje się na wyjazdach. W 10 spotkaniach zaledwie jedno zwycięstwo, trzy remisy i aż 6 porażek, 8 bramek strzelonych i aż 19 straconych... Sunderland natomiast u siebie znacznie lepiej, tylko 3 razy musieli schodzić z własnego boiska pokonani a w 10 spotkaniach zanotowali 3 zwycięstwa i 4 remisy. Dziś spodziewam się zaciętego spotkania, głównie dlatego, że dobrze grająca Swansea jest podbudowana zwycięstwem nad Arsenalem. A Sunderland? Oni w końcu walczą o wszystko w każdym meczu. Spotkanie poprowadzi Chris Foy - 10 spotkań - 37 kartek i dwie czerwone - myślę, że jeżeli Swansea zagra otwarty futbol i będzie starała sie atakować, to dwie kartki dla Sunderlandu powinny paść. Po takim kursie warto spróbować.

 

[grubas]

Bolton v Liverpool - Liverpool -1 (ha) @1,925

Bolton ostatnio lepiej sobie radzi, ale tylko w meczach z drużynami swojego pokroju i jeśli mają one problemy kadrowe albo dyspozycyjne. Spotkanie z United wyraźne pokazało, że większy potencjał ofensywny równa się grad goli. Manchester miał więcej sytuacji niż strzelił goli. Bolton średnio sobie radził w ofensywie. Krótko mówiąc, dzisiejsi gospodarze mogą sobie postrzelać, ale takiemu Blackburn a nie Liverpoolowi. Odszedł Cahill, co dla już ubogiej defensywy okazało się kolejnym ciosem, bo był on bezsprzecznie najlepszym obrońcą w tym zespole.
Liverpool musi grać bez Suareza. W poprzednim meczu przewidywałem ich stratę punktów, ale w tym już nie. Dlaczego? Po prostu wtedy grali przeciwko dobrze zorganizowanemu Stoke, a teraz zagrają przeciwko najsłabszej defensywie ligi. Tutaj to nawet Carroll może strzeli gola :wowsdf:. Pamiętam poprzedni mecz między tymi zespołami, to Liverpool miał przewagę absolutną. Grali długie crossy za obrońców i przynosiło to zamierzony efekt. The Reds mimo straty Suareza, na coś takiego jak Bolton powinni znaleźć receptę. Kuyt, Downing, Carroll, Gerrard, Bellamy i spółka dzisiaj wygrają. Na wyjeździe zazwyczaj łatwiej im przychodzi zdobywanie bramek i tego też spodziewam się dzisiaj. Kurs na czysty win to tylko 1,57; ale jak podwyższymi poprzeczkę Dalglishowi o jedną bramkę mamy już 1,925 co mnie w pełni satysfakcjonuje.
Wg mnie w najgorszym przypadku będzie zwrot.

Dodatkowym argumentem może być to, że Bolton gromi każda drużyna (poza City) z czołówki, bez względu na miejsce meczu.


QPR v Wigan - QPR -0,5 @2,10

QPR rozegra dzisiaj dopiero drugi mecz pod opieką Hughesa. Pierwszy mimo niekorzystnego wyniku wypadł dobrze, bo Rangersi kontrolowali grę na boisku Newcastle. Wieszczyłem im spore kłopoty z rozegraniem wobec absencji Taarabta, Bartona i Faurlina, ale tak nie było. Dzisiaj Barton już będzie do dyspozycji, więc o zaangażowanie w grę środka pola można być spokojnym. QPR u siebie zazwyczaj gra ofensywną piłkę, i tak na pewno będzie też dzisiaj, bo Wigan ustawia się na kontry. Gram na gospodarzy, bo w spotkaniu z Newcastle, które ma dużo lepszą obronę od Wigan, potrafili sobie stworzyć sporo sytuacji i zabrakło tylko skuteczności albo ostatniego podania. Wigan w defensywie potentatem nie jest i jedynie Al-Habsiemu mogą zawdzięczać tak niewielką (choć i tak są to 2 gole na mecz) ilość straconych goli. Latics w obronie się gubią, to jest jasne. Ich kontry są dobre, ale mam nadzieję że dzisiaj nie załatwią meczu. W poprzednim spotkaniu padł niesprawiedliwy wynik 2:0 dla dzisiejszych gości, ale wydaje się, że to QPR miało więcej szans. Nie grał wtedy Barton, nastąpiła zmiana trenera w Londynie. Trochę się pozmieniało. Mam nadzieję, że Hughes wyciągnął wnioski z poprzedniego meczu i dzisiaj będzie uważał na kontry.


Stoke v West Brom - Stoke -0,5 @2,075

Stoke tradycyjnie u siebie będzie gromadzić większość punktów. Przez ostatni miesiąc prezentowali się dobrze i zdobyli aż 15 punktów od początku grudnia. Jednak trochę osłabła ich siła defensywna, bo w kilku spotkaniach (np. przeciwko Aston Villi) rywale ostrzeliwywali bramkę Soerensena. Jednak West Brom jest bez formy w ataku. Czasami błysną Odemwingie, Long albo Brunt, ale najczęściej są to strzały z daleka. Skład personalny obrony WBA nie przekonuje, zresztą podobnie jak ich postawa przy kontrach albo zamieszania w ich polu karnym. Ta defensywa często się gubi i o ile w spotkaniu z City Hodgson mógł spokojnie postawić głównie na defensywę, to z takim Stoke punkty zdobywać już trzeba. Myślę że Stoke wykorzysta przeciętność obrony WBA i zneutralizuje ich bardzo przeciętne ataki.


Wolves v Aston Villa - Villa - remis nie ma zakładu @2,00

Kurs mnie satysfakcjonuje, bo do gry wrócił Given i ostatni mecz pokazał, że nadal jest w świetnej formie. Villa spuściła z tonu w ostatnich tygodniach, ale mimo wszystko jest zespołem lepszym od Wilków. Wolves tak naprawdę nie mają nic do zaoferowania poza Fletcherem, Jarvisem i Huntem. Jest to drużyna zupełnie przeciętna. Villa ma lepszych piłkarzy i myślę, że to oni dzisiaj przesądzą o wyniku, nie zaś nieudolny McLeish na ich ławce rezerwowych.


Powodzenia ????

 

[robson-united]

VS
Everton - Blackburn
Typ : Oba strzelą ? TAK @ 1,92 Tobet 1:1
Everton w dzisiejszym meczu bez Distina, Jagielki więc na środku defensywy zagrają Heitinga i Duffy. Ponadto z róznych innych względów wystąpią bez Hibberta. Rodwella, Colemana, Osmana. Spore straty na pierwszy rzut oka, na drugi rzut oka wszystko piłkarze defensywni tak więc tu Everton będzie mieć najwięcej problemów dzisiaj. Z przodu co prawda mówi się o ogromnej indolencji strzeleckiej bo Cahill nie strzelił gola od niepamiętnych czasów np, ale potencjał jednak spory w ofensywie mają The Toffes. Wypożyczono znowu Landona Donovana i już dobrze zagrał przeciwko AV gdzie zaliczył kapitalną asyste przy bramce Anichebe. Drenthe ma zagrać od początku, a on dużo znaczy dla Evertonu.
Blackburn niemal najgorszą defensywą w lidze. Już 44 gole stracili.
Blacburn osłabione brakiem zawieszonego za kartke czerwoną Yakubu. Ale bez niego udało się strzelić 3 gole Fulham w poprzedniej kolejce. Blackburn ostatnio skuteczne ze średnią prawie 2 goli na mecz! identyczna średnia wychodzi jeżeli chodzi o bramki stracone. Ba, dość powiedzieć, że w tym sezonie Rovers nie zachowali jeszcze czystego konta. Tracili za każdym razem co najmniej 1 gola. Czyli licznik wskazuje 21 meczów ligowych, a łącznie 29 wliczając puchary bo tam też tracili sporo. Ponadto wszystkie wyjazdowe mecze tego sezonu to za każdym razem bts. A byli już na Anfield czy Old Trafford.
Myślałem o typie na Everton, ale braki w defensywie zbyt znaczące ponadto kurs słaby, a Rovers ostatnio zaczęli coś grać i punktować. Everton strzeli bo raz, że słabo w tyłach gra Blackburn, a dwa bo mają wielki potencjał w ofensywie. Blackburn strzeli bo braki ma w tyłach Everton, a ponadto zagrają to co lubią czyli szybkie kontry, a ostatnie mecze z Fulham czy też z MU pokazały że potrafią to robić. A znając Everton to będzie dominował w tym meczu i da się z pewnością nadziać na kontre rywala. Zatem po prostu bt$

Everton (probable, 4-5-1); Howard; Neville, Heitinga, Duffy, Baines; Donovan, Gibson, Fellaini, Cahill, Drenthe; Saha.
Blackburn (probable, 4-5-1): Robinson; Lowe, Dann, Givet, Olsson; Nzonzi, Pedersen, Dunn, Petrovic, Hoilett; Modeste.

Z innych dzisiejszych meczów omijam szerokim łukiem Chelsea, bo po prostu nie grają nic porywającego, a wręcz przeciwnie. Może i Torres pokazuje się do gry i wychodzi na pozycje, ale nadal się nie przełamał! Wrócil Essien, ale to gracz defensywny. A propo defensywy to ta też pozostawia wiele do życzenia.
A Liverpoolu nie gram również bo także mają dołek i ciągłe wrzutki na Carrolla są zbyt czytelne. Może i Bogdan w bramce Boltonu to zachęta by postawić na The Reds, ale jednak nie jestem na tyle przekonany do tego.
Z kolei w innych spotkaniach ciężko o wskazanie faworyta, nawet tego papierowego więc najzwyczajniej nie dotykam się tych spotkań i dzisiaj tylko dwa typy pograne
Powodzenia!​

 

[kylu88]

VS​

Typ bardziej rekreacyjnie za symboliczne pieniadze. Fulham u siebie faktycznie ogral Liverpool i Arsenal ale roznica polega na tym, ze te ekipy jechaly na Craven Cottage z mysla o graniu w pilke i rzeczywiscie zrobieniu jakiegos wyniku. Nie byly za bardzo oslabione, takze nie bylo zadnych przeciwskazan. Sroki natomiast sa oslabione i to dosyc sporo - pokazal to zreszta mecz z QPR gdzie slabo poczynali sobie zarowno w obronie jak i ofensywie. Skoro Pardew wie, ze nie ma glownych motorow napedowych ekipy, to co innego mu pozostaje jak grac na remis ?

Fulham - Newcastle X @ 3,60 Pinnacle

 

[blejd777]

Sunderland vs Swansea kurs 1,8
W przeciwieństwie do reszty moim faworytem są Czarne Koty. Dlaczego? Swansea fatalnie gra na wyjazdach. Poza tym ostatnie 2 zwycięstwa Swansea sprawią, że goście będą pewni siebie a gospodarze będą tylko na to czekać. Vorm będzie pod sporą presją, gdyż ostatnio sporo pisano o rzekomym zainteresowaniu ze strony czołowych angielskich zespołów. Sunderland ostatnio wyraźnie poprawił swoją grę u siebie. Wygrał z City, przegrał pechowo z Chelsea. Gospodarze powinni dać z siebie wszystko i myślę, że to pozwoli zakończyć to spotkanie z 3 punktami dla ekipy O'Neila

 

[aker]

Fulham - Newcastle 1 dnb 1,4
250 zł Expekt
Newcastle będzie bardzo osłabione. Ze względów zdrowotnych zabraknie Stevena Taylora, Sylvaina Marveaux i Sammy'ego Ameobiego. Pod znakiem zapytania stoi także występ Yohana Cabaye'a. Natomiast ze względu na udział w Pucharze Narodów Afryki, Newcastle nie będą mogli pomóc Cheick Tiore, Demba Ba oraz sprowadzony w ostatnich dniach Papiss Demba Cisse. Fulham gra dobrze u siebie, jak przegrywa to tylko z czołówką. Gospodarze nie maja zbyt dobrej sytuacji w tabeli i bardzo przydałoby im się zwycięstwo. Myślę, że są w stanie tego dokonać. Po cichu liczę też, że nie zagra Cabaye, ewentualnie jak zagra to mam nadzieję, że będzie bardzo słabo się prezentował

 

[bo86bo]

Stoke - WBA 1
2.05
Tobet

Analiza:
Stoke u siebie jest bardzo groźne, 4-4-2l, WBA na wyjazdach słabo, do tego kontuzja Brunta. Passa 3 porażek z rzędu. Oki wielu powie,że Stoke to rzemieślnicy itd ale co to WBA?
Stoke ma ciągle szanse na zajęcie miejsca premiowanego udziałem w europejskich pucharach ale aby tego dokonać muszą właśnie takie mecze wygrywać.
Nie szukałbym tutaj teorii spiskowych bo rzekomo wysoki kurs, a co wolelibyście grać na Stoke za 1.50 czy wtedy byście mówili,że kurs za niski?
Stoke ma bardzo dobre statystyki z gier z WBA, na ostatnie 10 meczy jedynie 2 razy polegli.
Tony Pulis ma ciekawy skład, moim zdaniem jest tu value ale co do samego zagrania na ten mecz, wstrzymam się do momentu kiedy zobaczę składy.

 

[bartus]

Everton-Blackburn 1:1
Typ: 1
Kurs: 1.62
Bukmacher: Bet365

Na Goodison Park będziemy świadkami pojedynku pomiędzy Evertonem a Blackburn Rovers w ramach 22 kolejki. W tabeli zdecydowanie wyżej są gracze Davide'a Moyesa. The Toffees zajmują aktualnie 11 miejsce z dorobkiem 25 punktów. Gracze Evertonu u siebie w tym sezonie wygrali 3 razy, dwa razy zremisowali i 5 razy przegrali. To daje łącznie 11 punktów. Myślę, że obecna dyspozycja Evertonu spokojnie pozwoli na pokonanie Wędrowców. Blackburn Rovers na wyjazdach w obecnych rozgrywkach spisuje się słabo. Tylko jedna wygrana, 4 remisy i aż 5 przegranych. Gracze Blackburnu po 17 kolejkach zajmują dopiero 17 lokatę. W klubie z Ewood Park nie dzieje się najlepiej. Kibice są skłóceni z trenerem i głównym właścicielem. Moim zdaniem los Rovers jest przesądzony. Dzisiaj nie daje żadnych szans Blackburn w starciu z Evertonem. Blackburn nie ma takiego potencjału aby pokonać dzisiaj Everton.

Sunderland-Swansea 2:0
Typ: 1
Kurs: 1.91
Bukmacher: Bet365

Rozpoczynamy 22 kolejkę w angielskiej Premier League. Na Stadium of Light ciekawie zapowiada się spotkanie pomiędzy Sunderlandem a Swansea. Wydaje mi się, że warto tutaj zagrać na ekipę gospodarzy. Sunderland niedawno zmienił trenera. Steve'a Bruce'a zastąpił Martin O'Neill i od tego momentu Czarne Koty zaczęły sporo lepiej grać. Między innymi pokonały u siebie Manchester City a w ostatniej kolejce nieznacznie ulegli Chelsea Londyn w spotkaniu wyjazdowym. Sunderland ma w swoim składzie zawodników, którzy z niejednego pieca chleb jedli i mają doświadczenie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jeśli dołożymy do tego charyzmatycznego trenera to mamy drużynę, która może zagrozić nawet czołowym ekipom w tej lidze. Na pewno Sunderland powinien pokonać dzisiaj Swansea City. Łabędzie dość niespodziewanie dobrze poczynają sobie w Premier League. Po 21 kolejkach zajmują 10 miejsce z 26 punktami na koncie. Sunderland w tej klasyfikacji zajmuje 12 lokatę. Gracze ze Stadium of Light do tej pory zgromadzili 24 oczka i dzisiaj mają szansę przeskoczyć Swansea w tabeli. Moim zdaniem szansa na to jest całkiem spora. Sunderland u siebie w tym sezonie gra dość solidnie; 3 wygrane, 4 remisy i 3 porażki. Swansea na wyjazdach natomiast nie pokazuje niczego ciekawego; zaledwie jedna wygrana 3 remisy i aż 6 porażek. W pierwszej rundzie było 0-0.