>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

22 Kolejka Premier League 12-13.01.2013

Status
Zamknięty.
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik


Przed nami już 22 kolejka najlepszej ligi świata, a mianowicie Premier League. Aż dwa tygodnie musieliśmy czekać by móc znowu spoglądać na pierwszoligowe boiska. Jednak było warto. Najważniejszym meczem kolejki będzie bitwa o Anglię, między Czerwonymi Diabłami a The Reds. Sędzią tego spotkania będzie kontrowersyjny Howard Webb. W szeregach gospodarzy na pewno zabraknie Wayne&#39;a Rooney&#39;a, któremu kontuzja uniemożliwi występ. Hitem można również nazwać starcie na Emirates Stadium, gdzie miejscowy Arsenal podejmie pretendentów do obrony mistrzowskiego tytułu The Citizens. Kolejnym ciekawym spotkaniem będzie także pojedynek pomiędzy sensacyjnymi pogromcami Chelsea na Stamford Bridge, mowa tu oczywiście o podopiecznych Harrego Redknappa, którzy w derbach Londynu zmierzą się z mocnym Tottenhamem. Koguci w tym sezonie zachwycają, zajmują wysoką lokatę, grają pewnie, nie widać by odczuwali brak Luki Modricia. Zapewne będzie wiele emocji podczas tego starcia. Chelsea Londyn po porażce z QPR pojedzie to Stoke, gdzie zmierzy się z miejscowymi The Potters. Piłkarze Beniteza nie będą mieli łatwego zadania, ponieważ gospodarze jeszcze w tym sezonie na własnym boisku nie przegrali. Everton, który wczoraj pewnie wygrał w FA Cup podejmie na Goodison Park Swansea City, gdzie będzie zdecydowanym faworytem. The Toffees do końca sezonu będą walczyli o europejskie puchary. Swansea to nie jednak nie chłopcy do bicia. Niejednokrotnie w tym sezonie udowadniali, że mogą urwać punkty faworytom. Nikt chyba nie zapomni o zwycięstwie gości na Emirates Stadium po dwóch bramkach Michu. Dobrze spisujący się w tym sezonie WBA podejmie na wyjeździe Reading. Reading, który cały czas walczy o utrzymanie w lidze, jednak nie będzie to łatwe zadanie, bo musi wyprzedzić po drodze Wigan i Świętych, a po piętach depcze im QPR. W pozostałych meczach tej kolejki Norwich zmierzy się ze Srokami, już bez Demby By, Fulham na Craven Cottage podejmie Wigan, The Villans będą szukali przełamania w starciu ze Świętymi oraz na Stadium of Light przyjedzie drużyna West Hamu United. Jedno jest pewno, emocji w ten weekend nie zabraknie.

Tak to wygląda graficznie:

WilliamHill

Zapraszam do odwiedzin,udzielania się i podawania typów ????


Zapinamy pasy i startujemy !​
 
Manchester UTD -Liverpool
typ 1
kurs 1,80
William Hill
To spotkanie bedzie jednym z najciekawszych w tym tygodniu.Manchester United w tym sezonie gra bardzo dobrze i pewnie prowadzi w tabeli.Majac takich pilkarzy jak Van Persie moga byc spokojni o koncowy rezultat tego pojedynku.Przeprowadzka tego pilkarze z Arsenalu wiele wniosla do jakosci gry Manchesteru.Mysle ze to jest w tej chwili jeden z najlepszych pilkarzy grajacych na wyspach.Co do pojedynku z Liverpoolem to gospodarze powini odniesc spokojne zwyciestwo.Niby Liverpool gra zdecydowanie lepiej niz na poczatku rozgrywek ale sam Suarez w przodzie niezapewni temu zespolowi nawet jednego punktu w tym pojedynku.Czerwone diably na swoim terenie rzadko dziela sie punktami ze swoimi rywalami a pojedynek z Liverpoolem zawsze jest mobilizaja dla zespolu Manchesteru United.Osobiscie mysle ze bedzie wynik 2-1

Robson// Bla bla bla... Jeszcze jak podasz jakies argumenty i poprawisz błłedy to nie usunę tej &quot;analizy&quot;. W przeciwnym razie wieczorem pójdzie do kosza.
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Manchester United vs Liverpool​


Oczywiście ja stawiam na Liverpool bo po takich kursach po prostu trzeba bo Liverpool jest po prostu lepszy chociaż nie wskazuję na to tabela, ale wiadomo lepiej napisać że Liverpool jest średniakiem ligi nie patrząc na to że parę lat temu wygrał LM i obecnie jest w budowie, a trenerów w ostatnich 4 latach było aż 4. MU ma bardzo słabą obronę i mimo że jest pierwszy to ma więcej straconych goli niż Liverpool który jest ósmy, mają nawet osiem goli więcej straconych niż dziesiąte Stoke, to chyba dobitnie pokazuję że obrona MU jest dziurawa. Vidic, jeszcze jakiś czas temu najlepszy obrońca MU, obecnie przez kontuzję jest kompletnie bez formy, Ferdinand to cień samego siebie sprzed kilku lat, Evans jest co najwyżej dobry i zdarza mu się dość często popełniać głupie błędy, Rafael gra tylko przez to że kontuzjowany jest Jones który może i wróci na ten mecz ale w formie to on raczej nie będzie i pewnie w ogóle nie zagra, Smalling tak samo gra z konieczności. Jedyny obrońca MU który trzyma poziom to Evra, ale on znowu często gra ofensywnie i momentami za bardzo się na niej skupia zapominając o obronie.

Jeśli chodzi o pomoc to tutaj też Ferguson ma problemy. Young już tak dobrze nie gra jak w pierwszym sezonie, Cleverley ma potencjał ale na pewno nie jest to jeszcze czołowy pomocnik ligi, Scholes i Giggs coś tam grają ale forma sprzed lat to już na pewno nie wróci, Kagawa gra dość dobrze ale na pewno nie jest to ten sam zawodnik który grał w BVB. Jedyny zawodnik który gra po prostu świetnie praktycznie co mecz jest Carrick i to jest duży atut MU bo przy takim ataku, on potrafi zagrać długą piłkę jak kiedyś Alonso, a van Persie czy Rooney raczej nie mają problemy z kończeniem piłek zagrywanych na centymetry. Co do Rooney&#39;a to jest kontuzjowany i to na pewno jest dużo osłabienie gospodarzy.

Co do ataku to wiadomo że każdy kibic MU powie że atak jego zespołu jest lepszy, przecież van Persie ma 16 goli i jest liderem klasyfikacji strzelców, jednak Liverpool ma Suareza który ma ich w lidze 15, ani jednego gola nie strzelił z karnego, RvP strzelił z karnego jednego gola czyli wychodzi że tych goli mają tak naprawdę tyle samo. Hernandez to jest bardzo podobny zawodnik do nowego nabytku Liverpool czyli Sturridge&#39;a który potrzebował 7 minut żeby strzelić gola dla nowego klubu. Więc ja bym tu nie napisał że MU ma przewagę.

Jeśli chodzi o bramkę to De Gea jest dobry ale nic poza tym, Reina oczywiście jakiś czas temu grał koszmarnie ale od kilku meczach gra naprawdę dobrze i widać że kilka meczy na ławie mu pomogło.

Kolejnym argumentem jest to że Liverpool na takie meczę zawszę potrafi się spiąć i zagrać na 100%. Wiem że ten argument zawsze jest podawany kiedy Liverpool gra z MU czy Evertonem ale taka jest prawda i nawet jeśli Liverpool taki mecz przegrywa to po walce. Ale trudno się dziwić kiedy w zespole grają Gerrard, Agger czy Skrtel którzy już dawno mogliby odejść za kasą do jakiegoś City czy Chelsea ale tego nie zrobili bo dla nich nie jest najważniejsza kasa. Nikt mi również nie powie że Liverpool gra słabo, ostatni mecz z Sunderlandem wygrany 3:0, Liverpool w tym meczu zanotował 18 strzałów na bramkę, 67% posiadanie piłki i miał 9 rożnych co pokazuję że nie był to przypadek.

Ostatnie 5 meczy meczy na OT kończyło się 4 wygranym MU i jedna (1:4) Liverpoolu, w każdym przegranym meczu było to tylko jedną bramką, gdzie często również sędziowie pomagali, ale to przecież MU więc nie ma się co dziwić.


Typy:
LIVERPOOL @ 4,40 Unibet
Strzeli gola: LUIS SUAREZ @ 2,75 WilliamHill

Robson// Wstydzisz się teraz tego co napisałeś? Za późno! JEszcze raz edytujesz to masz bana.
Pozdrawiam

CHODZI MI O TO ŻE USUNĄŁEŚ PIERWSZĄ CZĘŚĆ!!! BOLI PRAWDA?!
http://soccermemes.lockerdome.com/media/104632523
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Nie będę się rozwodził dogłebnie na ten temat bo śmiać mi się tylko chce czytając takie posty, ale najlepsze kwiatki wyłapałem ;)
Oczywiście ja stawiam na Liverpool bo po takich kursach po prostu trzeba bo Liverpool jest po prostu lepszy chociaż nie wskazuję na to tabela, ale wiadomo lepiej napisać że Liverpool jest średniakiem ligi nie patrząc na to że parę lat temu wygrał LM i obecnie jest w budowie,
???? To jak chcesz ocenić, że Liverpool jest lepszy niż przez wgląd w tabelę gdzie tracą do lidera 21pkt i Ty jeszcze mówisz , że sa lepsi ? haha
MU ma bardzo słabą obronę i mimo że jest pierwszy to ma więcej straconych goli niż Liverpool który jest ósmy, mają nawet osiem goli więcej straconych niż dziesiąte Stoke, to chyba dobitnie pokazuję że obrona MU jest dziurawa
No i co że mają najwięcej straconych goli skoro najwięcej strzelają ? Różnica goli między strzelonymi i straconymi najlepsza w całej lidze więc po co te porównania?
Ok, zgodzę się, że defensywa nie funkcjonuje najlepiej, ale pomoc i atak te minusy skutecznie niwelują więc paradoksalnie to co jest słabą stroną wcale nie wychodzi in minus w grze MU.
Rafael gra tylko przez to że kontuzjowany jest Jones który może i wróci na ten mecz ale w formie to on raczej nie będzie i pewnie w ogóle nie zagra
Co za bzdura! Rafael gra bo jest najlepszym prawym obrońcą w Manchesterze. Może jeszcze powiesz, że Rafael gra słabo w tym sezonie?
Jones zmaga się z długim urazem i jak trzeba było to zastepował Rafaela na prawej obronie, ale może też grac na defensywnym pomocniku i środku obrony.
Co do ataku to wiadomo że każdy kibic MU powie że atak jego zespołu jest lepszy, przecież van Persie ma 16 goli i jest liderem klasyfikacji strzelców, jednak Liverpool ma Suareza który ma ich w lidze 15, ani jednego gola nie strzelił z karnego, RvP strzelił z karnego jednego gola czyli wychodzi że tych goli mają tak naprawdę tyle samo.
Jak mają tyle samo jak van Persie ma więcej ? A czemu niby goli z karnych nie uznajesz do tej klasyfikacji ? bo co, bo wstydem jest podejść do jedenastki i zdobyć gola ? ????
Już nie broń tego Suareza że jest najlepszy bo na każdym kroku tylko wywołuje wielką dyskusje i prowokuje całe Wyspy. Ostatnio tez dał popis w niedizelnym meczu FA Cup..
Hernandez to jest bardzo podobny zawodnik do nowego nabytku Liverpool czyli Sturridge&#39;a który potrzebował 7 minut żeby strzelić gola dla nowego klubu. Więc ja bym tu nie napisał że MU ma przewagę.
No to po raz kolejny się skompromitowałeś. Pod jakim względem niby Chicharito i Sturridge to podobni piłkarze?
Chicharito najlepiej czuje się w polu karnym, kiedy może dostawić nogę/głowę do dośrodkowania lub dobić strzał. Sturridge ma drybling, szybką lewą nogę i odejście na paru metrach, potrafi jeden na jeden ograć obrońcę rywala, Chicharito nie ma aż takiej umiejętnośći.
Meksykanin zdobywa gola za golem i jest w super dyspozycji obecnie, a Sturridge? Przesiedział pół roku na ławce w Chelsea więc czy jest lepszy czy nie na pewno nie pokazał mecz z Mansfield w FA Cup. On musi potwierdzić swoje umiejetnośći, a Chicharito strzela w Premiership wazne gole w ostatnim czasie. Więc za szybko ta ocena zdecydwoanie.

Jak nie patrzysz obiektywnie na dany mecz to lepiej nie pisz nic, to taka rada na przyszłość.
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
C 3

cammel

Użytkownik
Everton - Swansea
Typ: over 2,5
Kurs: 1,75
Bwin
Mecz pomiędzy tymi drużynami odbędzie się 12.01.2012 r. Zdecydowałem się wybrać zakład bramkowy z tego względu iż oba zespoły w ostatnim czasie lubią sobie postrzelać. Zarówno Everton w ostatnich meczach z Cheltenham albo z Newcastle, jak również Swansea w meczu z Arsenalem albo z Aston Villa. Będzie to pojedynek zawodników takich jak Fellaini czy też Jelavic albo Baines vs. będący w bdb formie Michu wspomaagany przez Guzmana czy Routhlege&#39;a. Mimo ze h2h jest na korzyść Evertonu a bramki oscylują wobec under 2,5 , decyduję się w obecnej sytuacji postawić na over 2,5. Wiadomo że można poczekać na składy jakie zostaną wystawione, ale przy obecnej sytuacji sądze iż warto zaryzykować taki zakład ;)

--------------------------------
co do wpisu odnosnie meczu Manchesteru United z Liverpoolem to można równie dobrze napisać, że zawodnicy tacy jak Carrick, Vidic, van Persie, Rooney mogliby przejsc np. do City, ale tego nie zrobili bo dla nich nie jest najwazniejsza kasa. Marny argument. Szukasz na siłe jak przeforsować swój typ na Twój ulubiony klub. Kiedy Reina ostatnio siedzial na ławie? ???? Skrtel też robi błedy vide mecz z City jak pięknie wystawił piłkę bodajże Aguero (?) . To że Rooney jest kontuzjowany nie znaczy, że siła ataku Manchesteru United jest słaba. Co z tego, że traca dużo jak strzelają dużo? A jak gra ekipa Zemana w Serie A? ;)Tak jak napisał robson spojrz bardziej obiektywnie bo nadal tego brakuje. A to że sędziowie pomagają to nic nie poradzisz. Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale taka jest piłka. Napisz do Platiniego albo Blattera może oni Ci pomogą ;)
Tyle tytułem wstępu. Jeśli chodzi o mecz to imho będzie to ciężka przeprawa Czerwonych Diabłów, każdy widzi jak oni wchodzą w mecz, powoli, niby bez pomysłu , wtedy też tracą bramkę i zaczynają grać swoje, powoli się rozkręcają by włączyć coraz to wyższy bieg. To że grają do końca nie trzeba nikomu przypominać. Pare słów odnośnie Liverpoolu. Mają potencjał, mają kim postraszyć, Suarez robi robotę to fakt, tylko to jego zachowania niesportowe... ;). Gerrard serce pomocy, też daje z siebie wszystko no i oczywiscie na skrzydle młody Sterling który pokazuje, że stać go na wiele. Podsumowując: drużyna z Manchesteru odniesie ciężkie zwycięstwo, ale zwycięstwo, nie można wykluczyć, że w tym meczu zobaczymy sporo bramek a może nawet czerwoną kartkę...
Bwin
Over 2,5 - 1,55
BTS - 1,55
Pozdrawiam! ;)
 
W 606

wanderlei

Użytkownik
Oglądałem dzisiejszy mecz Bradford - Aston Villa.Podczas meczu nasunął mi się typ przeciwko Aston Villi w sobotnim meczu.
katastrofa co ta drużyną teraz gra.Rozumiem Lambert mógł odpuścić dzisiaj ale bez przesady.przegrać 3-1 w drużyna sklasyfikowaną 3 ligi niżej to jest hańba !Momentami zespół z Birmingham nie istniał i nie usprawiedliwia tego fakt że w sobotę czeka ich ciężki bój z Southampton.Bradford momentami jechał ich jak burą su..
W sobotę nie wypada nic innego jak pograć coś w stronę Southampton bo nie sądzę by w 3 dni coś się zmieniło na lepsze w The Villans.
Dodam że w dzisiejszym meczu wcale nie grali rezerwami.
 
C 3

cammel

Użytkownik
Zgadzam się z Toba Wanderlei . Źle się dzieje w ostatnim czasie w drużynie z Birmingham. Najpierw bęcki w lidze teraz bęcki od słabeusza, kto wie jak dalej to będzie wyglądać.. ? Teraz bedą grali ze Świętymi, którzy mają kim postraszyć. Jest chociazby Ramirez albo Rodriguez albo Puncheon. Gorzej z linią obrony, która w meczu z Chelsea grała fatalnie. Fajnie że Boruc powoli wraca do bramki. Z każdym meczem powinien łapać większą pewnosc siebie, ktora mu sie przyda. Kurs na Świętych kusi i to mocno. Wg mnie można tu pograć czystą 2 albo chociazby 2DNB. Przy obecnej dyspozycji Aston Villi jest to czysta lokata ;)
 
solara 38

solara

Użytkownik
Zgadzam się z Toba Wanderlei . Źle się dzieje w ostatnim czasie w drużynie z Birmingham. Najpierw bęcki w lidze teraz bęcki od słabeusza, kto wie jak dalej to będzie wyglądać.. ? Teraz bedą grali ze Świętymi, którzy mają kim postraszyć. Jest chociazby Ramirez albo Rodriguez albo Puncheon. Gorzej z linią obrony, która w meczu z Chelsea grała fatalnie. Fajnie że Boruc powoli wraca do bramki. Z każdym meczem powinien łapać większą pewnosc siebie, ktora mu sie przyda. Kurs na Świętych kusi i to mocno. Wg mnie można tu pograć czystą 2 albo chociazby 2DNB. Przy obecnej dyspozycji Aston Villi jest to czysta lokata ;)


Nie pisz takich glupot, bo ktoś uwierzy i zagra za grube siano. ???? Prawda ze Aston w dolku, ale nie mozna wykluczyc wygranej szczegolnie na wlasnym boisku, szczegolnie z Southampton, ktore tez jakis czarów nie robi....
Jeśli chodzi o United to trudny mecz. Chcialbym, zeby Live wygralo, ale Van Persi w tym sezonie jest niesamowity i moze kolejny raz przesadzic losy meczu w pojedynke. Z drugiej strony szybki Suarez.... Sam nie wiem, trzeba uwzglednic to, ze tabela nie odzwierciedla potencjalu, jaki drzemie w zawodnikach The Reds, ale tez kurs na United 1,8, jednak nie postawie na nich. Z reszta w pierwszym meczu Liverpool, w prawdzie u siebie, byl druzyna totalnie lepsza i gdyby Shelvey nie dostal czerwieni to spokojnie by wygrali. Szykuje sie dobry mecz tyle jestem w stanie powiedziec :p
 
W 606

wanderlei

Użytkownik
[/b]

Nie pisz takich glupot, bo ktoś uwierzy i zagra za grube siano. ???? Prawda ze Aston w dolku, ale nie mozna wykluczyc wygranej szczegolnie na wlasnym boisku, szczegolnie z Southampton, ktore tez jakis czarów nie robi....
Nie pisz takich głupot bo ktoś uwierzy i zagra za grube siano.Prawda żę Aston Villa w dołku ale nie można wykluczyć wygranej szczególnie na własnym boisku i nie można tak samo wykluczyć przegranej na własnym boisku szczególnie z Southampton które znajduje się na podobnym biegunie co Villa z tym że nie dostaje jeszcze łomotów po 3-1 z byle kim.....
Może jakieś argumenty za Villa a nie że nie mozna wykluczyc bo równie dobrze nie można wykluczyć tego że w piatek nie trafie 5+2 w euromilions....
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Oglądałem dzisiejszy mecz Bradford - Aston Villa.Podczas meczu nasunął mi się typ przeciwko Aston Villi w sobotnim meczu.
katastrofa co ta drużyną teraz gra.Rozumiem Lambert mógł odpuścić dzisiaj ale bez przesady.przegrać 3-1 w drużyna sklasyfikowaną 3 ligi niżej to jest hańba !Momentami zespół z Birmingham nie istniał i nie usprawiedliwia tego fakt że w sobotę czeka ich ciężki bój z Southampton.Bradford momentami jechał ich jak burą su..
W sobotę nie wypada nic innego jak pograć coś w stronę Southampton bo nie sądzę by w 3 dni coś się zmieniło na lepsze w The Villans.
Dodam że w dzisiejszym meczu wcale nie grali rezerwami.
Bzdury jakich mało i tyle!

Co takiego strasznego zagrała Villa wczoraj? Gdzie Ty widziałeś, że Bratford ich jechało jak burą su...? Oprócz pierwszch 10 minut prawie cały mecz dominował Aston Villa. Gole stracili wszystkie po rogach, Bratfor nic prawie samo nie tworzyło, oprócz kilku akcji prawą stroną kiedy ładnie wchodzili w pola karne, ale na koniec i tak nie dochodzili do powazniejszych okazji dzieki temu. Fatalnie zagrał Benteke, ale on i tak ma dobry sezon i ja osobiście wątpię, aby zagrał znowu tak słabo. On sam mógł ze 3 strzlic w tym meczu. ładnie pokazał się N`Zogbi, troche jak jeździec bez głowy, ale taki ma styl.

Weźmy pod uwagę również atmosfere jaka miała miejsce na stadionie. Istne swięto. Z taka mobilizacją całej druzyny i kibiców nawet United grałoby sie tam źle. Zrzesztą przypomnij sobie jak ostatnio tam się przezntował Arsenal.

Aston Villa przegrała na własne zyczenie, bo nie wykorzystali tego co mieli. Chociażby w pierwszej połowie sytuacje Benteke czy świetna okazaja w końcówce Agbonlahora. A juz szokiem dla mnie było pudło Benta w drugiej połowie przy stanie 1-0. Taki napastnik nie trafił z dwóch metrów z główki do bramki? :O

Ja tutaj poproszę od cammela oraz Wanderlei`a jakies argumenty za Sotonem, bo ja takich nie widzę. Mecz różnie sie może ułożyc, ale pisanie o lokacie na Soton, albo o tym, że nie wypada nic innego ja zagrac na Soton to jedna wielka bzdura.
 
W 606

wanderlei

Użytkownik
A nie jechali ich momentami ??? Chyba dwa różne mecze oglądaliśmy.Może ty jakąś powtórkę oglądałeś...No sorry ale jak z takimi ogórkami fatalnie gra Benteke i cała drużyna to czemu niby mają zagrać dobrze w sobotę ?
Od kilku meczy Villa gra piach z przerwą na szczęśliwy remis ze Swansea(o czym pisałem)to czemu niby ma zagrać wystarczająco dobrze żeby ograć Southampton.
Southampton to drużyna na takim samym poziomie co i Villa.Skoro potrafili wydrzeć punkty w wyjazdowych meczach z Fulham , Stoke czy u siebie z Arsenalem to i dadzą radę w Birmingham.
Ja nie mówię że to jest jakiś mega pewniak i żeby stawiać domy i samochody na Southampton ale po obserwacji Aston Villi i ich kalectwa w ataku czy obronie (momentami z Bradford mieli problemy z wyjściem z piłką) postawie coś na pewno w stronę Southampton gdyż szansę oceniam na dziś 40-60 w stronę Southampton a to 40 podyktowane jest głównie tym że Villa zagra u siebie.
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Southampton to drużyna na takim samym poziomie co i Villa.Skoro potrafili wydrzeć punkty w wyjazdowych meczach z Fulham , Stoke czy u siebie z Arsenalem to i dadzą radę w Birmingham.
Kocham taki tok rozumowania. Soton remisował z Fulham, Stoke i Arsenalem to i tutaj nie przegra.
Idźmy dalej. Aston Villa strzelił dwa gole ManU wiec tutaj tez spokojnie 2 strzeli. W dodatku 2 bramki strzelił Weimann wiec stawiamy na niego, że znowu strzeli 2 gole.
QPR wygrało ostatnio z The Blues więc co robimy na weekend? A no gramy na QPR z Kogutami, zgadza się?
A co nam wyjdzie z takiego grania? A no chociazby takie perełki jak wtedy kiedy Villa wygrała 3-1 z The Reds, a potem przegrała 8-0 z Chelsea.
Norwich przegrywa 5-2 z Liverpoolem, potem 4-1 z Chelsea więc Wanderlei ocenia szanse w nastepnym meczu z Arsenalem na jakieś 20-80 i gra na Arsenal. No niestety nie wychodzi.
takich przykładów jest bez liku.
Wracając do Villi to powtarzam, że tak słabo nie grali z niesamowicie umotywanymi gospodarzami. To, ze tamci w niektórych momentach dominowali nie znaczy, że Bratford ich jechali jak bure su... Jeszcze to przemyslę, ale na tą chwile duzo bardziej bedę skłonny grać na Ville jak cos niż na Soton. Ale o tym juz bliżej weekednu jak coś.
Bez odbioru!
 
W 606

wanderlei

Użytkownik
Kocham taki tok rozumowania. Soton remisował z Fulham, Stoke i Arsenalem to i tutaj nie przegra.
Idźmy dalej. Aston Villa strzelił dwa gole ManU wiec tutaj tez spokojnie 2 strzeli. W dodatku 2 bramki strzelił Weimann wiec stawiamy na niego, że znowu strzeli 2 gole.
Przede wszystkim to nie opieram swojego typu na tym co wyżej napisałeś tylko na tym że Villa gra piach.Przytaczam tylko poszczególne mecze dla tego że byli to przeciwnicy o wiele mocniejsi niż Villa wiec warto na to zwrócić uwagę.Jak napisał Kylu to jest przeszłość a nie przyszłość i ma racje.W Villi nie dzieje się dobrze a w składzie jak dla mnie nie ma typowego kolesia który wstrząsną by tą drużyną.Trener Lambert też jakiś dziwny dla mnie wystarczy poobserwować jego reakcje na ławce.Sprawia wrażenie takiego jakby tylko czekał na ścięcie.Ale to może moje odczucia.
Byłem na kilku meczach Villi 2 sezony temu kiedy grali naprawdę dobrze a teraz nie da się tego oglądać i boje się że w następnym sezonie możemy ich oglądać w Championship.
 
A 3

artur1792

Użytkownik
A co powiecie na QPR - Tottenham?
typ 2
kurs 1.85 (sts)
Tottenham na wyjazdach ostatnio wcale tak rewelacyjnie nie gra i albo wygrywa albo przegrywa( nie miał jeszcze remisu) ale strzela średnio 2.2 bramki na mecz a QPR we wszystkich meczach na swoim boisku na 10 meczy tylko 8 strzelonych i aż 19 straconych. Tottenham można powiedzieć ze dwa ostatnie mecze jakie grał wyjazdowe z Sunderland i Aston Villa to dominował w tych spotkaniach z Aston Villa aż 16 rożnych i w ogóle dużo strzałów na bramke oddaje i sporo akcji robi...
Dobry jest jest jeszcze kurs na ilość bramek bo over 2.5 to kurs jest aż 2.50 i też taki wynik jest całkiem możliwy ???? Moim zdaniem mecz może się skończyć 1:2 dla Tottenham
 
solara 38

solara

Użytkownik
Dobry jest jest jeszcze kurs na ilość bramek bo over 2.5 to kurs jest aż 2.50 i też taki wynik jest całkiem możliwy ???? Moim zdaniem mecz może się skończyć 1:2 dla Tottenham[/quote]

Skad ty taki kurs wziales na over 2,5? 1,7 czlowieku! QPR to najbardziej dziurawa druzyna w lidze... A co do typu na Tottenham to nie wiem czy kurs 1,85 jest oplacalny, juz bardziej sklanialbym sie do grania 1X w tym meczu. Tottenham chyba zagra juz bez Adebayora wiec zostanie tam jeden nominalny napastnik - Defoe, mysle ze po wygranej z Chelsea QPR bedzie zmotywowane podwojnie i nie zdziwie sie jesli wygraja ze SPursami.
 
A 3

artur1792

Użytkownik
Dobry jest jest jeszcze kurs na ilość bramek bo over 2.5 to kurs jest aż 2.50 i też taki wynik jest całkiem możliwy ???? Moim zdaniem mecz może się skończyć 1:2 dla Tottenham



Skad ty taki kurs wziales na over 2,5? 1,7 czlowieku! QPR to najbardziej dziurawa druzyna w lidze... A co do typu na Tottenham to nie wiem czy kurs 1,85 jest oplacalny, juz bardziej sklanialbym sie do grania 1X w tym meczu. Tottenham chyba zagra juz bez Adebayora wiec zostanie tam jeden nominalny napastnik - Defoe, mysle ze po wygranej z Chelsea QPR bedzie zmotywowane podwojnie i nie zdziwie sie jesli wygraja ze SPursami.[/quote]

Sorki pomyliło mi sie z kursem na over 3.5 w realu madryt ;p a pisałem z pamięci ;p ale QPR nie jest najgorsze pod względem straconych bramek ???? ale nie dużo im brakuje do tego miejsca
 
F 1,8K

for-lks36

Użytkownik
Stoke City - Chelsea Londyn
typ - 1X
kurs - 1.90
bwin
Manchester United - Liverpool
typ - 1
kurs - 1.80
bwin
AKO - 3,42
Co sądzicie o tym dubelku o całkiem przyjemnym kursie ?
Stoke u siebie z bilansem 5-5-0 co stawia ich na 5 miejscu w tabeli pod względem liczby punktów zdobytych u siebie. Natomiast podopieczni Beniteza na wyjazdach 6-2-2 co daje 2 miejsce w tabelce. Ostatnie mecze nie są szczęśliwe dla Stoke , gdyż w 5 ostatnich spotkaniach zdobyli raptem 6 punktów. Lecz tutaj doszukuję się pewnej niespodzianki , patrząc również na to , że Chelsea nie prezentuje się rewelacyjnie... Obawiam się napastników The Blues , ale myślę , że lepiej postawić na gospodarzy z podpórką niż czysty win Londyńczyków.
Co do Czerwonych Diabłów - u siebie bardzo dobra seria zwycięstw przy tylko jednej porażce. Z pewnością mają Oni na uwadze że drugie w tabeli City jedzie na ciężki mecz do Londynu z Arsenalem , więc nadaje się idealna okazja aby powiększyć przewagę w tabeli nad lokalnym rywalem. Liverpool ostatnie 5 spotkań to 9 punktów. Mimo braku Rooneya w składzie United uważam , że i tak rozprawią się z The Reds.
POzdrawiam
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
bo86bo 15,1K

bo86bo

Użytkownik
Manchester United - Liverpool
MU 1 bramką
4.00
bet365
Ja zaś celuje w minimalną wygraną Diabłów. Dla MU Liverpool zawsze jest ciężkim przeciwnikiem, bez względu na to czy są w formie czy pod nią. United nie rozpieszcza kibiców w ważnych meczach wielką dominacją i tutaj myślę,że będzie podobnie. Mnie ucieszy minimalna wygrana, do tego zaznaczam,że ten sposób gry preferuje ze względu na wysoki zawsze kurs i wrzuciłem tą formę w progresję ;) nie oszukujmy się United prędzej czy później wygra 1 bramką.
Może komuś to się przyda:
QPR - Spurs L. Probert
Everton - Swansea P. Dowd
Fulham - Wigan M. Clattenburg
Norwich - NU A. Taylor
AV - Southampton C.Foy
Reading - WBA K.Friend
Stoke - CFC A. Marriner
Sunderland - WHU N. Swarbrick
Arsenal - City M. Dean
MU - LFC H. Webb
Od razu podoba mi się sędzia meczu Arsenal-City, ciekawe jaka linia będzie. Warto także poszukać kartek moim zdaniem w meczu Reading, Villi i MU
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Fulham – Wigan

Stawiam tutaj na pewną wygrana gospodarzy, którzy w ostatnim meczu dosyć niespodziewanie wygrali na wyjeździe ze świetnie spisującym się w tym sezonie West Bromwich. Zwycięstwo odniesione nieco szczęśliwie, bo gracze WBA wielokrotnie obijali słupki bramki Fulham. Wygrana na pewno poprawiła morale graczy Fulham, którzy w ostatnich miesiącach nie zachwycali. Naprzeciwko The Cottagers staje Wigan – drużyna, która walczy o utrzymanie. Mecz z Wigan jest bardzo dobrym momentem, aby zdobyć cenne 3 ptk. Personalnie gospodarze są dużo lepsi. Do bramki prawdopodobnie powróci Schwarzer. Jego zmiennik nie spisywał się ostatnio dobrze, a w meczu ze Swansea przegranym 1:2 zawalił obie bramki. Niepewny jest występ Duffa, Risse, Petricia, Diarry i Kelly&#39;ego. W Wigan zabraknie Watsona, Crusata, Miyaichi&#39;ego, Piscu, Alcaraza i Kone, który wyjechał na Puchar Narodów Afryki. Brak Kone może okazać się kluczowy, bo jest to najlepszy zawodnik Wigan w tym sezonie. Wystąpił w każdym meczu, strzelił 6 bramek i 5 razy asystował. Patrząc na H2H obu drużyn, to jest ono korzystne dla gospodarzy, a ostatnie 6 meczów kończyło się w aż 5 przypadkach wygraną Fulham. Wigan w ostatnim okresie potrafiło pokonać tylko słabo spisującą się Aston Villa oraz zremisować z QPR. Poza tym słabo spisują się na wyjazdach (bilans 3-0-7). Kurs na zwycięstwo Fulham wydaje się całkiem fajny.

Fulham – Wigan ⛔ 1:1
Typ: Fulham
Kurs: 1,90
Stawka: 1/10
Buk: Bwin


Stoke – Chelsea

Twierdza na Brittania Stadium pozostaje niezdobyta od lutego ubiegłego roku, a w tym sezonie jest również jedynym niezdobytym stadionem przez rywala. Stoke zawsze mocno spina się na drużyny z czołówki. Oto wynik z tego sezonu:
Stoke – Arsenal 0:0
Stoke – City 1:1
Stoke – Everton 1:1
Stoke – Liverpool 3:1

Z poprzedniego sezonu:
Stoke – Chelsea 1:1
Stoke – Liverpool 1:0
Stoke – United 1:1
Stoke – Newcastle 1:3
Stoke – Tottenham 2:1
Stoke – City 1:1
Stoke – Arsenal 1:1
Stoke – Everton 1:1
Jeśli chodzi o rywala, czyli Chelsea to ostatnio nie najlepiej dzieje się wokół klubu. Całe zamieszanie wokół Lamparda źle wpływa na drużynę. Do niedawna problemem był Benitez – kibice nie akceptowali i chyba nadal nie zaakceptowali jego osoby jako trenera The Blues. Wyraźnie też widać, że fani mają dość nieudolnej gry Torresa. Właśnie Torres jest wg mnie pierwszy do odstrzału, a nie Lampard. W miejsce Torresa sprowadzono Ba, który już zdążył się wprowadzić do drużyny. W środę porażka ze Swansea, po błędach Ivanovicia, wcześniej ligowa porażka z ostatnią drużyną ligi, czyli QPR – to pokazuje, że pod okiem Beniteza na razie trudno będzie o stabilizację formy. Stawiam w tym meczu na remis. Za drobne można pokusić się o dokładny wynik 1:1 @6,25 Bwin.

Stoke - Chelsea ⛔ 0:4 //bardzo &quot;dziwny&quot; mecz
Typ: X
Kurs: 3,40
Stawka: 1/10
Buk: Bwin


Reading – WBA
Mimo, że Reading jest najsłabszą drużyną Premier League, a WBA zajmuje siódme miejsce, to po kursach wcale tego nie widać. Kursy oscylują w okolicy remisu. Przede wszystkim przyczyną tego może być całkiem dobra postawa Reading na własnym obiekcie (bilans 2-5-3). Przypomnę, że kłopoty miał tutaj m.in. Man United czy Everton. WBA za to słabiej spisuje się na wyjeździe (3-2-5). Punkty zdobywają głównie u siebie. Ostatnio niespodziewanie na własnym obiekcie przegrali z Fulham, ale wykazali się dużą nieskutecznością. Reading ma dziurawą obronę, więc i sytuacji powinno być więcej i większe prawdopodobieństwo strzelenia bramki. H2H korzystne dla Reading. WBA w ostatnich 9 meczach na wyjeździe nie potrafiło pokonać Reading. W tym meczu naprawdę trudno wskazać faworyta, choć bliżej do zwycięstwa będzie miało WBA.

Reading – WBA ⛔ 3:2 //WBA prowadziło 2:0, a w ostatnie 10 min dali sobie wbić 3 bramki
Typ: X (Away No Bet)
Kurs: 1,95
Stawka: 1/10
Buk: Bwin


Everton – Swansea

Kurs na gości jest chyba nieco przesadzony. Rozumiem, że Everton jest faworytem, ale raczej nie aż tak wielkim. The Toffess mogliby mieć znacznie lepszy bilans domowy (5-4-1), często remisują. Remisy odnoszą nawet z rywalami teoretycznie dużo słabszymi. A kursy na win Evertonu w tych meczach od 1,30 do 1,50 – jak widać poniżej nawet takie kursy nie wchodzą.

Everton – Newcastle 2:2 1,53 3,90 6,25
Everton – Southampton 3:1 1,40 4,50 7,50
Everton – Sunderland 2:1 1,48 3,90 7,25
Everton – Norwich 1:1 1,45 4,20 7,00
Everton – Wigan 2:1 1,34 4,50 9,00

Porównując wyżej wymienionych rywali do Swansea, to dużo wyżej należy ocenić Łabędzie. Mimo to kursy na win Evertonu ze Swansea (ok. 1,55) porównywalne. Łabędzie obecnie są w dobrej formie. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to nie przegrali od 6 meczów. Na niekorzyść może działać fakt, że w tygodniu grali mecz w Capital One Cup, co ważne był to mecz wyjazdowy z Chelsea wygrany 2:0. Wynik ten musi robić wrażenie. Po raz kolejny strzelił Michu. Goście bez większych osłabień. Everton z kolei wystąpi bez Mirallasa, Hibberta i Gibsona. Niepewny jest występ Baines&#39;a. Zdrowy jest za to Coleman, ale nie wiadomo czy wystąpi w podstawowym składzie. W związku z tym, że kontuzjowani byli obaj prawi obrońcy (Coleman i Hibbert), na prawej stronie musiał grać Jagielka, a w środku Heitinga. Defensywa znacznie lepiej spisuje się z Jagielką na środku – zobaczymy więc jak Moyes zestawi linię defensywy.
Łabędzie nie stoją na straconej pozycji w starciu z Evertonem. Mogą potwierdzić swoją dobrą postawę z meczu z Chelsea i remis jest jak najbardziej w ich zasięgu.

Everton – Swansea ✅ 0:0
Typ: X2
Kurs: 2,40
Stawka: 1/10
Buk: Bwin
 
edyp 186

edyp

Użytkownik
Po pierwsze jeśli ktoś nowy na forum czyta sobie analizy i szuka dobrego typu na weekend, niech absolutnie nie bierze na poważnie subiektywnych, stronniczych, naciąganych i częściowo wyssanych z palca wypocin kolegi dawid1892.... Od 6 lat, kiedy przeglądam to forum to na palcach jednej ręki policzyłbym &#39;analizy&#39;, które były bardziej nieobiektywne i kierowane sympatią do swojego klubu. robson ładnie odpowiedział i z tego co widzę, to było tam jeszcze więcej bredni, ale fan liverpoolu poszedł po rozum do głowy edytując tę głupszą część swojego postu.
Wróćmy jednak do samego meczu. Zespół, który traci do Mistrza Anglii odpowiednio 23, 22 i 37 (!) pkt w ostatnich 3 sezonach, oraz w obecnym traci 21 pkt do lidera, po zaledwie 21 kolejkach, nie może być uważany za zagrożenie dla takiej ekipy jak Manchester United. Żeby wymieniać sukcesy Czerwonych Diabłów nie trzeba się cofać prawie o dekadę wstecz i to jest główna różnica między United a Liverpoolem. Liverpool nie ma najmniejszych szans z Manchesterem United, jeśli chodzi o zmagania ligowe, czy choćby jakiś dwumecz. Jednak w przypadku zwykłego meczu ligowego sytuacja wygląda inaczej. Na takie mecze Liverpool potrafi mobilizować się jak nikt inny. Bo w końcu gdy nie walczą o żadne trofea to cieszą chociaż takie małe skarby, jak wygranie jednego ligowego meczu z Manchesterem United. Wg bukmacherów faworytem są gospodarze i kursy moim zdaniem są idealnie dobrane. Sam bym zrobił identycznie. Najlepszym i jedynym słusznym typem w tym meczu wydaje się być czysta 1✅. Wydaje się być to na tyle oczywiste, że szkoda kombinować z innymi typami. Na ostatnie 9 meczy pomiędzy tymi ekipami na Old Trafford aż 8 razy wygrywali United. Jedyna porażka to pamiętnie 1-4 z przed 4 lat. Kolega bobo podał ciekawy typ, mianowicie wygrana United dokładnie 1 bramką✅. Wygląda to bardzo ciekawie jeśliby spojrzeć na statystyki. Z tych 8 ostatnich wygranych meczy na Old Trafford, aż 6 kończyło się wygraną różnicą dokładnie 1 bramki. Do tego mecze United z czołówką - z City 3-2, z Chelsea 3-2, z Arsenalem 2-1 i z Liverpoolem na Anfield 2-1. Wszystko jedną bramką. I w tym momencie jeszcze jedna ciekawostka. We wszystkich 4 meczach z City, Chelsea, Arsenalem i Liverpoolem gola strzelał Robin Van Persie. W związku z tym, aż sam się nasuwa na myśl typ, że Van Persie strzeli✅. Zwłaszcza, że kontuzjowany jest Rooney i możliwe, że Holender zagra sam w ataku. Jedyna alternatywa to Hernandez. Ale wydaje mi się, że Ferguson będzie wolał trzymać go na końcówkę. Sędziować będzie Webb, więc już przed meczem można domyśleć się na kogo zwalą winę za porażkę kibice Liverpoolu. Jednak moim zdanie jedyne co można w związku z tym arbitrem zagrać pod kątem bukmacherskim to czerwona kartka⛔(dużo nie brakowało) za drobne. Podsumowując, spodziewam się twardego i wyrównanego meczu na wysokim poziomie. Jednak górą może być tylko i wyłącznie Manchester United, bo jest zespołem o kilka klas lepszych. I sama motywacja, wola walki i ambicja Liverpoolowi nie wystarczy. Poza tym Manchester United ma coś, co Liverpool zgubił jakieś 8 lat temu. Mianowicie umiejętność przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść w decydującym momencie w najważniejszych meczach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom