>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

21. kolejka La Liga [29.01 - 01.02.2021r.]

Status
Zamknięty.
ibis 1,4M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
21:00 Real Valladolid - Huesca
obie strzelą gola @ 2.12
Fortuna


Spotkanie drużyn z dołu tabeli. Huesca pod wodzą nowego trenera nie zdołała jeszcze wygrać, a co najgorsze nawet nie udało im się strzelić gola. Dziś moim zdaniem jest ku temu dobra okazja aby przynajmniej jedną z sytuacji bramkowych zamienić właśnie na gola. Obie drużyny w obecnie trwającym sezonie straciły ponad 29 goli co daje nam średnia straty ponad jednego gola na mecz. Real w ostatnich pięciu spotkaniach stracił ich aż dziesięć i chyba nie zapowiada się na to aby ta passa miała by zostać przerwana. Huesca nie jest wcale lepsza bo w każdym z ostatnich pięciu spotkań tracili gola przynajmniej raz.
Sezon powoli wkracza nam w decydującą fazę. Dla gości każdy zdobyty punkt jest jak na wagę złota. Gospodarze natomiast będą chcieli jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie, bo na nic więcej tutaj niema co liczyć. Moim zdaniem typ na gole dla każdej z drużyny powinien się tutaj pokryć. Huesca musi zacząć w końcu strzelać, natomiast Real pomimo dużej straty goli i tak w każdym spotkaniu coś dokłada od siebie (spójrz na cztery ostatnie spotkania, strzelone 10 goli).
Trener gospodarzy nie ma do dyspozycji takich zawodników, jak Javi Sanchez, Kiko Olivas, Raul Garcia, Fede San Emeterio, Saidy Janko, Marcos de Sousa (urazy) i Roque Mesa (kartki). W szeregach gości nie zagra zawieszony Javier Ontiveros. Kontuzjowani są zaś Pedro Mosquera i Sandro Ramirez.



Real Valladolid – SD Huesca, przewidywane składy
Real Valladolid: Masip – Hervias, Gonzalez, Fernandez, Nacho – Alcaraz, Michel – Orellana, Perez, Plano – Weissman

SD Huesca: Fernandez – Pulido, Siovas, Silva – Maffeo, Rico, Seoane, Galan – Escriche, Mir, Gomez
 
Ostatnia edycja:
ibis 1,4M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
16:15 Real Madryt - Levante
Real Madryt + powyżej 1.5 gola @ 1.48
Real Madryt + powyżej 2.5 gola @ 1.71
Fortuna

Dzisiaj spróbujmy tak. Levante w ostatnim czasie regularnie zdobywa gole i przede wszystkim regularnie punktuje w lidze. Na ostatnie siedem spotkań ligowych przegrali tylko jedno. W każdym z tych spotkań strzelali minimum jednego gola. Paco Jimenez trener gości zapowiada na konferencji prasowej, że dzisiaj zobaczymy odważne i śmiałe Levante. Skoro mamy zobaczyć zespół, który nie będzie się bał atakować to liczę na to, że przynajmniej raz Levante trafi do siatki rywala. Goście dzisiaj bez Jose Campany i Cheicka Doukoure, czyli dwóch zawodników, których niema w składzie od kilku tygodni.
Real Madryt w końcu mógł się podobać w ostatniej kolejce odnosząc pewne i wysokie zwycięstwo nad Alaves 1:4. W końcu oglądaliśmy to do czego byliśmy przyzwyczajeni w grze Królewskich, czyli gra skrzydłami i wykorzystywanie potencjału Hazarda. Teraz czas na regularność i nadrabianie kolejnych punktów do lidera Atletico.
Gospodarze dzisiaj dalej bez Ramos i Carvajala. W ich miejsce powinni wskoczyć Militao oraz Odriozola. Jest to kolejna wielka szansa dla gości na zdobycie gola.
W środku pola bez zmian bowiem dalej kontuzjowany jest Valverde. Atak przez najbliższe tygodnie dalej mają tworzyć Marco Asensio , Edena Hazard, między którymi zagra Karim Benzema. Francuz dalej potwierdza swoją dobrą dyspozycję golami. Liczę też, że zeszło ciśnienie z Belga, który to ostatnio zaliczył trafienie.
Niewiem czy będzie to łatwa przeprawa dla gospodarzy, ale moim zdaniem goli tutaj nie zabraknie. Real i jak Barcelona muszą wygrywać swoje spotkania aby potem spoglądać na Atletico. Myśle, że Królewscy to biorą, a w spotkaniu padną minimum trzy gole.


Przewidywane składy:
Real Madryt: Courtois; Odriozola, Varane, Militão, Mendy; Casemiro, Kroos, Modrić; Hazard, Asensio i Benzema.
Pozostali: Łunin, Altube, Marcelo, Chust, Isco, Arribas, Blanco, Vinícius i Mariano.

Levante: Aitor; Clerc, Postigo, Vezo, Miramón; Morales, Malsa, Radoja, Bardhi; Dani Gómez, Roger.
Pozostali: Koke, Cárdenas, Son, Toño, Róber Pier, Duarte, Coke, Rochina, Melero, Sevikyan i Sergio León.
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
ibis 1,4M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
En-Nesyri strzeli gola @ 2.75
STS

Szybko bo mecz za 30 minut.
W ostatnim spotkaniu strzelił trzy gole i obecnie jest liderem w klasyfikacji strzelców. W ostatnich 4-5 meczach był to jego drugi hat-trick. Co prawda Eibar w tym sezonie mało traci goli, ale uważam, że w obecnej formie Marokańczyk jest w stanie pokusić się o kolejne trafienie. Wychodzi w pierwszym składzie wygryzając ze składu De Jonga, który to w pucharze Hiszpanii zaliczył dwa trafienia.
Rywalizacja napastników trwa w najlepsze i trener zapewne jest mocne zadowolony, że obaj są w formie.
Kurs bardzo wysoki, dlatego sprawdźmy to.
 
ibis 1,4M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
Myślicie ze warto pchać sie w Atl. Madryt?

Mam ich razem z Liverpool.
Mam nadzieje, że nie będzie to kolejka niespodzianek, czyt. porażka Realu Madryt.
Atletico dzisiaj bez Carrasco, Trippiera i Hermoso. Mimo wszystko są cały czas w gazie. Wczorajsza porażka powinna ich jeszcze bardziej zmobilizować do dzisiejszej wygranej.
 
G 0

gubernator_nh

Gość
Mam Ateltico ale z obawami. Cadiz umie urwać punkty tym lepszym w tym sezonie.
Post automatycznie złączony:

Barcelonę i Real ograli. Natomiast z Sewilla 2x przegrana.
 
ibis 1,4M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
Barcelona - Athletic
obie strzelą gola @ 1.68
Barcelona i obie strzelą gola @ 2.70
Fortuna

Mecz numer trzy w przeciągu kilku tygodni.
Pojawiły się składy i wyglądają one tak:

Barcelona: Ter Stegen; Mingueza, Araujo, Umtiti, Alba; Pedri, Pjanić, De Jong; Griezmann, Messi, Dembélé.

Rezerwowi: Neto, Tenas, Braithwaite, Riqui Puig, Lenglet, Trincão, Matheus, Sergi Roberto, Junior Firpo, Ilaix, Konrad.

Athletic: Unai Simón, Capa, Yeray, Iñigo Martínez, Yuri, Vencedor, Dani García, De Marcos, Muniain, Raúl García, Williams.

Barcelona znowu z przebudowaną linią defensywną i to powinno zwiastować gole dla gości, którzy nie ukrywajmy - są gazie. Athletic niema zamiaru się zatrzymywać i dziś zapewne liczy na gole i kolejne punkty.
Barcelona ma szansę dopaść w tabeli Real Madryt, choć do idealnej formy daleka droga. Myślę, że za 40 minut nie będziemy się nudzić.
Dodam, że sędziuje Lahoz, a więc powinno być gorąco.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom