Polonia Warszawa - Lech Poznań
Jeden z najciekawszych meczów 21 kolejki
Ekstraklasy. Dzisiejsi gospodarze w końcu pod wodzą Zielińskiego zaczęli grać na poziomie, który satysfakcjonuję Wojciechowskiego. Co prawda to był dopiero jeden mecz (z Koroną), ale wszyscy sympatycy Polonii wierzą świetna passa dopiero się zaczyna i trzeba ją kontynuować, bo jest szansa jeszcze na europejskie puchary. Lech z kolei niby wygrał z Jagą, ale swoją grą generalnie nie zachwyca. Przyczyn może być kilka, chociażby brak Rudnevsa, obrażający na trenera się Stilic, brak formy u takich piłkarzy jak Murawski, Wilk, Gancarczyk, czy dość przeciętna dyspozycja Kriwca i pozostałych.
Jeśli chodzi o kadrę Polonii, to zabraknie dzisiaj na pewno
Macieja Sadloka, który naderwał mięsień uda. Wątpliwy jest również występ
Radka Mynara, który trenował indywidualnie.Prawdopodobny jest powrót do składu Hiszpana
Andreu.
Kadra Polonii na mecz z Lechem Poznań:
Bramkarze: Michał Gliwa, Sebastian Przyrowski.
Obrońcy: Tomasz Brzyski, Dorde Cotra, Tomasz Jodłowiec, Adam Kokoszka, Dariusz Pietrasiak, Jakub Tosik.
Pomocnicy: Andreu Mayoral, Bruno Coutinho, Janusz Gancarczyk, Adrian Mierzejewski, Łukasz Piątek, Patryk Rachwał, Łukasz Trałka.
Napastnicy: Daniel Gołębiewski, Euzebiusz Smolarek, Artur Sobiech.
Lech Poznań zagra dzisiaj bez kontuzjowanych
Artjomsa Rudnevsa i Jacka Kiełba. Do gry powraca natomiast
Marcin Kikut. W dalszym ciągu kontuzjowani są
Tomasz Bandrowski i Kamil Drygas. Nie zagra również
Hubert Wołąkiewicz, który w spotkaniu ze Śląskiem obejrzał czerwoną kartkę.
Trochę prototypowe i prawdopodobne składy obu drużyn wg. mnie;p bardziej prawdopodobny będzie skład Polonii. Lech ma jeszcze w obwodzie
Wojtkowiaka, Djurdevica, Gancarczyka ,którzy mogą zając miejsce odpowiednio
Kikuta, Murawskiego, Henriqueza.
Nie ma co się oszukiwać, wszyscy po tych obu zespołach spodziewaliśmy się więcej, wyższych pozycji w tabeli, lepszej gry. Oba zespoły na pewno zagrają bardzo zmotywowane, smaczku dodaje też pojedynek na lini
Zieliński-Bakero, gdyż obaj będą chcieli coś udowodnić poprzednim pracodawcom. Ważne jest, że oba zespoły wciąż walczą o europejskie puchary. Lech traci tylko 2 pkt. do trzeciej Lechii, Poloniści mają o 7 oczek mniej. Tak więc najwyższy czas wziąć się do odrabiania strat. Polonia już nie gra w pucharze krajowym i jedynym akcentem, który zadowoli właściciela Wojciechowskiego jest awans do pucharów.Po meczu Polonii z Koroną wydaje się, że Zieliński znalazł wspólny język z Ebim i na coś to może się w końcu zdać. Do formy wraca Sobiech, może i Smolarek, na wysokim poziomie cały czas prezentuje się Mierzejewski, który wg. mnie w meczu z Grecją został przez Franza niepotrzebnie zmieniony, na powolnego i widać, że całkowicie bez formy Murawskiego. Mecz bardzo prestiżowy, może nie z cyklu Wisła<->Legia, Lech<->Wisła czy Lech<->Legia, ale zapowiada się bardzo ciekawie. Lech co prawda też ma kim straszyć (Stilić, Kriviec) ale bez Rudnevsa trochę ta lokomotywa zwolniła tempa. Ubiparip jeszcze się nie wkręcił w naszą ligę, to widać, chłopak bardzo chcę i powoli mu się to udaje. W przyszłości ma zastąpić Rudnevsa, a w jakim stopniu mu się to uda?. Ślusarski kreowany przez Bakero na jokera, przeplata dobre mecze fatalnymi wtopami. Dodatkowo Lech w tym sezonie na wyjazdach niezbyt obiecująco
(2-2-6).
Myślę, że dla Polonii limit porażek w stylu 0:1, 1:0 się zakończył. Zieliński ma coś do udowodnienia i za wszelką cenę będzie chciał wskoczyć do pucharów, chociaż teraz skromnie mówi tylko o utrzymaniu. Jest jeszcze 10 kolejek więc pole do popisu nie małe. Jak dla mnie dzisiaj padnie kilka bramek, będzie cios za ciosem. Coś mnie kieruję w stronę Polonistów, ale nie ryzykuję.
Typ: over 2.5 gola ~ 2.10
albo Typ: Polonia over 1.5 gola ~ 2.55
komentarze, opinie mile widziane;p