Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzina: 17:30
Spotkanie: VfL Wolfsburg vs Greuther Fürth
Typ: powyżej 4.5 kartek (czerwona=2)
Kurs: 2.66
Bukmacher: BETFAN
Analiza:
Czas na Wolfsburg i pojedynek klubu z miasta Volkswagena z beniaminkiem 1. Bundesligi. Gospodarze zawodzą i nie jest to żadne odkrycie. Wystarczy spojrzeć na tabelę i odejście Olivera Glasnera był karygodnym błędem i ten koszmar zapewne śni się dalej Jörgowi Schmadtke. Florian Kohfeldt nie jest trenerem na niemiecką ekstraklasę i powinien nabrać doświadczenia na zapleczu, bo zarówno z Werderem, jak i z VfL sobie nie radzi. Smutno będzie oglądać gospodarzy w 2. Bundeslidze, ale ten scenariusz jest jak najbardziej realny. Doszło do kilku transferów i odejście Wouta Weghorsta, któremu wyraźnie nie chciało się już grać w zielonej koszulce i jego niechęć była widoczna w ostatnich pojedynkach Wilków. Dzisiaj przed Wolfsburgiem dobra okazja, aby wyjść ze strefy spadkowej, ponieważ zawita beniaminek niemieckiej
ekstraklasy, który się nie poddaje i pomimo beznadziejnego początku odnalazł się w realiach 1. Bundesligi i regularnie punktuje. Popularne Koniczynki notują serię czterech spotkań bez porażki i jest to wielki ich sukces. Naturalnie są dzisiaj outsiderami, ale młody szkoleniowiec Stefan Leitl na konferencji prasowej wspomniał, że jego podopieczni są bojowo nastawieni do meczu z Wilkami. Czy przełoży się to na sensacyjną wygraną?
Nie spodziewam się łatwej przeprawy Wolfsburga, wręcz przeciwnie uważam, że Greuther Fürth powalczy i wynik będzie mocno stykowy. Wilki sprowadzili za Wouta Weghorsta Maxa Kruse, który miał swój najlepszy okres w Werderze Brema pod przewodnictwem Floriana Kohfledta, ale do gospodarzy przywędrował również Jonas Wind, który jak wskazuje nazwisko, potrafi dodać wiatru z przodu. Jest to szansa na regularne występy Bartosza Białka i być może Polak otrzyma dzisiaj swoją szansę od początku. Ja stawiam na kartoniki. Przede wszystkim stawka spotkania jest wysoka i ewentualna wygrana jednych bądź drugich zbliży dany klub do utrzymania się w elicie. Dobrą wiadomością jest sędzia Martin Petersen, który mnie jeszcze nigdy nie zawiódł i chętnie gram upomnienia, gdy prowadzi dane spotkanie. Ostatnie bezpośrednie starcie zakończyło się pięcioma kartkami i liczę na ostry pojedynek w mieście Volkswagena.