legia
Użytkownik
@ BukmacherTSW szkoda że nie radziłeś mi rozbratu z bukmacherką jak pisałem że granie Wisły w pierwszej wiosennej kolejce na trudnym terenie w Bełchatowie po 2,1 jest bezsensem...
akurat co do polskiej piłki uwierz mi że dawno nabrałem dystansu i patrzę na to chłodnym okiem , bardzo często gram przeciw Legii , chociazby ostatnia kolejka handi +1,5 na Odrę , więc nie patrze z perspektywy kibica tylko oceniam potencjał drużyny na podstawie tego co widzę
w bukmacherce nic nie jest stuprocentowo pewne nawet kusy 1,01 obarczone są pewnym marginesem ryzyka.
Z taką znajomością matematyki i oceną szans danej drużyny zdecydowanie odradzałbym bawienie się w bukmacherkę , chyba że obstawiasz za 2 góra 5 złotych w STSie wtedy konsekwencje tego że jesteś na bakier z matematyką nie będą miały opłakanych skutków...
Oddsmakerzy i analitycy jak i rynek czyli gracze oceniają szanse na wygranie Wisły na ok 44,5%.
Dużo bardziej prawdopodobny wariant jest taki że Jagiellonia nie przegra - za 1x najwyższy kurs na rynku to 1,74...
1,74 do 2,27 a koleszka widzi na 80% pewne zwycięstwo Wisły...
ręce opadają to jest właśnie buta megalomania i brak pokory o którym piszę
BTW a co do Legii to widzę remis w jej meczu.
akurat co do polskiej piłki uwierz mi że dawno nabrałem dystansu i patrzę na to chłodnym okiem , bardzo często gram przeciw Legii , chociazby ostatnia kolejka handi +1,5 na Odrę , więc nie patrze z perspektywy kibica tylko oceniam potencjał drużyny na podstawie tego co widzę
jakby szanse Wisły na win wynosiły 80% to miałbyś kurs ok 1,2...Nie ma sensu sie tu rozpisywać za bardzo Wisła wygra na 80% a x2 jest stuprocentowo pewne.Jezeli sa tu typerzy którzy naprawde myslą ze jaga to wygra to życze powodzenia w bukmacherce jak i w zyciu:wowsdf:
w bukmacherce nic nie jest stuprocentowo pewne nawet kusy 1,01 obarczone są pewnym marginesem ryzyka.
Z taką znajomością matematyki i oceną szans danej drużyny zdecydowanie odradzałbym bawienie się w bukmacherkę , chyba że obstawiasz za 2 góra 5 złotych w STSie wtedy konsekwencje tego że jesteś na bakier z matematyką nie będą miały opłakanych skutków...
Oddsmakerzy i analitycy jak i rynek czyli gracze oceniają szanse na wygranie Wisły na ok 44,5%.
Dużo bardziej prawdopodobny wariant jest taki że Jagiellonia nie przegra - za 1x najwyższy kurs na rynku to 1,74...
1,74 do 2,27 a koleszka widzi na 80% pewne zwycięstwo Wisły...
ręce opadają to jest właśnie buta megalomania i brak pokory o którym piszę
BTW a co do Legii to widzę remis w jej meczu.