13 Dyscyplina: Soccer » Italy » Serie A
Spotkanie: Chievo - Juventus
Typ: Juventus
Kurs: 1.53
Juventus kontynuuje swoją werońską przygodę. Po zwycięskiej, ale trudnej konfrontacji z Hellas Werona, teraz turyńczykom przychodzi zmierzyć się z innym reprezentantem tego miasta, czyli Chievo.
Mistrz kraju w weekend grał u siebie z beniaminkiem Hellas Werona i wbrew temu co wydawało się przed meczem, wcale nie było to łatwe starcie dla najlepszej drużyny kraju w sezonie 2012/2013. Stara Dama wygrała tylko 2:1, musząc odrabiać w tym meczu straty.
Teraz podopieczni Antonio Conte zagrają na wyjeździe. Chievo na początku sezonu uzbierało o dwa punkty mniej niż lokalny rywal i chyba też poziomem sportowym na razie od niego odstaje. Mimo to w meczu z Juventusem na pewno broni nie złoży i przed swoją publicznością powalczy o powiększenie swojego skromnego dorobku punktowego.
Chievo w tym sezonie rozegrało już jeden mecz z silnym rywalem w roli gospodarza. Wtedy to stworzyło doskonałe widowisko wespół z Napoli, a kibice oglądali łącznie sześć goli - dwie dla miejscowych i cztery dla gości. Teraz takiego festiwalu strzeleckiego nie możemy chyba oczekiwać.
Niestety nie możemy się także spodziewać występu Tomasza Kupisza, który wciąż leczy kontuzję, podobnie jak Dainelli. W drużynie Juventusu w tym meczu zabraknie z kolei Pepe, Rubinho i Caceresa. Nie są to jednak aż tak poważne osłabienia, by zagrozić zwycięstwu gości w tym meczu.
25.09.2013 20:45 Chievo Werona - Juventus FC
Chievo: Puggioni - Sardo, Papp, Cesar, Drame, Hetemaj, Radovanovic, L. Rigoni, Estigarribia, Thereau, Paloschi
Juventus: Buffon - Ogbonna, Bonucci, Chiellini, Lichtsteiner, Pogba, Pirlo, Marchisio, Peluso, Tevez, Vucinic
Typ
SerieA.pl: 1:2
Dyscyplina: Soccer » Spain » Primera Division
Spotkanie: Granada CF - Valencia
Typ: Valencia
Kurs: 2.45
Ani jednej bramki nie obejrzeli kibice w Sewilli, gdzie Real Betis rywalizował z Granadą. Bohaterem meczu był bez wątpienia bramkarz gości Roberto, który kilkom świetnymi interwencjami uchronił swoją drużynę przed porażką.
Od początku spotkanie toczyło się pod dyktandu Realu Betis, który zdecydowanie częściej atakował na bramkę rywali. Granada praktycznie ograniczała się tylko do bronienia dostępu do własnej bramki, co było również widoczne w statystkach po pierwszej połowie.
W pierwszej połowie dobre okazje do uzyskania prowadzenia dla gospodarzy mieli przede wszystkim Jorge Molina i Paulao. Bramkarz Granady jeszcze kilka razy był zmuszony do interwencji, ale ostatecznie pierwsze trzy kwadranse zakończył z czystym kontem. Tymczasem golkipera Realu Betis był praktycznie bezrobotny.
Druga połowa ponownie rozpoczęła się od ataków gospodarzy. Pięć minut po wznowieniu gry dobrą okazję do uzyskanai prowadzenia miał Salva Sevilla, ale jego strzał świetnie wybronił Roberto. Bramkarz Granady był bez wątpienia bohaterem tego pojedynku, bowiem jeszcze kilka razy ratował swój zespół przed stratą gola.
Na bramkę Granady celnie uderzali Jorge Molina i Joan Verdu, ale Roberto był na posterunku. Swoje okazje mieli również goście. Zwycięskiego gola dla Granady mógł zdobyć między innymi
El Arabi, ale po jego uderzeniu w końcówce meczu piłka nieznacznie minęła bramkę. Ostatecznie kibice na Estadio Benito Villamarin nie obejrzeli ani jednego gola.
Real Betis - Granada CF 0:0
źródło :
primeradivision.pl
Djukić: To musi być punkt zwrotny
fot. Pepito - To musi być dla nas punkt zwrotny - powiedział po wygranym 3:1 meczu z Sevillą trener Valencii Miroslav Djukić. W ostatnich tygodniach zespół z Estadio Mestalla był mocno krytykowany za swoje występy. W niedzielę drużynie udało się jednak odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie.
- Pokazaliśmy, że ta drużyna ma jakość. Kluczowe jest wsparcie wszystkich. Teraz musimy spróbować znaleźć się z zespołem tam, gdzie być powinien - mówił Djukić. - Zrozumieliśmy, że wszystko powinno być prostsze, że powinniśmy grać więcej piłką. Gra była bardziej płynna - dodał.
- Mam nadzieję, że to była nasza piłka meczowa. Piłkarze wykonali swoją pracę w meczu z wielkim rywalem. To uczyni nas silniejszymi - dodał.
źródło :
Football Espana
Dyscyplina: Soccer » Spain » Primera Division
Spotkanie: Elche - Real Madrid
Typ: Real Madrid -2.5
Kurs: 2.88
Kadra Realu na mecz z Elche
fot. uggboy Iker Casillas i Fabio Coentrao znaleźli się w kadrze Realu Madryt na środowe spotkanie z Elche. Pierwszy opuścił ostatni ligowy mecz z Getafe, po tym jak nabawił się urazu żeber podczas pojedynku Ligi Mistrzów z Galatasaray Stambuł. Drugi z nich pauzował od połowy września, kiedy doznał kontuzji uda podczas zgrupowania reprezentacji Portugalii.
Zgodnie z przewidywaniami w kadrze zabrakło Garetha Bale, który doznał kontuzji podczas rozgrzewki przed ostatnim meczem z Getafe.
Kadra Realu na mecz z Elche:
Bramkarze: Casillas, Diego Lopez, Jesus
Obrońcy: Varane, Pepe, Sergio Ramos, Coentrao, Carvajal, Arbeloa, Nacho
Pomocnicy: Khedira, Casemiro, Modric, Di Maria, Isco, Illarramendi
Napastnicy: Ronaldo, Benzema, Jese, Morata
źródło :
Football Espana
Trener Elche wierzy w pokonanie Realu
Szkoleniowiec Elche Fran Escriba jest przekonany, że jego drużyna jest w stanie pokonać Real Madryt w środowym meczu szóstej kolejki Primera Division. - Mamy szansę na zwycięstwo, ale nie wiem ilu procentową - stwierdził trener podczas wtorkowej konferencji prasowej.
- Nikt nigdy nie ma zerowych szans na zwycięstwo. Nie spiszemy tego spotkania na straty - mówił szkoleniowiec Elche. - Ich mocne strony? Real to drużyna o świetnych umiejętnościach. Błędem byłoby skupianie się jutro na konkretnym zawodniku.
- Mam zaufanie do swojego zespołu i mam nadzieję, że jutro zrobimy wszystko co możliwe, aby wygrać. Wierzę, że możemy to zrobić. Gdyby tak nie było, to nie poświęcałbym temu spotkaniu swojego czasu, nawet jeżeli logicznym jest, że mogą nas pokonać - mówił Escriba.
- Ważne jest, aby skupić się na tym, co możemy zrobić i nie pozwolić im robić, tego co oni mogą zrobić. Real Betis i Villarreal sprawiły problemy Realowi. To nasz punkt odniesienia - dodał.
źródło :
Football Espana
Dyscyplina: Soccer » Germany » DFB Pokal
Spotkanie: Bayern Munich - Hannover
Typ: Bayern Munich -1.5
Kurs: 1.36
"Głodny" Bayern oczekuje walki z H96
kornkage 24-09-2013, godz. 20:54:11 12
Nawet Bawarczycy zdążyli nacieszyć się Oktoberfestem. Arjen Robben jest tego najlepszym przykładem, ale nie zapomnijmy o Thomasie Müllerze, Claudio Pizarro, Dante czy Rafinha. Jednak we wtorek próżno szukać graczy FCB w namiotach, bo zespół dalej tańczy na wszystkich trzech weselach! Po Lidze Mistrzów i Bundeslidze czas na drugą rundę Pucharu Niemiec, w której przeciwnikiem będzie Hannover 96. W Niemczech te rozgrywki są bardzo, ale to bardzo niebezpieczne. Wystarcza jeden słaby mecz i odpadasz – powiedział Pep Guardiola. Jednak po ostatnich meczach jest pewien swego mówiąc – jesteśmy gotowi.
Pep Guardiola jako istotne kroki do przodu może uznać ostatnie wygrane nad CSKA Moskwa oraz FC Schalke. Drużyna zagrała wówczas dobrze, pokazała głód, który jutro musi być tak samo duży – powiedział trener. Robben dodał – musimy rozpocząć serię.
Sztuka ta, powinna się udać szczególnie podczas Oktoberfestu. Podczas tego okresu Bayern jeszcze szczególnie mocny. Od 2010 roku Bawarczycy nie przegrali ani jednego meczu u siebie, gdy w Niemczech odbywało się największe święto piwa na świecie. Zdaniem Müllera oczywiste jest, że dobrą postawę kontynuować należy również podczas starcia z H96 – wszak podczas Oktoberfestu Bayern jest niezwyciężony.
Götze wraca do składu
Z Hannoverem Bayern grał już 11 dni temu, wygrywając 2:0. Poczuliśmy, że jest ciężko –przypomina Guardiola, odnosząc się szczególnie do pierwszej połowy, podczas której nie padła żadna bramka. Defensywa graczy z Dolnej Saksonii była nie do przebicia. Raz nawet słupek uratował Bawarczyków przed utrata gola. Musimy zagrać na 100% - ostrzega Robben przed ponownym spotkaniem.
W porównaniu ze starciem z Bundesligi, sytuacja kadrowa FCB uległa poprawie. Bastian Schweinsteiger wrócił do sił, rozgrywając wspaniały mecz (Pep – on zagrał naprawdę, ale to naprawdę dobrze), a Mario Götze oraz Pierre-Emile Hojbjerg również wrócili do treningów. Czy Mario zagra z H96 Guardiola zadecyduje w dniu meczu – on potrzebuje czasu.
Hannover chce spróbować wszystkiego
Jednak również H96 ma większy wybór piłkarzy. Mirko Slomka może wystawić swojego najlepszego strzelca – Szabolcs Husztiego, który 11 dni temu był zawieszony. Napastnik Mame Diouf podobnie jak Steven Cherundolo, Christian Pander oraz Filipe nie będą mogli wybiec na murawę. Zdaniem Slomki w Monachium – rozegrano dobry mecz. Tym razem ma nadzieję, że jego drużyna zagra – ciut odważniej i bardziej bezczelnie. Jeśli dodatkowo ciężką pracą wypracują sobie okazje strzeleckie, to z odrobiną szczęścia zdobędziemy gola.
Nikt w Hannoverze nie przeoczył jednak, że jak to mówi Slomka Bayern znajduje się – w wyśmienitej dyspozycji.Prezes H96 Dirk Dufner dodaje - ten mecz pucharowy jest najcięższym, jaki mógł się nam trafić. Jednak to dodaje smaczku. Jeśli się nam nie uda, to przynajmniej musimy próbować. Takie musimy mieć podejście. Bawarczycy mogą więc liczyć na gorącą atmosferę.
Źródło:
fcbayern.de
AKO:14.31
Stawka:55
Ew. wygrana:767.05
Wygrane/Zainwestowane: 451.63/836
Yield: 54%