2 kolejka PremierLeague [21-23 sierpnia 2010r]

[gaga]

Spotkanie: Stoke City - Tottenham
Typ: Tottenham
Kurs: 2.30
Bukmacher: Bwin
Analiza:
Mój typ na dziś to wygrana Tottenhamu w spotkaniu ze Stoke City. Kurs na Koguty jest bardzo wysoki – 2.3.
Mecz odbędzie się Britannia Stadium w Stoke. Zespół Tonyego Pulisa przegrał inauguracyjny mecz w poprzednim tygodniu z Wolverhamptonem 1-2. Piłkarze Stoke nie pokazali nic ciekawego i w tym sezonie najprawdopodobniej po raz kolejny będą musieli walczyć o utrzymanie w ekstraklasie.
Zdecydowanie lepiej zaprezentował się Tottenham. Podopieczni Harrego Redknappa na WHL zremisowali 0-0 z naszpikowanym gwiazdami Manchesterem City. Goście nie istnieli na boisku, a jeden punkt zawdzięczają rewelacyjnemu Joe Hartowi.
Tottenham w środę przegrał 2-3 z Young Boys Berno w meczu eliminacyjnym do Ligi Mistrzów. Koguty przegrywały już 0-3, ale potrafiły się podnieść i przed meczem w Londynie mają dość komfortową sytuację. Wystarczy jednobramkowa wygrana 1-0, lub 2-1. Dlatego też wątpię, by dziś Redknapp oszczędzał swoich najlepszych graczy. Choć z drugiej strony również ławka Tottenhamu jest bardzo mocna, co pokazał chociażby Pawliuczenko w spotkaniu ze Szwajcarami.
Tottenham ma bardzo ciekawy skład. W bramce stoi bardzo solidny Heurelho Gomes, który po przyjściu z PSV Eindhoven dość długo aklimatyzował się w Anglii. Popełniał sporo błędów i gdy wydawało się, że straci miejsce w bramce Kogutów, Gomes zaczął bronić dobrze i dziś jest bardzo pewnym punktem zespołu. Obrona dowodzona przez Kinga i Dawsona i wspierana po bokach reprezentantem Chorwacji Corluką i Kameruńczykiem Assou-Ekotto, który w niedawnym meczu z Polską ośmieszał na lewej stronie naszych reprezentantów. Na środku pomocy gra chorwacki playmaker Luka Modrić. Koguty mają także świetne skrzyła z Garethem Balem, który jest największym talentem w walijskiej piłce od czasów Ryana Giggsa, oraz Aarona Lennona, reprezentanta Anglii. No i atak w którym Jermaina Defoe z powodzeniem wspiera Peter Crouch, a w obwodzie są jeszcze Pawliuczenko i Keane.
W poprzednim sezonie Stoke przegrało 1-2 na własnym boisku z Tottenhamem.
Stawiam na pierwszą wygraną Kogutów w tym sezonie.

 

[kanonier0392]

Fulham Londyn - Manchester United
Na Craven Cottage świetnie spisujący się w ubiegłym sezonie zawodnicy Fulham zmierzą się z Manchesterem United. Faworytem bukmacherów i nie tylko naturalnie są goście, ale czy w Londynie czeka ich łatwy sprawdzian? Myślę, że nie. Podopieczni Marka Hughesa wprawdzie zremisowali przed tygodniem z Boltonem 0:0, ale doskonale wiemy, że na wyjazdach to już nie jest ta sama drużyna, która potrafi sprawić niespodziankę. Punkt wywalczony w dzisiejszym meczu z "Czerwonymi Diabłami" jest w zasięgu ich rąk, a ostatnie wyniki osiągane z United dają nadzieję nawet na zgarnięcie pełnej puli. Zawodnicy Alexa Fergusona świetnie rozpoczęli nowy sezon pewnie wygrywając na Old Trafford z Newcastle, z dobrej strony pokazał się Dimitar Berbatov, także Paul Scholes, zresztą cała drużyna zasłużyła na pochwały. Jak donosi brytyjska prasa Manchester będzie musiał radzić sobie w Londynie bez Wayne'a Rooneya narzekającego na problemy żołądkowe. Na oficjalne informacje trzeba jednak poczekać. Poprzednia wizyta "Czerwonych Diabłów" na CC zakończyła się ich klęską, Fulham po fantastycznym meczu wygrało 3:0, popis umiejętności dał Danny Murphy, również przed dwoma laty gospodarze nie dali szans przyjezdnym. Nic nie stoi na przeszkodzie aby powtórzyli sukces również dzisiaj. Myślę, że warto spróbować po całkiem dobrym kursie.

Moja propozycja: Fulham lub remis - 2,43 Bet-at-home

 

[kanonier0392]

Newcastle United - Aston Villa
Ciekawie powinno być również na St James' Park gdzie wracające po rocznej przerwie do Premiership Newcastle zagra z Aston Villą. Trudno wskazać faworyta tego meczu, bukmacherzy w roli tej stawiają gości, "The Villans" przed tygodniem bez większych kłopotów poradzili sobie z West Ham United. Dziś czeka ich trudniejsze zadanie, bowiem gospodarze powinni zrobić wszystko aby dobrze zaprezentować się przed własną publicznością, dać do zrozumienia, że cierpienia z sezonu 2008/2009 nie powrócą. Nie udało się nawiązać walki z Manchesterem United, dzisiaj będzie inaczej. Aston Villa ma za sobą spotkanie w europejskich pucharach z Rapidem Wiedeń, podopieczni Chrisa Hughtona mieli tydzień aby przygotować się do tego starcia. Nie podejmę się typowania zwycięzcy, ale z pewnością obie drużyny stać na zafundowanie swoim kibicom dobrego widowiska. Myślę, że tak jedni jak i drudzy co najmniej raz pokonają bramkarza rywali.

Moja propozycja: obie drużyny strzelą bramkę - 1,80 Betclic

 

[karoluhu]

Spotkanie: Manchester City - Liverpool
Typ: over 4,5 kartek
Kurs: 2,15
Bukmacher: Tobet
Analiza:​

Jutro godzina 21,00 Manchester City zagra ostanie spotkanie 2 kolejki Angielskiej Premier League. Gospodarze w pierwszym meczu zremisowali bezbramkowo z Tottenhamem, natomiast Liverpool zakończył mecz wynikiem 1-1 z Arsenalem. Bardzo ciekawi mnie przebieg tego spotkania, buki faworyzują delikatnie gospodarzy, ale cóż może się dziać innego? Z pewnością będzie to ostry mecz, kartki, faule, i mało goli, takie są moje przypuszczenia. Obydwa zespoły grają na kilku frontach, Ligę Europejską ani ta ani ta drużyna nie chce odpuścić. Spodziewam się ciekawego pojedynku, brak Joe Cola, to duża strata dla gości, Manchester naszpikowany gwiazdami nie powinien przegrać tego spotkania, uważam że w tym meczu padnie nie dużo goli lecz kartek dlatego decyduję się na typ over 4,5 kartek.

 

[kolti]

Spotkanie: Manchester City - Liverpool
Typ: Drużyna gospodarzy dwoma bramkami lub więcej
Kurs: 4.55
Bukmacher: Betsson
Analiza:
Dziś o godzinie 21:00 dokończenie 2 kolejki Premier League, czeka nas prawdziwy hit, mowa tu o spotkaniu Manchester City - Liverpool. Obie drużyny mają na swoim koncie po 1 spotkaniu ligowym i oba zespoły w tych spotkaniach zremisował, czyli mają na swoim koncie po 1 punkcie. Manchester City zremisował w wyjazdowym spotkaniu 0:0 z Tottenhamem, Liverpool natomiast rozegrał mecz u siebie na Anfield z Arsenalem Londyn 1:1. Faworytem spotkania jest Manchester City, ponieważ klub ten wydał gigantyczną sumę na transfery i ma lepszy skład od "The Reds", drużynę gospodarzy zasili tacy zawodnicy jak: Mario Balotelli, Aleksandar Kolarov, Yaya Toure, David Silva, Jerome Boateng oraz James Milner. Zawodnicy którzy zasili Liverpool w okienku transferowym: Christian Poulsen, Fábio Aurelio, Danny Wilson, Joe Cole, Milan Jovanovic oraz Jonjo Shelvey. W ekipie gospodarzy nie zagrają tacy zawodnicy jak Boateng, Kolarov, Bridge, M. Johnson. z powodu zmagania się z kontuzją. Ze strony gości na pewno nie zagra Joe Cole, który dostał czerwoną kartkę w ostatnim meczu ligowym, pod znakiem zapytania stoi występ takich zawodników jak Javier Mascherano, oraz Daniel Agger. Faworytem tego spotkania jest Manchester City który jak pamiętamy świetnie spisuje się na własnym boisku, a FC Liverpool spośród ostatnich 9 meczy zagranych na wyjeździe wygrał raz, z Burnley w kwietniu. Zawodnicy Roberta Manciniego wiedzą, że w każdym meczu muszą z siebie dawać maksimum, bo ławka rezerwowych jest bardzo szeroka i trener w każdym momencie, będzie mógł zmienić zawodnika. Stawiam w tym meczu na zwycięstwo Manchesteru City.

 

[palegibsa]

Dobrą opcją było by zagranie, na to że Manchester skończy z czystym kontem. Jak wiadomo Joe Hart ostatnimi czasy jest na fali i raz za razem ratuje zespół przed kompromitującymi porażkami. Jeśli jego forma będzie nadal taka jak w poprzednich meczach, to gracze Liverpoolu (tym bardziej, że główny filar ofensywy The Reds jest po kontuzji i w beznadziejnej formie).

 

[mrna]

Manchester City - Liverpool
Typ: ponizej 2.5 goli
kurs Expekt: 1.65
Jak dla mnie w tym mecz może paść w tym meczu remis, albo wygrana city jedną bramką. Wiadomo że w liverpool nie zagra joe cole, lecz dla mnie nie jest on zawodnikiem który pociągnie ta drużynę. Przeciwnie Torres ale wiadomo chłopak bez formy i po kontuzji. Dlatego siła ataku jest bardzo osłabiona, chociaż liczę po cichu na dobry występ Jovanovica. Oba zespoły mają po remisie, więc pewnie będzie ostra walka o pkt, ale to manchester będzie tą drużyną częściej atakująca.

 

[dwight18]

Dobrą opcją było by zagranie, na to że Manchester skończy z czystym kontem. Jak wiadomo Joe Hart ostatnimi czasy jest na fali i raz za razem ratuje zespół przed kompromitującymi porażkami. Jeśli jego forma będzie nadal taka jak w poprzednich meczach, to gracze Liverpoolu (tym bardziej, że główny filar ofensywy The Reds jest po kontuzji i w beznadziejnej formie).

Człowieku , City to ma obrone jak dziurawą jak ser szwajcarski , w pierwszym meczu z Tottenhamem powinni przegrać już ze 3:0 tylko mieli ogromnego farta. Torres nawet jak jest bez formy to jedną akcją może przesądzić o losach meczu , poza tym to w jakiej on jest formie zobaczymy dopiero dzisiaj bo MŚ na pewno nie sa wyznacznikiem formy piłkarzy , moim zdaniem w meczu z Arsenalem Torres pokazał kilka ciekawych akcji i myśle że zdoła zapakować chociaż raz piłke do bramki Harta.

Faworytem spotkania jest Manchester City, ponieważ klub ten wydał gigantyczną sumę na transfery i ma lepszy skład od "The Reds", drużynę gospodarzy zasili tacy zawodnicy jak: Mario Balotelli, Aleksandar Kolarov, Yaya Toure, David Silva, Jerome Boateng oraz James Milner

Co z tego że wydał jeśli im to nic nie daje , są zupełnie nie zgrani , w szatni panuje fatalna atmosfera a Mancini zamiast to wszystko poukładać to kupuje nowych , zupełnie nie potrzebnych piłkarzy i jakby tego było mało to wywala na "zbity pysk" świetnych zawodników takich jak Bellamy czy Ireland a teraz pewnie jeszcze Adebayor . Według mnie zlepek gwiazd nigdy nie pokona drużyny jaką niewątpliwie jest Liverpool , chociaż patrząc na ich kadre to też nie można im odmówić kilku wielkich gwiazd takich jak Gerrard , Torres , Javanovic , Glen Johnson czy Mascherano .

a FC Liverpool spośród ostatnich 9 meczy zagranych na wyjeździe wygrał raz, z Burnley w kwietniu

To nie jest żaden argument , ta drużyna Liverpoolu wydaje się być zupełnie odmienioną i inną ekipą od tej Beniteza więc nie ma co przytaczać tutaj wyników Live z tamtego sezonu.

Dzisiaj stawiam zdecydowanie na 2 lub ewentualnie na X2.

 

[przemokos]

W liverpoolu nie zagra Joe Cole, Mascherano?, Agger?. Za to wracaja wypoczeci Kuyt, Gerard, Johnson....

 

[groven]

Manchester City - Liverpool 3:0
Typ: X
Kurs: 3,20
Liverpool dzisiaj nie przegra. Są oni moim zdaniem bardziej zdeterminowani na to spotkanie aniżeli gospodarze. Jeśli Liverpool wygrałby z Manchesterem City byłaby to jego 2000 wygrana w lidze. Każdy wspomina o tym remisie z Arsenalm. Ale oni kilka dni temu wygrali spokojnie z drużyną Trabzonspor 1:0 a Babel przybliżył ich do awnasu.

Manchester City męczył sie przecież na wyjeździe ze słabiutką, przeżywającą spory kryzys drużyną FC Timisoara i urwał w ostatnim kwadransie 0:1. Nie wygląda to hura optymistycznie przed meczem z Liverpool'em.

Jeżeli miałbym zaryzykować wytypowanie tego meczu to stawiam duży X

 

[tbm]

Manchester City - Liverpool @ X do przerwy - 2,00 Tobet 1:0 HT
Upatruję pojedynku z dużym przywiązaniem do poukładanej gry taktycznej. Obie drużyny zapewne z dwoma defensywnymi pomocnikami w swoich szeregach, którzy będą neutralizowali akcję przeciwnika. Gra powinna toczyć się na zawężonej przestrzeni, zwłaszcza w pierwszej połowie, a duża w tym rola Yaya Toure-De Jong + Mascherano-Poulsen. Hodgson to dobry taktyk, jego Fulham w poprzednim sezonie potrafiło zagrać na tyle umiejętnie, że niejednokrotnie zachowywali czyste konto. Teraz ma lepszych wykonawców i powinno być o to teoretycznie łatwiej.
Manchester City to drużyna wielu indywidualności o czym mogliśmy przekonać się w meczu z Tottenhamem, gdzie szczęśliwie tego meczu Citizens nie przegrali. Teraz to oni są faworytem i oni powinni dyktować warunki gry. Jednakże niekoniecznie tak być musi. Pierwsza połowa to moim zdaniem piłkarskie szachy, a ogólnie w 90 minutach nie skazywałbym Liverpoolu na porażkę. Osobiście jednak gram X do przerwy.

 

[piter-61977]

Dobry mecz na City of Manchester Stadium, ale powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż tak wysokiej wygranej The Citizens..Znów fantastyczny mecz rozegrał w bramce Joe Hart, ale bohaterem wczorajszego meczu jest, dla mnie przynajmniej, Adam Johnson..Siał popłoch w obronie słabo spisującej sie wczoraj drużyny Liverpoolu i miał udział przy dwóch bramkach..Na trybunach zasiadł jeden z asystentów Fabio Capello i myślę, że jeśli w/w piłkarze utrzymają obecną formę to już niedługo można spodziewać się powołań dla tych graczy do kadry narodowej.