21:00 West Ham - Leicester
West Ham @ 2.60
West Ham i obie strzelą gola @ 4.30
Fortuna
Oba zespoły nieźle weszły w nowe sezon zaliczając zwycięstwa. Młoty odniosły bardziej okazałe zwycięstwo w pierwszej kolejce ,a cztery strzelone bramki dają nadzieje, ze ten sezon będzie podobnie dobry jak poprzedni. Pamietam jak w poprzednim sezonie pisałem, że West Ham może powalczyć o coś więcej, lecz końcówka sezonu trochę splatała figle i ostatecznie zajęli szóste miejsce. Moyes ma naprawdę mocną pakę z którą po raz kolejny może powalczyć o pierwszą szóstkę w ligowej tabeli. Soucek, Antonio, Fornals czy będący na ławce ostatnio Yarmolenko dają dużą nadzieje wśród kibiców na udany sezon. West Ham jak wspomniałem zaliczył dobry start, ale martwią stracone dwa gole. Leicester przecież ma w swoich szeregach zawodników, którzy stworzone sytuacje zamieniają na gole. Mowa o Vardy, Maddison czy Perez z Barnes. To ta czwórka stanowi o sile ofensywnej Lisów. Rodgers podobnie Moyes wykonują świetną robotę w swoich klubach, dlatego też przed nami bardzo dobrze zapowiada się to spotkanie na papierze.
W sześciu ostatnich spotkaniach Lisów z Młotami obie drużyny strzelały przynajmniej po jednej bramce, widać zatem jak wyrównana jest to rywalizacja. Po dłuższej przerwie kibice wracają na stadiony i z pewnością teraz można napisać, że atut własnego boiska z kibicami wpływa mocno na gospodarzy. Spróbuję zatem pograć zwycięstwo West Ham i, że obie drużyny przynajmniej raz strzelą do siatki rywala. Jest to początek sezonu, a więc w obu ekipach pojawiają się błędy w defensywie i widoczny jest brak rytmu meczowego. Mimo, że oba klub darzę sympatią to liczę, że to gospodarze strzelą jednego gola więcej i odniosą wygraną.