Pozwolę sobie w kilku zdaniach napisać o każdym meczu 2 kolejki.
Olimpia Grudziądz - Dolcan Ząbki
Olimpia Grudziądz w moim odczuciu może wiele namieszać w tegorocznych rozgrywkach pierwszoligowych. Zespół został wzmocniony kilkoma nazwami z ekstraklasową przeszłością (Łąbędzki, Smoliński, Szczot). Pierwszy mecz sezonu im nie wyszedł przegrywając 1:0 z zawsze mocną u siebie Flotą Świnoujście, na domiar złego nie wykorzystując rzutu karnego na kilku minut przed końcem meczu. Jednak kilka dni później już pewno nikt nie pamiętał o tej porażce, a mianowicie po zwycięstwie po dogrywce w Pucharze Polski z Lechem Poznań 2:1, gdzie w opinii wielu dziennikarzy rozegrali bardzo dobre zawody. W najbliższą środę przyjdzie im grać z Dolcanem Ząbki, który w przerwie letniej większych wzmocnień nie dokonał, nie odnotowany również znaczących osłabień. Dolcan praktycznie każdego roku ma porównywalny skład. W pierwszej kolejce wygrali na wyjeździe z beniaminkiem Stomilem Olsztyn 2:1, przegrywając do przerwy 1:0. W zeszłym sezonie praktycznie do ostatniej kolejki oba zespoły walczyły o utrzymanie. Co ciekawe w zeszłosezonowych potyczkach pomiędzy tymi zespołami zawsze wygrywali goście, w Grudziądzu wygrał Dolcan 2:0, natomiast w ostatniej kolejce Olimpia wygrała na wyjeździe 3:0. Na obecną chwilę na papierze zdecydowanie lepszy skład ma zespół z Grudziądza, dodatkowo wysokie morale po pucharowej, zwycięskiej potyczce również przemawiają na ich korzyść, dlatego skłaniałbym się tutaj ku ich zwycięstwu, a kurs bardzo zachęcający
~1,90-1,95.
ŁKS Łódź - Stomil Olsztyn
Spadkowicz z
Ekstraklasy Łódzki Klub Sportowy w zeszłej kolejce, w moim odczuciu, dość niespodziewanie wygrał w Katowicach, chociaż kto oglądał mecz ten doskonale wie, że w doliczonym czasie gry ewidentnego karnego dla gospodarzy nie podyktował sędzia. Jednak z przebiegu 90 minut, wbrew przedsezonowych opinii, gra Łodzian wyglądała nienagannie. Nie od dziś wiadomo, że klub ten boryka się cały czas z problemami natury finansowej, ale czy kolejny raz uda im się zbudować monolityczny zespół, cechujący się zaangażowaniem, ambicją, charakterem, tak jak to niejednokrotnie miało miejsce? W zbliżającej się kolejce na własnym boisku podejmą beniaminka Stomil Olsztyn, który jak już wcześniej wspomniałem przegrał pierwsze spotkanie z Dolcanem Ząbki. Dla beniaminka sezon ten w moim odczuciu może być naprawdę trudny, gra praktycznie bez znaczących wzmocnień, oparta o zawodników, którzy wywalczyli awans to może być za mało by utrzymać I ligę w Olsztynie. Nie od dziś wiadomo, że beniaminkowie awansujący z II ligi wschodniej zdecydowanie gorzej radzą sobie niż ich odpowiednicy z zachodu (przykład Olimpii Elbląg). W tym meczu czuję ich drugą porażkę, skoro nie potrafili na inaugurację u siebie wygrać ze średnim Dolcanem to co dopiero w Łodzi. Kurs na ŁKS
~1,65-1,70 wydaje mi się, że jest jak najbardziej do gry.
Bogdanka Łęczna - Okocimski Brzesko
Okocimski w zeszłym sezonie w cuglach wygrał rozgrywki II ligi wschodniej, zapewniając sobie awans już na kilka kolejek przed jej zakończeniem, przegrywając tylko jeden mecz(!) w ostatniej kolejce w Pruszkowie. O sile Brzeszczan w tym sezonie stanowić będą w głównej mierze stanowić piłkarze, którzy zapewnili temu zespołowi awans do I ligi. Dla tego zespołu będzie to pierwszy ligowy mecze tego sezonu bowiem mecz 1 kolejki z Cracovią został przełożony z powodu meczu w Pucharze Polski z Legią Warszawa przegranego 0:4. Po tak bolesnej porażce wydaje mi się, że zespół ten będzie chciał pokazać swoją wartość i udowodnić, że miejsce w I lidze jak najbardziej mu się należy. Popularnych
Piwoszy cechowała w zeszłym sezonie zwłaszcza bardzo dobra gra w defensywie - 11 straconych bramek w 30 meczach. Jeśli chodzi o zespół z Łęcznej, w pierwszej kolejce przegrali z innym beniaminkiem, z zachodu, z zespołem Miedzy Legnica 2:0 na wyjeździe. Zespół w przerwie letniej doznał wielu osłabień. Z zespołu odeszli tacy zawodnicy jak Nildo, Magdoń, Łuczak, Paluchowski,
El Mehdi Sidqy. W tym sezonie ich gra już nie będzie tak dobra jak w poprzednim i nie spodziewałbym się tak wysokiego miejsca. Miałem okazję 2 tygodnie temu na własne oczy oglądać pucharowy mecz Okocimskiego Brzesko z Polonią Bytom i ich gra defensywna naprawdę wyglądała bardzo dobrze, ich atutem jest również ich trener Krzysztof Łętocha, który już od kilku dobrych rund prowadzi ten zespół z powodzeniem, widać jego dobrą rękę i wkład w ten zespół. W moim odczuciu mogą tutaj pokusić się o zwycięstwo, a co najmniej o remis, a kurs na to, że nie przegrają waha się w granicach
~1,85-1,95. Dobrą propozycją jest również
under 2,5 bramki ~1,75-1,80.
Kolejarz Stróże - Miedź Legnica
Na ten mecz nie mam kompletnie pomysłu. Jest on dla mnie kompletnym
no betem. Zespół z Małopolski fantastyczny zeszły sezon zakończony na 4 miejscu. W 1 kolejce w Jaworznie zremisowali z beniaminkiem GKS Tychy 1:1 i z relacji wynikało, że zagrali bardzo przeciętne zawody. W tym meczu na przeciwko nich staje kolejny beniaminek Miedź Legnica, która jak już wyżej wspomniano w pierwszej kolejce wygrał z Łęczną 2:0. Zespół z Legnicy jest budowany w oparciu o długofalowy plan, który ma zakończyć się w niedalekiej przyszłości awansem do
Ekstraklasy, jednak nie uważam, żeby to mógł być już ten sezon. W miniony weekend przegrali u siebie mecz pucharowy z Polonią Warszawa 3:1. Po kursach bukmacherów również widać, że mecz ten nie ma zdecydowanego faworyta. Mnie osobiście żaden wynik w tym meczu nie zaskoczy.
Zawisza Bydgoszcz - GKS Tychy
Po wynikach 1 kolejki można powiedzieć jedno - faworyt jest tylko jeden. Ja również podzielam to zdanie. Na dzień dzisiejszy kadrowo Zawisza jest numerem 1 jeśli chodzi o awans do
Ekstraklasy. Pięknie, pewnie rozpoczęli sezon od bardzo wysokiej wygranej na wyjeździe w Nowym Sączu z tamtejszą Sandecją. W zbliżającej kolejce przeciwnik na papierze wydaje się jeszcze łatwiejszy i Zawisza nie powinien mieć żadnego problemu z odniesieniem kolejnego zwycięstwa w lidze. Kadrowo są zespołem zdecydowanie lepszym od beniaminka z Tych. Kursy
~1,50-1,55 jak na polskie rozgrywki bardzo niskie, jednak nie widzę tutaj innego rozwiązania jak zwycięstwa bydgoskiego Zawiszy.
Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz
Derby Małopolski. Nieciecza, która do końca poprzedniego sezonu biła się o awans do
Ekstraklasy została wzmocniona kilkoma nowymi piłkarzami przed startem nowego sezonu. W 1 kolejce nie grała, ponieważ mieli grać z zespołem Ruchu Radzionków, jednak został on wycofany z rozgrywek pierwszoligowych i jego miejsce zajęła Polonia Bytom, z którą to Nieciecza już za kilkanaście dni zagra zaległy mecz ligowy. Sandecja Nowy Sącz doznała kilku poważniejszych osłabień przed startem nowego sezonu, o czym boleśnie przekonała się już podczas meczu pierwszej kolejki, przegranym u siebie z Zawiszą Bydgoszcz 5:0. W zeszłym sezonie w meczach pomiędzy tymi zespołami u siebie Sandecja wygrała 2:0, natomiast na wyjeździe zanotowała bezbramkowy remis. Moim zdaniem Sandecja znów pod koniec sezonu zamiast patrzeć na górę tabeli, nerwowo będzie spoglądała na strefę spadkową i w tym sezonie może się to okazać bezskutecznie. Zdecydowanie lepiej personalnie na obecną chwilę wygląda zespół z Niecieczy. Po pucharowej porażce z GKS Bełchatów będzie chciał szybko zapomnieć, a nadarza się ku temu znakomita okazja. Kurs na gospodarzy
~1,85 zachęca do gry.
GKS Katowice - Warta Poznań
Nie wiedzący do końca, w której lidze zagra GKS Katowice z najbliższej kolejce zmierzy się z Wartą Poznań. W pierwszej kolejce, jak już przy okazji analizy meczu ŁKS zostało wspomniane, zespół ze stolicy Górnego Śląska dość pechowo przegrał 2:1. W opinii wielu obserwatorów spotkanie stało na wysokim poziomie. Poznańska Warta natomiast przegrała na wyjeździe w Gdyni z tamtejszą Arką 2:0. Warta Poznań to typowy pierwszoligowy średniak, rzemieślnik, co ma wygrać to wygra, co przegrać to przegra - taka opinię sobie o niej wyrobiłem po ostatnich dwóch sezonach. Katowicka GieKSa w tym sezonie przeze mnie, jak również przez wielu ekspertów skazywana jest na pożarcie i walkę ligowy byt. Co prawda nie zobrazował tego mecz pierwszej kolejki z ŁKS Łódź, co mogło być wynikiem pokazania siły zespołu po zawirowaniach wokół nich. Jednakże Warta za cele stawia sobie górną połówkę tabeli. Jak dla mnie może pokusić się tutaj o wygraną, dla bezpieczeństwa
DNB ~1,83-1,87.
Flota Świnoujście - Polonia Bytom
Na koniec został mecz pomiędzy Flotą Świnoujście, a Polonią Bytom. Strasznie nie lubię wyrokować na temat wyników
swojej drużyny, dlatego napiszę bardzo krótko. Na obecną chwilę personalnie Polonia Bytom wygląda bardzo słabo, świadczą o tym rozegrane sparingi oraz fakt, że do samego rozpoczęcia sezonu nie było wiadomo, w której lidze zagra Polonia Bytom. Jeden jedyny dobry mecz wyszedł im w Brzesku podczas Pucharu Polski (1:1) przegrywając dopiero w rzutach karnych. Bytomski zespół jak zawsze cechuje charakter, jednak to może być za mało, zwłaszcza na wyjeździe. W zespole Floty Świnoujście po weekendowej, pucharowej wygranej nad Górnikiem Zabrze 2:1 zapewne panuje znakomita atmosfera, co może przełożyć się na środowe spotkanie. Nie wiem skąd kursy w granicach
~1,70-1,75 na gospodarzy, ale w moim odczuciu są zdecydowanie przesadzone. Może myślą, że Flota będzie podmęczona po pucharowej potyczce. Do środy zapewne ten kurs powinien spaść. Co prawda życzyłbym sobie zwycięstwa Polonii, ale bukmacherka to nie koncert życzeń.
Tak ta kolejka wygląda moim subiektywnym okiem.