W Ingolstadt nie dzieje sie dobrze. Caiuby odsuniety z powodow dyscyplinarnych, Cohen nie zagra. Ostatnio lepsze wyniki, jednak z Arminią było ciężko i gdyby nie ich kiepska defensywa to mogli by wywiezc spokojnie punkty. Ten mecz obudził ich nieco i z Dreznem, ktore takze w kryzysie wywalczyli remis. Ingol na wyjazdach prezentuje sie korzystniej i gdy teraz trzeba wrócić na wlasne śmieci spodziewam znowu się meczarni z konstruowaniem akcji. Zespół ma potencjał, jednak brakuje na boisku komunikacji między formacjami. Zwłaszcza bez Mijatovicia w obronie wygląda to fatalnie. Roger na środku to zawsze zagrożenie dla wlasnego bramkarza. Odsuniecie Caiuby'ego nie swiadczy dobrze o atmosferze w zespole i prawdopodobnie Kurz niedlugo straci pracę. Zespół nie jest zgrany, kluczowy gracz dyscyplinarnie poza zespołem. Do tego problemy standardowo jak trzeba grać w piłkę i stwarzać sytuacje z gry. Strzaly z daleka, indywidualny blysk Hoffmanna, Hajnala czy Eiglera to za mało na Union. Na Arminie i Drezno starczylo bu zlapac jakies punkty i tam na nich grałem, bo przeciwnik byl w zasięgu. Spodziewalem sie, ze obudzą sie trochę i w pewnym sensie to nastąpiło. Wywalenie Caiuby'ego nie jest jednak dobrym znakiem i możliwe, że Ingol zagra przeciwko Kurzowi, jednak to tylko gdybanie.
Union typowalem na wysoką pozycje, jesli tylko poprawią wyjazdy i opanują obronę. Co sezon przeciwko mocniejszym przez niestabilną defensywe przegrywali. W tym liga jest na tyle wyrownana, ze nawet top3 w zasięgu jest jak najbardziej. Zresztą apetyty w Berlinie są coraz większe i stabilna pozycja w pierwszej 10 moze Unionowi nie starczyc i jak najbardziej realnie zawalczą o pudlo. W obronie brakuje Eggimana, za niego wysoki Stuff. Jak Hoffmann blysnie indywidualnie to moze nim pokręcić, jednak Ingol jak już dochodzi pod pole karne to brakuje pomysłu. Nie ma prostopadlej piłki, są wrzutki czy strzały z daleka, z czym nie powinno byc problemu. Najważniejsza kwestia dla tego spotkania to obrona. Ingolstadt stara sie grać gleboko w defensywie i wyprowadzac kontry po przechwycie, bo konstruowanie akcji im nie idzie. Z racji wlasnego terenu muszą grać do przodu, jednak realne zagrozenie jest tak naprawdę jak wyprowadzają akcję mając przewage w ilosci zawodników. Mają dobrych skrzydlowych, którzy potrzebują miejsca by sie rozpędzić, dlatego na mniejszej przestrzeni brakuje techniki i zgrania, by coś wykreowac. Union nie ma absolutnie problemu z rozbijaniem takiej defensywy, bo technicznie są bardzo dobrze wyszkoleni i lubią narzucac presje; takze z tego względu, że kiepsko sie bronią. W zeszlych 2 sezonach zawsze dominował na terenie Ingolstadt i ostatnie 2-1 przegrane bardzo pechowo w końcówce. Wcześniej 3-3 gdzie Ingol oddal z 4 strzaly do prawie 4 razy tylu Unionu. Teraz obrona druzyny Audi jest jeszcze słabsza, a Union wzmocniony bardziej, do tego w gazie. Slabe wyjazdy Unionu myślę, ze nie dadzą znac o sobie
Union (0) @ 2.02 pinnacle 5/10
Greuther ma sporo farta w tym sezonie. Obrona jak z tamtego sezonu w Bundeslidze, dziurawa okropnie. Skuteczność jak z czasow, gdy awansowali do Bundesligi - niemal stuprocentowa. Tym razem jednak obrona jest za kiepska, by można bylo kontrolowac mecz. Niech nie myli to jak malo stracili, bo albo bramkarz ich ratowal, albo przeciwnik nieskuteczny był. Na ilosc sprokurowanych sytuacji stracili bardzo mało. W ataku slabo, bo Djurdjic kontuzja, Mudrinski nie zagra, a Fulkrug nie jest zgrany z zespołem. Baba także nie bardzo w rytmie meczowym i z tym atakiem moze byc różnie. Bochum po wyciagnieciu z P07 na 4-2 z wysokim morale i mysle ze Greuther moze tu polec u siebie. Bochum dało rade na bardzo trudnym terenie z Unionem to czemu nie z Furth, ktore wiecej farta na razie niż dobrej gry. Podoba mi się pomoc Bochum i sprowadzenie Ilso, ktorego lubiłem grę w
Fortunie dopoki sie nie zacial, bo Ilso bez formy nawet i na pustą by spudlowal. Teraz mam nadzieje, ze sie odrodzi i z Cwielongiem beda grozni. Ilso na ławce zacznie i jako joker sie przyda. Neururer swietnie motywuje i nie zdziwie sie jak Bochum to wygra.
Bochum (+0.5) @ 2.09 pinnacle 5/10
Fortuna jest nieskuteczna, jednak stwarza sporo sytuacji. Drezna po zmianie coacha gra lepiej, jednak rewelacji nie ma, bo z Pauli mogli to wygrac, gdyby byli skoncentrowani lepiej. Pote nadal bez formy i sam Dedic nie wiem czy wiele pomoże.
Fortuna z nowy atakiem i liczę, ze wykonczenie będzie lepsze. sytuacje stwarzają, brakuje kropki nad i. Drezno bez Trojana, zatem mniejsza kreatywność, do tego nie lubią wyjazdow. Ostatni napsuli krwi
Fortunie, myske ze dzisiaj to sie nie powtórzy.
Fortuna z lepszym Bochum tu wygrala, z Energie czy TSV stwarzala muktum okazji, zatem i z Dreznem, ktore wielkiej piłki nie gra powinna sobie teoretycznie poradzić. Mialem co do tego typu najwiecej watpliwosci, jednak z nowym atakiem liczę na nową jakosc w zespole.
Fortuna (-1) @ 2.18 pinnacle 5/10
i wątpliwości były sluszne. W drugiej
Fortuna przestała grać. W pierwszej mogli spokojnie 2-0 prowadzić i było by po meczu. Poprzeczke mieli plus bramke ze spalonego. Bramka dla Drezna pechowa. Slupek i obrońca doskakujac do Mullera zrobił slide ala Sub-Zero przez co ulatwil mu sprawę. Cala akcja w wykonaniu Drezna była wolna i nic nie zapowiadało zagrozenia, co uspilo obrone. Nawet ta glowka w slupek to wiecej farta niż grozny strzał na bramkę. +1 na Fortune raczej nie było sensu grać, bo z dużym prawdopodobieństwem bym mial tu co najwyzej zwrot. Przy -1
Fortuny niby też, jednak ten nowy atak mnie skusil do zagrania z handi na nich i większą szanse widzialem w tym, ze
Fortuna wygra tu dwoma niż ze umoczy lub wygra jednym golem. Z Bochum dodatnie handi było dobrym wyborem, na Drezno +1 miało dla mnie mniejsze value niz -1 na Fortune. Pechowo, bo bramka z niczego i
Fortuna w drugiej połowie zagrała piach rozluznieni prowadzeniem. Minimalizm ich zgubił.
Ingol przewazalo, jednak większość strzałów to tak jak pisałem strzały z daleka. Masa akcji gdzie krąży czy to Morales czy Hajnal z piłką i wali w obrońcę. Podania do Hoffmanna przed 16 i takze petarda z daleka. Mimo, ze ma petarde w nodze, to z takiej mąki chleba nie będzie. Kurz powinien sie pakowac i z całym szacunkiem za to co pokazywal jako trener Lautern, to tutaj powinien pakowac walizki nim Ingol zacznie byc coraz nlizej spadku. Tutaj trzeba kogoś takiego jak Mohlmann
Myslalem nad zwyciestwem Bochum, jednak kurs na handi mnie satysfakcjonowal i nie chciałem kombinowac i w razie remisu albo stracic albo zwrot dostać. Bramka Piotrka i kontrola nad spotkaniem. Furth nic nie pokazał i wyszły cale mankamenty w ich grze, gdzie bez szczęścia ciężko o wynik