Ten buk to jednak parodia, nigdy jeszcze nie zostałem przez buka tak jawnie oszukany jak dziś.
mecz Auroa - Source w dota 2, Source startuje z handi 1:0, więc
live zaczyna się od mapy nr 2.
Jest mapa nr 3 i gram
live za 41 (taki limit) po 3,20, później dokładam za 46 po 2,40 na Aurore i trafiam
(oferta
live na mapę nr 3 była od samego początku na tą mapę, od startowego kursu 1,90 do końcowego 1,07)
później jest mapa nr 4 i oferta na mapę nr 4 (wygrana Source) i mapa nr 5 i oferta na tą mapę (wygrana Aurora)
Po meczu okazuje się, że mam zakłady nie trafione, bo Source startowało od 1:0 i według nich grałem na mapę nr 4, i to moim obowiązkiem jest upewnienie się, że grana mapa jest dobrze nazwana (chuj z tego, że oferta odnosi się do tej mapy która właśnie jest
live i chuj z tego, że najpierw sami tą domyślna mapę uznali jako rozegraną). W ten sposób mogą sobie dowolnie zinterpretować każdy wynik, raz uznają to co
live, a raz, że mapa źle oznaczona. W ostatnim czasie to nie pierwsza taka sytuacja u nich ale ta wyjątkowo jednoznaczna.
Rozumiem, nałożyć limity, czasami mam po 1,67 i max 10 zl zysku, no ale takie coś?
Jeszcze jako ciekawostkę dodam, że, gdy zagrałem
Polska -
Kolumbia 2 za 100 po 2,1 to spadło u mnie na 1,80,
a 99% mojej gry to esport
live.
Jak dla mnie ten buk na dłuższą mete nadaje się jedynie do spuszczenia w kiblu, szczerze odradzam tym którzy chcą zarobić.