Getafe-Real Betis: Getafe over 1,5 @ 2,15 Ónibet
A ja idę troszkę inaczej i celuje w wyższy kurs na Los Azulones. Spodobała mi się ich postawa w ostatnich meczach, a szczególnie poza domem. Teraz pora na wygraną na CAP, bo raz, że to tam powinni głównie punktować, a dwa to fakt, że rywal w ostatnim czasie gra katastrofalnie. Betis dostaje w dupę, jak leci, a ten mecz z Eibar to był prawdziwy gangbang i tyle w tej kwestii. Niestety nie zagra już Angel Lafita, który wyjechał do Azji, ale generalnie to jest czas, by wreszcie Pedro Leon na dobre sobie przypomniał, że może pora na liderowanie swojemu zespołowi. Dla mnie najważniejsza i tak jest postawa Pablo Sarabii, bo ten jest kluczową postacią Getafe - 4 gole i 2 asysty, a do tego bardzo fajnie wraz z V.Rodriguezem kreują szansę swoim kolegom i regulują grę zespołu.
Betis niby na wyjazdach dobrze, ale wydaje mi się, że za bardzo uzależnili się od Rubena Castro, a ten przestał strzelać i wyników nie ma. Pisałem o tym wcześniej, bo było to oczywiste, że nie można w ten sposób grać, ale reszta zespołu nie wzięła sobie tego do serca i efekt mamy, jaki mamy. Dodatkowo zabraknie Heiko Westermanna i trzeba przyznać, że burdel w obronie Beticos ostatnio jest ogromny, czego efektem jest sporo straconych bramek, mimo że Antonio Adan gra naprawdę dobrze - np. na Camp Nou.
Real Madryt-Deportivo: BTS @ 2,06 Ónibet
Szkoda nie spróbować takiego kursu na to zdarzenie. Real jak zaczął sezon od czterech czystych kont na Bernabeu, tak w ostatnich 5 meczach stracił 9 goli(w tym cztery od Barcy). Poza tym Las Palmas, Getafe, Rayo czy Real Sociedad nie miały problemów ze zdobyciem gola, a jakby nie patrzeć, są to ekipy słabsze od Depor na ten moment. Drużyna z Galicji ostatnio trochę jakby wyhamowała, ale mimo wszystko uważam, że są w stanie jakoś powalczyć w Madrycie. Oczywiście powtórki z Camp Nou się nie spodziewam, bo sam Real wie, czym grozi przestój z Depor oraz sam fakt, że nowy trener wchodzi do gry, więc wszyscy będą grali na maxa, bo nikt nie chce stracić miejsca w składzie, a rezerwowi będą chcieli przebić się do tego składu.
W Depor poza Lucasem Perezem, co raz lepiej wygląda Luis Alberto, są Cartabia i Fajr i wydaje mi się, że to powinno starczyć i jakieś honorowe trafienie zaliczą, a wynik powinien w okolicach 3:1 się zakręcić.
Levante over 3,5 kartki @ 2,38 Ónibet
Trochę przegapiłem, bo była linia niżej na Granotas, ale w takiej sytuacji mamy zupełnie inny kurs, a ja dalej uważam, że warto na nich pograć. Levante, jak liczyłem, zaliczyło już 72 kartki(wraz z czerwieniami) czyli 4 kartki na mecz. U siebie ta średnia jest trochę również tak wygląda: 3,3,2,4,5,4,7,2,6 = 4/mecz. Oczywiście dwa mecze tutaj zrobiły robotę, ale generalnie widać jak na dłoni, że raczej to łagodnych nie należą. Dodatkowo mecz z Rayo, to mecz dwóch ostatnich ekip w tabeli, a więc powinno na boisku wrzeć i wszyscy powinni zapie*dalać z chęcią poprawy swojej sytuacji, bo jak rywale w bezpośrednich starciach będą wygrywać, to szybko odjadą i za kilka miesięcy Segunda Division się przywita ze Ciudad de Valencia.
Mecz poprowadzi Mario Melero Lopes, a w tym sezonie poprowadził trzy mecze: 9,6,8 = 7,66/mecz i to też jest wartość dodana, bo raz prowadził Levante i pokazał im 5 kartek!