Chelsea - Stoke City
Spodziewałem się,że ostatnio Chelsea może mieć problemy z Bournemouth. Jak się okazało nieuzasadnione. Tym razem na Stamford Bridge przyjeżdża Stoke i myślę,że The Blues podtrzymają serię zwycięstw. Tym bardziej,że do składu wracają Kante i Diego Costa.Chelsea ma naprawdę dużą łatwość w tworzeniu sytuacji podbramkowych. W dodatku bardzo dobrze funkcjonuje defensywa. Nie ma się,nawet na siłę,do czego przyczepić.
Oglądałem ostatnie spotkanie wyjazdowe Stoke z Liverpoolem i beznadziejnie wyglądała formacja obronna Garncarzy. Bardzo proste błędy prowadziły do utraty kolejnych bramek. Stoke stać na dobre występy,mają de facto całkiem ciekawy skład. Jednak nie ma w tej drużynie stabilności. Z czołowymi zespołami mają spore problemy. Co prawda szczęśliwie zremisowali z United,ale już ze Spurs,Arsenalem czy ostatnio z Liverpoolem gładko przegrywali.
W zespole gości na ten moment bez świeżych urazów. Cały czas poza grą pozostają Muniesa i Cameron.
Manchester United - Middlesbrough
Tutaj też przewiduję pewne zwycięstwo gospodarzy. Ogólnie United ma korzystny ten świąteczny kalendarz. Mają jeszcze później spotkanie z West Ham. Widać,że w końcu Czerwone Diabły złapały formę,poczynając na obronie a kończąc na bardzo skutecznym Zlatanie.Dużo wnosi Mchitaryan. Ostatnio świetny gol,nawet jeśli był ze spalonego. Już nie tracą głupio punktów,jak zdarzało się dosyć często we wcześniejszej części sezonu dzięki czemu udało się zmniejszyć stratę do TOP 4. United raczej w pełnym składzie. Drobne kontuzje mają Shaw i Rooney i być może będą oszczędzani. Zresztą nawet jeśli Mourinho zdecyduje się na jakieś rotacje,to i tak mają na tyle szeroki skład,że jakość zespołu raczej nie ucierpi.
Boro ostatnie tygodnie przeciętne.Ostatnio porażka z Burnley,po dosyć wyrównanym meczu. Jednak to był mecz ważny z perspektywy tabeli,bowiem spodziewam się,że Boro będzie musiało powalczyć o utrzymanie, a Burnley to bezpośredni rywal. Z drugiej strony w ostatnich tygodniach zwycięstwa nad Hull czy Swansea. Boro to trochę taka toporna drużyna. Nie strzelają dużo bramek,ale też nie tracą. Zastanawiam się jak podejdzie Karanka do tego spotkania mając w perspektywie ważniejszy mecz domowy z Leicester za 2 dni. United ma znacznie bardziej szerszy skład i dużo lepsza formę,dlatego nie widzę innej możliwości jak zwycięstwo gospodarzy.
United + Chelsea @ 1,56 bet365
Leicester - West Ham
Tutaj,może trochę naiwnie,ale liczę na zwycięstwo Lisów. Ostatnio słabe spotkanie z Evertonem,ale teraz mam nadzieję,na jakąś reakcję. Lisy słabo w tym sezonie,aczkolwiek jakieś przebłyski mają. Potrafili rozegrać bardzo dobre zawody z City czy też doprowadzić do remisu ze Stoke grając w 10. Nie było jednak powtarzalności.Za każdym razem,gdy myślałem,że pójdą za ciosem to przydarzał się słaby mecz. W spotkaniu z Młotami na pewno Leicester wyjdzie w innym zestawieniu. Ostatnie było trochę eksperymentalne i nie wypaliło. Drinkwater i Mahrez powinni wrócić do pierwszego składu. Anglik zagrał 45 minut,gdyż był po kontuzji. Mahrez ostatnio odpoczywał i wszedł z ławki dopiero w okolicach 70 minuty. Vardy ciągle pauzuje za czerwoną kartkę. Do obrony powrócą Huth i Fuchs. Z Evertonem na środku zagrał Wasilewski i przy całej sympatii dla Marcina to już trochę nie ten poziom.
West Ham zaczął punktować i od razu znalazł się w środku stawki. Patrząc jednak na terminarz to nie można się dziwić. Rywalami w ostatnich tygodniach byli Swansea, Burnley i Hull City. Nie mniej jednak komplet oczek na pewno wzmocnił morale West Hamu. Jednak patrząc bliżej to tylko spotkanie ze Swansea było wygrane przekonująco. Z Hull i Burnley o 3 punktach przesądzał Mark Noble z rzutów karnych(z Burnley po dobitce karnego). Poprawia się też sytuacja kadrowa w zespole Młotów. Wraca Lanzini i Obiang. Do treningów wrócili Oxfrod i Byram. Blisko powrotu jest Collins.
Mimo wszystko uważam,że za mniejszą stawkę można spróbować. Leicester ma już tylko 3 punkty przewagi nad strefą spadkową i powoli robi się nerwowo. Lisy przeplatają słabsze mecze lepszymi,dlatego teraz liczę na lepszy występ
. West Ham oprócz ostatniego meczu też grał przeciętnie. Leicester na King Power Stadium musi punktować,dlatego liczę na przełamanie.
Do rozważenia też BTS w tym spotkaniu.
Leicester @ 2,10
bet365