Brentford - Wolverhampton
BetBuilder: Remis & BTTS & over 7.5 rożnego @ 5.25 Fortuna
Chcąc przerwać niepokojącą serię
3-ech porażek z rzędu, w dzisiejszy wieczór Brentford powita odradzające się Wolverhampton na Gtech Community Stadium.
Gospodarze mieli cały tydzień na przygotowanie się do bitwy z "Wilkami" , a drużyna z Black Country jest świeżo po domowym ,wigilijnym sukcesie nad Chelsea
(2:1).
Ze względu na zaangażowanie Manchesteru City w Klubowe Mistrzostwa Świata, drużyna Brentford miała
10 dni na przemyślenie porażki
2:1 z Aston Villą, która miała miejsce 17 grudnia, tym samym ekipa " Bees" przedłużyła serię porażek w
Premier League do
5-ciu w ostatnich
6-ściu potyczkach. Jedyna domowa wygrana w tym czasie z Luton
(3:1) to zbyt mało. Tym samym gospodarze stoczyli się niebezpiecznie na
14-ste miejsce w tabeli mając jedynie
4 pkt przewagi nad strefą spadkową. Bez wątpienia nieobecność czołowego snajpera poprzedniego sezonu
, Ivana Toneya ma duży wpływ na poczynania ofensywne drużyny , jednocześnie sytuacja ta wywarła presję na
Bryanie Mbeumo w ataku, który obecnie jest najlepszym strzelcem swojej drużyny z
7- ma trafieniami , a żaden inny zawodnik "Bees" nie zdobył jak dotąd więcej niż
3-ech bramek.
Drużyna " Wolves" pokazała charakter pokonując Chelsea mimo iż przegrywała 0:1 , niemniej jednak spotkania wyjazdowe na chwilę obecną to pięta Achillesowa ekipy z West Midlands . Cztery ostatnie delegacje to same porażki , a łącznie na
9 wyjazdów przegrały Wilki
6 ( 2-1-6). Wspomniana wygrana z Chelsea pozwoliła zrównać się punktami w tabeli z " The Blues" i wskoczyć na
12-stą lokatę mając jednocześnie nad dzisiejszym rywalem
3 pkt przewagi i
jeden mecz rozegrany więcej. Tak więc bez wątpienia dla obydwu zespołów dzisiejsza potyczka jest kluczową jeśli idzie układ środka tabeli.
Kadrowo - gospodarze do dzisiejszego starcia podchodzą bez środkowego obrońcy
B. Mee który został ukarany czerwoną kartką w spotkaniu z AV co oznacza, że opiekun miejscowych będzie musiał znaleźć nowego partnera w defensywie dla
Ethana Pinnocka. Dobrą informacją jest fakt że do składu powraca duński pomocnik
Mathias Jensen po miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją pachwiny. Były zawodnik "Wolves"
, Nathan Collins będzie mógł zagrać przeciwko byłym kolegom po tym jak wyleczył kostkę. Brak Toneya i problemy z kostką Mbeumo w dalszym ciągu ograniczają możliwości Brentford w ataku, co oznacza, że w dzisiejszy wieczór
Neal Maupay prawdopodobnie dołączy do
Yoane Wissa w dwuosobowym ataku.
Jeśli chodzi o gości ,
Craig Dawson będzie dostępny w selekcji pomimo tego, że w drugiej części meczu z Chelsea musiał opuścić boisko z powodu głębokiej rany w kolanie.
Powrót portugalskiego rozgrywającego
Pedro Neto to dobra nowina , ponieważ napastnik ma dołączyć do składu meczowego po 2-óch miesiącach przerwy spowodowanej naderwaniem ścięgna podkolanowego.
Boubacar Traore,
Jean-Ricner Bellegarde i
Fabio Silva nie mogli wystąpić z powodu choroby w niedzielne popołudnie, ale O'Neil spodziewa się, że ktoś z tej ekipy będzie mógł dzisiaj zagrać.
Patrząc na h2h obydwu ekip w meczach rozgrywanych na Brentford Community Stadium w Londynie nie ma jakiegoś stałego lub dłuższego trendu. W ostatnich
5-ciu spotkaniach
Premier League jak i
Championship zanotowano bilans
1-2-2. W poprzednim sezonie mecz zakończył się remisem
1:1.
Reasumując , Brentford będzie chciało zapomnieć o porażce z Aston Villą po rzadkiej 10-dniowej przerwie w okresie świątecznym, ale nieobecność
Mee może osłabić ich defensywę. "Wilk" powinny przybyć do stolicy pełne pewności siebie po pokonaniu Chelsea i sądzę że potencjalny powrót
Neto może pomóc podopiecznym O'Neila w zdobyciu bramki /bramek. W związku z tym stawiam w tej konfrontacji na bramkowy remis. Taki wynik nie wyrządzi większej krzywdy jednym i drugim. Miejscowi będą mogli zdobyć w końcu punkt , po
3-ech przegranych z rzędu meczach , gościom również pozwoli przerwać serię wyjazdowych porażek. Patrząc na formę obydwu drużyn i fakt że Brentford gra w domu, podział punktów wydaje mi się tutaj najbardziej możliwym rozstrzygnięciem.