642
tbm
Forum VIP
Legia Warszawa - ŁKS Łódź
Rozpocznę podobnie jak ten mecz zatytułowano w Przeglądzie Sportowym. Będzie to spotkanie o być albo nie być w europejskich pucharach dla Legii Warszawa. Ich rywalem w tym spotkaniu będzie Łódzki KS, z którym tej wiosny mierzyli się już dwukrotnie. Co ciekawe oba te spotkania rozgrywane w ramach Pucharu Ekstraklasy kończyły się zwycięstwami Legii, które na pewno nieco rozjaśniały słabe wyniki jakie w pozostałych spotkaniach, które odnotowywali Wojskowi. Przed niedzielnym spotkaniem pewni siebie są ełkasiacy. Grający menadżer Tomasz Hajto powiedział przed meczem, że obecnej Legii nie należy się bać i przy Łazienkowskiej można pokusić się o zwycięstwo, bo przecież to Legia zdobyła ledwie 1 punkt i nie zdobyła żadnej bramki wiosną, a ŁKS tych punktów zdobył 7 a bramki nie stracił! Jednakże jak już wspominałem Legia zagra można by rzec z nożem na gardle i jeśli niedzielnego spotkania nie wygra to szanse na zdobycie tytułu, a nawet na zajęcie miejsca premiowanego awansem. Do składu Legii na to spotkanie powrócą po kontuzjach Wojciech Szala i Junior, który będzie teraz odpowiedzialny za kreowanie gry. Czy dzięki niemu Legia stanie się lepszą drużyną i zacznie wreszcie strzelać bramki i wygrywać? Możliwe, aczkolwiek w składzie Mistrzów Polski jest wielu innych zawodników, którzy potrafią poprowadzić drużynę do lepszej gry i mimo iż zabraknie jednego z nich Miroslava Radovicia, który odcierpi karę za nadmiar żółtych kartek to uważam iż Legioniści są w stanie ograć ŁKS i powrócić do walki o Puchary.
Przypuszczalne składy:
Legia: Fabiański - Szala, Choto, Hugo, Edson - P.Bronowicki, Surma, Junior, Roger - Janczyk, Włodarczyk
ŁKS: Wyparło - Cerić, Kłos, Hajto, Marciniak - Cieśliński, Wilk, Opsenica, Leszczyński, Magiera - Arifović
Mój typ: 1 - 1,55 Bet-at-home
Rozpocznę podobnie jak ten mecz zatytułowano w Przeglądzie Sportowym. Będzie to spotkanie o być albo nie być w europejskich pucharach dla Legii Warszawa. Ich rywalem w tym spotkaniu będzie Łódzki KS, z którym tej wiosny mierzyli się już dwukrotnie. Co ciekawe oba te spotkania rozgrywane w ramach Pucharu Ekstraklasy kończyły się zwycięstwami Legii, które na pewno nieco rozjaśniały słabe wyniki jakie w pozostałych spotkaniach, które odnotowywali Wojskowi. Przed niedzielnym spotkaniem pewni siebie są ełkasiacy. Grający menadżer Tomasz Hajto powiedział przed meczem, że obecnej Legii nie należy się bać i przy Łazienkowskiej można pokusić się o zwycięstwo, bo przecież to Legia zdobyła ledwie 1 punkt i nie zdobyła żadnej bramki wiosną, a ŁKS tych punktów zdobył 7 a bramki nie stracił! Jednakże jak już wspominałem Legia zagra można by rzec z nożem na gardle i jeśli niedzielnego spotkania nie wygra to szanse na zdobycie tytułu, a nawet na zajęcie miejsca premiowanego awansem. Do składu Legii na to spotkanie powrócą po kontuzjach Wojciech Szala i Junior, który będzie teraz odpowiedzialny za kreowanie gry. Czy dzięki niemu Legia stanie się lepszą drużyną i zacznie wreszcie strzelać bramki i wygrywać? Możliwe, aczkolwiek w składzie Mistrzów Polski jest wielu innych zawodników, którzy potrafią poprowadzić drużynę do lepszej gry i mimo iż zabraknie jednego z nich Miroslava Radovicia, który odcierpi karę za nadmiar żółtych kartek to uważam iż Legioniści są w stanie ograć ŁKS i powrócić do walki o Puchary.
Przypuszczalne składy:
Legia: Fabiański - Szala, Choto, Hugo, Edson - P.Bronowicki, Surma, Junior, Roger - Janczyk, Włodarczyk
ŁKS: Wyparło - Cerić, Kłos, Hajto, Marciniak - Cieśliński, Wilk, Opsenica, Leszczyński, Magiera - Arifović
Mój typ: 1 - 1,55 Bet-at-home
