VS

Villarreal - Almeria
Typ: Villarreal @ 1.45 expekt
Dzisiejszą serię spotkań w hiszpańskiej Primera Division zamykać będzie mecz Villarrealu z Almerią. Jest to ciekawe spotkanie, które może mieć spory wpływ na sytuację w tabeli, a szczególnie na dolne jej rejony.
Podopieczni
Ernesto Valverde z każdym meczem grają co raz lepiej i śladów kryzysu z początku sezonu już nie widać. Z kolejki na kolejkę pną się w górę tabeli i do strefy pucharowej zostało już tylko 6 oczek. Na własnym stadionie
Żółte Łodzie Podwodne radzą sobie dobrze. W 8 meczach uzyskali 17 pktów, co jest 5. wynikiem w lidze. Ostatnio na
El Madrigal pokonali w lidze Racing Santander (2:0), Getafe (3:2), Real Valladolid (3:1). Jeśli chodzi o sytuację kadrową to do gry wraca
Marcos Senna, czyli jedno z najważniejszych ogniw Villarreal. Jednak trener
Valverde w dalszym ciągu, przy układaniu pierwszej '11' nie będzie mógł brać pod uwagę takich piłkarzy jak: Gonzalo Rodriguez (5 meczów), Ariel Ibagaza (4 mecze). Z Barceloną gra tej drużyny naprawdę mi się podobała. Zagrali ambitnie, z zębem, wiedzieli co chcą ugrać i konsekwentnie to realizowali. Jeżeli dzisiaj zagrają na podobnym poziomie z ich strony liczę na pewne 3 pkty.
Goście dzisiejszego spotkania - Almeria, to najmłodszy zespół w Primera Division. Założony w 1989 roku klub z południowo-wschodniej Hiszpanii zajmuje obecnie 15. miejsce z raptem 3 punktami przewagi nad strefą spadkową. Co od razu rzuciło mi się w oczy to fatalna gra tego klubu na wyjazdach. W 8 meczach uzyskali oni tylko 4 pkty przegrywając m.in. z Espanyolem (2:0), czy Zaragozą (2:1), które do najmocniejszych nie należą.
W grudniu z posadą trenera pożegnał się
Hugo Sanchez, a jego miejsce zajął
Juan Manuel Lillo. Dzisiaj na boisko nie wyjdzie raczej były zawodnik krakowskiej Wisły -
Kalu Uche, co niewątpliwie jest sporym osłabieniem.
Historia spotkań na
El Madrigal to 2 zwycięstwa gospodarzy oraz 1 remis. Goście nigdy nie wywieźli z tego stadionu kompletu punktów.
Krótko kończąc... przy odpowiednim zaangażowaniu Villareallu i niezlekceważeniu przeciwnika nie widzę innego wyniku niż taki, który da gospodarzom 3 punkty.
