Bardzo hucznie nazwałeś ten mecz, jednak pomijając to.....,
Oceniam mecze na podstawie meczy, które widziałem. Niestety nie mam czasu na dokładne oglądanie zbyt wielu spotkań. Także pozostaje mi to co widzę w Kielcach. według mnie zmiana Rumaka na Bartoszka wyszła na dobre drużynie z Niecieczy. Oczywiście gra Wisły poprawiła się, ale i tak mnie nie przekonują do siebie. Może zbyt mało meczy widziałem z ich udziałem. Próbuję jednak ostatnio grać
wysokie kursy mające szanse wejścia. Matematycznie 33%. Nie bawię się w ilości zwycięstw, remisów, porażek itd. To nie ma sensu. Każdy mecz jest inny. W naszej lidze każdy wynik jest możliwy. Staram się oceniać aktualną formę, prestiż spotkania dla drużyn tz. derby, roszady trenerskie, zawodników pomiędzy klubami. Ostatnio obie drużyny punktują, choć nie grali z najlepszymi drużynami. Wisła ugrała remis z Lechem a TBB z Jaga. Obserwując obie drużyny jednak gra TBB bardziej mi przypadła do gustu. Wisła trochę mnie zaskoczyła swoją polityką. Mają w kadrze nienajmłodszego Głowackiego i ściągają jeszcze Wasyla. Podejście nie za bardzo. Po boiskach biega wielu lepszych i młodszych graczy na których warto stawiać i w których warto inwestować. Tego nie rozumiem, obaj powinni zająć się szkoleniem młodych piłkarzy, jeśli chcą dalej działać w piłce. Doceniam krytykę i będę starał się inaczej argumentować swoje typy. Wcześniej pisałem z pracy i trochę na mi się śpieszyło.
Odnośnie Legii po tym co widziałem w sobotę wg mnie niewiele się zmieniło. Bardziej sędziowali niż grali w Kielcach. W Legii piłkarze mają umiejętności i powinni już mieć przynajmniej 5 pkt. przewagi. Ale mają gdzieś granie i bieganie, są minimalistami. Najlepszymi graczami są: Malarz i Guilherme. Oni powinni zostać w drużynie. Nie dziwię się kibicom Legii, że sprzedali im po liściu po meczu w Poznaniu. Z takim podejściem do gry i z takim zaangażowaniem będą odpadać z pucharów meczami z drużynami Luksemburga, Macedonii itd. W dwumeczu z Astaną nie mieli najmniejszych szans. Tak wynikało z gry, wyników spotkań i zaangażowania. W sobotę oczekiwali spalonych, gdzie sytuacje były na pograniczu, a FIFA zaleca w takich sytuacjach puszczanie gry w celu uatrakcyjnienia spotkań, aby padało więcej bramek. Piłkarze Legii tylko patrzyli na sędziego. Każdy ich upadek na boisku kończył się rozkładaniem rąk. Wyglądało to trochę żałośnie.
Podobnie w Kielcach wyglądał Wisła. Po złych zagraniach piłkarze kłócili się ze sobą. Brak było prób mobilizacji, raczej były pretensje. Nie dziwię się, iż po meczu dostali burę od swoich kibiców. Zasłużyli wtedy na to. Termalica ze to w Kielcach bardzo fajnie się zaprezentowała. Chłopaki grali, biegali i walczyli. Po tym oceniam drużyny. Uważam, iż w trakcie rundy ciężko jest o diametralną zmianę gry zespołu. Ale przyznam rację, iż Wisła ma teraz lepsze wyniki. To samo jednak można powiedzieć o TBB. Wychodzi mi tu remis. Teraz nawet chyba za drobne też puszcze czystą
jedynkę na TBB. Pozdrawiam i dzięki za krytykę, mam nadzieję, że da to początek aktywniejszej dyskusji na forum.