Oto moje analizki do dzisiejszych meczów Orange
Ekstraklasy. Wszystkie kursy na te spotkania od bukmachera Bwin
Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski – Widzew Łódź
Sobotniego popołudnia na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim piłkarze miejscowej Dyskobolii podejmą drużynę Widzewa Łódź. Piłkarze Dyskobolii w tym sezonie są najbardziej kompromisową drużyną w całej lidze. Spośród 15 rozegranych jesienią spotkań, aż 10-krotnie dzielili się punktami. Wiosną jednak ma to się zmienić i Dyskobolia ma częściej wygrywać. Głównym celem drużyny, prowadzonej przez Macieja Skorżę jest zajęcie miejsca w górnej połówce ligowej tabeli oraz zdobycie Pucharu Polski, dzięki czemu prezes drużyny Zbigniew Drzymała będzie mógł promować swoją firmę Inter Groclin na europejskich boiskach. Zimą Drzymała wyłożył bardzo duże pieniądze na sprowadzenie Macedończyka Filipa Ivanovskiego, za którego według nieoficjalnych informacji zapłacił aż 800 tysięcy euro, co jak na polskie warunki jest kwotą bardzo dużą. Grodzisk na transfery wydał duże pieniądze, a Widzew się na nich wzbogacił. Za sprzedaż swojego najlepszego napastnika Bartłomieja Grzelaka, który odszedł do Legii Warszawa, klub zainkasował 600 tysięcy euro. Pieniądze te w Łodzi na pewno się przydadzą, choć część z nich została wydana na sprowadzenie z Zabrza Arkadiusza Aleksandra, który ma być następcą Grzelaka oraz na pomocnika Łukasza Juszkiewicza. W przedsezonowych meczach Pucharu
Ekstraklasy Widzewiacy jednak spisywali się bardzo słabo. Przegrali 0-4 z Koroną Kielce i 0-3 z Górnikiem Łęczna. Zupełnie inaczej prezentowała się drużyna Macieja Skorży. Dyskobolia najpierw odniosła pewne zwycięstwo 3-0 nad Arką Gdynia i zapewniła sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek, a później mimo tego, że trener dał pograć kilku rezerwowym równie łatwo 2-0 ograli w Szczecinie „brazylijską” Pogoń. Jeśli od tamtych spotkań nic się w drużynach nie zmieniło to w dzisiejszym meczu możemy spodziewać się jednostronnego widowiska, z którego zwycięsko wyjdą gospodarze. I choć w składzie Dyskobolii zabraknie dziś pauzującego za kartki Piotra Świerczewskiego oraz leczącego uraz bramkarza Sebastiana Przyrowskiego stawiam na pewne zwycięstwo gospodarzy.
Przypuszczalne składy:
Dyskobolia: Ptak – Mynar, Lacić, Tupalski, Lazarevski – Piechniak, Goliński, Majewski, Lato – Sikora, Ivanovski (Rocki)
Widzew: Fabiniak – Nowak, Stawarczyk, Kłos, Wawrzyniak – Budka, Juszkiewicz, Kuklis, Napoleoni – Aleksander, Bogunović (Sokalski)
Moje typy: 1 – 1,60 / (handicap 0:1) 1 – 2,55 
/
Wynik: 0-0
Pogoń Szczecin – ŁKS Łódź
W Szczecinie nowy zaciąg Brazylijczyków wspomagany kilkoma Polakami podejmie piłkarzy ŁKS-u Łódź. Ich poczynaniami w rundzie wiosennej kierował będzie czeski szkoleniowiec Libor Pala, którego kiedyś kibice w Poznaniu żegnali białymi chusteczkami. Portowcy zaprezentowali się już w Pucharze
Ekstraklasy i pod wrażeniem ich przyzwoitej gry był trener Kolejorza Franciszek Smuda. Mówił on, że ci Brazylijczycy prezentują się bardziej korzystnie od poprzedniego zaciągu Antoniego Ptaka. Może i to prawda, ale nie sądzę, aby byli w stanie coś zdziałać w Orange
Ekstraklasie. Pogoń aktualnie znajduje się tuż nad kreską i na pewno głównym celem drużyny ze Szczecina będzie bezpieczne utrzymanie się w lidze. Jakie cele przed rundą wiosenną ma ŁKS tego dokładnie nie określono, gdyż po bardzo dobrej jesieni wydaje się, że o utrzymanie się w OE mogą być spokojni, jednak nie są już chyba na tyle dobrą drużyną aby mogli utrzymać tą 6 pozycję w tabeli. Po odejściu z drużyny Dariusza Kłusa, Rafała Niżnika i Roberta Kolendowicza, którzy walnie przyczynili się do jesiennych sukcesów ŁKS-u gra nie będzie już wyglądała tak dobrze i uważam, że ŁKS sezon może skończyć w granicach 10 miejsca. A dzisiejsze spotkanie w Szczecinie nie ma zdecydowanego faworyta, jednak ze względu na chęć dobrego zaprezentowania się przed własną publicznością stawiam w tym spotkaniu na Pogoń z zabezpieczeniem na remis.
Przypuszczalne składy:
Pogoń: Majdan – Felipe, Diego, Otavio Dutra, Celeban – Tinga, Amaral, Costa (Campos), Lilo – Edi Andradina, Elton
ŁKS – Wyparło – Przybyszewski, Hajto, Kłos, Magiera – Madej, Wilk, Sierant(Leszczyński), Kizys – Arifović, Kmiecik
Mój typ: 1x – 1,32
Wynik: 0-1
Wisła Płock – Lech Poznań Zdobywcy Pucharu Polski, piłkarze Wisły Płock rundę wiosenną zainaugurują meczem na własnym stadionie z Lechem Poznań. Nafciarze jesienią fatalnie spisywali się w rozgrywkach ligowych. W 15 kolejkach zdobyli ledwie 9 punktów i są na szarym końcu w tabeli ligowej. Drużyna, która przed rokiem grała bardzo dobrze, nagle stała się najsłabszą w lidze. Jednak trener Josef Csaplar zapewnia, że wiosna w wykonaniu jego podopiecznych będzie lepsza i drużyna utrzyma się w lidze. O zupełnie inne cele grają w Poznaniu. Lech ma walczyć o jak najlepszą pozycję w lidze oraz o zdobycie Pucharu Polski. Trener Franciszek Smuda sprowadził w przerwie zimowej do swojego zespołu kilku stranieri. Do drużyny dołączyli Dimitrij Injać, Zlatko Tanewski i Kristijan Dobrew. Są to zawodnicy formacji defensywnych i przekonamy się czy Smuda zrobił dobrze stawiając na tych pozycjach na obcokrajowców. Mecz z Wisłą Płock będzie pierwszym sprawdzianem dla nieco odmienionego po przerwie zimowej Kolejorza i mimo że jest on faworytem tego spotkania, to uważam, że jeszcze ta maszynka może nie funkcjonować najlepiej i remisu w tym spotkaniu nie wykluczam.
Przypuszczalne składy:
Wisła: Gubiec – Michalek, Belada, Lerant, Wyczółkowski (Iwanskij) – Geworgian, Gedeon, Kowalski, Sedlacek – Dosek, Peszko (Gregorek)
Lech: Kotorowski – Kikut, Bosacki, Tanevski, Wojtkowiak(Dobrew) – Zając, Murawski, Injac, Pitry, Quinteros – Reiss
Mój typ: x2 – 1,23 
Wynik: 1-1
Zagłębie Lubin – Odra Wodzisław
Świetna runda jesienna w wykonaniu Zagłębia. Nowego ducha w drużynę tchnął jesienią trener Czesław Michniewicz i Miedziowi zaczęli wygrywać. Aktualnie są jedną z najlepszych drużyn w Polsce. Zimą w Lubiniu pozbyto się niepotrzebnych graczy i drużynę opuścili Pokorny, Cap, Morales Kalousek. W zamian drużyna doznała kilku ciekawych wzmocnień. Dołączyli do niej znany z występów w Pogoni Szczecin Anderson Pedro, a także Zbigniew Grzybowski, Robert Kolendowicz, kilku młodych zawodników Klofik, Pawłowski i Zapaśnik oraz pierwszy Portugalczyk w naszej lidze Rui Miguel, który może stać się odkryciem rundy wiosennej. Kilka dni temu Zagłębie na własnym stadionie w ramach Pucharu
Ekstraklasy podejmowało Odrę. Trenerzy potraktowali jednak puchar ulgowo i dali pograć kilku rezerwowym. Lepsze o jedną bramkę okazało się Zagłębie i choć zdobyło ją w doliczonym czasie gry to na zwycięstwo chyba zasłużyło. Teraz drużyny staną naprzeciwko siebie w meczu ligowym i tym razem znów faworytem są Miedziowi. Zagłębie ma w tym sezonie realne szanse na zdobycie Mistrzostwa Polski i jeśli chce ten cel osiągnąć takich rywali jak Odra Wodzisław na własnym stadionie trzeba pokonywać.
Przypuszczalne składy:
Zagłębie: Liberda – Bartczak, Arboleda, Stasiak, Felipe (Grzybowski) – Łobodziński, Szczypkowski, Rui Miguel, Iwański, Kolendowicz(Anderson Pedro) – Chałubiński
Odra: Pilarz – Cichy, Dudek, Kowalczyk, Szary – Woś, Malinowski, Iwan (Muszalik), Radzewicz – Czerkas, Grzegorzewski
Mój typ: 1 – 1,40
Wynik: 1-0
Kolporter Korona Kielce – Arka Gdynia
W ostatnim sobotnim spotkaniu, na pięknym stadionie w Kielcach zmierzą się drużyny miejscowej Korony oraz przybyszy z nad morza a więc Arki Gdynia. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są piłkarze Korony Kielce. Arka przyjeżdża do Kielc osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodników. W dzisiejszym spotkaniu na pewno nie ujrzymy najlepszego strzelca Arkowców Janusza Dziedzica a także Tomasza Mazurkiewicza, Bartosza Karwana i Grzegorza Pilcha. Siła ofensywna Arki na to spotkanie więc będzie znacznie ograniczona, dlatego trener Wojciech Stawowy zapewne ustawi swoich podopiecznych głównie z myślą o grze w defensywie. Zmartwienia ale innego powodu ma trener Ryszard Wieczorek. On za to ma w swojej drużynie problemy bogactwa i na każdą pozycję ma po dwóch wartościowych zawodników. Jednak to bardzo dobrze świadczy o transferach jakich zimą dokonali w Kielcach. Do drużyny sprowadzeni zostali Cierzniak, Mójta, Nowak, Sobolewski i rosły pomocnik lub obrońca Trzeciakiewicz. Dodatkowo po długiej przerwie spowodowanej kontuzją do składu wraca Krzysztof Gajtkowski. Z takim składem Korona może w tym sezonie zdziałać wiele, kto wie może nawet powalczy o Mistrzostwo Polski? Jednak najpierw piłkarze muszą się skupić na dzisiejszym spotkaniu i zaprezentować się w nim z jak najlepszej strony. Uważam, że uda im się to zadanie wykonać bardzo dobrze i odniosą pewne zwycięstwo nad Arka Gdynia.
Transmisja tego spotkania w Canal+Sport Sobota 18:00
Przypuszczalne składy:
Korona: Mielcarz – Golański, Djoković, Hernani, Bednarek – Bonin (Sasin), Hermes, Zganiacz, Sobolewski (Kaczmarek) – Robak, Kowalczyk (Gajtkowski)
Arka: Witkowski – Sokołowski, Sobieraj, Jakosz, Kalousek – Przytuła, Ulanowski (Weinar), Moskalewicz – Wróblewski, Niciński, Nawrocik
Moje typy: 1 – 1,30 / (handicap 0:1) 1 – 1,70[/b]
/
Wynik: 1-0
4,5K
