gujon301
Użytkownik
Przyznam się,że sam się wkurzałem na nieporadność w meczu z Widzewem, ale dodać trzeba obiektywnie że murawa nie sprzyjała celnym podaniom, a takie dzisiaj Diaz otrzymywał. Zgadzam się że nie zagrał dobrego meczu, ale trzeba przyznać że jest różnica w jego grze, przynajmniej ja ją widzę. Byłem na dwóch sparingach, to już nie jest ten rozkapryszony Diaz z poprzedniej rundy czy z poprzedniego sezonu. Widać że bardzo mu zależy, bardzo się stara....na razie nie wychodzi, ale potencjał ten facet ma bardzo duży. myślę,że jeszcze da tym co na niego stawiają zarobić w tej rundzie. PozdrDiaz to nie jest profesjonalny zawodnik i tyle. Gole strzela ...ale z karnych jak mu Mila da strzelac. Wczoraj (i w sparingach bylo podobnie) Diaz byl wypruty juz w 60 minucie. Mial 2 czy 3 100% szanse i spartolil, wiec nie ma co na niego stawiac. Wielka gwiazdeczka sie znalazla ktora nadal ma problemy z kondycja. Szkoda bo kibicuje Slaskowi, ale 3 napastnikow jakich mamy to jest wstyd. Diaz, Gikiewicz (wczoraj taz 2 100% sytuacje w tym jedna sam na sam) i wiecznie polamany Voskamp...ehhh
Chciałem jeszcze odnieść się do meczu Wisły. To co oni dzisiaj grają to woła o "pomstę do nieba" Wydawało by się że są tam doświadczeni zawodnicy (Małecki, Kosowski, Wilk, Boguski, Głowacki Iliens, Sobolewski, Genkow)a zachowują się jak juniorzy. Grają tak jakby się zobaczyli pierwszy raz na boisku, jakby ktoś za karę wysłał ich w środku zimy aby "kopali" piłkę. Moim zdaniem w Wiśle potrzeba doświadczonego trenera, który chwyci towarzystwo za "mordę" Teraz tylko trzeba pilnować kursów i grać przeciw nim....Jedyne dobrego co oni mogą zrobić to dać nam zarobić ????
Pomogłem? Kliknij dzięki! ????