12:00 Warta Poznań - Wisła Płock
Warta @ 2.68
Fortuna
Wisła Płock w tym sezonie jeszcze bez zwycięstwa na wyjeździe, a nawet bez zdobyczy punktowej!. W siedmiu spotkaniach stracili aż 20 goli, co daje nam prawie 3 straconych goli na mecz. Ten wynik jest kosmiczny. Zespół z Płocka w tym sezonie na wyjeździe nie punktuje, choć zapewne do tego przełamania kiedyś dojdzie.
Warta do tego spotkania przystąpi z nowym trenerem. Dawid Szulczek, który od sierpnia 2020 roku prowadził drugoligowe Wigry Suwałki, teraz poprowadzi zespół z
ekstraklasy. Gospodarze potrzebowali przełamania i udało się to ostatnio w Gliwicach, gdzie wygrali skromnie 0:1 sprawiając małą niespodziankę. Teraz będą gościć u siebie najsłabszy zespół jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Trener Szulczek miał zaledwie 2 tygodnie aby móc wprowadzić swoją koncepcję jak i pomyślę na grę. Moim zdaniem Warta to bierze. Nie spodziewam się kolosalnego wyniku, ale skromnej wygranej gospodarzy, którzy pójdą za ciosem po ostatniej wygranej.
17:30 Górnik - Legia
Legia @ 2.45 (KE)
Legia do przerwy/koniec meczu 2/2 @ 3.75
Legia Handicap 1:0 @ 4.65
Fortuna
Dla mnie ten kurs na zwycięstwo Legii jest trochę przesadzony. Górnik w tym sezonie wygląda słabo, a punkty, które udało im się uzbierać to trochę szczęścia czy też determinacji w ostatnich minutach gry, jak ten mecz z Płockiem u siebie. Górnik w ostatniej kolejce przegrał w Radomiu 1:0. Jeden celny strzał oddali dopiero w doliczonym czasie gry!. Trener Urban nie ma pomysłu na grę, a Górnik wygląda mega słabo. Kibice naprawdę mają dość tak nieudolnej gry ze strony swoich piłkarzy. Urban z meczu na mecz wystawia prawie tą samą jedenastkę, bo z drugiej strony w sumie niema kasy w klubie i też niema rezerwowych. Niestety przez cały sezon nie da się wygrywać czy punktować tym samym składem, bowiem podobna sytuacja była u trenera Brosza, który to nie zmieniał składu przez bardzo długo. Zabrzanie w czasie przerwy rozegrali sparing z czeską Opava w którym przegrali również 1:0. W składzie było kilku graczy z podstawowej jedenastki, a trener Urban tłumaczył się tym, że mimo porażki potrzebne było utrzymanie rytmu meczowego, ok.
Piszę, że Górnik nic nie prezentuje w tym sezonie ale to samo można napisać o Legii, która to w lidze stała się chłopcem do bicia. Legia to obecnie przedostatnia drużyna naszej ligi, a ostatni mecz z Stalą pokazał, że w drużynie nie dzieje się najlepiej. Mimo wszystko Legia miała swoje sytuacje w tamtym spotkaniu i tak naprawdę może mówić o dużym pechu. Stal zagrała mądrze z tyłu i wykorzystała to co miała wykorzystać. Na dodatek swoją pracą i determinacją zasłużyli na ten wynik, czego nie można napisać niestety o Górniku, bo tu brakuje lidera i gościa, który krzyknie czy zmobilizuje...
W moim odczuciu Legia to bierze gdyż nie może sobie pozwolić na kolejną porażkę w tej rundzie. Od dłuższego czasu jest tak, że jakimś klubom nie idzie i przychodzi mecz z Górnikiem Zabrze to te kluby właśnie na Górniku się przełamują. Tak wiem głupia teoria, ale niestety coś w tym jest. Legia na dzień dzisiejszy mimo braku formy, mecz piłkarzy lepszych jakościowo i stwarza o wiele więcej sytuacji bramkowych niż ich rywal z Zabrza, a to będzie klucz do sukcesu w postaci zwycięstwa Legii...