Moje typy na 15. kolejkę:
Płock - Sosnowiec 1X @1.22
Lechia - Cracovia 1X @1.28
Wisła - Zagłębie 1X @1.30
Jagiellonia - Lech 1X @1.36
ako: 2.76 (totalbet)
I po kolei:
> Sosnowiec nie wygrał jeszcze meczu na wyjeździe. Nowy trener nie odmienił czarodziejską różdżką Polczaka i Jędrycha, którzy dalej wyglądają beznadziejnie. W meczu z Płockiem za kartki nie zagra Polczak, co powinno być wzmocnieniem gości. W jego miejsce pojawi się zapewne Mateusz Cichocki, który zagrał już 6 spotkań w tym sezonie. W ani jednym z tych meczów Sosnowiec nie zagrał na zero z tyłu i ani jednego meczu nie wygrał. Ostatnie mecze to kapitalne zawody Wisły i beznadziejny występ Zagłębia. Wisła Płock pod wodzą nowego trenera nie przegrała jeszcze meczu i myślę, że spotkanie z Sosnowcem jest idealnym do zdobycia drugiego kompletu punktów u siebie. Dla pewności typ z podpórką, ale myślę, że można grać czystą jedynkę.
> Lechia - lider tabeli podejmie Cracovię, która powoli wychodzi z kryzysu i ostatnio zaczęła punktować. Gdańszczanie nie przegrali jeszcze meczu u siebie i wątpię żeby to się zmieniło po 15. kolejce. Skład gospodarzy się wykrystalizował, Lechia gra bardzo dobrą i wyrachowaną piłkę. W mojej ocenie stan punktowy Lechii powinien być wyższy jeżeli popatrzymy na to co prezentują na boisku. Cracovia nie przegrała od 3 spotkań, ale myślę, że ta seria zostanie przerwana. W każdym razie: spotykają się dwie drużyny, które aktualnie są w dobrej formie, ale myślę, że potencjał Lechii jest zdecydowanie większy i na pewno nie przegrają tego meczu. Wynik w okolicach 2:1 dla gospodarzy.
> Wisła zanotowała tylko jedno zwycięstwo w ostatnich 6 meczach. Stolarczyk trochę mieszał w składzie, przez co wg mnie pozbawił się zwycięstwa z Sosnowcem, a ostatnie spotkanie w Gliwicach to zupełna katastrofa. W meczu z Zagłębiem nie zagra za kartki Sadlok, co akurat powinno być wzmocnieniem, bo ostatnio jest zamieszany w większość traconych przez Wisłę goli i przyda mu się odpoczynek. Dodatkowo, jego miejsce na środku obrony zajmie Arsenić, co uniemożliwi Stolarczykowi realizowanie po raz kolejny głupiego pomysłu wystawiania go w pomocy. Tym razem trener powinien wystawić żelazną i sprawdzoną jedenastkę. W Lubinie trwa natomiast kompletna degrengolada od meczu PP z Huraganem. Zagłębie nie wygrało od 7 meczów, notując tylko 2 remisy. Zmienił się trener, ale gra wygląda beznadziejnie i raczej nie ulegnie poprawie w kolejnym meczu. Myślę, że czas najwyższy na zwycięstwo Wisły. Rywal na przełamanie idealny - pogrążony w chaosie, zupełnie bez formy...
> No i na koniec Jaga - Lech. Jak grają poznaniacy każdy ostatnio widzi. Totalny chaos, brak pomysłu, zero formy. W Białymstoku nie potrafią wygrać od 6 meczów i wątpię żeby miało się to zmienić. Jagiellonia zagrała ostatnio bardzo dobre spotkanie, jest solidna i raczej nie pozwoli sobie na porażkę z tak beznadziejnym rywalem. Lech nie wygrał na wyjeździe od 5 spotkań w lidze, ratując remis z równie tragicznym Górnikiem. Myślę, że nie będzie tu niespodzianki. Kurs na czystą jedynkę bardzo zachęcający i warty spróbowania...