Witam anglofili, byliśmy właśnie świadkami rozmontowania Crystal Palace - czas na wyrównane sobotnie mecze!
Soton v City
City będzie miało duże posiadanie piłki, a te kursy nie wiem kto wystawiał. 4-2-2-2 Hasenhuttla opiera się na najbardziej efektywnym systemie defensywnym przeciwko rywalom grającymi dużo krótkich podań - czyli bez piłki 442. City nie wygrało z West Bromem, więc czy to jest kwestia obstawiania "teraz to są wściekli, muszą wygrać", a przeciez Bilić poleciał nawet po remisie z Guardiolą - to pokazuje jak się postrzega City dziś w porównaniu do chociażby z poprzednimi latami. Wracając do tej skuteczności defensywy Soton warto dodać coś o drugiej stronie - nieskuteczność City, która woła o pomstę do nieba. Aguero ławka + Jesus poza składem w dzisiejszym składzie Obywateli. Dla mnie fajny typ to under 3.5 @1.6, ale jako, że znam się na
premier league to wiem, że każdy mecz trzeba analizować głównie pod kątem starcia 2 rywali, niekoniecznie formy i statystyk (bo po statystykach można spodziewać się underu, a kurs wysoki bo zawsze są
wysokie kursy na under w meczach City) - bo tak to Chelsea i Tottenham byliby w lidze niepokonani. Ja jednak pamiętam, który mecz zbudował Soton - stworzył podwaliny pod ich obecną świetną grę - 1:0 u siebie z City. 1X @2.62 wygląda apetycznie, jednakże problemem Soton są błędy indywidualne w defensywie, dlatego aby uniknąć podartego kuponu to jakimś karnym po faulu Vestergaarda, czy ręce Bednarka jako ten główny typ wybieram handi.
Soton +1.5 handi @1.63
Everton v Arsenal
The Tofees lepiej w grudniu, niż w listopadzie, a z Arsenalu robi się teraz najwięcej memów. Arsenal często ma tendencje do sfrajerzenia się z Burnley, wcześniej wygrywając z Man Utd, czy kimś z wyższej półki. Podejmują najsolidniejszy Everton od lat.
Premier League zaskakuje jeśli ją śledzicie. Wszyscy "eksperci" walą 1X albo 1 na kupon nawet się nie zastanawiając. Arsenal w mojej opinii się przełamie. Wiadomo, że nie zagra kluczowy kreator - James, drugi kluczowy kreator - Digne, dyrygent środka pola - Allan, jest Sigurdsson, który zagrał kilka dobrych meczów pierwszy raz od 3 lat, a Arsenal jest tylko bez Thomasa, absencję Xhaki oceniam na plus i zwiększającą szansę Kanonierów na zwycięstwo. Przełamanie Auby to jest to czego ta drużyna potrzebuje - to znaczy żeby Auba po tym golu w zeszłej kolejce wrócił do formy zeszłosezonowej. Widać progres - w 10 z Wolves bez Jimeneza dostali 1:2, a w 10 z Soton dojechali na 1:1. Arsenal postwengerowy to indywidualności, jeśli Auba strzeli gola to wygrają z Evertonem, którego 5 miejsce jest podyktowane meczami z początku sezonu w większej mierze, niż tymi z bardzo późnej jesieni.
Arsenal win @2.9
Auba poza składem
Newcastle v Fulham
Gdyby ten mecz był rozgrywany 2-3 kolejki wcześniej pobierałbym czystą jedynkę i się cieszył jak głupi z @2.5 na to zdarzenie. Jednak tu mamy do czynienia z natłokiem meczów i wąskimi kadrami. Newcastle jest po covidzie, są dalej bez ASM i Lascellesa. W Fulham ma powrócić Tete - bardzo dobrze dośrodkujący prawy obrońca. Newcastle po pewnym czasie się zamknie i będą grać wąską obroną. Mitro musi tu zagrać od 1' minuty po kontuzji kostki i wygrywać pojedynki w powietrzu z kolegami z byłej drużyny. Oba te teamy grają w kratkę, ale Fulham ma teraz ten moment sezonu, gdzie włoży więcej serca w Mecz z Newcastle i za 3 kolejki z Burnley, a bardziej odpuści z Soton, Tottkami, Chelsea i Man Utd, z którymi grają w ciagu najbliższych 6 kolejek.
Fulham win @2.9
dobrze czułem że fulham zdominuje, niestety karny i gra w 10 i nic już nie skubnęli.