>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Fortuna bonus

14 Kolejka Premier League 03-04.12.2013

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP


Grudzień! Najbardziej wyczekiwany ze wszystkich miesiąców w Premier League. To właśnie w grudniu nawał meczów jest potężny bo łącznie z 1 Stycznia drużyny rozegrają aż 7 kolejek ligowych ! A pucharowicze z Europejskich Pucharów czy Pucharu Ligi nawet po 8-9 spotkań. Potężna dawka Angielskiej piłki, no ale przecież nam to pasuje ;)

Ledwo zakończyła się 13 kolejka, a jutro już lecimy z 14. Co prawda delikatnie bo jednym spotkaniem tj, Crystal Palace - West Ham. Wystarczy spojrzeć w tabele i już widać, że ten mecz to nie będą przelewki bowiem jedna i druga drużyna potrzebuje punktów.
Hurtem gramy we środę. Na Liberty Stadium wybierze się rewelacyjnie spisujące się Newcastle. Sroki mają passę 4 zwycięstw z rzędu, zostawiając w polu między innymi Tottenham czy Chelsea. Łabędzie na dodatek znowu prawdopodobnie będzie musiało sobie radzić bez swoich napastników, Bonego i Michu. Bardzo fajny mecz się zapowiada, Swansea u siebie przegrało w tym sezonie aby z United i Arsenalem. Sroki, natomiast jak wspomniałem wyżej młócą jak leci. Tu remis nikogo nie zadowoli. Samotny i uciekający powoli lider Premier League u siebie będzie podejmował Hull. Jeszcze dwa dni temu każdy by się zastanawiał ile bramek Kanonierzy zaaplikują Tygrysom. Wczoraj jednak Hull w bardzo dobrym stylu rozprawiło się z Liverpoolem i po takim meczu, nie powinni pęknąć przed Arsenalem. Chelsea śmiga na północ na spotkanie z Sunderlandem. Już jeden potentat (Man City) ze Stadium Of Light wyjechał bez punktu, a że Czarne Koty w takim meczu urządzi nawet jeden punkt więc nie będzie to łatwe zadanie dla The Blues, tym bardziej, że przeplatają dobre mecze z tymi słabymi. Man City, który u siebie leje wszystko i wszystkich jak leci tym razem czeka wyjazd na The Hawthorns. Jako ciekawostkę napiszę, że jeżeli wzięlibyśmy pod uwagę jedynie spotkania wyjazdowe to Man City było by jedną z gorszych ekip w lidze. 4 porażki w 6 meczach na pewno nei wystawia dobrej laurki vicemistrzom Anglii. Zobaczymy jak im się powiedzie na innym trudnym terenie. Jak już pisałem kiedyś, kolejka bez derbów Londynu to nie kolejka ;) Nie inaczej jest tym razem. Fulham, które gra Totalny piach, zbiera baty jak leci na Craven Cottage podejmie Tottenham. W ekipie Fulham zaszła jedna bardzo ważna zmiana. Martin Jol został zwolniony a jego obowiązki przejął Rene Meulensteen. Koguty ostatnimi czasy też jednak nie rozpieszczają swoich kibiców, w mediach coraz więcej mówi się o zwolnieniu AVB. Jakby nie było obie drużyny są na musiku a takie mecze zazwyczaj nie zawodzą. David Moyes po 6 miesiącach spotka się ze swoimi byłymi podopiecznymi. Everton zawita na Old Trafford. Niby Szkot swoją byłą drużynę powinien znać na wylot, znać każde słabości, aczkolwiek po przejęciu Evertonu przez Martineza ta drużyna zaczęła grać zupełnie inaczej w piłkę. Niewątpliwie najciekawsze spotkanie tej serii gier. Zobaczymy, czy piłkarze potwierdzą to na boisku.

Cała oferta WilliamHill prezentuje się tak:



Zachęcam do dyskusji ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
B 2,2K

barichello

Użytkownik
Swansea vs Newacastle remis zwrot 2.36 Fortuna
W ostatnim czasie wyniki Swansea pozostawiają wiele do życzenia. Raptem jedna wygrana w pięciu ostatnich meczach to zdecydowanie za słabo. Tym bardziej, że nie wszyscy rywale zaliczani są do czołówki. Porażka w ostatniej kolejce z City 0-3 nie może dziwić, The Citiznes u siebie niszczą każdego, a na dodatek Łabędzie grały z mocno osłabioną ofensywą. Ale już remisy z Stoke czy West Ham u siebie to stanowczo za słabo. Ze Stoke zremisowali wygrany mecz, gdyż przyjezdni rzutem na taśmę w doliczonym czasie gry zdobyli wyrównującą bramkę po rzucie karnym. Druga strona medalu to aż 3 stracone gole z rywalem pokroju Stoke, słabizna. Tylko podział punktów z West Ham, które mocno zawodzi to też kiepski rezultat. Staram się nie mieszać pucharów z ligą, ale ostatnio także w Lidze Europejskiej nie zdołali wygrać z Valencią. Z Valencią, której dyspozycja w obecnym sezonie pozostawia wiele do życzenia.
Newcastle na zupełnie przeciwnym biegunie. Cztery wygrane w pięciu ostatnich spotkaniach. Ofensywa dalej mocno rozgrzana. Sporo nacierają i są skuteczni. Defensywa Swansea spisuje się słabiej niż z początku sezony, co będzie wodą na młyn dla Srok. Z obroną problem, a ofensywa znowu osłabiona. Ponownie zabraknie najlepszego strzelca Bonego. Michu pod znakiem zapytania.
Przy takiej dysproporcji w kursach, formie, chyba warto pomyśleć nad zagraniem w stronę Newcastle.
 
tajgeros 0

tajgeros

Użytkownik
Newcastle owszem jest w dobrej dyspozycji jednak Swansea to ciężki teren i całej lidze tam się gra ciężko. Na tym terenie wygrał tylko Arsenal i United na otwarcie, więc bardziej skłaniałbym się ku remisowi. Myślę też , że Newcastle nie jest na tyle solidną drużyną by utrzymać dobrą dyspozycję przez dłuższy czas.
 
nychuu 0

nychuu

Użytkownik
A co myślicie o meczu Southampton - Aston Villa? Na kuponie chciałem dać czystą 1, ale &quot;Święci&quot; ostatnio zatracili swój blask.
 
W 6

wujeksid

Użytkownik
Moim zdaniem Święci na swoim terenie powinni bez problemu dać sobię rade z AV. Goście nie prezentują ostatnio wysokiej formy (0-0 z Sunderlandem na własnym boisku). Nie zatracili blasku, po prostu Stamford Bridge i Emirates to trudny teren. Moim zdaniem pewne zwycięstwo gospodarzy, można się pokusić nawet o handi -1.
 
tajgeros 0

tajgeros

Użytkownik
Soton - Villa to może być kozacki meczyk. Tak naprawdę patrząc na dyspozycję obu drużyn w ostatnim czasie ustalenie faworyta wcale nie wydaje się takie oczywiste jak sugerują to kursy. Pytanie też czy Mauricio Pochettino znów wystawi w ataku Osvaldo czy jednak wyjdzie Lambert. Osvaldo w ostatnim meczu zagrał strasznie słabo , chodził po boisku , nie było go pod grą. W dodatku Boruc wypadł na długo. Wiele się śmieje z niego jednak Pochettino miał bardzo zmartwioną winę gdy Artur opuszczał boisko z Chelsea. Wpuszcza babole jednak trudne piły wyjmuje bardzo często i jest potrzebny drużynie. Pytanie jak poradzi sobie rezerwowy bramkarz. Przy tych 2 golach dla Chelsea nie zawinił jednak nie ma ogrania. Jak dla mnie ciężka sprawa.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Moim zdaniem Święci na swoim terenie powinni bez problemu dać sobię rade z AV. Goście nie prezentują ostatnio wysokiej formy (0-0 z Sunderlandem na własnym boisku). Nie zatracili blasku, po prostu Stamford Bridge i Emirates to trudny teren. Moim zdaniem pewne zwycięstwo gospodarzy, można się pokusić nawet o handi -1.
Tu należy wziąć pod uwagę fakt, że Boruc wypadł z gry na kilka tygodni. Można zarzucać Arturowi te babole ze Stoke czy Arsenalem ale suma sumarum Artur wiele razy ratował tyłki Świętym i trzymał ich obronę w ryzach. Nie wiem kto go zastąpi, ale Gazzaniga to jest jeszcze młokos w dodatku nie ograny, a Davies był dobry na Championship w dodatku podobnie jak Gazza brakuje mu gry w tym sezonie (z tą przewagą, że pograł trochę minut w Pucharze Ligi). O ile dobrze sięgam pamięcią do początku poprzedniego sezonu, to i Gazza i Davies bramki wpuszczali hurtowo, (tak wiem jaki skok jakości zrobili Święci w tym sezonie) ale fakt jest faktem. Ja bym tu uważał ze wszelkimi Handi itp.
edit/ kolega wyżej z Borucem mnie uprzedził.
Osvaldo w ostatnim meczu zagrał strasznie słabo , chodził po boisku , nie było go pod grą
Osvaldo gra tak od początku sezonu. Nic mu się nie udaje czego efektem jest frustracja i głupie faule. Włoch póki co to nietrafiony transfer.
 
W 6

wujeksid

Użytkownik
Fakt, może z handi trochę popłynąłem, ale jak dla mnie czysta jedynka, sam tak zagram. Mam zgryz w meczu Crystal-WHU, kusi czysta dwójka, ostatnia kolejka mocno na to wskazuje, 3-0 w wykonaniu WHU w ostatniej kolejce jest pewniejsze niżby wskazywały na to minuty w których padły bramki.
 
mateuszes 5,7K

mateuszes

Użytkownik
Ja akurat byłbym bardziej skłonny w strone AV - świetna trójka napastników w meczu z Sunderlandem nie wystrzeliła, mowa tu o świetnym Benteke + Agbonlahor + Weimman -&gt; może &quot;wyrzyją&quot; się w meczu ze Świętymi na ich niedoświadczonym bramkarzu.
Druga sprawa to WHU, też bym nie dawał -&gt; grali z słabym Fulham (pamiętam Bułeczka pisał że gracze Fulham mogli sami się podstawić by zmienili trenera) co więcej Crystal Palace, zatrudniło Tonego Pullisa --&gt; wiadomo co ten pan robił w Championship, choć też wiadomo że Rzymu odrazu nie zbudowano ???? Pozdrawiam
 
R 54

redlucas

Użytkownik
Oto, co ja mogę Wam polecić:
Arsenal (-1) - Hull 1 kurs: 1,55
buk: williamhill
Dla mnie, jak i pewnie dla wielu dość oczywista sprawa. Arsenal nadal rozpędzony i nic nie zapowiada, aby miał zwalniać, a na pewno nic nie zapowiada, aby miał się potknąć właśnie w tym meczu. Hull to nadal spora niespodzianka ligi, lecz będę się upierał, że miejsce wyższe, niż potencjał kadrowy. Tak, wygrali z Liverpoolem. Jednak trzeba pamiętać, że po pierwsze grali u siebie, gdzie każdemu gra się bardzo trudno, a po drugie Liverpool to zespół od lat bardzo nierówny i raz po raz notuje tego typu wyjazdowe wpadki.
Liverpool (-1) - Norwich 1 kurs: 1,57
buk: williamhill
Dla mnie kolejny świetny mecz na podbicie AKO. Liverpool, który jak wspominałem wtopił z Hull podejmie teraz Norwich. Fakt, nie zagra Sturridge. To jest jedyne, co wywołuje u mnie delikatne obawy, bo nie jestem pewny, czy jednak Live nie jest trochę uzależnione od jego osoby. Niemniej zagram to na swoim kuponie. Liverpool bardzo mocny u siebie w tym sezonie. Pewnie wygrywa każde spotkanie, dużo strzela, jedyna wpadka z Southampton. Norwich za to niby w końcu odbiło się od dna, ale grało u siebie z WHU i Crystal Palace, te mecze po prostu musieli wygrać, nie było innego wyjścia. Za to forma na wyjazdach zatrważająca - 5 porażek i jedno zwycięstwo. Dodatkowo Live musi chcieć rewanżu po ostatnim blamażu, kibice oczekują tylko i wyłącznie pogromu.
Southampton - Aston Villa 1 kurs: 1,67
buk: williamhill
Również tu gram gospodarzy. Ostatnie mecze Sou nie wyglądają dobrze, lecz to było do przewidzenia, mieli bardzo ciężko terminarz, a mimo to podjęli walkę zarówno z Chelsea, jak i z Arsenalem. Gra Aston Villi trochę faluje, to nie jest IMO w chwili obecnej poziom, który mógłby zapewnić choćby remis w tym meczu. Sou osunęło się trochę w tabeli i musi w końcu wygrać.
Stoke - Cardiff 1 kurs: 2,10
buk: williamhill
Po cichu liczę, że to kurs kolejki ;) Britania od paru, dobrych lat stanowi bardzo gorący teren, dla całej PL. Właściwie, to ten stadion i mecze u siebie co roku zapewniają tej drużynie utrzymanie. Bowiem od paru lat uważam, że ci grajkowie i ten styl gry, to nie poziom PL, a jednak cały czas tu grają urywając pkt najlepszym i wygrywając mecze takie jak ten. Stoke dostało srogie lanie od Evertonu, ale tym razem powinno wygrać. O magii swojego stadionu pisałem, do tego przyjeżdża beniaminek, który poza swoim stadionem póki co również wielkich wyników nie osiąga. Również ten mecz dodaję do swojego kuponu.
Fulham - Tottenham 1x kurs: 2,20
buk: williamhill
Tego u siebie nie umieszczam, ale szukałbym tu niespodzianki. Oglądałem ostatnie spotkanie Spursów z United i muszę powiedzieć, że sporo szczęścia mieli, że ugrali remis. I wszystko to, mimo że powinna być wielka chęć rewanżu po łomocie od City i mimo, że przed własną publikę. United prowadzili grę, a Spursi to strzał życia Sandro i niepotrzebnie skaczący mur United. Tym razem zagrają na wyjeździe z Fulham, które trzeba przyznać gra totalny piach, przegrywają wszystko po kolei. Tylko jest jedna ważna sprawa. Właśnie zmienił się szkoleniowiec zespołu, a wtedy nie raz i nie dwa w różnych klubach działy się rzeczy niezwykłe. To zawsze wyzwala niesamowitą motywację w graczach, każdy zaczyna od zera i chce się pokazać. I biorąc pod uwagę to oraz słabą dyspozycję Tottków, szukałbym takiego typu.
Jeśli jakoś pomogę, będę wdzięczny za pkt reputacji ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Tego u siebie nie umieszczam, ale szukałbym tu niespodzianki. Oglądałem ostatnie spotkanie Spursów z United i muszę powiedzieć, że sporo szczęścia mieli, że ugrali remis. I wszystko to, mimo że powinna być wielka chęć rewanżu po łomocie od City i mimo, że przed własną publikę. United prowadzili grę, a Spursi to strzał życia Sandro i niepotrzebnie skaczący mur United. Tym razem zagrają na wyjeździe z Fulham, które trzeba przyznać gra totalny piach, przegrywają wszystko po kolei.
No to chyba nie oglądałeś zbyt dokładnie tego meczu kolego :p
To United ma szczęście że wywieźli remis z White Hart Lane, Moyes jak zwykle ustawił zespół bez błysku, gol Rooneya po prezencie od Walkera, potem karny po faulu na Wellbecku, a tak to gra MU nie powalała jak przez cały obecny sezon, bili głową w mur. Ja poraz enty zastanawiam się jakim cudem Antek Valencia gra w podstawowym składzie ? Wszystkie jego dośrodkowania są o kant dupy rozbić, zadne nie dochodzi do celu, wstrzeliwuje te piłki na pałę mocno do nikogo, w ogóle klapki na oczach (Moyes tez ma klapki na oczach że na niego stawia eh) i biega przed siebie, traci piłki, nawet jak ta się od niego ewidentnie odbija to ten kłuci się z sędzią że chce corner ????
Tottenham był wczoraj zespołem lepszym, strzał Sandro palce lizać, Paulinho bardzo dobrze rozgrywał, piłę do Soldado zagrał kapitalną ale Roberto rozczarowanie tego sezonu do tej pory nic nie gra więc spudłował tą setke.
Kurs na pewno na 1X ciekawy i przy słabej formie Tottenhamu można spróbować, aczkolwiek nie zgadzałem się ze stwierdzeniem, że Spursi grali słabo przeciwko MU. Ponadto trener Andre Villas Boas (Andre zwijasz bagaż ???? ) niby gra o posadę. Zobacyzmy.

Wracając jeszcze chwilę do MU to mecz z Evertonem będzie piekielnie trudny. Ok, Rooney gra fenomenalnie, ale czy to wystarczy ? Bo Everton ma kolektyw, ma drużynę która gra bardzo dobrze, ofensywnie i z polotem. ciekawie napisał o obu zespołach Przemek Rudzki :
David Moyes wciąż chyba myśli, że jego głównym celem jest walka o miejsce w pierwszej czwórce. Dziwny jest ten jego Manchester United, bo przecież niby nie przegrywa, a w Lidze Mistrzów zdemolował nawet Bayer Leverkusen (wina Boenischa, tym razem dlatego, że nie zagrał!), to jednak w Premier League za chwilę i o czwórkę będzie mu trudno. Tak mi się skojarzyło, że Everton Moyesa bardzo lubił remisy i Manchester United Moyesa także rozkochany jest w remisach. Niby więc rzadko przegrywa, ale nie notuje wielkiego progresu. Nie lubię wydawać wyroków, bo za nie można zapłacić lawinową krytyką, ale przeczucie mi podpowiadało już przed sezonem, że MU będzie miał problemy. W tej chwili nie jest to absolutnie drużyna na mistrza. Lata mijają, a na Old Trafford najlepszy jest Rooney, co z pewnością trudno uznać za postęp. A jeśli najlepszy jest piłkarz, który latem miał opuścić klub, to aż strach pomyśleć, co działoby się z United, gdyby stracili swoją gwiazdę. Przez wiele lat mówiło się więc, że Moyes to taki świetny trener i nagle może się okazać, że ten Moyes był największym hamulcowym na Goodison Park. Uważam, że Roberto Martinez to facet, który bankowo zrobi zespół będący ofensywną machiną. I prędzej Hiszpan ulepi coś takiego w Evertonie, niż Moyes stworzy ofensywnie grający Manchester United. Nie widzę u Moyesa charyzmy faceta, który popchnie Czerwone Diabły do wielkich triumfów. Stawiam wodę mineralną bez gazu, że dwóch dekad na Old Trafford to on nie przetrwa. Na White Hart Lane mieliśmy więc starcie dwóch gości bez charyzmy - Andre Villasa-Boasa, który za chwilę straci robotę i Moyesa. Padł, to chyba oczywiste, remis.
Na ten moment zgadzam się z tym zupełnie. A może faktycznie się tak okazać, że Moyes był tym hamulcowym w Evertonie bo widać to teraz w jego pracy na Old Trafford, MU prowadzi 1-0 to Moyes wprowadza defensywnych zawodników, w ogole stylu brakuje Manchesterowi, o polocie nawet nie wspomnę. A Everton zanotował progres w grze w porównaniu z poprzednimi latami.
Z pewnością zapowiada się ciekawy mecz w środę, jak dla mnie to Everton sprawi duuży problem Manchesterowi bo gra techniczną piłke, ma Mirallasa, Barkleya, Pienaara którzy lubią grać kombinacyjnie,a Lukaku z pewnoscią porozbija duet środkowych obrońców (oby Evans z Vidicem grali bo Rio po drugiej stronie rzeki... ).
Jak będe szukał czegoś do gry w tym meczu to z pewnością MU - Everton bts/over @1,72- 1,80
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
R 54

redlucas

Użytkownik
No to chyba nie oglądałeś zbyt dokładnie tego meczu kolego :p
To United ma szczęście że wywieźli remis z White Hart Lane, Moyes jak zwykle ustawił zespół bez błysku, gol Rooneya po prezencie od Walkera, potem karny po faulu na Wellbecku, a tak to gra MU nie powalała jak przez cały obecny sezon, bili głową w mur. Ja poraz enty zastanawiam się jakim cudem Antek Valencia gra w podstawowym składzie ? Wszystkie jego dośrodkowania są o kant dupy rozbić, zadne nie dochodzi do celu, wstrzeliwuje te piłki na pałę mocno do nikogo, w ogóle klapki na oczach (Moyes tez ma klapki na oczach że na niego stawia eh) i biega przed siebie, traci piłki, nawet jak ta się od niego ewidentnie odbija to ten kłuci się z sędzią że chce corner ????

Tottenham był wczoraj zespołem lepszym, strzał Sandro palce lizać, Paulinho bardzo dobrze rozgrywał, piłę do Soldado zagrał kapitalną ale Roberto rozczarowanie tego sezonu do tej pory nic nie gra więc spudłował tą setke.
Kurs na pewno na 1X ciekawy i przy słabej formie Tottenhamu można spróbować, aczkolwiek nie zgadzałem się ze stwierdzeniem, że Spursi grali słabo przeciwko MU. Ponadto trener Andre Villas Boas (Andre zwijasz bagaż ???? ) niby gra o posadę. Zobacyzmy.
A Spursi nie bili głową w mur? Poza bramkami mieli ofc tę sytuację Soldado, ale setką bym tego nie nazwał, ostry kąt, szybka akcja, nie było czasu na przyjmowanie. Myślę, że jedynie najwięksi w Europie byliby w stanie to wykorzystać.

Też kibicuję United, ale w niedzielę zagrali naprawdę dobre zawody, dużo byli przy piłce, może nie było 100% okazji, ale ta gra momentami się kleiła. Za Fergiego bralibyśmy ten remis z pocałowaniem w rękę na tak trudnym gruncie. Z tym, że początek sezonu był, jaki był i ten musieliśmy wygrać, a tego nie zrobiliśmy i dlatego pozostaję niedosyt i niesmak, także u mnie. Ofc przez ostatnie pół godziny nie zrobiliśmy praktycznie nic, aby zdobyć gola i nie wierzę, żeby takie nie było założenie trenera niestety... Niemniej progres na pewno spory od początku sezonu.

I żeby choć trochę nie robić offtopu, IMO United mimo wszystko wygrają z Evertonem. U siebie od pewnego czasu ta gra wygląda już pewniej, zawody z Arsenalem w wykonaniu United oczywiście bez polotu, ale bardzo konsekwentnie taktycznie i pewnie z tyłu.

Jednak najpewniejszy typ na ten mecz to IMO - over 2,5

Pozdro robson ;)
 
tajgeros 0

tajgeros

Użytkownik
Crystal Palace - West Ham​

Przed nami inauguracyjne spotkanie 14 kolejki Premier League. Ostatnie w tabeli Crystal Palace podejmie 15 drużyne ligi West Ham. Przed sezonem wiele się mówiło o niewielkich możliwościach Crystal Palace na tle tak silnej ligi jak Premier League. Po wielu, wielu latach udało im się awansować i teraz obecna drużyna pisze historię swojego klubu. Po 13 kolejkach zaledwie 2 zwycięstwa , 1 remis i aż 10 porażek. Na ogół beniaminkowie wchodzący do Premier League pozytywnie zaskakują -&gt; przykłady : Swansea, Stoke, Norwich. Crystal Palace zaskakuje in minus. Gra gospodarzy nie wygląda za dobrze. Oglądając kilka meczy tej drużyny w tym sezonie zaobserwowałem , że jest w stanie rywalizować kiedy na tablicy znajduje się korzystny rezultat. Przy stracie bramki schodzi kompletnie powietrze i nie wygląda to tak jak wcześniej. Ostatnio nastąpiła zmiana managera u gospodarzy.Sytuacje póbuje naprawić Tony Pulis, którego pamiętamy jeszcze ze Stoke. Drużyna prowadzona przez niego nigdy nie spadła z ligi stąd wciąż optymizm i nadzieja na uratowanie sezonu u gospodarzy.
O West Hamie można powiedzieć iż to drużyna prezentująca niższe sfery stanów średnich w lidze. Mimo to dysponująca większym potencjałem od Palace. Jeśli chodzi o obsade bramki jak i możliwości ofensywne to goście mają lepszych piłkarzy na tych pozycjach. Co ciekawe West Ham ma tendencję w której po jednej przegranej na wyjeździe w kolejnym spotkaniu następuje zdobycz punktowa. Goście w dobrych nastrojach po wygranej z Fulham. Rywal ten w kryzyzie ale tak przekonujące zwycięstwo zawsze cieszy. Myślę, że tonące Fulham jest lepszą drużyną od Palace.
Według mnie gospodarzą ten mecz ułoży się jak zdobędą jako pierwsi bramkę. W przeciwnym wypadku z minuty na minutę powinna rysować się przewaga West Hamu.
Crystal Palace naprawdę strzela mało bramek - zaledwie 7 w 13 meczach.Nadzieją jest defensywa , którą Pulis umie zorganizować.
Sam skłaniam się na wygraną gości. Uważam , że taki kurs jest warty ryzyka. Crystal Palace nie ma zbyt wiele do zaoferowania w ofensywie by mogło czuć się u siebie faworytem.
Typ: West Ham ⛔
Kurs: 2,40
Bukmacher: Bet365

Dla mniej odważnych proponuje :
West Ham draw no bet po kursie 1,62 także na becie.
 
T 19

tommywro

Użytkownik
Witam. A może jakiś skromny remisik 0-0 tu wchodziłby też w grę ? Jednak gra u siebie to zawsze pewien handicap... Na dodatek ciekawa sprawa - w 6 wyjazdowych spotkaniach WHU strzeliło i straciło po 4 bramki...i zanotowało 3 remisy 0-0..

A Crystal ostatnie swoje domowe spotkanie 9 listopada zremisował z Evertonem gdzie na jego win buki dawały @1.75.

Cóż..e Everton to chyba jednak ciut lepiej pogrywa jak WHU ?
 
tajgeros 0

tajgeros

Użytkownik
W lidze Everton zdecydowanie radzi sobie lepiej to fakt. Jednak mecz meczowi nie równy.
Według mnie warto grać przeciwko Crystal Palace - to jest najsłabsza drużyna ligi i nie chodzi tylko o obecną sytuację w tabeli lecz o grę i stwarzanie sytuacji bramkowych.
Zobaczymy co z nich wykrzesze Pulis.
 
T 19

tommywro

Użytkownik
Ja wiem że nasza polska Ekstrakupa to nie jest żaden odnośnik ale ...zobacz co się stało w ostatniej kolejce -&gt; w niedzielę ostatnie w tabeli Podbeskidzie wygrało z 1 Legią ;) ... a wczoraj 14 czy 13 Jagiellonia B-stok przejechała się po wiceliderze i natłukła 5 bramek Wiśle...
Jednak ... coś w tym jest że swoje boisko uskrzydla drużyny..nawet &quot;słabiaków&quot;...
Także...może tych bramkowych sytuacji Crystal nie zmontuje ale umiejętnie się broniąc dowiozą kolejną lornetę do końcowego gwizdka ?
 
tajgeros 0

tajgeros

Użytkownik
Swoje boisko stanowi pewną wartość dla drużyn , które potrafią to wykorzystać. np. przeciętne Norwich u siebie jest bardzo trudne do pokonania, tak samo Swansea - Newcastle teraz złapało faze na wygrywanie ale na Swansea już wiadomo , że będzie ciężko o komplet. Tak jak mówisz być może dowiązą remis co wydaje się trudne do zrealizowania. W takim układzie można West Ham pograć ze zwrotem. Tak jak pisałem kurs oscyluje w granicach 1,60 i to na pewno wydaje się rozsądną opcją.
Polską Ekstraklasę z Premier League łączy jedynie to , że prawie każdy może wygrać z każdym z tym, że w polskiej lidze wszyscy grają słabo , a w angielskiej nawet jak ktoś osiąga słabe wyniki to i tak w wielu ligach Europy byłby zespołem walczącym o duże cele.
 
esemso 7

esemso

Użytkownik
Crystal Palace- West Ham

Ja proponuje w tym spotkaniu Under 2,5 kurs 1.68 ComeON ✅
Crystal Palace zaliczyło serię pięciu meczy w których padło mniej niż 2,5 bramki.
West Ham na 6 meczy wyjazdowych 4 razy był wynik &quot;under&#39;owy&quot; Grając na wyjeździe drużyna West Hamu strzeliła i straciła zaledwie 4 bramki co daje 1,3 bramki na mecz. Crystal Palace na własnym stadionie podobnie , na 6 spotkań 4 &quot;undery&quot; , bilans bramek u siebie 4:10 z czego prawie połowę stracili w meczu z Fulham.

Ja zagrałem w ComeOn
Dla zainteresowanych najlepszy kurs 1,78 Pinnacle✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
mateuszes 5,7K

mateuszes

Użytkownik
Crystal Palace - West Ham United

Mecz pomiędzy 20 (ostatnim) a 15 miejscem z różnicą 6 oczek po 13 kolejkach. Aż dziwne że określenie &quot;Crystal Palace dalej pozostaje w grze&quot; po tylu kolejkach - jest dalej aktualne. To tylko 6 pkt - a z kim nie jak z West Ham&#39;em zdobyć połowe puli i spowolnić ich skok wzwyż w tabeli. Crystal objął nie kto inny jak Tony Pullis, który się zarzekał, mówiąc że nie podjołby się tego wyzwania - gdyby nie było ono do wykonania. Choć zdaję sobie sprawę że nie od razu Rzym zbudowano, ale za to szybko dokonano spalenia za czasów Nerona - i to spalenie tyczy się managera WHU - Sama Allardyce, jego pozycja wisi na włosku. Co do teamu West Ham ekipa ledwo wiąże koniec z końcem, zwłaszcza na wyjazdach zazwyczaj remisuje 0-0 (wyjątek Tottenham 0-3). Uważam że Pullis w tym spotkaniu pokaże że warto było go sprowadzić. Wariatem byłbym mimo to stawiając czysto na Crystal - choć chciałbym to, ide w remis.

Crystal Palace - West Ham United
Typ: X ⛔ /dlaczego nie jestem wariatem ????
Kurs: 3,30
Buk: Bet365
 
T 19

tommywro

Użytkownik
To ja na Crystal pójdę po bandzie - 1/10 na 0-0 w Bet365 po @9 (idzie złapać @10 u niektórych buków) i under 2 bramki (azjan) po @2.47 na pinnacle za stawkę 3/10 ... a co ???? Gradu goli to się tam nie spodziewam - argumentację podali już przedmówcy.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom