Podbijam typ kolegi.Sewilla win 1,45
Kryzys formy w ekipie z Sewilli zazegnanany dwa spektakularne powroty w dwoch meczach w lidze mistrzow i w laliga znaczna poprawa w grze i skutecznosci zwyzka formy zawodnikow ofensywnych duzo stalych fragmentow na polowie rywala.. czesto zamienianych na bramki.
Depo w kryzysie duzo straconych goli ostatnio przegrana przeciez nie z jakims mega mocnym Bilbao. Brak pomyslu i jakosci dzis kolejny raz spowoduje porazke ekipy z La Coruni
Ben Yedder w sztosie..
Każda seria się kończy, może dziś ,,wtopi,, właśnie Valencja? Wczoraj po analizie zaryzykowałem na gol Celty (mimo iż Barca u siebie straciła do tej pory tylko 2 bramki ),ale przekonała mnie para Gomez -Aspas. Mamy początek meczu i wypada obrońca gości - i kto tu jest nie fair? 22 minuta i mamy już wyrównanie i czemu tego dalej Barca nie pociągnęła do zwycięstwa ? to już tylko oni wiedzą... Sędziowanie- fakt ,nie wierzyłem,aż nie zacząłem częściej oglądać La Liga. Początek Ligi stawiałem Betis i Sociedad , teraz szala jest na Valencję i Villareal... może warto przyjrzeć się właśnie Celcie i ambitnej Gironie? Nadal nie ruszam Sevilli i obu ekip z Madrytu.. Poprzedni sezon , dodać należy Athletic Bilbao - w tym sezonie szkoda na nich kasy.Wiecie co, chyba przestanę typować moją ukochaną Primera Division. Okej, Barcelona strasznie dała ciała z niewykorzystanymi setkami. Ale jeżeli wygrywasz z Valencią 2:1, później wygrywasz z Celtą Vigo 3:2, a w zamian dostajesz do tabeli 2 remisy, to niestety proszę Państwa, ale coś tutaj jest nie tak. To słabe sędziowanie kiedyś mnie bawiło, ale z sezonu na sezon coraz bardziej razi w oczy to wypaczanie wyników. Nie chodzi o sam mecz, bo nie obstawiałem go, ale o atrakcyjność rozrywek gdzie nie wszystko zależy od piłkarzy ale także od sędziów którzy zapominają na boisko wyjść z psem przewodnikiem.