Dyscyplina:
Piłka nożna - 1.
Hiszpania
Godzina: 21:00
Spotkanie: Real Sociedad - Leganes
Typ: Real Sociedad (handicap 0:1)
1:1
Kurs: 3.00
Bukmacher:
Fortuna
Analiza:
Dziś prawie pół Hiszpanii nie przestaje wątpić,
Że zaszczytu lidera ma szansę dostąpić
Dotychczasowy średniak. Sociedad zwycięży?
Wówczas na samym szczycie siłę będzie prężyć.
Goszczą dzisiaj Leganes, ostatnich w LaLidze.
Ja sromotną porażkę dziś z ich strony widzę.
Sociedad dziś co najmniej dwie bramki przewagi
Osiągną, choć grać muszą nie tracąc rozwagi.
A kto tu strzeli gola? Może trafi Portu,
Kopiąc piłkę jak serw z tenisowego kortu.
A może Jose Willian? Alexander Isak?
Czas pokaże, co dzisiaj zanotuje pisak.
Gospodarze dzisiejszego pojedynku stoją przed absolutnie niepowtarzalną szansą objęcia fotela lidera hiszpańskiej
LaLiga, przynajmniej na jeden dzień tj. do czasu, gdy kolejne zespoły rozegrają swoje spotkania obecnej kolejki. Oto piłkarze Real Sociedad są obecnie zrównani punktami z dwiema potęgami hiszpańskich stadionów - Barceloną i Realem (choć rzecz jasna oddać należy że pozostał jeszcze do rozegrania zaległy mecz
El Clasico).
Przyjrzyjmy się więc tabeli ligowej:
Real Sociedad w tym sezonie prezentuje bardzo okazałą formę. Czołowa
trójka to z pewnością powód, dla którego mogą z podniesionymi twarzami przystępować do kolejnych spotkań. W poprzednim sezonie zostali sklasyfikowani na dziewiątym miejscu w ostatecznym rozrachunku
LaLiga, wcześniej odnotowali miejsce dwunaste, a jeszcze wcześniej - szóste. Ligę oczywiście w każdym z tych lat dominowały dwie hiszpańskie potęgi oraz Atletico.
Nie ma więc większej motywacji dla dzisiejszych gospodarzy aby dostąpić niewątpliwego zaszczytu objęcia samotnego prowadzenia w
LaLiga. Wystarczy im do tego remis, ale sądzę, że nie tylko kibice ale i sami piłkarze są przekonani, że nie będą zadowalać się remisem i tym samym jednym punktem, tylko zdecydowanie będą grać o zwycięstwo, tak aby jak najdłużej tej ścisłej czołówki się trzymać.
Dzisiejsze zadanie nie jest trudne. Ich rywalem jest zamykający tabelę ligową Leganes, który przegrał dziewięć spośród rozegranych w tym sezonie dwunastu meczów. Trudno oczekiwać, aby tę niechlubną statystykę poprawili właśnie dzisiaj. Wszak przeciwnik jest wymagający. Ostatnio obydwa zespoły grały pomiędzy sobą w połowie lutego, i wówczas Real Sociedad odniósł trzybramkowe zwycięstwo nad Leganes.
Odważę się przewidywać, że w podobny sposób gospodarze powinni rozprawić się z ligowym słabiakiem właśnie dzisiaj. Motywacja jest przeogromna. Jeśli chcą utrzymywać pozycję lidera, przynajmniej do czasu rozegrania zaległego pojedynku pomiędzy Realem a Barceloną, muszą walczyć o jak najkorzystniejszy bilans bramek (obecnie 20:13, tj. różnica 7 bramek strzelonych do straconych, podczas gdy w przypadku Katalończyków różnica ta wynosi 15 goli, a madrytczyków - 12).
Real Sociedad nie zadowoli się więc dzisiaj jednobramkowym zwycięstwem. Minimum dwie bramki przewagi w dzisiejszym spotkaniu to dla nich absolutne must have.