13:00 Eibar -:- Real Madryt
Real Madryt @ 1.56
16:15 Valencia -:- Rayo
Valencia @ 1.44
Fortuna
Real pod wodzą Solariego zaczyna grać coraz lepiej. Widać ile tej drużynie dała zmiana trenera, który ma całkiem inną filozofię gry. Co prawda Eibar nie przegrał ostatnich dwóch ligowych spotkań u siebie i trzech ostatnich, zapewne sprawi małe problemy Królewskim. Goście jednak przyjeżdżają tu po komplet punktów. Mówiło się, że zespół ten dopadły kontuzje, ale zdolni do gry jutro mają być Ramos, Marcelo oraz Carvajal. Do formy powraca Benzema, który ma być odpowiedzialny za zdobywanie goli. Pomagać mu zapewne będą Bale oraz Isco. Nie wyobrażam sobie aby Królewscy mieli by tu zgubić punkty, tym bardziej, że wieczorem czeka nas starcie Atletico-Barcelona.
Przed przerwą reprezentacyjną Nietoperze zaliczyli niezłe wyniki: wygrana u siebie z Young Boys 3:1 oraz na wyjeździe z Getafe 0:1. Teraz jest to kolejna dobra okazja żeby podtrzymać dobrą passę zwycięstw. Rayo jest jedną z najsłabszych ekip w lidze i w spotkaniach wyjazdowych. Gospodarze muszą dość szybko zaliczyć trafienie aby potem mieć cały mecz pod kontrolą. Valencia w tym sezonie może mówić o sporym pechu, bowiem zaliczyli oni już osiem remisów!. Czas się piąć w górę tabeli i gonić rywali, bowiem każdy inny wynik niż wygrana gospodarzy będzie po raz kolejny sensacją.
20:45 Atletico -:- Barcelona
obie strzelą gola @ 1.7
Fortuna
Nie przypominam sobie kiedy Barcelona miała tak wielkie problemy w grze defensywnej. Goście od kilku spotkań nie potrafią zachować czystego konta, a w spotkaniu z Atletico będzie to bardzo trudne do wykonania. Gospodarze zapewne wykorzystają jedną z swoich szans żeby zdobyć gola. Griezmann, Costa, Lemar, Koke zrobią wszystko aby ukąsić rywala, który jest ewidentnie bez formy. Barcelona niestety gra w kratkę. Po wysokiej wygranej nad Realem wydawało się, że wszystko wraca do normy. Niestety tak nie jest, drużyna męczy się w ataku, a na dodatek kiepsko gra w obronie. Nie pomagają Malcom oraz Dembele. Ze składu wypada Rakitić. Nie wiadomo czy Umtiti jest już zdrowy. Coutinho również ostatnio leczył uraz. Barcelona przyjeżdża podrażniona ostatnią porażką, ale czy w takiej formie jest w stanie ugrać trzy punkty?. Ja pobieram tu gole, bo to one powinny już paść w pierwszej połowie. Obie ekipy mają coś do udowodnienia i gole w takim spotkaniu powinny paść.