Ale ten mecz mi idealnie pasuje pod jakiś remisik. Bez jakichś większych statystyk, czy porównań zespołów, bo pamiętajmy, że t
ekstraklasa. Bardziej jednak z podejścia mentalnego podział punktów pasuje mi tu jak złoto i szczerze odradzam, jak ktoś chce się pchać w Piasta po 1,50 bo ryzyko kompletnie nieadekwatne.
Lechia kolejny duży dołek formy, cztery mecze bez wygranej, uważam że punkt na Piaście wzięliby w ciemno, choć pewnie w przedmeczowych wywiadach będą mówić o zwycięstwie na które ich jednak nie stać bez jakiegoś dużego farta.
Piast natomiast, czy to taki zespół, który jest u siebie pewniakiem nawet z ekipą z dna tabeli? No absolutnie nie. Domowe mecze Gliwiczan to mało goli i albo remisy, albo minimalne wygrane. Co ciekawe remisy padają w Gliwicach, co drugi mecz, a ostatnio takowego nie było, ale to tylko ciekawostka, raczej nie mająca znaczenia. Piast remisował u siebie z Puszczą i GKS-em, czyli też nie tuzami.
Lechia w ostatnich trzech wyjazdach bardzo równe mecze, jednak bez remisów, dlatego stawiam, że jutro trochę bardziej defensywne ustawienie gości i tak jak napisałem wyżej, każdy punkt zdobyty przed Gdańszczan w Gliwicach będzie dla nich sukcesem i uważam, że od początku meczu będą do tego dążyć, natomiast gospodarzom może nie wystarczyć jakości, aby jutro przekonująco wygrać.