Odnosnie meczu Legia - Lech napisze cos od siebie - jako od sympatyka Legii Warszawa.
Według mnie pan Leśnodorski skrupulatnie niszczy nasz ukochany klub.
Wszystko zaczęło się od zwolnienia Daniela Ljuboji.
Później przyszła zmiana szkoleniowca. Jak można zwolnić Urabana który na jesień wypracowuje 5-cio punktową przewagę i jak można go zastapić kotem w worku (czytaj Bergiem).
Cała zmiana trenera to była jedna wielka medialna napinka (m.in. artykuły o rekomendacjach Sir Alexa Fergusona (hehehe) )
Późnij była przerwa zimowa a więc kolejna medialna napinka na temat spektakularnych transferów do klubu... Takie były ale z klubu (czytaj Radović).
Teraz nastapiła kolejna zmiana trenera i raczkujacego Berga zastapił "chłop" który swoja myśl szkoleniową zatrzymał na latach 80-tych czyli siła siła siła i jeszcze raz siła.
Jak dla mnie to równie dobrze mogli zatrudnić Jacka Gmocha....
Paradoksem jest to że w maju pozbywa nas mistrza nasz były trener Skorża a teraz kolejny raz ogrywa nas były trener Urban.
Według mnie miejsce Urbana było i jest przy Łazienkowskiej.
To bardzo sympatyczny facet a zarazem człowiek który potrafi opieprzyć.
Jedyne co za żądów Leśnodorskiego można uznac na
to komunikacja klubu z kibicami oraz 3-4 transfery : Nikolić , Pazdan , Jodłowiec , Duda(obniżył loty ale kilka ważnych bramek strzelił)
I jeszcze cos na temat pana Jakuba Rz.
Jak dla mnie to ten chłopak to facebookowy celebryta.
ktoś powie ok to też człowiek i ma prawo do fejsa w wolnych chwilach.
Odbije piłeczke i powiem jaki z szanujących się i dobrych piłkarzy uzywa tak często fejsa ???
Panie Rz. pierwsze trzeba cos pokazac a później sie bawić a tu babol goni babola a później jest wylew wypocin na fejsie i twiterze.
Nie wystarczy wylogowac się z fejsa na 7 ostatnich kolejek w grupie mistrzowskiej aby tego mistrza zdobyć... to nie tak działa.
Kuciak jest również do wymiany. Chyba zbyt pewnie się czuje w tej bramce...