12. kolejka Premier League (10.11 - 11.11.2018)

[uzytkownik-148179]

Chelsea - Everton
Everton over 2.5 celnych strzałów @1.66
Pierwszym pomysłem był gol The Toffees, ale zmieniłem zdanie i dałem w dublu celne strzały, do których 365 zalicza także gole. Goście nastawieni ofensywnie z Sigurdsonem lubiącym przymierzyć z daleka, a Chelsea ma w nogach mecz z BATE, gdzie w pierwszej połowie mogli przegrywać. Nie wiem co tu zbytnio napisać, dla mnie value, a linia taka mała chyba ze wzgledu na H2H gdzie Everton w kilku ostatnich spotkaniach nie oddał więcej niż 1 celny strzał, ale dzisiaj widzę to inaczej
Man City to bierze, ale kurs antyvalue

 

[psychoraven772]

Man City - ManU
Typ: obie strzelą
@1,65 Totolotek
Analiza:
Mecz poziomem prestiżu nie odbiega zbytnio od wczorajszej Borussi z Bayernem. Można powiedzieć, że dla wielu jest wręcz ciekawszy. Myślę, że bts obowiązkowy, a przemawia za tym dyspozycja City i wyjście z dołka United. Meczem z Juve udowodnili, że bramki tracą dalej, ale sami potrafią odpowiedzieć.
Powodzenia ????

 

[brodaty-zolw]

Stawianie dziś na City po kursie 1.4 to moim zdaniem strzał w stopę. Premier League nazywana jest najbardziej atrakcyjną ligą świata, bo tutaj każdy może pokonać każdego, więc jak w derbach Manchesteru można wystawić kursy 1.4-5.25-8.25? Ja zbytnio tego nie rozumiem i mimo, że City jest poważnym faworytem to granie dzisiaj na nich to kompletna głupota. Wydaję się, że City jest na podobnym poziomie co Juventus, które United pokonało w środowy wieczór. Tam podopieczni Mourinho grali zaledwie 10 minut w piłkę, a resztę czasu rozpaczliwie próbowali wybić rywala z rytmu. United ma w tym sezonie momenty dobrej gry. Pierwsza połowa z Tottenhamem, druga połowa z Chelsea, ostatnie 10 minut z Juventusem. A co jeżeli uda im się zagrać całe spotkanie na najwyższym poziomie? Wtedy City może mieć ogromny problem mimo dużo wyższej formy. Dla mnie typowe 60:40 dla United, więc próbuję tak.
United (+1.5) - 1.86/unibet
United lub remis - 3.25/unibet
Allison-TAA/Gomez/Van Dijk/Robertson-Fabinho/Gini/Shaqiri-Salah/Firmino/Mane
Tak prezentuję się wyjściowa "11" LFC na spotkanie z najsłabszą drużyną w lidze czyli Fulham. Moim zdaniem jest to najlepsze możliwe ustawienie jakie może wysłać niemiecki trener dzisiaj na boisko, więc mocno atakuję Liverpool, ale jak to bywa w tym sezonie - do przerwy. "The Reds" większość spotkań rozstrzyga właśnie w pierwszych częściach spotkań dzięki agresywnym pressingu i dominacji od początku. Fulham ma najbardziej dziurawą obronę w lidze, która popełnia milion błędów. Dziś takie błędy będzie miał kto wykorzystywać jednak kurs na Salaha niski, a Mane z Firmino średnio wyglądają z formą. Idę, więc w bramkę VVD, który w powietrzu dzieli i rządzi i nadal czeka na swojego pierwszego gola w Liverpoolu w obecnej kampanii. Ostatnio z Arsenalem mógł mieć nawet hat tricka jednak zabrakło szczęścia. Przy sporej ilości akcji bokami, które będą przynosić rzuty rożne wydaje się również, że Salah może nabić jakąś asystę, bo to on będzie brał stałe fragmenty przy braku Milnera dzieląc się z Shaqirim. Ode mnie leci taki zestaw.
Liverpool/Liverpool - 1.36/unibet
Liverpool (-1AH do przerwy) - 1.67/unibet
Salah strzeli gola i zaliczy asystę - 3.5/unibet
Van Dijk strzeli gola głową - 12/unibet
Bez analizy:
Arsenal - 1.7/unibet
BTTS (Chelsea-Everton) - 1.76/unibet

 

[dx2]

Manchester City-Manchester United 1 @1.4

Nie przyszedlem sie z nikim klocic, bom nie dzieckiem, ale i tak zagram. Oczywisice to co napisze bedzie wyolbrzymione, ale ja tutaj widze zdecydowanego faworyta i postawie dla samej zasady, bo:
- Nie potrafie przyjac argumentu, ze to sa debry (tzn. ze co ? zawodnik biegajac przez 90 minut mysli że w danym meczu musi wynik oscylowac wokol remisu i jak tu strzelic lub nie strzelic, bo to sa derby?)
- Nie potrafie zgodzic sie, ze United gra dobrze i nie trafia do mnie zdanie, ze United w Turynie zagralo 10 minut dobrze, bo oni tam nawet 10 minut nie zagrali dobrze, tylko mieli dwa stale fragmenty gry ( a ze Juventus ma bramkarza pokroju "gwiazdy" Wojciecha Szczesnego, ktory nie potrafi nic wybronic kiedy mecz ma prestiz i jest cisnienie to juz wina zarzadu Juventusu, ktorzy na taki wybor postawili)
- Nie trafia do mnie tez argument, ze United bedzie sie tak pieknie i cudownie starac bo to prestizowy mecz (tzn. City nie bedzie sie juz starac?)
- Nie trafia do mnie argument, ze bukmacherzy na swiecie sie pomylili z wystawieniem kursu (tzn. ze tysiace bukmacherow na swiecie sie pomylilo, a racje ma osoba piszaca analize pod typ?)
Prosze do tego podejsc z dystansem. Ogolnie wszystko super, pieknie, value tam, value siam i w pilce wszystko mozliwe... a praktycznie jestem pewny, ze zdarzenie jak wygrana United w tym meczu sie nie wydarzy, wiec wedlug zasady "na zlosc babci odmroze sobie uszy", postawie na ten zly, brzydki i niedobry Manchester City po tym jakze marnym kursie 1,4, bo ja to 1.4 potraktuje jako baze dobrania innego zdarzenia i zawarciu zakladu akumulowanego, takze typuje zwyciestwo tegoz strasznego Imperium Zła z ciemnej strony Manchesteru.