132
kiszki
Użytkownik
Mecz: Leszno (-10,5) - Gorzów 
Typ: 1
Kurs: 1.85 fortuna
Edit
Wg słów trenera trenowali już od czwartku ale chyba aż się przetrenowali. Tłumaczą się oczywiście torem ale warunki równe dla wszystkich więc nie ma co komentować.
Na początku proszę o wyrozumiałość gdyż jest to moja pierwsza analiza w dodatku pisana z telefonu więc mogą być pojawić się błędy. Także przy graniu tego typu na podstawie tej analizy należy wziąć pod uwagę, że od dziecka kibicuję Unii więc zawsze chciałbym ich wygranej ????
Zgodzę się z Kapszti, że Unia powinna to wygrać co najmniej różnicą 12 pkt. Myślę także, że zgarna bonusa. Nie będzie odpuszczania nawet gdy mecz będzie wygrany ponieważ ten dodatkowy duży punkt przybliża Unię do drugiego miejsca co jak wiadomo skutkuje w półfinale rewanzem u siebie.
Byłem w Lesznie praktycznie cały weekend i pogoda sprzyjała przygotowaniu toru pod siebie. Piątek, sobota bez deszczu więc chłopacy kręcili kółka na Smoczyku. Niestety nie miałem czasu podejść więc nie wiem kto trenował. Trochę popadalo wieczorem/w nocy z soboty na niedzielę ale nie był to jakiś ulewny deszcz, który mógłby zmienić warunki torowe. Jak wspomniałem nie wiem, kto kółeczka robił ale z tego co mi wiadomo, ale ręki nie dam, to żaden z zawodników z Leszna nie miał przez ostatnie dwa dni zawodów więc to mógł być każdy.
Tyle o pogodzie a co do formy drużyn to mniej więcej opisał kapszti wiec może tylko co nie co dopowiem. Stal bez Vaculika niby nieduża strata bo ostatnio Slowak bez formy ale w meczu z Wrocławiem małą poprawę było widać i myślę, że dałby drużynie Stali więcej niż Sundstroem. Szwed fajnie jedzie w Szwecji i kojarzy mi się, że przyzwoicie w Gorzowie w paru meczach w których dostał szansę ale dziś w Lesznie na obcym torze nie spodziewam się szału z jego strony. Kasprzak i Przemo Pawlicki wracają można powiedzieć do domu więc tor znają bardzo dobrze ale formą nie grzeszą. Wczoraj w SECu oboje nawet nie dostali się do barazu co można uznać za sporą wpadkę. Tydzień temu cieniowali na tle Sparty, wczoraj także słabo więc nie widzę przesłanek żeby mieli dziś odpalić, choć to w końcu tylko i aż żużel wiec może być różnie ????
Liderzy Stali czyli Zmarzlik i Iversen powinni ciągnąć wynik. Bartek pewnie 11-12 punktów wykręci o tyle PUK nie jest pewniakiem do takiej ilości ale spodziewam się dziś po nim więcej niż o wspomnianej dwójce Polaków. Na koniec formacja juniorska, są w Polsce gorsze drużyny w tej formacji tzn. że chłopacy z Gorzowa się fajnie rozwijają. Zarząd postawił na nich żeby się objezdzali i będą skutki za rok, za dwa lata ale dziś na tle pary z Leszna nie mają wielkich szans. Trzy punkty juniorów z Gorzowa to myślę max dziś.
Na temat ekipy z Leszna można powiedzieć tyle, że każdy jest w stanie wygrywać biegi. Kildemand niby punktów dużo nie przywozi to nie oznacza, że nie jest szybki. Gdy wszystko u niego zatrybi to i jest w stanie 10pkt zrobić. Liderzy Unii pewniejsi niż np. Puk i co ważne jest ich co najmniej trzech. Nie zejdą poniżej pewnego poziomu to nawet trener Chomski ratując taktycznymi nie za dużo zdziała. Druga linia czyli na papierze Zengota i wspomniany Kildemand na dziś wydają się mocniejsci niż Kasprzak/Pawlicki (przynajmniej Zengota). Na koniec juniorzy jak już napisałem zdecydowanie mocniejsza para po stronie Unii. Można powiedzieć, że są oni rok przed parą Gorzowa bo na głęboką wodę byli rzuceni w zeszłym sezonie a dziś cały klub z Leszna zbiera owoce tamtej decyzji.
Typ: 1
Kurs: 1.85 fortuna
Edit
Wg słów trenera trenowali już od czwartku ale chyba aż się przetrenowali. Tłumaczą się oczywiście torem ale warunki równe dla wszystkich więc nie ma co komentować.
Na początku proszę o wyrozumiałość gdyż jest to moja pierwsza analiza w dodatku pisana z telefonu więc mogą być pojawić się błędy. Także przy graniu tego typu na podstawie tej analizy należy wziąć pod uwagę, że od dziecka kibicuję Unii więc zawsze chciałbym ich wygranej ????
Zgodzę się z Kapszti, że Unia powinna to wygrać co najmniej różnicą 12 pkt. Myślę także, że zgarna bonusa. Nie będzie odpuszczania nawet gdy mecz będzie wygrany ponieważ ten dodatkowy duży punkt przybliża Unię do drugiego miejsca co jak wiadomo skutkuje w półfinale rewanzem u siebie.
Byłem w Lesznie praktycznie cały weekend i pogoda sprzyjała przygotowaniu toru pod siebie. Piątek, sobota bez deszczu więc chłopacy kręcili kółka na Smoczyku. Niestety nie miałem czasu podejść więc nie wiem kto trenował. Trochę popadalo wieczorem/w nocy z soboty na niedzielę ale nie był to jakiś ulewny deszcz, który mógłby zmienić warunki torowe. Jak wspomniałem nie wiem, kto kółeczka robił ale z tego co mi wiadomo, ale ręki nie dam, to żaden z zawodników z Leszna nie miał przez ostatnie dwa dni zawodów więc to mógł być każdy.
Tyle o pogodzie a co do formy drużyn to mniej więcej opisał kapszti wiec może tylko co nie co dopowiem. Stal bez Vaculika niby nieduża strata bo ostatnio Slowak bez formy ale w meczu z Wrocławiem małą poprawę było widać i myślę, że dałby drużynie Stali więcej niż Sundstroem. Szwed fajnie jedzie w Szwecji i kojarzy mi się, że przyzwoicie w Gorzowie w paru meczach w których dostał szansę ale dziś w Lesznie na obcym torze nie spodziewam się szału z jego strony. Kasprzak i Przemo Pawlicki wracają można powiedzieć do domu więc tor znają bardzo dobrze ale formą nie grzeszą. Wczoraj w SECu oboje nawet nie dostali się do barazu co można uznać za sporą wpadkę. Tydzień temu cieniowali na tle Sparty, wczoraj także słabo więc nie widzę przesłanek żeby mieli dziś odpalić, choć to w końcu tylko i aż żużel wiec może być różnie ????
Liderzy Stali czyli Zmarzlik i Iversen powinni ciągnąć wynik. Bartek pewnie 11-12 punktów wykręci o tyle PUK nie jest pewniakiem do takiej ilości ale spodziewam się dziś po nim więcej niż o wspomnianej dwójce Polaków. Na koniec formacja juniorska, są w Polsce gorsze drużyny w tej formacji tzn. że chłopacy z Gorzowa się fajnie rozwijają. Zarząd postawił na nich żeby się objezdzali i będą skutki za rok, za dwa lata ale dziś na tle pary z Leszna nie mają wielkich szans. Trzy punkty juniorów z Gorzowa to myślę max dziś.
Na temat ekipy z Leszna można powiedzieć tyle, że każdy jest w stanie wygrywać biegi. Kildemand niby punktów dużo nie przywozi to nie oznacza, że nie jest szybki. Gdy wszystko u niego zatrybi to i jest w stanie 10pkt zrobić. Liderzy Unii pewniejsi niż np. Puk i co ważne jest ich co najmniej trzech. Nie zejdą poniżej pewnego poziomu to nawet trener Chomski ratując taktycznymi nie za dużo zdziała. Druga linia czyli na papierze Zengota i wspomniany Kildemand na dziś wydają się mocniejsci niż Kasprzak/Pawlicki (przynajmniej Zengota). Na koniec juniorzy jak już napisałem zdecydowanie mocniejsza para po stronie Unii. Można powiedzieć, że są oni rok przed parą Gorzowa bo na głęboką wodę byli rzuceni w zeszłym sezonie a dziś cały klub z Leszna zbiera owoce tamtej decyzji.
