12 kolejka Ligue1 (29-30.11.2011r)

[robson-united]

Znowu się szykuje ciekawa kolejka przed Nami. CIekawe czy Marsylia pójdzie za ciosem i wygra drugi mecz z rzędu w lidze. Rywal wydaje się w zasięgu chociaż w środe wyeliminowali PSG z Pucharu Ligi Francuskiej.
Na sam koniec znowu zaprezentuje się Nam Lille. Tak więc czekamy na kolejną bramkę Jelenia, który przypieczętował awans swoim trafieniem w środę we wspomnianym Pucharze Ligi Francuskiej.
Zapraszam do wspólnej dyskusji ​

 

[robson-united]

Hmm wygląda na to, że znowu zapoczątkuje dyskusje, oby z podobnym skutkiem jak przed tygodniem Tak więc liczę na Wasz odzew.

VS
DIJON - OL.MARSYLIA
Typ : Marsylia @ 1,90 BetClic2:3​

Trzeba po wygranej z Ajaccio 2:0 pójść poprostu za ciosem i wygrać drugi mecz z rzędu. Wygrana mogła przed tygodniem być wyższa,ale Ochoa jednak to klasowy bramkarz i wyłapał karnego po strzale Andre Ayewa. Jednak ten potem się zrehabilitował strzelając oba gole i po kłopocie. W środe OM pewnie 4:0 pokonało Lens w Pucharze Ligi Francuskiej, z kolei Dijon wyeliminowal PSG. Jednak nie wierze w tak dobrą serie tego zespołu, że uda się powtórzyć to również w meczu z OM. Wkońcu jest skuteczność Marsylczyków. We wspomnianym meczu z Lens oszczędzani byli Andre Ayew, Azpiliqueta i Mandanda, którzy w ogóle nie zagrali. A A.Diarra, Valbuena czy Remy weszli na końcowe 10-25min. Nawet gola zdobył Gignac powracający do zdrowia
Na mecz z Dijon oprócz Mbia jest cała dostępna kadra zatem problemów pod tym względem nie ma żadnych.
Dijon w kadrze za bardzo znanych nazwisk to nie ma. Defensywa w kiepskim stanie tj aż 22 stracone gole(prawie najwięcej w lidze obok Ajaccio i Sochaux). Niby atut własnego boiska, ale kiedy przyjechał do nich Lyon i Rennes to nie było co zbierać po gospodarzach. Odpowiednio porażki 1:2 i 1:5. OM musi wkońcu zatrybić odpowiednio i teraz nadarza się wyśmienity na to moment. Sporo trudnych meczów już też za nimi, a pod wodzą Deschampsa pomału falstarty ligowe stają się stałym punktem programu...A bariera 11 kolejek już minęła więc odpowiedna pora by wygrywać raz za razem i zacząć gonić czołówke! Allez OM

 

[mati89]

W poprzedniej kolejce tragedia chociaż w każdym z meczów bardzo niewiele brakowało. Może teraz będzie lepiej...

Dijon-Marseille
Ja granie Olympique po 1,85 odpuszczam. Racja, ostatnio mocno cisną i stwarzają multum sytuacji ale Dijon u siebie to bardzo niewygodny przeciwnik. Tydzień temu przeciwko PSG nie udało się zdobyć gola ale już w pucharze przeciwko temu samemu PSG z niemalże tą samą linią obrony (Ceara, Lugano, Sakho) udało się zdobyć aż 3 bramki i tym samym wyeliminować zespół ze stolicy. Chyba też odpuszczę typ który rzucał mi się w tym meczu na pierwszy rzut oka czyli obie strzelą (tradycyjnie ). Potencjał w ataku jest z obu stron. Do wypowiedzi Robsona dodałbym tylko że Gignac raczej nie wystąpi w tym meczu ale Ayew, Remy, Valbuena więc tam jest komu strzelać. Po drugiej stronie barykady Thil, Corgnet. Dijon jest w stanie strzelić każdemu ale Marsylia ostatnio poprawiła się w obronie i nie traci bramek więc i z tym golem dla gospodarzy może nie być łatwo. Zwłaszcza że niespodziewany awans Dijon w Coupe de la Ligue mógł przyprawić o ból głowy przecież nie tylko samych szejków
Gdyby buki były łaskawsze możnaby próbować OM dnb...
No bet
Dijon:
Reynet - Bamba, Zarour, Meïté, Souprayen - Marcq, Sankharé - Courgnaud, Corgnet, Guerbert - Thil.
Marseille:
Mandanda - Azpilicueta, S. Diawara, Nkoulou, Morel - Valbuena, Diarra, Cheyrou (ou Lucho), A. Ayew - J. Ayew (ou Gignac), Rémy.

Montpellier-Nancy
Ciężko będzie powalczyć w tym meczu drużynie gości. Montpellier gra bardzo dobrze i co kolejkę dopisuje do swojego dorobku kolejne punkty. Jeszcze przed meczem z Dijon zastanawiałem się czy brak Dernisa nie zaszkodzi ekipie Montpellier. Osiem goli w dwóch ostatnich kolejkach rozwiało moje wątpliwości. W Pucharze odpadli ale Rene Girard dał odpocząć kilku graczom pierwszej jedenastki m.in. Bedimo, Giroudowi, Camarze, Utace, Hiltonowi. Przeciwko Nancy szkoleniowiec Montpellier nie będzie mógł skorzystać ze wspomnianego Dernisa oraz zawieszonego Bocaly'ego więc skład optymalny i bardzo mocny.
Nancy ostatnio chyba w lepszej formie niż przed paroma tygodniami. Z Niceą, Lyonem czy Evian stworzyli sobie kilka sytuacji. Fernandez ma jednak zmartwienie bo ze składu wypadli mu dwaj kluczowi gracze tj obrońca Andre Luiz i napastnik Benjamin Moukandjo.
Kurs lichy ale naprawdę zdziwię się jeśli Montpellier tego nie wygra..
Montpellier @ 1,55 Unibet
Montpellier:
Jourdren - Jeunechamp, Yanga-Mbiwa, Hilton, Bédimo - Saihi, Estrada, Belhanda - Camara, Giroud, Utaka.
Nancy:
Ndy Assembe - Helder, Sami, Loties, Lemaitre - Karaboué, S. Diakité (ou Sané), Mangani - Jung Jo-gook, Niculae, Brison.

Ajaccio-Bordeaux
Gillot ma problem. Nie może skorzystać z Ciani'ego a Henrique jest nadal kontuzjowany. Nie sądzę by Żyrondyści poprawili grę obrony pod nieobecność tych graczy. Trener Bordeaux staje na głowie by rozwiązać problem z defensywą i próbuje wiele wariantów, szczególnie na prawej flance. A to Ben Khalfallah, a to Sane a to Krychowiak, teraz po tej stronie ma zagrać Chalme, który dostał w tygodniu burę za słabą formę. Ajaccio do tej pory strzelało bramkę w każdym ligowym meczu na własnym stadionie. Biorąc pod uwagę problemy Girondins stawiałbym na to że będą kontynuować tą passę. Co do Bordeaux to tez powinni coś strzelić. Ostatnio nie dopisywała skuteczność ale sytuacje były. Może tym razem coś wpadnie. Ostatni wyjazd, do Nicei, zakończył się tragicznie z zero z przodu i aż trójka z tyłu ale Ajaccio ma trochę słabszą defensywę niż drużyna z wybrzeża..
Obie strzelą @ 1,88 Unibet // tego że Bordo wygra do zera chyba nikt z nas się nie spodziewał
Ajaccio:
Ochoa - Mostefa, Ndiaye, Poulard, Bouhours - Medjani, Lasne - Kinkela, Cavalli, Sammaritano - Socrier.
Bordeaux:
Carrasso - Chalmé, Sané, Planus, Trémoulinas - Ben Khalfallah, Nguémo, Plasil, Maurice-Belay - Gouffran, Diabaté.

 

[enrico]

Ajaccio-Bordeaux 1X @ 1,70 bwin 0:2 Ajaccio to jednak strasznie cienkie jest...
Zawsze stawiam przeciw Ajaccio... Ale z kimś punkty muszą zdobywać. Z kim jak nie u siebie z chimerycznym Bordeaux? I do tego osłabionym brakiem takich graczy jak Ciani, Jussie, Traore. Goście grają w tym sezonie słabiutko, nie potrafią od kilku spotkań wygrać u siebie (choć ostatni remis z Brestem pechowy, bo żyrondyści stworzyli znacznie więcej sytuacji), niepewny swojej przyszłości jest trener Gillot. Ajaccio nie wygrało w lidze od 6 meczów, w międzyczasie zdobyło tylko 2 punkty. Dziś czas na kolejne. Owszem, gospodarze to outsider Ligue 1, ale z zespołami z dołu tabeli jest w stanie zdobywać punkty. Z czołówką dostaje straszne baty.

PSG-Caen: obie strzelą @ 2,15 Expekt 4:2
Caen przyjemnie ogląda się w tym sezonie. Grają niezłą piłkę, będą mocnym średniakiem w tym sezonie. Dlatego tez uważam, że są w stanie zagrozić PSG nawet na boisku rywala. Drużyna Francka Dumasa w ostatnich 6 meczach ligowych zdobywała co najmniej 1 gola. W poprzedniej kolejce przegrali co prawda z Montpellier na "własnych śmieciach", ale wynik nie odzwierciedla w 100% tego co działo się na placu gry. Na dodatek Caen nie miało szczęścia do decyzji sędziowskich. Zwraca uwagę jeszcze jedna statystyka: Caen strzelało co najmniej jednego gola w 10 z 11 meczów sezonu. Goście niejednokrotnie przeprowadzą kontrę, która zagrozi bramce Sirigu i jestem niemal pewien, że coś trafią. A że PSG strzeli gola na własnym boisku to chyba nie ma wątpliwości. Moim zdaniem wynik zakręci się gdzieś koło 2:1, więc można próbować również over.
Olympique Lyonnais - AS Saint Etienne 1 @ 1,60 Expekt 2:0
Gomis strzeli @ 2,30 Expekt
Niby St Etienne to niewygodny rywal dla Lyonu jeśli chodzi o potyczki na Stade Gerland. Co ciekawe na wyjazdach Lyon z St Etienne wygrywa ostatnio w miarę regularnie. Na dodatek w Lyonie duże osłabienia (brak koło 8 graczy, w tym przede wszystkim Bastosa!). Jednak w tym sezonie podopieczni Remi Garde grają na własnym boisku jak z nut. Bez większego problemu pokonują rywali, stracili punkty jedynie w przypadkowym remisie z Ajaccio. Bardzo dobrze na Gerland czuje się Bafetimbi Gomis. Zdecydowaną część swojego dorobku bramkowego zdobył w meczach domowych. Duet Bastos-Gomis ma w tym sezonie magiczne mecze. Wobec prawdopodobnego braku Brazylijczyka postrachem dla gości może być para Briand-Gomis. A ten drugi ma duże szanse by ponownie trafić do siatki rywali.
Saint Etienne w ostatniej kolejce wygrana z Valenciennes 1:0, ale po bardzo słabej grze, bo to goście powinni zwyciężyć w tej potyczce. Stworzyli mnóstwo okazji i tylko jakimś cudem Ruffier zachował czyste konto. W potyczce z Lyonem już mu się to nie uda.

 

[qozi]

Podobne odczucia jak u Was.

Kompletnie nie zrozumiały dla mnie kurs na Korsykan, Bordo jest zbyt niestabilne nawet aby ograć beniaminka, a zapewne kurs nie jest adekwatny do ryzyka.Kolega wymienił absencje były Mistrzów Francji i po nazwiskach widać, że są to istotni gracze, jedynym pocieszeniem jest to, że do gry wracają Chalme i Sertic czyli podstawowi gracze formacji defensywnej.W przypadku takiego rozwiązania na pewno nie widziałbym łatwego zwycięstwa, bardziej skłaniałbym się ku temu iż Ajaccio zdobędzie punkty bądź padnie under.

Ponadto, liczyłem, że po strzelaniu Lorient bukmacher wystawi znacznie lepszy kurs na under w meczu na Brescie, ale 1,50 w underze jest zbyt nieopłacalne.Widziałem ostatni mecz ekipy Gourcouffa i nie ma zachwytów.Bardzo dobrze zdyscyplinowana ekipa w defensywie posiadająca bardzo ciekawych skrzydłowych - Jouffre, Monet - Paquet, ale jeśli na bokach wygląda bardzo fajnie to już atak nie jest aż tak dobry bo Campbell bardzo rzadko stwarza sobie sytuacje do strzelenia bramek, Sunu również nie przekonuje, ponadto Bretończycy grają jednym napastnikiem bardziej zwracając uwagę na zagęszczenie środka pola.
Co do Brestu to ciężko cokolwiek mi o nich powiedzieć bo prócz skrótów we francuskiej telewizji to nie wiem jak grają.Można wywnioskować jednak, że efektownie nie jest to są jedyną ekipą, która nie wygrała meczu w lidze, ale co ciekawe notując aż dziewięć remisów na jedenaście meczy.Przeważnie jest to granie na 1:1.Dziś też nie liczyłbym na ciekawy dla oka mecz, raczej spotkanie dwóch topornych drużyn gdzie wszystko się rozstrzygnie w marginesie jednej bramki.Bity under2.5, ale nie chcę mi się pisać do tak marnego kursu [ około - 1,50 ] szerokiej analizy.

Nie miałem też innych pomysłów na tą kolejkę, ale czytając analizy kolegów, którzy wpisali się wcześniej to nasunęły mi się trzy typy na myśl, ponadto kursy są bardzo zachęcające i będzie można pomyśleć co nieco o tych spotkaniach, ale o tym wszystkim napiszę w sobotnie po południe.

Zapraszam do dyskusji.Allez-y.

 

[piotreklyon]

Dijon vs Marsylia

Typ - 2
Bukmacher - Betgun
Kurs - 1,90
Obie drużyny przystąpią do tego meczu w dobrych humorach. Dijon niespodziewanie wyeliminowało z pucharu ligi PSG, Marsylia natomiast rozbiła w tych samych rozgrywkach Lens 4-0. Goście tego meczu po katastrofalnym początku sezonu grają coraz lepiej i to napewno oni są uznawani za faworyta tego meczu. Szczególnie gra defensywna jest wielkim atutem drużyny Deschampsa. W ostatnich 4 spotkaniach zespół ze Stade Velodrome stracił tylko 1 bramkę. Dodatkowym atutem Marsylii jest świetna forma napastników. Zarówno Remy jak i A. Ayew spisują się w ostatnich meczach bardzo dobrze i zapewno to oni będą głównym zagrożeniem dla gospodarzy. Kadra Marsylii na ten mecz jest niemalże optymalna, brakuje jedynie S. M'Bia. W zespole gospodarzy nie zagrają D. Matsui i E. Boutheac. Dla Marsylii ten mecz będzie ostatnim sprawdzianem przed ważnym meczem z Arsenalem w LM.

Kadra na mecz Dijon:
Dijon: Tchagouni (B), Reynet (B), Bamba, Paulle, Diallo, Souprayen, Zarour, Ab.Meite, Guerbert, Berenguer, Sankhare, Marcq, Altama, Corgnet, Thil, Jovial, Mandanne, Courgnaud

Kadra na mecz Marsylii:
Marsylia: Bracigliano (B), S.Mandanda (B), So.Diawara, J.Morel, Dj.Traore, Fanni, Azpilicueta, N'Koulou, Sabo, Be.Cheyrou, Lucho, Kabore, A.Diarra, M.Amalfitano, A.Ayew, Valbuena, Gignac, Remy, J.Ayew

Ostatnie mecze Dijon:
Dijon PSG 3-2
PSG Dijon 2-0
Montpellier Dijon 5-3
Dijon Ajaccio 1-1
Nicea Dijon 1-1

Ostatnie mecze Marsylii:
Marsylia Lens 4-0
Marsylia Ajaccio 2-0
Marsylia Arsenal 0-1
Toulouse Marsylia 0-0
Marsylia Brest 1-1

 

[qozi]

Montpellier - Nancy | Montpellier Over 1,5 - 1,77 (Betsafe)

Z jednej strony kurs mnie strasznie dziwi, ale myślę, że bukmacherzy kierują się raczej defensywną grą podopiecznych Fernandeza.Ja jednak nadal jestem pod wrażeniem gry ofensywnej vicelidera ekstraklasy francuskiej.Decyduje się na ten typ ponieważ Montpellier dysponuje drużyną, która jest w stanie u siebie strzelić dwie bramki, w ich przypadku można użyć zwrotu tylko.Jak już pisałem w poprzedniej kolejce, bardzo fajne trio z przodu wraz z gwiazdą zespołu Giroudem, supportują mu Afrykańczycy Utaka i Camara.Ponadto, drużyna z Langwedocji jest bardzo rozstrzelaną drużyną tj. grają bardzo otwartą piłkę co jest jednoznaczne z dużą ilością bramek i nie ma na to wpływu czy grają u siebie czy na wyjeździe.Z Dijon 5:3, z Caen 3:1, z Bordo 2:2, z Ajaccio 3:1 także po wynikach widać, że jest tego bardzo dużo.Dziś przyjdzie się zmierzyć z jedną z ekip, które nie zapadają w pamięć.A nie zapadają z tego względu, że grają toporny, nudny i często mało efektywny futbol.Tak można określić drużynę Fernandeza, przed ostatnia pozycja w tabeli, dziewięć punktów, tylko osiem bramek strzelonych.Wiadomo, że jak w ataku nie idzie to obrona jest silniejsza, ale jak widać w Lotaryngii nie idzie to w parze.Ponadto zabraknie w drużynie kilku graczy, napastnika Benjamina Moukandjo a co istotniejsze to zabraknie podstawowego obrońcy André Luiza (11/1).Wydaje się, że jednak gospodarze to lepsza drużyna i ma tak rozkołysaną linię ataku, że z przyjemnością patrzy się na ich mecze bo i strzelają bramki i wygrywają, dziś przyjdzie im się zmierzyć z outsiderem czyli teoretycznie słabszą drużną w obronie i moim zdaniem wykorzystają to i strzelą przynajmniej dwie bramki, zgarną trzy punkty dzięki czemu nie dadzą się zdystansować Paris Saint Germain.


Paris Saint Germain - Stade Malhebre Caen | Paris Saint Germain over1.5 - 1,52 (Betsafe)

Troszeczkę krócej.Tutaj analogiczny typ jak powyższy, kurs trochę mniejszy, ale równie prawdopodobne zdarzenie.PSG gra całkiem przyzwoicie, zdobywa punkty dzięki czemu bez dwóch zdań można powiedzieć, że są liderami L1.Przede wszystkim składa się na to kwartet graczy ofensywnych - Pastore, Menez, Nene i Gamegol, którzy są odpowiedzialni za brami w ekipie ze stolicy.Ostatnio wygląda to bardzo dobrze bo trzy strzelili na Korsyce, dwie Lyonowi, w sumie cztery Dijonowi.Co prawda nie wygrywają po 3:0, 4:0, ale w miarę pewne wygrane to są.Widziałem ich mecze i wygląda to mniej więcej tak, że grają pięknie, ale czegoś przy wykończeniu brakuje i w sumie wpada tylko jeden, dwie bramki z czego jedna pod koniec.Dziś będzie trochę łatwiej bo Caen nie gra dobrze w defensywie i non stop tracą te gole, niestety też doszło do tego iż strzelają ich mniej i nie zdobywają punktów.Uważam, że ofensywnej formacji z Parc des Princes nie będzie trudno sforsować Caen i strzelą przynajmniej dwie bramki, kurs taki akurat do dubla.

 

[vrazzo]

Dziś też nie liczyłbym na ciekawy dla oka mecz, raczej spotkanie dwóch topornych drużyn gdzie wszystko się rozstrzygnie w marginesie jednej bramki.

No nie wiem, mi się od dłuższego czasu, a na pewno w tym sezonie, wydaję, że mimo tylu remisów, Brest gra atrakcyjny dla oka, fajny futbol, szybkie, błyskotliwe wymiany piłki, tylko po prostu robią to we fragmentach, kiedy rywal nie siedzi na nich, a niskie miejsce to po prostu efekt tego, że często są zespołem zdominowanym przez przeciwnika.
Dziś główne danie dnia, co chodzi o typowanie, to:
Nice - Sochaux
Sochaux lub remis 1,65 Bwin
Sochaux 3,6 Bwin
W środku tygodnia obie ekipy spotkały się w Nicei w Pucharze Francji, lepsi byli gospodarze, którzy wygrali wtedy 2-1. Dziś jednak mecz z zupełnie innego rozdziału, dużo bardziej priorytetowy. Gospodarzom w tym sezonie gra w piłkę wychodzi lepiej, niż rok wcześniej, mimo narzekań, że muszą polegać na Mouloungui, że brak im napastników - są lepsi z przodu, ogólnie wydają się lepsi, niż w zeszłym sezonie. Tylko efektu w tabeli jakoś nie widać, 17 miejsce, jakbym jej nie sprawdzał od początku rozgrywek, byłbym tym nawet zaskoczony, bo Nicea naprawdę jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Sochaux w ostatnich 5 meczach nie grało, może prócz Rennes, z potentatami, a zdołało wywalczyć ledwie 4 punkty, tracąc aż 14 goli. Richert, a przed nim Perquis, Corchia, Peybernes, Sauget to może nie rewelacyjna, ale solidna i zgrana linia i dziwne, że ostatnio nie idzie im najlepiej. Na szczęście tydzień temu do składu wrócili Martin, Anin i Maiga. Marvin Martin w tym sezonie nie błyszczy aż tak mocno, jak w zeszłym, ale moim zdaniem ciągle potwierdza, że jest po prostu gwiazdą. Ma z kim współpracować, Maiga, Boudebouz to wyśmienici zawodnicy. Także Butin pokazywał się już z niezłej strony. Niestety, zespół jest dość niestabilny. Rywal gra jak na swoje możliwości dobrze, ale ma gorszy skład, niż Sochaux. Próżno szukać w nim kogoś, z zawodników z pola, pokroju Martina i choć David Ospina bramkarzem jest wybitnym (ale takiego w jedenastce ma sporo klubów Ligue 1), to często jego koledzy nie dorównują mu poziomem gry. Civelli-Pejcinovic nawet, jeżeli są porządnymi stoperami, to zbyt często narażani są przez kolegów z pola na interwencje, zbyt często to oni muszą się wykazywać, dlatego nie dają rady odciążać Ospinę. Sochaux nie udało się wygrać tutaj kilka dni temu w pucharze, ale daleki jestem od tego, by powiedzieć, że Nicea będzie tu miała przewagę psychiczną, wręcz przeciwnie, takie sytuacje często obracają się przeciwko ekipom, które wydają się być w lepszym położeniu. Jakość ofensywna graczy gości może sprawić, że Ospina będzie musiał się dwoić i troić i tak, jak w poprzednich rozgrywkach, mimo bardzo wysokiego poziomu jego interwencji, po prostu coś mimo tego wpadnie.
Gram jeszcze na wygraną Rennes (3,1), ale trochę z sympatii, nie jestem do końca przekonany.

 

[qozi]

No nie wiem, mi się od dłuższego czasu, a na pewno w tym sezonie, wydaję, że mimo tylu remisów, Brest gra atrakcyjny dla oka, fajny futbol, szybkie, błyskotliwe wymiany piłki, tylko po prostu robią to we fragmentach, kiedy rywal nie siedzi na nich, a niskie miejsce to po prostu efekt tego, że często są zespołem zdominowanym przez przeciwnika.

Co do SB29 to ja tylko widziałem skróty ich gry bo przeważnie w weekend oglądam inne mecze z L1, raczej nie z ich udziałem bo przeważnie trafia się ciekawszy mecz.Ponadto miałem równie na myśli Lorient, które właśnie taki futbol w ostatnich tygodniach grało i sugerowałem się tym równie typując under.

Gram jeszcze na wygraną Rennes (3,1), ale trochę z sympatii, nie jestem do końca przekonany.

Też chciałem próbować Rennes, ale brak Brahimiego oraz przede wszystkim Kemby Ekoko i Danze mnie od tego odwiódł.Wybieram under w tym spotkanie.


FC Toulouse - Stade Rennes | under2.5 - 1,60 (Betsafe)

Na Stade Municipal podopieczni Cassanovy będą gości drużynę z Bretanii prowadzoną przez Antonettiego.Drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, ponadto znajdują się w jej czołówce i aby nie dać się zdystansować każda będzie chciała wygrać w tym meczu.Z jednej strony łatwiejsze zadanie będą mieć gospodarze bo nie nie grali w środku tygodnia w przeciwieństwie Rennes, który musiało grać dwie godziny z drugoligowcem z Le Mans.W dodatku w czwartek Rennes gra na Wyspach w Glasgow rozgrywki europejski także dość sporo spotkań nałoży się w tym czasie.Nie mniej jednak decyduje się na under ze względu na to, że widziałem Tuluzę w akcji przed tygodniem i mimo, że grali na wyjeździe i założenia są trochę inne aniżeli w meczu u siebie to dziś przyjeżdża przeciwnik, który na papierze wygląda lepiej i raczej do końca nie narzucą swoje stylu gry.W meczu z Lorient wyszli bardzo zagęszczeni w środku pola gdzie tylko skrzydłowy Tabanou przejawiał chęci i umiejętności do fajnej gry ofensywnej, ale w drugiej połowie był już kompletnie niewidoczny, ale nie ma się czemu dziwić bo koledzy mu nie pomagali.Rzemieślnicy w środku pola - na czele z Machado, Didotem, Deavuxem, dziś też wskoczy do pomocy Braaten.W ataku zaś będzie Turek Bulut, który stara się absorbować obrońców, ma jedną, dwie sytuacje w spotkaniu no i nie zawsze uda się trafić.Również do składu wskoczy młody Akpa-Akpro co nie dziwi bo mimo swojego wieku bardzo fajnie się prezentuje na francuskich boiskach, dziś zrobiło się dla niego miejsce bo Ninkov musi pauzować za kartkę.Co do gości, siła ofensywna jest dość spora, nawet mówiąc statystyką jest to imponujące bo strzelili w lidze 25 goli z czego aż 13 na wyjeździe.Nie raz rozpisywałem się nad Pitroipą, Kembą, Feretem, Hadjim i Montano bo na prawdę tworzą kapitalną siłę w formacjach ofensywnych.Spodziewałem się, że na L'Abbe Deschamps też sobie więcej postrzelają, ale tylko Feret trafił do siatki rywali, nie mniej jednak odnieśli zwycięstwo.Trochę można zauważyć, że nie jest już tak łatwo strzelać jak na początku sezonu, ale zespoły wiedzą mniej więcej czego można spodziewać się po ekipie Antonettiego.Dziś też nie będzie im łatwo coś trafić dlatego skłaniam się ku underowi i bardziej widzę grę w środku pola aniżeli sporo bramek.Under po takim w miarę kursie do pobrania.

 

[robson-united]

Noo, wkońcu OM pnie się w górę powoli Jednak PSG ucieka po raz kolejny i ma już 29 pkt... a więc połowę tego co na koncie OM. Ale już powoli trzeba się czaić na przerwanie tej zwycięskiej passy Paryżan i próbować coś grać przeciwko nim. Hmm w następnej serii czeka ich mecz z Bordeaux więc to ryzyko trochę, ale się pomyśli im bliżej meczu będzie. A dzisiaj dwa pomysły się urodziły. Oto one :
VS
TOULOUSE - STADE RENNES
Typ : Rennes DNB @ 2,08 Unibet1:0​

W skrócie bo Qozi już sporo o tym meczu napisał. Wg mnie także więcej przemawia za ekipą gości. Tuluza za dużo atutów z przodu właśnie nie ma oprócz wspominanego Tabanou. W obronie niby dobrze się ustawiają, dobrze zawężali pole gry pzeciwko Lorient. Ale mają niepewnego w mojej opinii bramkarza Ahamade, który bronił na dużym szczęściu w ostatnim meczu z Lorient własnie. Nie puścił gola w dwóch meczach tj z OM i Lorient. Kiedyś to szczęście się od niego odwróci i mniemam, że własnie będzie miało to miejse dzisiaj. Rennes potencjał ofensywny znamy, peany na cześć Pitroipy, Montano czy Boukhariego padały w tym dziale często. Niekonwencjonalni zawodnicy obdarzeni świetną techniką i elastycznością. Nie wiem na ile ważna dla nich jest konfrontacja z Celticiem w LE, ale w meczu u siebie nie angażowali najlepszych graczy w tamten mecz. Tak więc chyba bardziej skupiają się na Ligue1.
TOULOUSE : Ahamada – J.D.Akpa Akpro, E.Capoue, Abdennour, Congré (cap.) – Devaux - Mou.Sissoko, Firmin (ou Machado), E. Didot, Tabanou – Umut
RENNES : Costil – Jebbour (ou Théophile-Catherine), K. Mangane (cap.), Kana-Biyik, Théophile-Catherine (ou Mavinga) – T.Doumbia, M’Vila – Pitroipa, Féret, Boukari - Montaño

VS
VALENCIENNES - LILLE
Typ : Oba strzelą ? TAK @ 1,80 BetClic0:0 ale jakim cudem ? Valenciennes mnóstwo okazji w ostatnim meczu z StEtienne i brak gola bo Ruffier był nie do pokonania. Dzisiaj trudniejsze zadanie bo przyjeźdza mistrz Lille. Jednak Valenciennes to typowa ekipa własnego boiska, Lille w ogromnym gazie obecnie. od porażki w 2 kolejce z Montpellier notują serie 9 meczów bez porażki w Ligue1 z czego 6 wygranych. Zatem trybi to jak należy. Szkoda absencji Pujola w obozie gospodarzy, ale jest paru graczy, którzy mogą pokusić się o bramke w tym meczu. W meczach z udziałem Lille pada sporo bramek i są to ciekawe starcia zawsze. 5 wyjazdów w tym sezonie i 15 bramek i za kazdym razem oba strzeliły. Może to banał, ale co szkodzi pójść za taką serią i lekko sobie to pobiorę.​

VALENCIENNES : Penneteau – Mater (cap.), Isimat-Mirin, Angoua, Bong – Cohade, R.Gomis, Sanchez – Kadir, Aboubakar (ou Samassa), Danic
LILLE : Landreau – Debuchy, Basa, Chedjou (ou Rozenhal), Béria – Balmont, Mavuba (cap.), Pedretti (ou I. Gueye) – Hazard, M.Sow, Payet

 

[mati89]

Valenciennes-Lille
Zastanawiałem się na obie strzelą, podobnie jak Robson, jednak nie zdecyduję się tego zagrać. Ostatni mecz Valenciennes oglądałem i czego mi zabrakło w ekipie Sancheza to determinacji i chęci wywiezienia punktu z St. Etienne. Okazje może i stwarzali ale z każdą minutą gra się coraz mniej kleiła. Wg mnie nie ma teraz alternatywy w ataku. Jak wiemy Pujol jest kontuzjowany, natomiast Samassa jeszcze nie doszedł do formy. Na szpicy zostaje Aboubakar ale chyba to nie ta klasa. Jasne że u siebie mogą a nawet powinni powalczyć ale czy ten bts wejdzie, nie mam pojęcia. Kadir, Danic mogą mieć problem w zderzeniu z twardą obroną Lille. Myślę jeszcze nad draw no bet bo mecz śmierdzi mi remisem, może niezbyt wysokim zwycięstwem gości.
Piłkarze Sancheza mieli tydzień czasu na zregenerowanie sił. Podobnie Lille bo mimo meczu w Coupe de la Ligue trener Garcia ma szeroką kadrę i trochę porotował składem, szczególnie w formacji obrony więc jakieś zmęczenie fizyczne gości nie powinno być argumentem za ekipą Valenciennes.
Trochę martwi fakt że Les Dogues jadą w środę na San Siro gdzie muszą wygrać aby jeszcze mieć realne szanse na awans. Oby nie odbiło się to na koncentracji piłkarzy Lille w tym meczu i oby powalczyli na całego jak to w derbach przystoi Zobaczymy czy home ground okaże się mocnym handicapem dla Valenciennes w tym meczu.
Lille dnb @ 1,50 Sportingbet