matcyp
Użytkownik
Zestaw par i kursy 11 kolejki T-mobile Ekstraklasy [03.10-05.10] (Bet365):
Zapraszam do dyskusji oraz rzetelnych analiz!
Zapraszam do dyskusji oraz rzetelnych analiz!
Co ciekawe od sezonu 2011 na stadionie w Bielsku w meczu ze Śląskiem zawsze padały remisy. Jest to jak na razie seria 3 meczy (1:1, 1:1 i 3:3) ale również i u siebie Śląsk od 2011 roku wygrał tylko raz (w zeszłym sezonie 4:0)a do tej pory żadne spotkanie rozpoczynające kolejkę nie zakończyło się remisem ale jutro miejmy nadzieję że to się zmieni.
Lechia Gdańsk wygra obydwie połowy @5.00 Bet365Jutro o godzinie 18.00 w Gdańsku na PGE Arenie Lechia podejmie Cracovię. Cracovię, która z pewnością będzie podbudowania zwycięstwem w Derbach Krakowa z Wisłą po golu w ostatniej akcji meczu. W Lechii ostatnimi czasy działo się bardzo wiele, przede wszystkim złego. Styl gry za "Quima" Machado polegał na tzw. "ladze" do przodu i niech się dzieje. W ostatnich dwóch meczach Lechię prowadził Tomasz Unton wraz z Maciejem Kalkowskim. O pierwszym meczu pod wodzą tych trenerów wszyscy w Gdańsku chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Lechia poległa w Stalowej Woli z miejscową Stalą w meczu Pucharu Polski. Jednak ostatnie spotkanie ligowe w Zabrzu przeciwko Górnikowi może napawać kibiców Biało-Zielonych optymizmem. Styl gry lechistów przypomniał grę za kadencji Ricardo Moniza, kiedy to Lechia grała otwarty, ofensywny futbol, który był przyjemny do oglądania. Drużyna z Gdańska w Zabrzu wyglądała nieźle, powinna wygrać to spotkanie. Swojego dnia nie miał jednak Mateusz Bąk, który jest związany z gdańskim klubem jeszcze od czasów, gdy Lechia rozpoczynała swoje poczynania w A-klasie. Popularny w Gdańsku "Bączek" wpuścił babola. Przy drugiej bramce niestety także Bąk zachował się źle. Z tą różnicą, że gol dla Górnika padł po rzucie rożnym, którego być nie powinno, gdyż to Rafał Kosznik (były piłkarz Lechii) ostatni dotknął piłkę. Jutro liczę na ofensywną grę. Lechia jeśli chce, potrafi zepchnąć do defensywy nawet takie drużyny, jak Lech czy też Legia. Mam również nadzieję, że obrona wraz z bramkarzem spisze się w końcu o wiele lepiej niż w poprzednich meczach. Mam tu na myśli to, że zagrają na przysłowie "zero z tyłu". W formie jest napastnik Lechii wypożyczony z rezerw Norymbergii - Antonio Mirko Colak. W ostatnich meczach to ten zawodnik najczęściej wpisuje się na listę strzelców. W Zabrzu strzelił dwie bramki, a jutro jeśli obrońcy "Pasów" zostawią mu trochę miejsca, też będzie mógł zamienić swoje okazje na bramki. Liczę, że Lechia od początku stłamsi rywala, strzeli szybko bramkę lub dwie i ustawi sobie to spotkanie, a potem będzie grała tak, jak lubią grać wszystkie polskie zespoły - z kontry.
Marny argument. W składzie Legii w porównaniu do meczu z Trabzonsporem zostało jedynie 4 graczy: Kuciak, Broź, Rzeźniczak i Vrdoljak. Pozostali albo nie grali, albo jedynie wchodzili w drugiej połowie. W dodatku nie warto mówić o zmęczeniu w przypadku Kuciaka czy w mniejszym stopniu u Rzeźniczaka - Kuciak jest bramkarzem, co znaczy, że zbyt dużo się nie nabiegał, a Rzeźnik na środku obrony nie musiał narobić na pewno tylu kilometrów co choćby Vrdoljak czy Jodłowiec w środku pola.Piast Gliwice - Legia Warszawa
Typ 1
Kurs 6
Legia po czwartkowym meczu ligi europejskiej z trabzonsporem może mieć kłopoty kondycyjne co może wykorzystać drużyna Piasta