>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

11 kolejka Primera Division 29.10 - 31.10.2013

Status
Zamknięty.
typer_miras 7

typer_miras

Użytkownik

Dyscyplina: ⚽ Piłka nożna, Hiszpania: Primera Division ✅
Spotkanie: Real Madrid - FC Sevilla, 22:00
Wynik: 7:3 (3:2)
Typ: druga połowa over 1.5 / ale jaja ;)
Kurs: 1.55
Bukmacher: Bet-at-home


Analiza:
No cóż, na temat meczu i faktów z nim związanych rozpisało się tutaj wiele osób, więc ja przedstawię mój typ, mianowicie = over 1.5 na drugą połowę.

Statystycznie - druga połowa over 1.5:
Real - cztery z pięciu ostatnich meczów.
Sevilla - trzy z pięciu ostatnich meczów.
Spotkania bezpośrednie obu drużyn - cztery z pięciu ostatnich meczów.

Jak widać, obie drużyny lubią brameczki w drugiej połowie. Kurs 1.55 mały, ale moim zdaniem bardzo realny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Home Teams (Wednesday 4 Matches) vs Away Teams (Wednesday 4 Matches)
Home Teams (Wednesday 4 Matches) (-3.5) kurs: 1,877 buk: Pinnacle ✅ (edit: typ pewniejszy i ładnie wszedł, sam Real by ogarnął to handi)
Home Teams (Wednesday 4 Matches)/Away Teams (Wednesday 4 Matches) (U 12) kurs: 1,855 buk: Pinnacle ⛔(edit: granie jakichkolwiek underów w PD to zawsze zły pomysł)
A ja dzisiaj postanowiłem przenieść ulubiony typ zakładów z Bundesligi na grunt hiszpański. Mianowicie całościowy wynik z całego dnia. Oczywiście najbardziej liczę na Real Madryt, ale także Osasunę. Valencia też powinna dołożyć swoje. Valladolid i Sociedad - w miarę wyrównany poziom. Własne boiska to dodatkowy atut. To wszystko w mojej ocenie przemawia za tym, że dzisiaj gospodarze będą w stanie wygrać co najmniej 4 bramkami. Szczerze mówiąc to sam Real Madryt jak by zagrał w optymalnej formie, mógłby zrobić te handi.
Jednocześnie, być może trochę na przeciwko zakładowi nr 1 i duchowi hiszpańskich overów gram na poniżej 12 goli. I o ten typ boję się bardziej, więc jak ktoś by chciał skorzystać z jednego z tych typów bardziej polecam pierwszy. Granie underów w PD jest zawsze ryzykowne, ale ponieważ to środek tygodnia, ponieważ goście w moim przekonaniu nie będą za bardzo się w stanie odgryźć może i zdarzyć się tak, że nie będzie fajerwerków. Wczoraj np Barcelona wygrała co prawda 3:0, ale już drugi mecz był na 0:0. Więc średnia suma goli na mecz wyniosła 1,5. Jeśli i dzisiaj będzie podobnie będzie ich zaledwie 6.
I na koniec jeszcze takie małe spostrzeżenie apropos wczorajszego meczu Barcy. Nie podzielałem absolutnie zdania większości z tym BTSem, chciałem zagrać na AH: -1,-1,5 po całkiem fajnym kursie, ale ani nie zdążyłem tego zagrać, ani podać typów tutaj, bo wróciłem do domku kiedy Barca już prowadziła po 9 min 1:0. Miałem w analizie podać, że granie przeciwko Barcelonie czy to handi na przeciwnika, czy nawet BTS jest zawsze na ryzyku. Oczywiście już po meczu i nie mam prawa się wypowiadać, ale tak na przyszłość to myślę, że dobra rada. Celta dobrze grała do szesnastki, a potem już nie potrafiła nic zrobić, nawet w sytuacji gdy Barcelona się zaczęła bawić.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
esperanza10 506

esperanza10

Użytkownik
Valencia: Diego Alves; Joao Pereira, Ricardo Costa, Mathieu, Guardado; Javi Fuego, Parejo; Feghouli, Jonas, Fede; Helder Postiga
Almeria: Esteban; Nelson, Trujillo, Pellerano, Torsiglieri, Dubarbier; Azeez, Verza; Suso, Barbosa y Rodri

Za kilkanaście minut na Estadio de Mestalla Los Che będą mierzyć się z Almeria. Faworytem oczywiście gospodarze, ale żeby obecnie grac Nietoperzy po kursie w granicach @ 1.40 to trzeba być niepoważnym. W tym pojedynku ogólnie kursy strasznie zaniżone, do granic możliwości, a może i bardziej. Almeria na pewno gra poniżej oczekiwań, o czym świadczy ich bilans w La Liga, ale jednak kiedyś przyjdzie przełamanie - dlaczego nie dzisiaj? Valencia wcale nie gra lepiej. Na ich koncie jest niby 13 punktów, ale wywalczony w dziwnych okolicznościach, w wielu pojedynkach zwyczajnie dopisywało im szczęście i tak zdobywali punkty.

Dzisiaj Valencia gra bez Banegi i jego brak będzie widoczny w drugiej linii i przy rozgrywaniu akcji. Valencia ma problemy w ataku, a brak Argentyńczyka tylko je pogłębi. To na pewno nie będzie taki pojedynek jak ostatnio z St. Gallen na Mestalla.

Almeria na początku sezonu jeszcze grała fajnie w ataku, sporo sytuacji kreowała i sporo goli zdołali strzelić, jednak z czasem i w tej materii zaczęło być gorzej i obecnie w ostatnich pięciu pojedynkach zdobyli zaledwie jednego gola tracąc przy tym jednocześnie dziesięć - obecnie nie ma w Almerii ani dobrej gry, ani dobrych wyników, których tak po prawdzie brakuje im od początku trwającego sezonu. Na Mestalla jak widać po składzie wyżej zagrają raczej z nastawieniem defensywnym, dlatego w mojej ocenie bliżej w tej potyczce będzie do underowego rozstrzygnięcia. Nie zdziwi mnie wymęczone 1:0 gospodarzy jak ostatnio z Rayo.

Miałem zagrać under 2.5, a jednak biorę bezpieczniejszy bet o jednego gola więcej. Kurs naturalnie niższy, ale także większy bufor bezpieczeństwa. Na wielkie strzelanie się nie nastawiam - Valencia gra słabo, Almeria także - nagły wystrzał, raczej nie dzisiaj.

Typ: Under 3.5 @ 1.60 Betsson ✅ ✅ ✅ 1:2
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Granada vs Atletico Madryt
Atletico Madryt AH: -1 kurs: 1,971 buk: Pinnacle ZWROT
Atletico Madryt AH: -1,5 kurs: 2,68 buk: Pinnacle ⛔ (edit: no cóż taktyka obrony prowadzenia kiedyś się zemści na Ateltico. Granada mimo fatalnej skuteczności strzeliła im gola)
Atletico gra w tym sezonie rewelacyjnie. Przegoniło Real Madryt, goni Barcelonę. Z takimi zespołami jak Granada musi wygrywać, tym bardziej, że i Barca i Real zgarnęły już po 3 pkt w tej kolejce, dodatkowo niedawno mieli nauczkę na wyjeździe z Espanyolem. Myślę, że teraz już do tego nie dopuszczą i wygrają. Pytanie brzmi ile. Liczę na te co najmniej 2 gole przewagi. Granada z kolei to typowy średniak, tak w tym jak i zeszłym sezonie, przegrali u siebie z Getafe, wygrali na wyjeździe z Elche. Poziom jednak umiejętności tak motorycznych jak i technicznych zdecydowanie niższy niż Atletico.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
gnu_gpl 452

gnu_gpl

Użytkownik
⚽ Granada - Atl. Madrid 2 @ 1.57 /WillHill ✅
⚽ Granada - Atl. Madrid 2 (-1) @ 1.88 /WillHill ZWROT
Powiem szczerze: nie widziałem ostatnio jak gra Granada ale za to oglądam regularnie Atletico i muszę powiedzieć, że to, co gra ta drużyna to poezja. To na jakim spokoju grają, jak dominują przeciwnika i strzelają kolejne bramki to Barcelona najlepszych dni Guardioli. Wg mnie ta drużyna to bardzo mocny kandydat do przerwania hegemonii Barcy i Realu ( z tym drugim już wygrali na wyjeździe ).
Mógłbym się rozpisywać długo nad jakością, możliwościami, opisywać jak dobry jest obecnie Costa, że drugą młodość przeżywa Villa a Filipe gra jak najlepsi ofensywni obrońcy na świecie. Atletico jest po prostu kompletne.
Nie wierzę też w zlekceważenie przeciwnika czy podejście na zbyt dużym ludzie do meczu, bo takie rzeczy u Simeone się po prostu nie zdarzają.
Jeszcze garść suchych faktów: Atl. to drużyna grająca bardzo dobrze na wyjazdach: 4-0-1 (porażka w derbach). Granada co ciekawe to też drużyna wyjazdowa, notująca u siebie katastrofalne wyniki (1-0-4).
Gradu bramek się nie spodziewam ale wygrana w okolicach 2:0, 3:0 powinna dziś się pojawić.
 
emoboy 1,5K

emoboy

Użytkownik
Granada - Atletico [H 1:0] / Typ: 2 @ 2.30 / WilliamHill
vs
Drugie miejsce podejmuje na wyjeździe miejsce 14. Gospodarze w
ostatnich dziesięciu meczach wygrali tylko 3, a resztę oddali.
Co innego już Atletico, gdzie z dziesięciu ostatnich wygrali 9.
Zaliczając wśród nich 4x Handicap. Granada z problemami dziś :

Goście bez Baptistao 5/0. Wczorajszą wygraną Real dogania już Atletico
i wypadałoby w tym meczu pokazać pazur i uciec Królewskim !​
 
yurand 230

yurand

Użytkownik
Granada - Atl. Madrid

TYP: Gosc. +1,5 gola - KURS: 1,55

BUK: MILENIUM



Atletico musi uciekac Realowi, nie ma przelewek, albo zostaną w grze albo odpuszczą i skończy się tak jak w tamtym sezonie. Choc w Granadzie gra się ciężko, myślę, że Atletico strzeli dwie bramki. Ponieważ sama Granada może strzelic bramkę i wtedy nie będzie minimalizmu, bo może się to źle skończyc dla nich. Spróbuję to dzisiaj, może nie na podstawie ale na pobocznym na pewno ???? Powodzenia!
 
esperanza10 506

esperanza10

Użytkownik
W dniu dzisiejszym bez dziwnych kombinacji - łączę dwie drużyny - Villareal + Atletico. Nie przypuszczam, abyśmy dzisiaj byli świadkami negatywnej niespodzianki i braku wygranych dwoch wyżej wymienionych zespołów.
Rojiblancos zagrają w Granadzie. Simeone ma szeroki skład, może rotować. Na Marce awizują powrót do gry Ardy Turana, a nawet jeżeli Turka zabraknie, to zagra Koke. W ofensywie David Villa, który ostatnio się przełamał, do tego naturalnie Costa który zdecydował się już podobno ostatecznie, co do wyboru gry w reprezentacji Hiszpanii czy Brazylii - chce występować w La Roja. Do tego w obecnym sezonie Diego gra naprawdę bardzo dobrze - strzela, dogrywa, jest kluczowy w ofensywie. Nie inaczej będzie dzisiaj.
Siemone na pewno nastawi swoich graczy bardziej defensywnie, jak w sumie zwykle podczas meczów w delegacjach. Atletico na pewno zagra na wynik. Granada niby ostatnio wygrała z Elche (1:0), ale ich gra ani nie jest przyjemna, ani nie przekonuje. Atletico dzisiaj zagra swoje w defensywie, przypilnuje w obronie i Granada wiele nie zaoferuje na boisku. Wielkie strzelanie raczej nas nie czeka - Rojiblancos zagrają po swojemu i wygrają pewnie 1:0 lub 2:0. Wygrane Barcy i Realu, porażka ostatnio z Espanyolem na wyjeździe - dzisiaj takiego scenariusza nie przewiduje, Atletico wróci tuz za plecy Barcy w tabeli.
Do dubla dołączam Villarreal. Gospodarze tego meczu są w formie, ich gra w tym sezonie może się podobać. Wyróżnić należy przede wszystkim Gio dos Santosa, który po latach tułaczki po odejściu z FCB chyba wreszcie znalazł swoje miejsce, w barwach V&#39;real gra naprawdę dobrze, ostatnie występy tylko to potwierdzają. U siebie VCF są naprawdę mocni - wygrali do tej pory u siebie wszystkie mecze, prócz pojedynku z Realem Madryt (2:2) - pomimo remisu byli zespołem lepszym i wygrać to starcie także powinni.
Getafe ostatnio serial zwycięstw, dopiero w poniedziałek przerwali im to Baskowie z Athletic. Teraz nie wydaje mi się, aby potrafili urwać punkty gospodarzom na El Madrigal. Getafe w tym sezonie gra na pewno ciekawiej niż w poprzednich, kiedy ich występów w większości przypadków nie dało się po prostu oglądać. Jednak teraz w pojedynku z Villarreal nie daje im wielkich szans na dobry wynik. U siebie to jednak oni narzucają swój styl gry i dyktują warunki, a wiele zespołów nie potrafi sobie z tym poradzić. Dzisiaj nie powinno być inaczej. Villarreal ostatnio gra dobrze i skutecznie, dzisiaj powinni wygrać następne spotkanie u siebie.
Naprawdę nie wydaje mi się, aby tutaj coś miało zawieźć.
Granada - Atletico @ 1.52 [1:2 ✅]
Villarreal - Getafe @ 1.48 [0:2 ⛔]
Kurs łączny @ 2.25 Expekt

______________
Do tego dorzucam singlami strzelców - obaj tutaj pobrani piłkarze ostatnio w formie, strzelają bramki, dogrywają. Dzisiaj swoje okazje będą mieli na pewno - do tego są pierwsi do wykonywania jedenastek.
Diego Costa @ 2.00 Bet365 ✅✅✅ [Diego nie zawiódł, kolejny karny strzelony]
Gio dos Santos @ 2.62 Bet365 ⛔
[Villarreal niestety zawiódł, Gio ich nie pociągnął, choć starał się i tego mu odmówić nie można]
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
frem 59

frem

Użytkownik
Athletic Bilbao - Elche CF 1.61
Athletic Bilbao w ostatnich 9 meczach u siebie zremisował tylko 1, 8 wygrał. Elche na wyjeździe w ostatnich 9 meczach nie zagrał z żadną drużyną z górnej pułki tabeli. To są statystyki. I one przemawiają za Athletic. Uważam, że gospodarze mają większe szanse na wygranie meczu. Dorzuciłem go do trio kuponu Atletico Madryt i AS Roma.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Granada-Atletico
Sam jestem ciekaw jak do tego spotkania podejdzie Atletico ale nie spodziewam się takiej gry, jak na Vicente Calderon. Na wyjazdach ekipa Simeone jest dużo bardziej uważna i nie idzie tak na hurra do przodu, stąd też zupełnie inne wyniki osiągają na wyjazdach. Dzisiaj mają Granadę, która niby gra piłką, a przynajmniej stara się to robić ale Granada jest w bardzo cienkiej dyspozycji. Owszem mieli przebłyski, jak dobre spotkanie przeciwko Athletic Bilbao ale mimo wszystko są jednym z większych rozczarowań tego sezonu. Do tego dalej brakuje Pitiego czyli na dobrą sprawę jedynego gracza, który byłby w stanie zrobić krzywdę gościom. Nie zagra też Dani Benitez, który jeśli był zdrowy, to raczej znajdował się w składzie i grał więc też jest to jakaś strata.
Atletico dalej bez Turana, którego dzisiaj podobno ma zastąpić Adrian na skrzydle, co uważam za nie zbyt dobre posunięcie. Ten gracz, to nie bardzo pasuje do tego zespołu ogólnie i myślę, że można by było dać kolejną szansę młodemu O.Torresowi, który zagrał fajne zawody przeciwko Betisowi i nie wiadomo po co został zmieniony w 60 minucie meczu. Reszta składu bez zmian czyli żelazna defensywa z Courtoisem za plecami. Gabi, Mario Suarez i Koke w pomocy oraz Villa i Diego Costa w ataku. Tak więc tutaj nie ma żadnego oszczędzania się i słusznie, bo trzeba dalej trzymać kontakt z Barceloną i jednocześnie uciekać Realowi. Na moje, to powinni wygrać w Andaluzji ale czy jakoś wysoko, to już nie jestem przekonany. Mimo wszystko, jeśli wygrają, to jednak uważam, że będzie to wygrana bez straty bramki. Raz, że tak jak napisałem, to oni grają bardzo uważnie w defensywie na wyjazdach, a dwa to fakt, że Granada strzela bardzo mało bramek, a w 5 przegranych meczach ligowych nie strzelali goli. Kurs fajny więc to chyba lepsze dla mnie niż czysta &quot;2&quot;.
Atletico wygra do 0 @ 2,20 Bet365⛔1:2

Villarreal-Getafe

Według bukmacherów zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze, aczkolwiek ja uważam, że jakoś przesadnie łatwo mieć tutaj nie będą. Dlatego też gram na over 1,5 gospodarzy, gdyż wtedy to co robi Getafe w ofensywie, już mnie nie dotyczy. Gospodarze wystąpią prawdopodobnie w takim samym składzie, jak w niedzielnym starciu z Valencia. Jedyna możliwa rotacja, to zamiana Uche na Pereire, chociaż moim zdaniem nie ma to sensu. A zapomniałbym ale AS anonsuje, że Hernana Pereza zamieni Javier Aquino. Jak widać Marcelino ma swoich pewniaków ale jest też również ciągła rotacja dla kilku zawodników, co tylko może im pomóc. Getafe niby w defensywie spisuje się nieźle ale gdy grali z poważniejszymi drużynami: Real Sociedad, Real M, to stracili jednak kilka tych bramek. Ostatnio Athletic Bilbao strzelił tylko jednego ale był ustawiony mocno defensywnie, a dzisiaj będzie na odwrót. To gospodarze będą zapewne frontalnie atakować od pierwszych minut. U gości zabraknie Adriana Colungi, co tylko przeszkodzi w ofensywnej grze. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by to podopieczni Luisa Garcii Plazy mieli tutaj mieć kontrolę nad meczem, gdyż są po prostu słabszym zespołem, od swojego dzisiejszego rywala. Ale też uważam, że mając kilku dobrych grajków jak: Sarabia, Pedro Leon czy Diego Castro - są w stanie namieszać z przodu, zwłaszcza że defensywa Villarreal jakoś wybitna nie jest.
Villarreal over 1,5 @ 1,58 Betsson⛔

Athletic-Elche

Ostatnio Baskowie co prawda zagrali padlinę w Madrycie ale w sumie, jak się zastanowiłem, to oni inaczej grają u siebie, a inaczej na wyjazdach. U siebie jest chęć dominacji nad rywalem czyli tak jak być powinno oraz są dobre wyniki. Dzisiaj zabraknie Gorki Iraizoza, a jego absencja jest efektem tego urazu, którego doznał w czasie pierwszej połowy meczu z Getafe. Jego miejsce zatem zajmie Iago Herrerin, a przed nim czwórka defensorów: Iraola, Laporte, Gurpegui i Balenziaga. Na ten moment, to jest to żelazne ustawienie. Ostatni z defensorów trochę nie grał przez kontuzje ale cała reszta, niezmiennie od drugiej kolejki rozpoczyna każde starcie. Owszem kilka razy Laporte grał na lewej stronie ale mimo wszystko, wraz z dwoma pierwszymi kapitanami zespołu, tworzy to najmocniejsze zestawienie obrońców. Przed nimi Iturraspe i Mikel Rico, a trzecim środkowym pomocnikiem będzie ktoś z dwójki Ander Herrera - Oscar De Marcos. Ja bym się jednak skłaniał ku Oscarowi, który biega dużo więcej oraz wydaje się być w lepszej dyspozycji od Andera, który podobnie jak Benat trochę osiadł po dobrym początku sezonu. Z przodu trójca Muniain, Aduriz i Susaeta, która praktycznie została już potwierdzona przez Valverde. Kto ma strzelać dla gospodarzy? Tak naprawdę, to ciężko powiedzieć, gdyż bramki dla Los Leones w tym sezonie strzelało już 10 zawodników!!! To jest chyba ich siłą, że nie ma takiego jednego gracza, którego wyłączenie skutkowałoby brakiem goli.
Elche po trzech wygranych z rzędu, zostało pokonane ostatnio przez Granadę i to po fatalnym błędzie Manu Herrery w bramce, który nie wiadomo co chciał zrobić przy strzale Iturry. Dzisiaj czeka ich trudny wyjazd, a wyjazdy w wykonaniu Ilicitanos są różne. Na początku sezonu dostali 7 goli w trzech spotkaniach - Rayo, Almeria i Osasuna. A potem wygrali w Vigo i z Betisem. Mimo wszystko jednak rywale, jakich do tej pory mieli, to nie była jakaś wysoka półka. Widać, że Fran Escriba ustawia zespół dość defensywnie, bo jednak trzech defensywnych pomocników w środku pola oraz dwóch skrzydłowych i napastnik, to jest ustawienie raczej mówiące o chęci bronienia się. Raz, że rywal mocniejszy i nie pozwoli się zdominować u siebie, a dwa to chyba brak takich zawodników, którzy mogliby zapewnić porządną grę w drugiej linii, opartą na długim rozgrywaniu piłki. Tak czy siak gospodarze będą musieli zwrócić baczną uwagę na tercet: Carles Gil, Manu del Moral i Corominas, bo to zawodnicy, którzy wiele znaczą i są w stanie zagrozić, mimo wszystko nie zbyt wybitnej defensywie Basków.
Ja tam nie bawię się w granie na wygraną gospodarzy, bo kurs trochę za niski ale już over 1,5 na Athletic po 1,8 wygląda całkiem kusząco i myślę, że można spróbować, bo do tej pory tylko Valencia była w stanie nie stracić tych 2 goli grając na wyjeździe z Athletic.
Athletic over 1,5 @ 1,80 Bet365✅2:2

Betis-Levante

Mam do siebie pretensje, że nie pograłem na gości, gdy było ponad 2,00 na te +0,5/x2 ale to co zostało, to też nie jest złe. Betis prezentuje się fatalnie i pozycja, którą zajmuje w pełni odzwierciedla, to co się u nich dzieje. Brak Rubena Castro aż nadto pokazuje, że po mimo dość szerokiej kadry, to jednak snajper z Wysp Kanaryjskich jest dla tego zespołu bezcenny. Strzelili ledwie 9 bramek, co jest po prostu fatalnym wynikiem. Gorzej prezentuje się tylko Rayo i Granada. Do tego w obronie nie jest ciekawie, a dalej kontuzjowany jest Paulao, w związku z czym musi grać Perquis, co jak dobrze wiemy powodem, do szczęścia dla Pepe Mela na pewno nie jest... W drugiej linii i ataku też nie ma zbytnio kim straszyć. Verdu od przyjścia gra średnio, by nie powiedzieć słabo. Skrzydła jakie dzisiaj mają wyjść do Juanfran i Juankar - tutaj również niczego ciekawego nie ma. W ataku Chuli i Jorge Molina, o którym mam jak najgorsze zdanie, bo uważam, że to nie jest zawodnik na pierwszy skład w Primera Division i tak pewnie by było, gdyby zdrowy był Ruben Castro ale nie jest. Bieda z nędzą w zielonej części Sewilli aż bije po oczach i jakoś nie widać perspektyw na poprawę tej sytuacji, bo niedługo dwa derbowe mecze - z Malagą i Sevillą oraz między nimi starcie z Barceloną.
Levante z kolei na spokojnie ale sukcesywnie poszło w górę. Nie lubię ich stylu gry, bo nie da się tego oglądać ale trzeba im oddać, że są ku*ewsko skuteczni, w tym co robią. Stracili 14 goli i ktoś powie, że to nie jest super wynik. A teraz dodam, że 10 goli załadował im Real z Barceloną, a w pozostałych ośmiu spotkaniach stracili ledwie 4 &quot;sztuki&quot;!!! Jak więc widać, to co robił Juan Igancio Martinez, a teraz Joaquin Caparros zdaje egzamin. I właściwie, to dla nich jedyna droga, bo w ofensywie różowo nie jest. Co ciekawe na wyjazdach Granotes mają bilans 3-1-1. Oczywiście, że rywale poza Barcą nie są jacyś mocni ale i dzisiaj rywal z niskiej - obecnie - półki. W ofensywie jak pisałem różowo nie jest ale mimo wszystko ostatnio w co raz lepszej dyspozycji są El Zhar i Baba, ale mi również podoba się Jordi Xumetra, który przydaje się przy kontrach, bo jednak dysponuje niezłą szybkością. Myślę, że jeśli Levante zagra swoje czyli stanie mocno w defensywie oraz da pograć rywalowi piłką, to myślę, że powinni wywieźć punkt/y z Benito Vilamarin. Czy wygrają, to ciężko powiedzieć ale na pewno stać ich na to i moim zdaniem kursy na nich powinny być dużo niższe.
Levante(+0,5) @ 1,95 Bet365✅0:0
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
Z 120

zawalski

Użytkownik
Odnośnie meczu Betis- Levante w 100% zgadzam się z kolegą kapsztim. Betis jest obecnie w słabej formie. Nie potrafią odnaleźć się w defensywie. W ostatnim meczu z Atletico było to wyraźnie widać, gdzie na dodatek jednym z najsłabszych ogniw ekipy z Sewilli był &quot;nasz&quot; farbowany lis Perquis, który był łatwo oszukiwany przez napastników Atletico. Formacja ofensywna Betisu również szału nie robi- 9 zdobytych bramek w lidze po 10 kolejkach, jak dla mnie wygląda to słabo. Przyszłe ligowe mecze Betisu również nie wyglądają ciekawie dla nich, muszą szybko się otrząsnąć jeżeli chcą piąć się w górę tabeli.
Z drugiej strony ekipa Levante, mimo że, nie gra widowiskowo to jest do bólu konsekwentna. Jeżeli spojrzeć na tabele meczy wyjazdowych to zobaczymy, że gracze z Walencji są tuż za wielką trójką zajmując 4. miejsce. Jednak trzeba wziąć poprawkę na to, że nie byli to najmocniejsi przeciwnicy ( oczywiście poza Barceloną, która ich rozgromiła 7-0). Dzisiaj Levante według mojej opinii gra z zespołem, który jest w kryzysie i ciężko mu się zdobywa punkty. A jak pokazuje obecny sezon gracze z Walencji nie zawodzą w takich spotkaniach. Dlatego jakakolwiek zdobycz punktowa ze strony gości jest jak najbardziej realna i trzeba korzystać z okazji.
Real Betis - Levante x2 @1,9 Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
emoboy 1,5K

emoboy

Użytkownik
Betis - Levente / Typ: 2 @ 4.00 / WilliamHill
vs
Typ dla lubiących ryzyko ! Dziś gospodarze osłabieni w takich graczy jak :
Vilarchao 0/0, Rodriguez 0/0, Castro 1/1, Torres 6/0, Reyes 5/0, Sara 9/0, Nosa Igiebior 7/1.
- Jeśli chodzi o h2h to ciężko wyłonić lepszą drużynę. Zawsze to powtarzam że liczy się obecna forma, lecz nie h2h. Zmieniają się zawodnicy, trenerzy, sztab szkoleniowy itd. Patrząc na historie meczy Levente grając na wyjeździe gra jak Widzew Łódź.. przegrywa, choć ostatnie kolejki grane na wyjeździe, to widzę metamorfozę w tej drużynie, dlatego też o taki na typ dziś sie pokusze. Dodatkowym atutem sprzyjającym gościom jest to że delikatnie osłabiony jest dziś Betis !
Podkreślam że typ dla lubiących ryzyko !​
 
G 50

gerro28

Użytkownik
Villarreal-Getafe

Według bukmacherów zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze, aczkolwiek ja uważam, że jakoś przesadnie łatwo mieć tutaj nie będą. Dlatego też gram na over 1,5 gospodarzy, gdyż wtedy to co robi Getafe w ofensywie, już mnie nie dotyczy. Gospodarze wystąpią prawdopodobnie w takim samym składzie, jak w niedzielnym starciu z Valencia. Jedyna możliwa rotacja, to zamiana Uche na Pereire, chociaż moim zdaniem nie ma to sensu. A zapomniałbym ale AS anonsuje, że Hernana Pereza zamieni Javier Aquino. Jak widać Marcelino ma swoich pewniaków ale jest też również ciągła rotacja dla kilku zawodników, co tylko może im pomóc. Getafe niby w defensywie spisuje się nieźle ale gdy grali z poważniejszymi drużynami: Real Sociedad, Real M, to stracili jednak kilka tych bramek. Ostatnio Athletic Bilbao strzelił tylko jednego ale był ustawiony mocno defensywnie, a dzisiaj będzie na odwrót. To gospodarze będą zapewne frontalnie atakować od pierwszych minut. U gości zabraknie Adriana Colungi, co tylko przeszkodzi w ofensywnej grze. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by to podopieczni Luisa Garcii Plazy mieli tutaj mieć kontrolę nad meczem, gdyż są po prostu słabszym zespołem, od swojego dzisiejszego rywala. Ale też uważam, że mając kilku dobrych grajków jak: Sarabia, Pedro Leon czy Diego Castro - są w stanie namieszać z przodu, zwłaszcza że defensywa Villarreal jakoś wybitna nie jest.
Witam.Każdy widzi co chce widzieć.
Getafe stoczyło wyrównany pojedynek z Ath.Bilbao przegrało 1 golem
A 2 kolejki wcześnie Ath.Bilbao wypunktował villareal 2-0.
Co do spuerformy villarealu u siebie popatrzmy 2-1 ze staczającym się espanyolem,3-0 z przeciętną granadą i 4-1 z vallencją która od 3 spotkań niczego nie wygrała a swoją formę potwierdziła wczoraj przegrywając z ostatnią UD Alamerią.
Dla mnie kurs 8 zeta na Getafe to jest czysty valubet wygrywają 1 na 5 razy czyli 20%.
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
W starciu Granady z Atletico gradu bramek nie będzie. Goście na wyjazdach grają mocno defensywnie. Nie narzucą Granadzie swojego stylu gry, ani nie nastąpi to w drugą stronę. Powinno być dość sporo walki w środku pola, a Simeone o tym doskonale wie. W starciu może przesądzić jedna akcja. Z tego względu nie dziwi mnie, że młody O. Torres nie zagra od początku. To nie jest profil zawodnika pod fizyczną drużynę jaką jest Granada.
Większość drużyn, które tu przyjeżdżała nie tworzyła sobie wystarczającej ilości klarownych sytuacji. Tu nawet nie chodzi o wyniki, ale o samą ilość sytuacji. Później to i tak chodzi tylko i wyłącznie o skutecznoś, bo można mieć jedną sytuację i wygrać 1:0, a można ich mieć 10 i tego nie wykorzystać. Na obiekcie Granady, praktycznie żadna drużyna nie była w stanie wytrzeć podłogi. Wyjątkiem było Getafe, ale tam dużo ustawił czerwony kartonik pokazany obrońcy gospodarzy.
Atletico jeśli wygra to skromnie, 1:0, 2:0 jest to moim zdaniem maksymalny wynik, który wyrzuci mój typ za burtę. Liczę na jakiś remis. Granada u siebie to twardy orzech, a brak Pitiego odczuwalny będzie, ale nie w takim stopniu jeśli graliby z jakąś drużyną, która jest ewidentnie do pokonania. Wtedy argumentów mogłoby zabraknąć, a tu widząc jak gra Granada i jak radzi sobie Atletico na wyjazdach, mogę przypuszczać, że ludzie zbyt pochopnie rzucili się na Atletico nie mówiąc o handicapach. Granada to nie Rayo. Będzie twarda, męska gra, pewnie poleje się krew.
Granada - Atletico
Granada +1 2,10 Bet365 (Atletico wygrywa 1 bramką=zwrot) ZWROT 1:2

Villarreal cenię głównie za ofensywę. Z obroną bywa różnie choć trzeba pamiętać, że tylko Barcelona i Atletico straciło mniej goli. Mocnym faworytem są gospodarze. Pewnie wygrają, ale wątpię by było do &quot;0&quot;. Kursy na gości ogromne, myślałem najpierw o handi pod nich, ale stwierdziłem, że nie będę łasy i postawię na ich trafienie. Dla oka pięknie może i nie grają, ale są w miarę skuteczni. Wyjątkiem jest ostatni mecz, gdzie nic im nie wychodziło. Nawet przestrzelony karny idealnie wszystko podsumował.
Athletic później przyjął mocno defensywną postawę i Getafe trudno było się przebić. Villarreal u siebie będzie mocno atakował i nawet przy ewentualnie wysokim wyniku powinni dalej atakować. Jedyne co mnie powstrzymywało to nieobecność Colungi, strzelca bodaj 3 goli dla drużyny z Madrytu.
Jeśli nic się nie wydarzy to gola strzelą. Mecz z Athletic traktuję jako wypadek przy pracy.
Villarreal - Getafe
Getafe over 0,5 1,78 Pinnacle ✅ 0:2

W Bilbao szukam overa. Gospodarze pd 4 meczów bez overa. Jak na ofensywnie grającą drużynę to jest już czas. San Mames to lwia klatka. Liczę tu naprawdę na dobry mecz. Elche ostatnio uległo Granadzie po słabym meczu. Nie podchodzi im granie spotkań z drużynami grającymi dość agresywny futbol. Baskowie często lubią szybką wymianę podań, ale również często głupio tracą piłki. Akcje same się będą napędzać.
Kursy na over rosną i to mi się podoba. Lubię takie sytuacje. U gospodarzy zabraknie Muniaina, Iraizoza i Kike Soli. Iraizoz o dziwno ostatnio był bohaterem wyciągając ten rzut karny mając kontuzję. Herrerin, który będzie dziś jego następcą lubi popełnić babola.
Elche okazje będzie kreować. Jestem przekonany. Dużo zależy od tego, czy będą marnować okazje na pustaka jak ostatnio, czy jednak postanowią strzelać w światło bramki, a tam dziś może równie dobrze wisieć ręcznik.
Athletic - Elche
Over 2,5 2,11 Pinnacle ✅ 2:2
Seria wyjazdowa Levante mi śmierdzi to odpuszczam.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Betis - Levante 2dnb @ 3,25
Nie uważacie, że bukmacherzy przesadzają?
http://www.livesports.pl/mecz/2oAnGvp5/#szczegoly-meczu
Nawet patrząc na same statystyki...
Dodatkowo...
Betis bez:
Paulao d8/0,, Verdu m8/0, Torres m6/0,Castro f1/1, Reyes m5/0, Sara g9/0
Dodatkowo w 1 składzie prawdopodobnie nie zagra Amaya d8/0, Nacho d9/0
Levante pełny skład
Ta seria Levante na wyjeździe jest za długa. Ugrywali punkty z rywalami do oklepania czy Rayo i Almerią. Osa i Celta to dwa mega farty. Jak na tak przeciętną drużynę to ta serią naprawdę jest za długa.
Info o kontuzjach też masz nie do końca zgodne z prawdą. Na środek obrony wraca Amaya to plus. Jest jaki jest, ale z pewnością gorzej nie będzie. Z Atletico był problem z rozgrywaniem akcji, nie było nikogo w środku. Teraz wraca Verdu i jakoś to będzie wyglądać.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom