>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

11 Kolejka Premier League 05-06.11.2011

Status
Zamknięty.
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Absolutnie nie umniejszam sukcesu Kanonierow aczkolwiek przy remisie 3-3 wszystko bylo otwarte i nagle Terry sie posliznal... I ten blad wg mnie podcial juz skrzydla ewidentnie gospodarzom ktorzy gonili gosci i po wyrownaniu zaczeli nabierac rozpedu a tu taka wpadka. To fakt, RVP jest w formie i to on tak naprawde ciagnie ten zespol a jego gole przesadzaja o waznych pktach dla AFC. Moze Hodgson znajdzie jakis sposob na niego ;)
Mecz tak naprawdę, był na równi... już po pierwszych 15 minutach mogliśmy mieć 2:2... Po bramce na 3:2, to Arsenal nadal dominował. I tak jak pisze, Robson, to nie przez błąd Terrego wygrali, a przez walkę do końca. W drugiej połowie, byli o niebo lepsi od Chelsea, która prowadziła 2:1.
 
R 1,6K

radomiak1910

Użytkownik
pilka nozna anglia league one 5.11 16:00
Sheffield Wed - Brentford
typ: -1 Sheffield Wed. (Sheffield conajmniej dwoma bramkami)
3.25
Sportingbet
Analiza
Dziś w spotkaniu siedemnastej kolejki angielskiej league one sheffield wednesday na wlasnym stadionie podejmie druzyne brendtfordu. Dzisiejsi gospodarze spotkania sa aktualnie na wysokim 3. miejscu w ligowej stawce, ich dzisiejsi przeciwnicy sa odrobine nizej w tabeli - na 8. miejscu. Sheffield w tym sezonie fenomenalnie spisuje sie w spotkaniach na wlasnym stadionie, przed wlasna publicznoscia to o niebo lepsza druzyna. Sposrod siedmiu rozegranych spotkan wygrala ta ekipa wszystkie mecze, strzelajac przy tym az 18 bramek przy pieciu straconych. Dziś Sheffield jest oczywistym faworytem tego spotkania. Wiekszej pewnosci zwyciestwa gospodarzy dodaje fakt, ze brentford ostatnimi czasy gra w kratke. Przegrana ze Stavenage u siebie 0:1, remisy ze slabymi Carlise czy Scunthorpe. Widac, ze goscie w stosunku do poczatkowej czesci sezonu nieco obnizyli loty. Sheffield spisuje sie duzo lepiej, w szczegolnosci na wlasnym stadionie. Uwazam, wiec ze to gospodarze siegna dzis po komplet punktow.
 
grubas 397

grubas

Użytkownik
Słabo wyszło z poprzednim typem, bo pierwotnie miałem grać na Swansea +1,5 @1,975. W związku z tym teraz się będę odgrywał ????.


QPR v Man City - City -1,5 @2,20; 4/10 ⛔

Krótko, zwięźle i nie na temat. Ryzyk-fizyk. Chcę dzisiaj coś zarobić.
QPR jest słabe w meczach z potentatami. Z Chelsea z przewagą 2 zawodników było drużyną gorszą i stwarzającą mniej sytuacji, w meczu z Tottenhamem niby QPR miało okazje, ale wynikały one głównie ze zdziesiątkowanej defensywy Spurs. City w obronie gra bardzo pewnie i spokojnie. Świetna asekuracja itd. Chelsea nawet w 9 zawodników umiała stwarzać sobie sytuacje strzeleckie w meczu z QPR, Tottenham mógł wygrać nawet dwucyfrowo tydzień temu, więc City skoro błyszczy skutecznością i kreatywnością powinno również sobie postrzelać. Myślę że Paddy Kenny już nie będzie wybraniał stuprocentowych sytuacji i City pewnie wygra. Potencjał jest bez wątpienia po stronie gości. Mam tylko nadzieję, że City nie zlekceważy przeciwnika i nie spocznie po strzeleniu na 1:0.

Powodzenia ????


PS Typ jest przemyślany. Długo się zastanawiałem co dzisiaj grać i z tego z czego wybierałem (ponad 10 zdarzeń) jak na razie nie wszedł tylko ten BTTS w Liverpoolu oraz over i 1x w meczu Chelsea. Mam nadzieję, że tutaj się nie myliłem i City dadzą radę.
 
wisnia_1988 131

wisnia_1988

Użytkownik


Spotkanie: Fulham Lodnyn - Tottenham Hotspurs
Data, Godzina: 06.11.2011 17:00
Miejsce: Craven Cottage, Londyn
Wynik: 1:3
Analiza: W Lodynie w niedziele mamy do czynnienia z derbami, co za tym idzie już z tego powodu możemy się spodziewać ciekawego spotkania. Tottenham przyjeżdza jako gość na Craven Cottage aby wygrać spotkanie z średniakiem ligi jakim jest Fulham. Obydwie drużyny w tym sezonie mają zupełnie inne aspiracje, Fulham pewnie będzie chciało zawalczyć o LE ale na ten moment jest to chyba tylko marzenie, bo zajmują 15 lokatę w tabeli z dorobkiem 10 punktów, co innego Tottenham po ciężkich meczach na początku sezonu odbijają się powoli są tuż, tuż za Chelsea a mają jeszcze jeden mecz rozegrany mniej od reszty drużyn w PL. Gracze z WHL na ten moment posiadają bilans 7 spotkań bez porażki a w ostatniej kolejce poradzili sobie u siebie z beniaminkiem z QPR 3:1. Ostatni mecz Spurs to był mecz w LE z Rubinem Kazań jednak totalnie odpuszczony przez Harrego Rednappa, który szachuje składem właśnie w meczach o Ligę Europy i przegrany 1:0, co innego Fulham które zagrało bardzo dobry mecz z Wisła ogrywając Krakowian u siebie 4:1 strzelając bardzo ładne bramki, szczególnie ta rozgrywka przy rzucie wolnym cudowna, obrona Wisły rozmontowana 2 podaniami. Martin Jol w tym meczu zagrał pełnym składem nie oszczędzając nikogo z pierwszej jedenastki. Zapowiada się ciekawy mecz jak to zawsze derby, ale czy Fulham po czwartkowym meczu w LE nie będzie zmęczony i zagra na 100% swoich możliwości z wypoczętymi piłkarzami Tottenhamu? Poza tym jednak Spurs są mocniejszą ekipą w tym momencie, grają lepszą piłkę, Fulham niby zaczyna coś grać wygrana w LE właśnie z Wisła czy tydzień temu z marnym Wigan 2:0. Niby derby rządzą się swoimi prawami, dla mnie jednak większę szanse na zwycięstwo mają piłkarze Harrego Rednappa, którego dzisiaj na ławce trenerskiej nie zobaczymy z powodu zabiegu. Liczę też tutaj na otwarty mecz z obu stron, jednak z lekką przegawą Spurs​
Typy:
Obydwie drużyny strzelą bramkę: @ 1.65 Expekt ✅
Wygrana Spurs: @ 2.25 Expekt ✅
Over 2,5: @ 1.85 Expekt✅
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Bolton - Stoke

Quo Vadis, Bolton ? Nie inaczej mozna sie spytac, patrzac na sytuacje Boltonu w lidze. Porazka goni porazke, choc sa 2 zwyciestwa, to ja sobie nie przypominam zeby jakis zespol przegral 5 kolejnych meczy domowych ! To jest passa ktorej EPL chyba dawno nie widzialo...

Sprawy wcale nie ulatwi dzisiejszy rywal - ekipa The Potters - ktorzy przegrali ostatnie 2 mecze wogole, a 3 jesli by wziasc pod uwage wyjazdy. Tony Pulis nie lubi dawac sobie w kasze dmuchac.

Krotka analiza poczynan obu ekip zaczniemy od gospodarzy. Bolton zdobyl lacznie 13 bramek ale tylko 4 przed wlasna publika ( w 5 meczach daje to srednia ponizej 1 gola domowego ! ; mozna zrozumiec rywali CFC, City czy United, ale zdobyc 1 gola przeciwko Norwich i 0 z Sunder u siebie to juz niski poziom, bardzo niski). Stracili za to mase goli na Reebok Stadium, bo az 17 !

Przyjezdza Stoke ktore defacto ostatnie 3 mecze wyjazdowe to porazki i strata 9 bramek. Dziwi wysoka porazka z Sunder 4-0, Swansea jak widac po ostatnich wynikach moze byc ciezka ekipa i zadomowi sie na dluzej w lidze dlatego porazka 2-0 nie dziwi, AFC natomiast wkoncu zrobilo swoje i pewnie wygralo na Emirates 3-1.

Bolton moze sie obudzic, wszyscy napewno na to licza w klubie, ale stagnacja trwa juz bardzo dlugo. Pytanie czy nie za dlugo i po prostu zespol jest zle - wrecz tragicznie - przygotowany do sezonu.

Stoke na wyjazdach nigdy nie gral rewelacji, u siebie robili po prostu swietna robote i odprawiali z kwitkiem rywali w zasiegu. Ale jest okazja zdobyc pkty na wyjezdzie, bo rywal ewidentnie na lopatkach. Jesli Pulis sprobuje zagrac tak, jakby gral u siebie, a wiec troche odwazniej, Bolton bez formy moze byc w tarapatach. Jednak kolejna porazka moze postawic managera Boltonu - Owena Coylea - w bardzo niezrecznej sytuacji w klubie, bo jakies pkty wkoncu trzeba zaczac zdobywac, a Stoke jest wlasnie ekipa, ktora mozna ograc. Suma sumarum, obie ekipy chca z tego meczu &quot;cos&quot;, obie czuja ze rywal ma pewne slabosci i beda chcialy to wykorzystac. Stawiamy na remis.

Bolton - Stoke X @ 3.30


Fulham - Tottenham

Dobra forma Spurs moze napawac optymizmem przed tym spotkaniem. Nawet porazka w czwartkowy wieczor nie popsula zapewne humoru managerowi Rednappowi gdyz do Rosji zabral okrojony sklad. Fulham jak wiemy, odprawilo z kwitkiem polska Wisle Krakow.

Spojrzmy troche w przeszlosc :

30/01/11, 17:30 Fulham - Tottenham FT 4 : 0
01/01/11, 16:00 Tottenham - Fulham FT 1 : 0
16/10/10, 16:00 Fulham - Tottenham FT 1 : 2
24/03/10, 20:45 Tottenham - Fulham FT 3 : 1
06/03/10, 18:20 Fulham - Tottenham FT 0 : 0
26/01/10, 21:00 Tottenham - Fulham FT 2 : 0
26/12/09, 14:00 Fulham - Tottenham FT 0 : 0
26/12/08, 14:00 Tottenham - Fulham FT 0 : 0
15/11/08, 16:00 Fulham - Tottenham FT 2 : 1
26/12/07, 14:00 Tottenham - Fulham FT 5 : 1
01/09/07, 16:00 Fulham - Tottenham FT 3 : 3
18/02/07, 17:00 Fulham - Tottenham FT 0 : 4
20/01/07, 16:00 Fulham - Tottenham FT 1 : 1
17/09/06, 16:00 Tottenham - Fulham FT 0 : 0
31/01/06, 21:00 Fulham - Tottenham FT 1 : 0
26/09/05, 21:00 Tottenham - Fulham FT 1 : 0
26/02/05, 16:00 Tottenham - Fulham FT 2 : 0
30/10/04, 16:00 Fulham - Tottenham FT 2 : 0
31/01/04, 16:00 Fulham - Tottenham FT 2 : 1
30/08/03, 16:00 Tottenham - Fulham FT 0 : 3
24/02/03, 21:00 Tottenham - Fulham FT 1 : 1
11/09/02, 20:45 Fulham - Tottenham FT 3 : 2

Jak widac, Craven Cottage dla Spurs nie jest za wygodnym terenem. Tylko 2 wygrane na ostatnie 12 potyczek to nie wygorowane statystyki.

Fulham jest w okresie przejsciowym - nowy manager Martin Jol zapewne stara sie troche odejsc od koncepcji zespolu defensywnego i drewnianego a bardziej wpoic pilkarzom elementy gry ofensywnej i przebojowej. Rozne to daje efekty jak widac po wynikach, ale jak to zwykle bywa, na takie cos potrzeba wiecej czasu.

Spurs kolejny sezon graja swoja pilke - szybka, dynamiczna, pelna polotu. Ale jakos z Fulham ten sposob gry nie sprawdzal sie. A znajac managera Rednappa dalej pozwoli swoim podopiecznym grac swoje i da im wolna reke, co skonczy sie zapewne tym samym, a wiec kontrola meczu przez The Cottagers.

Czy stac gospodarzy na zywciesto ? Mozliwe, ze tak, ale nie zapominajmy, ze sa oni po meczu LE w ktorym grali mocnym skladem i badz co badz, te 4 gole same sie nie strzelily. Spurs w tym czasie wystawili mocno eksperymentalny sklad. Derby lubia rzadzic sie swoimi prawami a tutaj prawo jak pokazuja poprzednie mecze jest jedno - Fulham u siebie nie oddaje latwo pola Spurs... W kierunku remisu po raz drugi.

Fulham - Tottenham X @ 3.30
 
grubas 397

grubas

Użytkownik
Dzisiaj krótko. Nie wiem, który typ wybiorę głównym na dzisiaj. Zdecyduję później.
Wolves v Wigan - Wigan +0,5 @2,05; 4/10 ⛔
Jak patrzę na ten mecz, to przypomina mi się spotkanie Wolves ze Swansea. Wolves całą pierwszą połowę spędza na połowie rywala, ale wystarczą 2 kontry, by całkowicie odmienić mecz. Właśnie z kontry gra Wigan i bardzo dobrze to potrafi. Wolves po dobrym początku spadło na swoje miejsce w tabeli. Obie drużyny ostatno nie grzeszą formą. Wigan 7 ostatnich meczów to same porażki, a Wolves 6 z 7 przegrało. Obie drużyny będą zaciekle walczyć o punkty. Myślę że nie przyjdzie łatwo zawodnikom McCarthyego ogrywanie obrony Latics. Obrona Wigan będzie pewnie cały czas faulować, odpychać itd. Dużo łatwiej będzie zawodnikom gości, którzy będą kontrować. Wigan ostatnio nie gra tak słabo jak wskazują na to wyniki. Wielokrotnie przegrywali przez niefart i brak skuteczności. Myślę że dzisiaj urwą punkty Wilkom.

Bolton v Stoke - Stoke DNB @2,025;3/10 ⛔
Bolton jest bardzo słaby. O ile na początku sezonu nieźle prezentował się atak, to teraz już dorównał dyspozycją do defensywy. Defensywy, która wg mnie jest najsłabszą w lidze. Fatalna asekuracja, fatalny pressing, fatalne wybicia, fatalne krycie. Jednym słowem jest fatalna. Ostatnie 10 meczów to 8 porażek i 2 niezasłużone wygrane (z QPR i Wigan - obie na boisku rywala). Co więcej, w żadnym z tych 8 przegranych meczy zespół Boltonu nie zaprezentował nic ciekawego. Zawsze bezdyskusyjne porażki. Z kolei Stoke to drużyna własnego boiska. No ale w przeciwieństwie do formy Boltonu u siebie (same porażki), wygrała coś na wyjeździe (WBA i remis w Norwich). Poza swoim stadionem Stoke gra słabiej, ale nie aż na tyle by przegrać z Boltonem.

Fulham v Tottenham - powyżej 2,5 @1,80; 4/10 ✅
Obie drużyny mają duży potencjał w ataku. Fulham u siebie zawsze potrafi stworzyć kilka sytuacji. Tylko raz nie zdobyło gola w tym sezonie na własnym boisku (Aston Villa). Tottenham w tym sezonie zawsze po wyjściu na prowadzenie wyraźnie odpuszczał. QPR spokojnie mogło tydzień temu strzelić 2 gole, Blackburn 2 tygodnie temu też, a Newcastle 3 tygodnie temu mogło w ogóle wygrać. To mnie wystarczająco zniechęca do grania na Spurs, a zachęca do grania na over. Tottenham ma taki potencjał w ofensywie, że na pewno coś strzeli. Z kolei w obronie jest gorzej. Po kontuzjach Tottenham wychodzi dość eksperymentalnymi ustawieniami. Skoro słabsze zespoły niż Fulham dawały radę strzelać gole Tottenhamowi, to czemu nie Cottagers? Tymbardziej, że u siebie potrafią stwarzać dużo sytuacji. A w obronie podobnie do Spurs, zdarzają się przestoje, nieporozumienia. To wszystko sprzyja bramkom.

Powodzenia ????
E\\
Biedaszyby z tymi typami, ale główny zakład na dzisiaj to był over 1,5 Tottenhamu, więc odrobiłem część z wczoraj.
 
grzeg232 1,1K

grzeg232

Użytkownik
Bolton - Stoke
Typ: X
Gospodarze to jedyny zespół ligi angielskiej bez remisu. A mamy już 11 kolejkę i czas najwyższy na osiągnięcie takiego rezultatu. Co więcej Bolton od .... 33 oficjalnych spotkań nie ma remisu na koncie. Co ciekawsze gospodarze ostatnio mają trudny okres, przegrywają i to dość wysoko, mają najgorszą defensywę w lidze, bo aż 27 straconych bramek na koncie. Zadziwiający jest też bilans Boltonu na własnym obiekcie 5 meczów i 5 porażek. Jedynie w Pucharze Ligi wygrali na Britannia Stadium z Macclesfield. Goście jednak też grają w kratkę, a bez remisu są od 8 gier. The Potters nie mogą pokonać Kłusaków na wyjeździe w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii od października 1963 roku. Goście mieli ciężką podróż do i z Izraela, gdzie wygrali z Maccabi TA 2:1 w LE. Ostatnie 3 wyjazdy w lidze to porażki z Arsenalem, Swansea i Sunderlandem. Wynik jest sprawą otwartą, ale według mnie remis byłbym najsprawiedliwszym rozwiązaniem w tym meczu.
 
bercik 169

bercik

Użytkownik
Piłka nożna, Premier League, 06.11.2011, 17:00

Fulham - Tottenham
Typ: Tottenham over 1.5
Kurs: 1,98
Betsafe

Dziś na Craven Cottage w derbach Londynu spotkają się dwie ekipy o podobnej słabości. Mianowicie z dziurawymi obronami. Obie również mają za sobą spotkania w tygodniu w Lidze Europejskiej. Fulham jak powszechnie wiadomo rozbiło u siebie naszych mistrzów kraju, jednak z przebiegu meczu przyznać trzeba, że krakowianie nie mieli wielkich problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych. Wynik 4:1 to efekt świetnej gry w ofensywie, aczkolwiek przy lepszym rywalu i takich błędach w defensywnie, mogło być zupełnie inaczej. Ten lepszy rywal przyjeżdza właśnie dzisiaj. Tottenham od kilku lat słynie z niesłychanie ofensywnej gry. Czy to podczas trudnych wyjazdów (Newcastle, Blackburn) czy to podczas goszczenia słabszych rywali (QPR) Koguty strzelają jak na zawołanie. Na dodatek, w przeciwieństwie do gospodarzy, Harry Redknapp dał odpocząć całej plejadzie gwiazd w czwartkowym pojedynku w Kazaniu, co może zaoowocować lepszą ich formą. Sądzę, że dziś w Londynie padnie spora ilość bramek, a conajmniej dwie z nich po stronie gości.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom