bonaventura
Użytkownik
@dani900, powiedziałem że skończyłem tą dyskusję więc spróbuj wygrać z żądzą podziwu i nie udzielaj się tutaj z satysfakcją kiedy tylko nie wejdzie jakiś typ. To w trosce o Ciebie, po prostu chciałbym oszczędzić Ci kompromitacji. Zamiast tego dalej typuj w swoim temacie, gdzie grasz po 4000zł w bwin i sportingbet co oznacza jedną rzecz: albo masz tak słabe wyniki że wciąż nie masz limitów - albo jedynym oszustem jesteś Ty sam. A jeśli mowa o argumentach, sam podajesz te które przeczą temu co piszesz więc mam ułatwione zadanie. "wiec nie myl takich rzeczy i nie rob ze mnie idioty." - ja nie robię z Ciebie idioty, ja stwierdzam fakty, a jednym z nich jest to, że 1/243 jest liczbą większą niż 1/256. Raz na dobre uciąłem ten wątek, także życzę powodzenia i moderatorów proszę o usuwanie typowego spamu w temacie bo ciężko jest tutaj powoli znaleźć typy. To wyżej zostawcie, te merytoryczne komentarze które ktoś jeszcze być może napisze też, ale spam jest tu nie potrzebny.
Edit: Dodam jeszcze, że podpisuje się pod metodą dobierania stawek którą polecasz w swoim temacie, jednak jak mówi matematyka: jest ona jeszcze bardziej ryzykowna od mojej. I nie twierdzę, iż czarna seria nie istnieje. W nieskończonym przedziale czasowym zdarzy się nawet, że milion razy z rzędu nie wejdzie kurs 1,01 - ale ilość czasu potrzebna do zajścia takiej serii byłaby bardzo, bardzo długa. "Ja założyłem, że w dowolnym przedziale czasowym nie stracę ośmiu jednostek i pod to dobrałem stawkowanie." - nie wnikając już w to, że nazywanie założenia idiotyzmem jest daleko głębokie od logicznego myślenia, dodam tylko że mam tu na myśli okres od stycznia do maja (czyli skończony). Wszystko może się zdarzyć (włącznie z bankructwem w tym temacie), ale ostatni raz podkreślę - przyjąłem dane założenia które są dla mnie najbardziej sensowne, obrałem daną strategię i właśnie ją realizuję. Raz jeszcze powodzenia i pokory.
@luqazs, odpowiednie podejście. Zapraszam do systematycznego odwiedzania wątku
@endremix, dokładnie to robię. Chciałem tylko uciąć raz na zawsze spekulacje, niestety ale znaczna część ludzi przeczyta coś w gazecie i wchłania to jako świętą prawdę. Jak widać, efektem tego są później wypowiedzi tych osób przekonanych o swojej racji której często nie mają.
Edit: Dodam jeszcze, że podpisuje się pod metodą dobierania stawek którą polecasz w swoim temacie, jednak jak mówi matematyka: jest ona jeszcze bardziej ryzykowna od mojej. I nie twierdzę, iż czarna seria nie istnieje. W nieskończonym przedziale czasowym zdarzy się nawet, że milion razy z rzędu nie wejdzie kurs 1,01 - ale ilość czasu potrzebna do zajścia takiej serii byłaby bardzo, bardzo długa. "Ja założyłem, że w dowolnym przedziale czasowym nie stracę ośmiu jednostek i pod to dobrałem stawkowanie." - nie wnikając już w to, że nazywanie założenia idiotyzmem jest daleko głębokie od logicznego myślenia, dodam tylko że mam tu na myśli okres od stycznia do maja (czyli skończony). Wszystko może się zdarzyć (włącznie z bankructwem w tym temacie), ale ostatni raz podkreślę - przyjąłem dane założenia które są dla mnie najbardziej sensowne, obrałem daną strategię i właśnie ją realizuję. Raz jeszcze powodzenia i pokory.
@luqazs, odpowiednie podejście. Zapraszam do systematycznego odwiedzania wątku
@endremix, dokładnie to robię. Chciałem tylko uciąć raz na zawsze spekulacje, niestety ale znaczna część ludzi przeczyta coś w gazecie i wchłania to jako świętą prawdę. Jak widać, efektem tego są później wypowiedzi tych osób przekonanych o swojej racji której często nie mają.