kapszti
Forum VIP
Sevilla-Osasuna
W Andaluzji grać w samo południe, to nie jest najlepszy pomysł ale chyba już teraz tam nie grzeje tak mocno więc można. Do kadry meczowej wraca Rakitic i to jest świetna informacja. Moim zdaniem to najważniejszy piłkarz w talii Emery'ego, gdyż Chorwat decyduje o tempie gry, a do tego kapitalnie obsługuję napastników czy czasem sam coś strzeli. Również Raul Rusescu dostał powołanie, co już jest niespodzianką, bo grubasek z Rumunii przez dłuuugi czas był notorycznie pomijany przez baskijskiego szkoleniowca przy powołaniach na mecze ligowe. Ale czy dotanie szansę, to wątpie, bo Bacca i Gameiro również powołani, a konkurencja wśród ofensywnych zawodników duża: Vitolo, Jairo, Rakitic, Perotti. Sevilla ostatnio była bliska wyjazdowej wygranej(tak wiem, dziwnie brzmi:razz ???? ale ostatecznie Ebert i Manucho wybili im ten pomysł z głowy. Teraz mecz domowy więc muszą wygrać, bo cele na pewno wysokie, a wyjazdy w wykonaniu Los Nervionenses są po prostu cienkie i punktować muszą głównie na Ramon Sanchez Pizjuan.
Osasuna ostatnio dokonała niemożliwego czyli przerwała passę zwycięstw Barcelony w lidze. W ogóle Osasuna w tym sezonie gra wreszcie w piłkę. W ubiegłych sezonach głównie u siebie cokolwiek grali, a na wyjazdach to była istna paranoja i niewiele potrafili zrobić. Teraz zaczęli normalnie grać i powoli zaczęli punktować. Powiem tyle, że gdyby mieli dobrego napastnika, to spokojnie mogliby o środek tabeli zawalczyć ale przy tym, co jest obecnie, to ciężko. Ciężko zapowiada się dla nich mecz w stolicy Andaluzji tym bardziej, że nie zagrają Emiliano Armenteros i Sisi. Ten pierwszy, to dla mnie mózg zespołu, a do tego świetnie bijący stałe fragmenty gry - rzuty wolne i rożne. Przy okazji nie zagra również Sisi, który również odpowiada w pomocy za ofensywę. Nie wygląda, to więc za dobrze dla ekipy z Navarry w przodzie, a jak z tyłu? Niby są Miguel Flano i Arribas, a za nimi Andres Fernandez ale pamiętajmy, że jadą na mega gorący teren i ciężko im będzie wrócić bez straty gola. Dla mnie, to Sevilla powinna te dwa gole strzelić, bo u siebie, to jednak jest moc.
Sevilla over 1,5 @ 1,60 William Hill2:1
Villarreal-Valencia
Liczyłem, że czwartkowa wygrana Valencii w LE trochę podbije kurs na Villarreal ale jakoś skoku kursu na Żółtą Łódź Podwodną nie zauważyłem, a szkoda. Mimo wszystko kursy trzymające się na poziomie 2,00 to dobra oferta. Villarreal ostatnio porażka w Bilbao ale byli słabsi, a poza tym ta czerwień dla Bruno też praktycznie załatwiła spotkanie. U siebie jednak wygrywają ze wszystkimi - poza Realem, z którym i tak powinni wygrać - i w ogóle zdecydowanie dominują nad przyjezdnymi. Dobrą wiadomością jest fakt, że kartka dla Bruno została anulowana i będzie mógł zagrać w tym spotkaniu. Ciekawe na jakie zestawienie środka pola zdecyduje się Marcelino. Jeśli zagra Bruno i Trigueros, to będzie ofensywniej, a jeśli Bruno i Pina, to jednak ten drugi bardziej zadba o defensywę.
Valencia wygrała wysoko z St.Gallen ale nie ma co się podniecać moim zdaniem, bo to było LE, a do tego rywal taki sobie, a na pewno o wiele słabszy od tego, z jakim przyjdzie im grać jutro. Z resztą w czwartek grali Piatti, Paco, Dani Parejo, Oriol Romeu czy Canales, których zapewne od 1. minuty jutro nie zobaczymy. Rzecz jasna w ofensywie można spodziewać się kwartetu Pabon, Cartabia/Feghouli, Jonas i Postiga. Za nimi Banega i Javi Fuego i tyle w temacie. Co do samej gry tego zespołu, to wygląda ona cienko. Punkty w lidze są ale oglądać tego się nie da. Przed tygodniem po raz kolejny dali pokaz żenującego spektaklu ale na szczęście Real Sociedad wywiózł komplet punktów z ich terenu. Co do wyjazdowych spotkań, to w tym sezonie ograli ich Espanyol i Betis, zremisowali z Athletic ale we wszystkich tych trzech spotkaniach, to rywale dominowali, a spotkania wygranego z jeszcze słabszą Granadą nie oglądałem ale wtedy zwycięskiego gola zdobyli w doliczonym czasie gry.
Jak dla mnie, to wyraźnym faworytem jest Villarreal, który u siebie nie ma problemów z wygrywaniem i robi to regularnie. Jeśli tracił punkty, to raczej z drużynami, które cokolwiek grają w piłkę. Valencia tego nie robi, a wygląda jakby nie potrafiła nawet... Dlatego czysta "1" to tutaj najlepszy pomysł i tyle w temacie.
Villarreal @ 2,00 Bet3654:1
Real Sociedad-Almeria
Almeria się już skończyła i przestała strzelać gole. Jednak dalej tracą, chociaż też nie są to już hurtowe ilości ale wystarczająco dużo by przegrywać mecz za meczem. Teraz czeka ich trudny wyjazd, bo na Anoeta. Real Sociedad już zapewne pogodzony z faktem, że w LM oraz LE sobie na wiosnę nie pogra więc może się skupić na lidze. Tutaj jest co odrabiać, bo te 10pkt, to wygląda tak średnio ale teraz okazja dobra na punkty, bo przed nimi Almeria, a potem Valladolid i Osasuna - myślę, że powinni tak z 7pkt zrobić w tych spotkaniach, a jedyne potknięcie widziałbym z Valladolid. Co do jutrzejszego spotkania, to Arrasate zdecydował, że Alberto De la Bella sobie odpocznie i w jego miejsce zapewne zagra Jose Angel. Tak więc linia obrony, jest raczej znana: Carlos Martinez, Inigo Martinez, Mikel Gonzalez i Jose Angel. Jak to w pomocy będzie wyglądało? Markel Bergara zapewne jako ten defensywny pomocnik ale kto obok niego? Ja bym się skłaniał ku Rubenowi Pardo, który rozegrał bardzo fajne zawody na Mestalla, które okrasił golem. Przed nimi zapewne Vela, Prieto i Griezmann. Na szpicy chyba Agirretxe skoro Seferovic grał w LM. Co ciekawe obaj zawodnicy nie strzelili gola łącznie od 1127 minut!!! Arrasate przyznaje, że oczekuje od obu napastników bramek, bo jak na razie obaj zdobyli jednego gola w lidze i to było w meczu z Getafe - Seferovic. Almeria przestała strzelać i te ich mecze trochę nudniejsze. Wszyscy jakby spuścili z tonu, a jedynie chyba Suso trzyma tą grę i widać, że to naprawdę fajny grajek i w przyszłości może być to klasowy zawodnik na porządne kluby.
Spodziewam się, że Real Sociedad już powoli skupi się na Primera Division, co może im wyjść tylko na dobre i zaczną po prostu robić punkty, tak jak zrobili to na Mestalla. Teraz liczę na dość łatwe zwycięstwo, po nie najgorszym kursie, który do dubla pasuje jak ulał.
RSSS over 1,5 @ 1,57 William Hill3:0
W Andaluzji grać w samo południe, to nie jest najlepszy pomysł ale chyba już teraz tam nie grzeje tak mocno więc można. Do kadry meczowej wraca Rakitic i to jest świetna informacja. Moim zdaniem to najważniejszy piłkarz w talii Emery'ego, gdyż Chorwat decyduje o tempie gry, a do tego kapitalnie obsługuję napastników czy czasem sam coś strzeli. Również Raul Rusescu dostał powołanie, co już jest niespodzianką, bo grubasek z Rumunii przez dłuuugi czas był notorycznie pomijany przez baskijskiego szkoleniowca przy powołaniach na mecze ligowe. Ale czy dotanie szansę, to wątpie, bo Bacca i Gameiro również powołani, a konkurencja wśród ofensywnych zawodników duża: Vitolo, Jairo, Rakitic, Perotti. Sevilla ostatnio była bliska wyjazdowej wygranej(tak wiem, dziwnie brzmi:razz ???? ale ostatecznie Ebert i Manucho wybili im ten pomysł z głowy. Teraz mecz domowy więc muszą wygrać, bo cele na pewno wysokie, a wyjazdy w wykonaniu Los Nervionenses są po prostu cienkie i punktować muszą głównie na Ramon Sanchez Pizjuan.
Osasuna ostatnio dokonała niemożliwego czyli przerwała passę zwycięstw Barcelony w lidze. W ogóle Osasuna w tym sezonie gra wreszcie w piłkę. W ubiegłych sezonach głównie u siebie cokolwiek grali, a na wyjazdach to była istna paranoja i niewiele potrafili zrobić. Teraz zaczęli normalnie grać i powoli zaczęli punktować. Powiem tyle, że gdyby mieli dobrego napastnika, to spokojnie mogliby o środek tabeli zawalczyć ale przy tym, co jest obecnie, to ciężko. Ciężko zapowiada się dla nich mecz w stolicy Andaluzji tym bardziej, że nie zagrają Emiliano Armenteros i Sisi. Ten pierwszy, to dla mnie mózg zespołu, a do tego świetnie bijący stałe fragmenty gry - rzuty wolne i rożne. Przy okazji nie zagra również Sisi, który również odpowiada w pomocy za ofensywę. Nie wygląda, to więc za dobrze dla ekipy z Navarry w przodzie, a jak z tyłu? Niby są Miguel Flano i Arribas, a za nimi Andres Fernandez ale pamiętajmy, że jadą na mega gorący teren i ciężko im będzie wrócić bez straty gola. Dla mnie, to Sevilla powinna te dwa gole strzelić, bo u siebie, to jednak jest moc.
Sevilla over 1,5 @ 1,60 William Hill2:1
Villarreal-Valencia
Liczyłem, że czwartkowa wygrana Valencii w LE trochę podbije kurs na Villarreal ale jakoś skoku kursu na Żółtą Łódź Podwodną nie zauważyłem, a szkoda. Mimo wszystko kursy trzymające się na poziomie 2,00 to dobra oferta. Villarreal ostatnio porażka w Bilbao ale byli słabsi, a poza tym ta czerwień dla Bruno też praktycznie załatwiła spotkanie. U siebie jednak wygrywają ze wszystkimi - poza Realem, z którym i tak powinni wygrać - i w ogóle zdecydowanie dominują nad przyjezdnymi. Dobrą wiadomością jest fakt, że kartka dla Bruno została anulowana i będzie mógł zagrać w tym spotkaniu. Ciekawe na jakie zestawienie środka pola zdecyduje się Marcelino. Jeśli zagra Bruno i Trigueros, to będzie ofensywniej, a jeśli Bruno i Pina, to jednak ten drugi bardziej zadba o defensywę.
Valencia wygrała wysoko z St.Gallen ale nie ma co się podniecać moim zdaniem, bo to było LE, a do tego rywal taki sobie, a na pewno o wiele słabszy od tego, z jakim przyjdzie im grać jutro. Z resztą w czwartek grali Piatti, Paco, Dani Parejo, Oriol Romeu czy Canales, których zapewne od 1. minuty jutro nie zobaczymy. Rzecz jasna w ofensywie można spodziewać się kwartetu Pabon, Cartabia/Feghouli, Jonas i Postiga. Za nimi Banega i Javi Fuego i tyle w temacie. Co do samej gry tego zespołu, to wygląda ona cienko. Punkty w lidze są ale oglądać tego się nie da. Przed tygodniem po raz kolejny dali pokaz żenującego spektaklu ale na szczęście Real Sociedad wywiózł komplet punktów z ich terenu. Co do wyjazdowych spotkań, to w tym sezonie ograli ich Espanyol i Betis, zremisowali z Athletic ale we wszystkich tych trzech spotkaniach, to rywale dominowali, a spotkania wygranego z jeszcze słabszą Granadą nie oglądałem ale wtedy zwycięskiego gola zdobyli w doliczonym czasie gry.
Jak dla mnie, to wyraźnym faworytem jest Villarreal, który u siebie nie ma problemów z wygrywaniem i robi to regularnie. Jeśli tracił punkty, to raczej z drużynami, które cokolwiek grają w piłkę. Valencia tego nie robi, a wygląda jakby nie potrafiła nawet... Dlatego czysta "1" to tutaj najlepszy pomysł i tyle w temacie.
Villarreal @ 2,00 Bet3654:1
Real Sociedad-Almeria
Almeria się już skończyła i przestała strzelać gole. Jednak dalej tracą, chociaż też nie są to już hurtowe ilości ale wystarczająco dużo by przegrywać mecz za meczem. Teraz czeka ich trudny wyjazd, bo na Anoeta. Real Sociedad już zapewne pogodzony z faktem, że w LM oraz LE sobie na wiosnę nie pogra więc może się skupić na lidze. Tutaj jest co odrabiać, bo te 10pkt, to wygląda tak średnio ale teraz okazja dobra na punkty, bo przed nimi Almeria, a potem Valladolid i Osasuna - myślę, że powinni tak z 7pkt zrobić w tych spotkaniach, a jedyne potknięcie widziałbym z Valladolid. Co do jutrzejszego spotkania, to Arrasate zdecydował, że Alberto De la Bella sobie odpocznie i w jego miejsce zapewne zagra Jose Angel. Tak więc linia obrony, jest raczej znana: Carlos Martinez, Inigo Martinez, Mikel Gonzalez i Jose Angel. Jak to w pomocy będzie wyglądało? Markel Bergara zapewne jako ten defensywny pomocnik ale kto obok niego? Ja bym się skłaniał ku Rubenowi Pardo, który rozegrał bardzo fajne zawody na Mestalla, które okrasił golem. Przed nimi zapewne Vela, Prieto i Griezmann. Na szpicy chyba Agirretxe skoro Seferovic grał w LM. Co ciekawe obaj zawodnicy nie strzelili gola łącznie od 1127 minut!!! Arrasate przyznaje, że oczekuje od obu napastników bramek, bo jak na razie obaj zdobyli jednego gola w lidze i to było w meczu z Getafe - Seferovic. Almeria przestała strzelać i te ich mecze trochę nudniejsze. Wszyscy jakby spuścili z tonu, a jedynie chyba Suso trzyma tą grę i widać, że to naprawdę fajny grajek i w przyszłości może być to klasowy zawodnik na porządne kluby.
Spodziewam się, że Real Sociedad już powoli skupi się na Primera Division, co może im wyjść tylko na dobre i zaczną po prostu robić punkty, tak jak zrobili to na Mestalla. Teraz liczę na dość łatwe zwycięstwo, po nie najgorszym kursie, który do dubla pasuje jak ulał.
RSSS over 1,5 @ 1,57 William Hill3:0