>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

10 Kolejka Premier League 02-03.11.2013

Status
Zamknięty.
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
Panowie, może było albo i nie, ale fajny bet znalazłem w betssonie.
Czy Joe Hart rozpocznie mecz w starciu z Norwich.
Tak - 1.55
Nie - 2.35
Jeśli ufać temu to Pantilimon ma bronić: http://www.manchestercity.pl/news/hart-straci-miejsce-w-skladzie-na-rzecz-pantilimona-8266.html
Źródło DailyMail, więc znalazłem : http://www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2483510/Joe-Hart-dropped-Manchester-City-match-Norwich.html
Co o tym sądzicie ?
Oglądałem konferencje z udziałem Pelle i chyba z czterech dziennikarzy pytało się go o to kto jutro wystąpi między słupkami i powiedział tylko że decyzje podejmie jutro(czyli dziś przed meczem).Ostatnio miał podobny wybór przed meczem z Evertonem i postawił na Harta.Teraz jednak może być inaczej,bo można powiedzieć,że pałka przegła się maksymalnie po tym jak Joe zawalił do spółki z Nastasiciem mecz z Chelsea w 90 minucie.Panti zagrał kolejny przedni mecz z Carling Cup z Newcastle,broniąc bardzo pewnie w tym przede wszystkim sytuacje sam na sam z Papisem Cisse na samym początku dogrywki.W ostatnich sześciu spotkaniach w których w pucharze bronił Rumun City straciło tylko jedną bramkę.Według mnie Costel zasługuje na szansę i ją dziś dostanie.Szczególnie że to tylko mecz z Norwich.Jednak na 100% nie można być niczego pewnym.Ja oceniam szansę na występ Pantilimona jednak bardzo wysoko w okolicach 90%.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
West Bromwich - Crystal Palace
Kursy na to spotkanie nieco przesadzone. Na zwycięstwo WBA mamy zaledwie 1,55, a przypominam, że nie jest to drużyna z czołówki, ale średniak. W Premier League warto w ciemno grać przeciwko takim kursom wystawionym na ligowego średniaka. Między WBA a Crystal nie ma aż tak dużej różnicy poziomów. Rozumiem to, że goście są w tabeli na ostatnim miejscu, mają serię 6 porażek z rzędu, ich bilans jest fatalny 1-0-8, ale są w stanie coś ugrać na The Hawthorns. Dzięki temu, że bukmacherzy wystawili takie a nie inne kursy mamy duże value na Crystal, a w szczególności na zakład Crystal +1. Kurs wynosi 2,00, a gdyby nawet Orły przegrały różnicą jednej bramki, wówczas będziemy mieli zwrot. Przeglądałem również wyniki WBA na własnym boisku z poprzedniego sezonu i tylko 3 z 19 meczów kończyło się zdecydowaną wygraną WBA (czyli więcej niż jedną bramką), dwa lata temu też 3 mecze, a trzy lata temu 2 spotkania, także widać, że rzadko wygrywają przekonująco. Liczę w tym meczu na remis. Po pierwsze Crystal jako jedyna drużyna w tym sezonie nie zaliczyła jeszcze remisu, a mamy już 1/4 sezonu za sobą. Po drugie optymizmem może napawać ostatnie spotkanie z Arsenalem, przegrane wprawdzie 0:2, ale The Eagles mieli sporo sytuacji i gdyby nie Szczęsny, to Arsenal mógł stracić punkty. Patrząc również na te 9 meczów obecnego sezonu, a konkretnie na rywali, z którymi przyszło się im mierzyć, byli to w większości rywale z najwyższej półki: Arsenal, Liverpool, Southampton, Swansea, Man United, Tottenham, Stoke (na Britannia są zawsze groźni), czyli z 9 meczów aż 7 grali z bardzo wymagającym rywalem. Pozostałe dwa mecze to 3:1 z Sunderlandem i wpadka z Fulham 1:4. Ok, mogliby mieć tych punktów 2-3 więcej jakby udało się gdzieś tam coś uszczknąć, ale patrząc na zestaw rywali, z którymi grali do tej pory widać, że nie mieli za bardzo szans na coś więcej. WBA jest takim rywalem, z którym mogą powalczyć o punkty. W tym sezonie widać, że są nierówni. Początek mieli bardzo słaby, później nadeszła seria dobrych rezultatów, a ostatni mecz to totalna klapa na Anfield. H2H ostatnich spotkań na korzyść Crystal, chociaż grali ze sobą ostatni raz w 2010 roku.

West Bromwich - Crystal Palace ⛔ 2:0
Typ: Crystal Palace +1
Kurs: 2,01
Buk: Pinnacle



Odniosę się jeszcze do meczu Hull - Sunderland. Kusi, żeby postawić na Sunderland, ale jak dla mnie ta ekipa nadal mnie nie przekonuje. Wygrali derby z Newcastle, ale tam równie dobrze wynik mógł pójść w drugą stronę. Było trochę szczęścia i przypadku w tym zwycięstwie. Sunderland grał dobrze, ale w pierwszych 20 minutach. Później przewagę miało już Newcastle. Udało się wyrównać i później to Sroki nadal napierały. Gdzieś około 60 minuty odniosłem wrażenie, że Sunderland nie ma ochoty już grać i zadowala ich ten remis. Później poszła jedna akcja, strzał życia oddał Borini i było 2:1. Dla mnie ten mecz może skończyć się różnie i postawa Sunderlandu w derbach nie przekonała mnie, żeby postawić na nich. Najbardziej przychylałbym się do typy ROBINHO, czyli remisu w tym spotkaniu.
 
michal132 6

michal132

Użytkownik
Arsenal - Liverpool
Typ : Liczba bramek 2,5+
Kurs - 1,62
Mamy chyba najciekawsze spotkanie weekendu - Na Emirates Stadium Arsenal Londyn zagra z Liverpoolem. Nie będę się rozpisywał o tym, że oba zespoły spisują się jak na razie świetnie, czego sam się przed sezonem nie spodziewałem. Arsenal zwłaszcza u siebie gra bardzo ofensywną piłkę i nic w tym dziwnego bo mają do tego warunki w postaci świetnych piłkarzy (Ozil, Ramsey, Cazorla, Giroud). Nawet w ostatnim meczu z Chelsea (mimo porażki) grali naprawdę bardzo ładnie. Liverpool ma natomiast dwóch genialnych napastników. Suarez dopiero co wrócił do gry po odbytej karze, a już w statystykach ma średnio ponad bramkę na mecz. No i do tego jest jeszcze Sturridge, który od Suareza jak na razie nie odstaje. Według mnie dziś w Londynie zobaczymy jakieś 3-4 bramki, dlatego że chyba nikt remisem się nie zadowoli.
 
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
02.11.2013 15:30
Arsenal - Liverpool
Typ: BTS⛔
Kurs: 1.53
Bukmacher: Bet365
Dyscyplina BPL PIłka nożna

Analiza:
WItam! Dziś nie lada gratka dla fanów piłki nożnej a szczególnie Angielskiej Premier League. Na Emirates Stadium zawita dzisiaj 3 drużyna w lidze. Niemniej jednak różnice punktowe są tak małe, że szczyt tabeli może się dzisiaj diamietralnie zmienić. Do rzeczy!

Z jednej strony mamy Kanonierów, którzy w tym sezonie chyba w końcu wygrają jakieś trofeum. Drużyna wygląda na zgraną a futbol jaki prezentują bardzo przypada moim oczom. Zachwycanie się nad trafnością transferu Ozila mija się z celem bo już wszyscy mają chyba tego po dziurki w nosie dlatego moja analiza zwróci się bardziej ku dwóm innym zawodnikom. Pierwszym jest Ramsey - młodziutki walijczyk, który w tym sezonie po prostu przerasta wszystkie oczekiwania. Drugim jest Giroud - mimo, że nigdy za nim szczególnie nie przepadałem w tym sezonie gra na prawdę fajny futbol i co najważniejsze świetnie zgrywa się z głównym playmakerem - Ozilem. Fakt, że w meczu pucharowym pojawił się dopiero w 70ej minucie świadczy, że Wenger oszczędza go przed tym piekielnie ważnym meczem ligowym.

Z drugiej strony jest Liverpool. Drużyna, która w tym sezonie zamyka usta wszystkim hejterom. Sturridge to dla mnie jeden z lepszych transferów inBPL ostatnich lat. Pomijając wysoką bramkostrzelność trzeba podkreślić współpraće między nim a numerem 9 - Suarezem. Do tego dochodzi wypożyczony &quot;Mojżesz&quot; i można pokusić się o zdanie, że Gerrard i spółka zaliczają tak wysokie notowania dzięki drużynie z Londynu.

Podsumowując - Obie drużyny mają motyw by wygrać, obie drużyny są w wysokiej formie(jeśli chodzi o kanonierów to przegranej z bvb nawet nie biore pod uwagę i każdy kto oglądał ten mecz wie dlaczego, a puchary to co innego niż liga), obie drużyny grają fajny agresywny futbol i typ BTS został pokryty w 9/12 meczów przy czym żaden nie skończył się bezbramkowym remisem Jedno jest pewne - spotkanie będzie arcyciekawe a typowanie 1x2 to igranie z losem. Sercem za kanonierami, rozumem za remisem. Pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=4leNkOJC9fg&amp;amp;feature=player_detailpage

Z luźnych typów to:
sunderland over 2.5 kartki @2.37⛔
chelsea @1.60⛔
city -2 @2.50✅
 
maro-17 789

maro-17

Użytkownik
Arsenal - Liverpool ✅✅✅ (2:0)
Typ: 1 Kurs: 2,30 Buk: WilliamHill

Po tym jak goal.com ogłosił, że Jack Wilshere nie zagra w tym spotkaniu z powodu urazu kostki kursy poszły trochę w górę i skusiłem się na pogranie Arsenalu. Oczywiście myślałem o Arsenalu już wcześniej ale teraz kurs jest wystarczający bo ryzyko tak czy tak w takim pojedynku wręcz na szczycie małe nie jest. A jeszcze dochodzi do tego sprawa, że informacja z tego serwisu to żadne 100% a oficjalnych składów jeszcze nie ma.
Oczywiście Jack to genialny zawodnik ale wraca Arteta więc jakoś się zalakuje tą dziurę. W podstawie więc z przodu wyjdzie pewnie Rosicky. Arsenal przegrał 2 ostatnie mecze na Emirates i nie wierzę w to, że nie będą zmotywowani aby wreszcie tu coś wygrać. Kluczem do tego będzie defensywa. Borussia genialnie spięła się na Kanonierów zaś w meczu z Chelsea nie dało się wygrać bo w piłkę gra się 11-oma zawodnikami a nie 9-cioma. 2 korzenie w postaci Jenkinsona i Bendtnera zrobiły robotę.
Na szczęście dziś przód będzie wyglądał całkiem całkiem a i defensywa będzie solidniejsza. Główna rzecz to boki obrony czyli Sagna i Gibbs. Uważam, że przy grającym 3-jką obrońców Liverpoolu jakość na skrzydłach będzie miała dzisiaj kluczową rolę. Dużo akcji bocznymi sektorami boiska czy to bocznych obrońców czy to Ozil&#39;a lub Cazorli i dogrania do będącego ostatnio w świetnej dyspozycji Giroud. Czy tak rzeczywiście będzie i Arsenal potwierdzi w wymagającym meczu swoje duże aspiracje, których po 1-szej kolejce nikt się nie spodziewał??? Przekonamy się już niedługo. Powodzenia !
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
gnu_gpl 452

gnu_gpl

Użytkownik
⚽ Everton - Tottenham under 2.5 @ 1.82 ✅
Pojedynek mocnych drużyn, będących w formie. Everton u siebie znakomity, znakomicie grają także Koguty na wyjazdach. To będzie zacięte spotkanie, dużo macania się. Wg mnie każdej drużynie będzie zależało bardziej na nie przegraniu niż wygraniu. Z tego powodu przewiduję niewiele sytuacji bramkowych i becz z małą ilością bramek. Dodatkowym faktem popierającym jest bramkostrzelność drużyn: Everton po starcie underowym miał niezłą serię 4 overów, ostatnio przełamali i myślę, że zatrzymają się na tym. Tottenham to znowu chyba najbardziej underowa drużyna ligi, szczególnie na wyjeździe (4:1 w 4 meczach!).
Liczę na zacięty mecz w środku pola.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Everton - Tottenham
Faworytem wg bukmacherów i wg mnie jest Everton. Everton gra bardzo dobrze przeciwko ekipom z czołówki. W poprzednim sezonie przegrali tylko raz - z Chelsea. W pozostałych spotkaniach zdobywali co najmniej jeden punkt. Forma w tym sezonie również jest dobra. Przegrali tylko raz, na wyjeździe z Man City. Zespół gra jeszcze lepiej niż za czasów Moyes&#39;a. The Toffees jeśli pokonają Koguty wskoczą na 2. miejsce w lidze i będą mieć stratę 4 punktów do lidera. Jest więc o co grać. W drużynie wszyscy podstawowi gracze są zdrowi, także Martinez wystawi najmocniejszą jedenastkę. Jak przyjrzałem się bliżej drużynie Tottenhamu, ich rywalom i wynikom jakie osiągali, to stwierdziłem, że Tottenham to… cienka ekipa. Zespół jest wysoko w tabeli, ale nie gra nic specjalnego. Mimo to wygrywa. Dlaczego? Bo ma słabych rywali. Tottenham rozegrał 9 spotkań, strzelił w nich tylko 9 bramek, w tym 3 z rzutów karnych. Za rywali miał wszystkich trzech beniaminków, czyli Hull (dom), Cardiff (wyjazd) i Crystal Palace (wyjazd) oraz Norwich (dom), Swansea (dom), West Ham (dom) i Aston Villa (wyjazd). Zestaw tych rywali nie rzuca na kolana. Zwycięstwo z beniaminkiem to niemal obowiązek, a pozostali wymienieni rywale nie należeli do wymagających. Mało tego, nawet tak słabi rywale potrafili przysporzyć Kogutom kłopotów. Z każdym z beniaminów wygrali po 1:0, przy tym albo strzelali bramkę w końcówce albo z karnego. Z pozostałymi rywalami także mieli problemy, a największe z West Hamem, bo dostali baty u siebie 3:0. 7 z 9 meczów grali więc ze słabiakami. Pozostałe dwa z Arsenalem (porażka 0:1) i Chelsea (remis 1:1). Jak widać, gdy rywal był wymagający, nie było tak łatwo. Ani razu Koguty nie potrafiły strzelić więcej niż 3 bramki w meczu, 5 razy strzelali po jednej bramce, 2 razy dwie i 2 razy ani jednej. Tak właśnie wygląda obraz Tottenhamu z tego sezonu. Dodam także, że Koguty grały w tygodniu mecz pucharowy, który wygrały po rzutach karnych, także piłkarze mają w nogach 120 minut gry. Do tego w czwartek czeka ich mecz w Lidze Europy. Everton nie gra ani w Capital One Cup ani w LE, więc mieli więcej czasu na odpoczynek. H2H przemawia za Evertonem. 3 ostatnie konfrontacje na Goodison Park kończyły się wygraną Evertonu. Koguty nie potrafią tam wygrać od roku 2007.

Wszystko przemawia za Evertonem. Myślę, że powinni wygrać ten mecz, chyba, że zdarzy się coś nieprzewidzianego jak czerwona kartka albo rzut karny dla Tottenhamu. Mam nadzieję, że nie padnie tutaj remis. W sobotę poszły dwa DNB i dwa razy był remis i zwrot.

Everton - Tottenham
Typ: 1DNB
Kurs: 1,794
Buk: Pinnacle
 
dovolniak 120

dovolniak

Użytkownik
Cardiff - Swansea
Dzisiaj w Premier League są, dwa zapowiadające się na wyrównane mecze. Postanowiłem skupić się na tym drugim, czyli 105. Derbach Walii. Historia spotkań między tymi ekipami ukazuje nam, że statystyczną przewagę ma ekipa gospodarzy. Cardiff wygrało 43 takich konfrontacji, zaś Swansea o 8 mniej, poza tym pozostałe 27 zakończyło się remisem. Zgłębiając dalej historię spotkań między tymi ekipami dojdziemy do bardzo ciekawej statystyki, a mianowicie liczby bramek. Tylko 5(!) spotkań pomiędzy obiema ekipami kończyło się bezbramkowym wynikiem, więc emocje są niemalże gwarantowane, ale nie w kierunku wyniku końcowego, ani liczby bramek chciałbym iść, lecz w kierunku tego jak zażarte są te mecze.
Kibice bardzo przeżywają to spotkanie, a niejednokrotnie kończą się one aktami wandalizmu. &quot;Najsłynniejszy&quot; taki akt miał chyba miejsce w 1993 gdzie po porażce 1:0 kibice Swansea postanowili zdemolować Ninian Park(ówczesny stadion Cardiff). Krzesełka latające w kierunku kibiców gospodarzy zakończyły się na tym, że batalia przeniosła się na murawę. W trakcie ostatnich derbów Walii fanatycy Cardiff zdemolowali trybuny, a także nie oszczędzili toalet. Po meczu doszło również do starć pod stadionem gdzie aresztowano 15 osób. To tyle jeżeli chodzi o wątek historyczny, a teraz przechodząc do typu powiedzmy nieco o arbitrze tego spotkania.
Mike Dean nie będzie miał dzisiaj łatwej pracy, bo jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami i mimo nawet najszczerszych chęci zawodnicy nie raz dają się ponieść emocjom i zachowują się jak na nich nie przystało. Poza tym angielski sędzia nie jest preferującym angielską piłkę tzn. nie zawsze pozwala grać ostro. Od sezonu 2005/06 (czyli pierwszego w zasadzie pełnego gdzie sędziował po ponad 40 meczy w sezonie) do zeszłego pokazywał od 4.02 (2006/07) do 3.27 (2005/06) zółtej kartki na mecz (średnio około 3.4+) i do tego mniej więcej raz na pięć meczy sięgał po czerwień. Ostatnie derbowe spotkanie jakie sędziował to derby Londynu, a dokładniej mecz z tego sezonu zakończony wynikiem 1:1 7 zółtymi i 1 czerwoną kartką czyli Tottenham - Chelsea. Jak widać nie oszczędzał się i sypał kartkami równo, żeby zawodnicy się nie rozbrykali, a mimo to i tak musiał często sięgać do kieszeni.
Reasumując rys historyczny, aktualna sytuacja w lidze, oraz sędzia sprawiają, że powinien to być zacięty i trudny mecz. Nie zdziwię się jeżeli zobaczymy tutaj sporo żółtych kartek, a być może i czerwoną. Mimo iż linia jest dosyć wysoka powinna zostać pokryta. Dodatkowo jeszcze za drobne spróbuję wytypować w kierunku gospodarzy, bo tutaj kibice na pewno będą 12 zawodnikiem, a przez to motywacji i chęci nie powinno zabraknąć, aż do ostatniej minuty.
Over 5 kartek @1.75 Bet365 8/10 ⛔ 3
1 DNB @2.25 Bet365 2/10 ✅ ✅ ✅ 1:0
 
ciam1414 1,4K

ciam1414

Użytkownik
Everton - Tottenham (Tottenham over 5,5 rzutów rożnych) @ 2,0⛔ 4 rożne do połowy, a potem nic ;/

To spotkanie najlepiej porównać do sytuacji z życia wziętej,której sam doświadczyłem osobiście kilka razy.Klasyka gatunku;
...&quot;wiesz kochanie dzwonił kolega,i wyskoczę z nim na piwko,dawno się nie widzieliśmy,nie wiem jak to będzie,ale za max 2 godzinki,jestem w domu...&quot;-hmm,ale czy na pewno?,mówiąc te słowa sami już wiemy,że...nie wiemy jak to będzie,a to zazwyczaj kończy się...grubym kacem.Dlatego aby nie dopuścić po tym meczu(jak dla mnie za dużo odpowiedzi na &quot;nie wiem&quot; w tym spotkaniu),do w/w stanu,odpuszczam granie,1,X,2 itd.,i decyduję się na rzuty rożne.
Goście na wyjazdach legitymują się bilansem 3-0-1,bramki 4-1.Jak widać zbyt dużo nie strzelają i nie tracą goli,ale w każdym z 4 meczy w delegacji bili minimum 6 RR;
-z Arsenalem(porażka 1-0,6RR),C.Palace(0-1,7RR),Cardiff (0-1,12RR)i Aston Villa(0-2,7RR).
Everton jak wiemy to nie jakaś &quot;ogórkowa&quot; ekipa(min.wygrana z Chelsea 1-0 u siebie),i na własnym stadionie jeszcze nie przegrała,3-1-0,br.6-3.Skoro jednak Chelsea mimo porażki wywalczyła 7 RR,a ostatnio Hull(2-1),także bił 7 razy RR,to ekipę Spurs także spokojnie stać,na przekroczenie 5RR,potrzebnych aby zaliczyć ten typ do udanych.
Everton bez:Alcaraz d0/0,Gibson m1/0,Kone f5/0.
Tottenham bez:Capoue m3/0,Chadli m4/0,Fryers d0/0,Adebayor f0/0,Naughton d3/0 i Rose d4/0.Jak widać nie są to pierwszoplanowe postacie w obu ekipach,także absencje nie wpłyną z pewnością na wynik tego spotkania.
Uważam,że zawodnicy pokroju Soldado,Lennona czy Townsenda i inni,są wstanie zagrozić każdej defensywie w Premier League,co przy małej ilości bramek zdobywanych przez ich zespół,powinno przełożyć się na stałe fragmenty w okolicach pola karnego rywala(czytaj;RR). I na to właśnie dzisiaj liczę,powodzenia.
 
typer_miras 7

typer_miras

Użytkownik
Dyscyplina: ⚽ Piłka nożna, Anglia: Premier League ✅✅✅
Spotkanie: Cardiff City - Swansea City, 17:00
Wynik: 1:0 (0:0)
Typ: wynik do połowy - remis
Kurs: 2.05
Bukmacher: Bet-at-home

Derby Walii. Zarówno Swansea, jak i Cardiff w ostatnich meczach nie wyglądają rewelacyjnie. Swansea nie wygrało nic od dwóch meczy, Cardiff od czterech. Jakościowo wiadomo - Swansea posiada lepszych zawodników. Michu, który może zaskoczyć w każdym momencie, sprowadzony niedawno Wilfried Bony + tacy ludzie jak Routledge, Dyer, czy De Guzman stanowią całkiem niezły napad. Lecz jak widać, ostatnio obu drużynom jakoś wybitnie granie nie idzie, do tego dokładam jeszcze sam fakt tego, że to derby, a &quot;derby rządzą się swoimi prawami&quot;. Z tego wszystkiego wychodzi dzisiaj zacięty mecz i wydaje mi się, że typ &quot;remis do połowy&quot; to dosyć prawdopodobna opcja.
 
funias 691

funias

Użytkownik
Witam. Wczoraj ładnie siadł overek 1.5 ManUtd. Dzisiaj bardzo ciekawie zapowiadający się mecz Everton - Tottenham. Na początek chcę napisać, że nie zgadzam się z Tobą do końca bułeczka z tym co piszesz, a już na pewno nie z tym, że Koguty to cienka ekipa, przesadziłeś. Bo jeśli cienkie ekipy prowadzą chociażby w grupie LE po trzech kolejkach z kompletem pkt i bilansem bramkowym 7-0 i utrzymuje się w czołówce najlepszej ligi świata to fajnie chyba być cienką ekipą ???? Samego typu nie neguję, bo to moim zdaniem mecz z gatunku 50/50 i jeśli już ktoś uprze się by to grać to nie należy szaleć ze stawką, bo po prostu wszystkie trzy rozwiązania są bardzo prawdopodobne. Ale do rzeczy.
The Toffees jeśli pokonają Koguty wskoczą na 2. miejsce w lidze i będą mieć stratę 4 punktów do lidera. Jest więc o co grać
A Totki jak pokonają The Toffees to gdzie wskoczą? Moim zdaniem żaden argument. Motywacja po obu stronach.
zespół jest wysoko w tabeli, ale nie gra nic specjalnego. Mimo to wygrywa. Dlaczego? Bo ma słabych rywali.
A jeszcze niedawno pisałeś jaka to PL jest wyrównana i nie ma tutaj słabszych punktów, każdy może wygrać z każdym. Poza tym często to słabsze ekipy są bardzo niewygodne ze względu na defensywne podejście do meczu. Tottenham kupił wielu nowych graczy, potrwa zanim stworzą idealny kolektyw.
Poza tym 0-1 z Arsenalem i 1-1 z Chelsea o których piszesz to nie są złe wyniki. Zarówno Kanonierzy jak i The Blues w tym sezonie bardzo mocne.
Everton gra solidnie i to bardzo. Nie sposób się nie zgodzić, historia również przemawia nieco za ekipą z Liverpoolu. Sądzę, że jednak dzisiaj mogą zgubić punkty. 3 wygrane mecze u siebie w lidze... Tottenham bez zwycięzca na Goodison Park od 2007 roku. Do typu przekonuje mnie również dobra gra na wyjazdach ekipy z Londynu. Może zwycięstwa nie są przekonujące, ale punkty zbierają konsekwentnie. Poza tym grają świetnie z tyłu. Zaledwie jedna stracona bramka. Zwłaszcza czyste konto z AV na wyjeździe mogło się podobać. Sytuacja w LE jest bardzo komfortowa. Poza tym Tottenham ma szeroką kadrę więc spokojnie. W meczu z Hull również nie grali kluczowi gracze.
W obu zespołach w niedzielę zabraknie kilku zawodników. W drużynie gości nie będą mogli zaprezentować się Darron Gibson, Antolin Alcaraz i Aroune Kone. Natomiast Tottenham będzie musiał sobie poradzić bez Nacera Chadliego, Emmanuela Adebayora i Danny&#39;ego Rose&#39;a. (za anglia.goal.pl)
Stawiam, że dzisiaj seria Evertonu zostanie przerwana. Oczywiście jak pisałem wyżej bez szaleństw ze stawkami, bo zdarzyć może się wszystko. Powodzenia.
Everton - Tottenham
Tottenham DNB @2.14 betsson

Wynik: 0-0
Zwrot, a mecz nie zachwycił... Dwie różne połowy.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Bo jeśli cienkie ekipy prowadzą chociażby w grupie LE po trzech kolejkach z kompletem pkt i bilansem bramkowym 7-0 i utrzymuje się w czołówce najlepszej ligi świata to fajnie chyba być cienką ekipą
Poziom Premier League a LE to niebo i ziemia, więc...
A jeszcze niedawno pisałeś jaka to PL jest wyrównana i nie ma tutaj słabszych punktów, każdy może wygrać z każdym.
No tak, drużyna z dołu tabeli jest w stanie przysporzyć sporo problemów drużynie z czołówki, jest w stanie z nią wygrać, ale nadal nie jest w stanie na przestrzeni całego sezonu dogonić i dorównać tym z góry. Tottenham miał prawie samych przeciwników, którzy albo będą bić się o utrzymanie albo skończą sezon w środku tabeli. Na tle tych rywali wypadali blado, ich mecze to męczarnie o zdobycie tego jednego wymęczonego gola. To, że stracili tak mało bramek to też zasługa rywali, którzy skupiali się na defensywie. Zapomniałeś również o tym, że w środę Koguty grały w pucharze 120 minut i niektórzy piłkarze z podstawowego składu grali w tym spotkaniu.
 
funias 691

funias

Użytkownik
Ale nie wszyscy. Odpoczywali m.in Townsend, Holtby, Lennon, Soldado czyli Ci, którzy stanowią główną siłę ognia z przodu ????
Jedno jest pewne. Mecz zapowiada się bardzo interesująco. Powodzenia i pozdrawiam.
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Everton - Tottenham , Powyżej 4 kartek (azjany) @ 1.850 - Bet365, stawka: 3/10
Chyba drugie najciekawsze spotkanie bieżącej kolejki. Zaraz po nim - Derby Walii, o których za chwilę. Zawody na Goodison Park poprowadzi Kevin Friend. Jego nazwisko jest sprzeczne z tym co wyprawia na boisku. Nie jest zbyt przyjazny zawodnikom i pokazuje to także w tym sezonie... Myślę, że linia 4 (w przypadku czterech kartek mamy zwrot) jest jak najbardziej do gry. Zwłaszcza, że to spotkanie o drugie miejsce w tabeli. Będzie się działo!
Cardiff City - Swansea City , Swansea -1 (HC Kartki) @ 3,40 - Bet365, stawka: 2/10
Jak już wspominałem wyżej - Derby Walii. Na papierze drużyna Swansea jest lepsza. Jednak nie można nic ujmować ekipie Cardiff, którzy jak wiemy - pokonali choćby City w tym sezonie. Mike Dean to dość &quot;zarobkowy&quot; sędzia. Z racji tego, że drużyna &quot;Łabędzi&quot; otrzymuje średnio dwie kartki na spotkanie, a także tego iż Cardiff gra na własnym stadionie, próbuję poszukać niespodzianki w żółtych kartonikach w stronę gości -1 handicap po takim kursie warto spróbować.
Bo jeśli cienkie ekipy prowadzą chociażby w grupie LE po trzech kolejkach z kompletem pkt i bilansem bramkowym 7-0 i utrzymuje się w czołówce najlepszej ligi świata to fajnie chyba być cienką ekipą
Z tym drugim argumentem mogę się zgodzić... Ale z pierwszym... Szanujmy się. Nie dość, że w tym roku LE jest mierna, to jeszcze Tottenham trafił na &quot;grupę śmierci&quot;... Trudno, żeby nie mieli kompletu punktów.
Odpoczywali m.in Townsend, Holtby, Lennon, Soldado czyli Ci, którzy stanowią główną siłę ognia z przodu
Cóż z tego, że ofensywa odpoczywała jak formacja defensywy dostała w dupę. Według mnie (podobnie jak Bułeczka) uważam, że Everton wygra. Co nie zmienia faktu, ze spotkanie będzie bardzo dobre.
 
tobias 359

tobias

Użytkownik
Everton - Tottenham
Everton wygra 2,45
Everton over 1,5 gola 2,35

Idę w kierunku Evertonu. Podopieczni Martineza mogą się podobać w tym sezonie. Jeżeli ktoś się zastanawiał czy jest życie po Moyesie - odpowiem Tak. Everton u siebie 3-1-0, potrafili min. pokonać Chelsea czy Newcastle. Martinez dokonał świetnych transferów, bo wypożyczył niechcianego w The Blues Lukaku i sprowadził doświadczonego Garetha Barrego z City. Jak słabo wyglądała ta pozycja w poprzednim sezonie? Powiem tylko tyle, Hitlsberger pogrywał na tej pozycji.
Jeżeli chodzi o Tottenham to jestem rozczarowany ich grą. Wyniki jak na razie są dobre i to pozwala im utrzymywać się w czołówce, ale chyba nie na długo. Totki na wyjazdach to 3-0-1. Wygrane z znacznie niżej notowanymi zespołami w słabym stylu - Crystal Palace, Cardiff, Aston Villa. ,,Koguty&quot; mają problemy z organizacją gry w ofensywie i to było widać do bólu np z Hull czy z West Hamem. Grę Tottenhamu ciągnie Towsend i jeżeli Everton powstrzyma tego skrzydłowego to jestem spokojny o mój typ. Soldado będzie się odbijał od Distina i Jagielki jak piłeczka.
Oficjalne składy z Twiterra.
Lloris; Walker, Chiriches, Dawson, Vertonghen; Paulinho, Sandro; Lennon, Holtby, Townsend; Soldado

Howard, Coleman, Jagielka, Distin, Baines, McCarthy, Barry, Mirallas, Osman, Pienaar, Lukaku​
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom