Dobry z ciebie smieszek heheszek.
Nie jestem tak ambitny zeby rozkladac wszystko na czynniki pierwsze, wiec odpowiem jak leci.
Prezentuja marna forme, zeby nie powiedziec slaba. Mowa o Dunczykach.
Masz punktacje Nickiego trollu i wyciagnij wnioski (chronologiczne wystepy od pierwszego do ostatniego):
Nicki Pedersen - 12 (3,3,3,3,0) - Gorzów DOM
Nicki Pedersen - 13 (2,3,2,3,2,1) - Tarnów WYJAZD
Nicki Pedersen - 11 (3,3,3,2,0) - Toruń DOM
Nicki Pedersen - 10 (2,2,2,1,3) - Zielona Góra WYJAZD
Nicki Pedersen - 6 (1,3,1,w,1) - Rybnik DOM
Nicki Pedersen - 13 (2,3,3,3,2) - Grudziądz DOM
Nicki Pedersen - 9 (2,0,3,1,3) - Gorzów WYJAZD
Zauwazyles tendencje spadkowa? Przy czym Grudziadz na wyjazdach wiadomo jak jedzie, wiec ten wynik nie oddaje jego prawdziwej obecnej formy we wszystkich rozgrywkach.
Na Kildemanda szkoda klawiatury.
GP to nie liga powiadasz? Zwykle mawialo sie, ze
Anglia to nie
Polska,
Polska to nie
GP etc. To dla mnie nowosc, ze "
GP to nie liga". Zawsze myslalem, ze w
GP jedziesz na maksa i jedziesz tym co masz najlepsze. No coz, ponad 20 lat przy tym sporcie i dowiaduje sie nowych rzeczy - dzieki!
Nie podepre tego zadnym przykladem, bo musialbym otwierac dwa poprzednie sezony, a tego mi sie nie chce robic. Jezeli spodziewasz sie u Emila normalnej formy i wyniku w okolicach kompletu to sie rozczarujesz i to bardzo.
Oh, moj blad. Jakies smieszne zawody na poczatku sezonu pojechal. No ale zawody to zawody. KAJAM SIE.
Nie wiem jak cie przekonac do Zengiego. Papier przyjmie wszystko - rowniez to, ze jak komus nie szlo to szlo mu juz nie bedzie nigdy.
Piter, Hancock, Holder i
GP. Nie widzisz roznicy? Normalnie powiedzialbym, ze jestes durniem, ale nie zrobie tego i ci wytlumacze na czym polega roznica. Hancock w
GP jedzi zapewne dluzej niz ty zyjesz, Holder w
GP nie jezdzi od wczoraj, natomiast Piter debiutuje w
GP i wystep w tych zawodach kosztuje duzo sil, nerwow etc. Jasne - sa zawodowcami, ale przykladow bez liku, ze zawodnicy debiutujacy w
GP placa frycowe jadac slabo 'wszedzie'. Daleko nie trzeba szukac: Kolodziej i Vaculik - sprawdz sobie ich debiutanckie sezony w
GP i wystepy w sezonie. To pierwsze przyklady jakie przychodza mi do glowy. Z tego co zauwazylem to Hancock dzien po
GP tez jezdzi slabiej, ale to tylko potwierdza moje zalozenie, ze
GP to nie zwykle zawody rozgrywane dzien przed liga o
Puchar Króla Retarda, gdzie przyjedzie i zrobi 13 punktow i na drugi dzien jest wypoczety.
Majac takich juniorow jakimi dysponuje obecnie Leszno to seniorzy nie maja marginesu bledu. Zakladasz, ze zrobia 4 punkty, wiec reszta musi dorzucic po 8 najprosciej mowiac. Wydaje mi sie, ze ich juniorzy zrobia mniej punktow. Wyjazd ligowy to cos innego niz wystep w Pucharze Pomorza na MA.
Wyszlo mi 70-20.
Jezeli chcesz mi powiedziec, ze sytuacja w tabeli w kontekscie przedsezonowych zalozen nie bedzie miec zadnego wplywu na ich poczynania w kazdym zbliajacym sie meczu to nie mamy o czym dyskutowac. Daleko szukac nie trzeba - Gorzow 2015 i Zielona Gora 2015.