10 kolejka Ekstraligi - 19.06

[dawid.400]

Nie wiem czy wiesz ale Jonsson jest chory raczej dzisiaj pojedzie, ale może być mu dzisiaj ciężko.

 

[dawid.400]

Greg Hancock - Piotr Protasiewicz +1 2 @ 2,00 tobet 13-12

Dla mnie to jest bardzo dobry typ na dzisiejsze derby. Piotr jest liderem Falubazu u siebie legitymuje się średnią ~2,6. Natomiast Hancock u siebie ma zaledwie ~1,9. Piotr jedzie w parze z Dudkiem i raczej nie będzie go przepuszczał przed siebie. Natomiast Amerykanin jeździ z Davidssonem, który na W69 potrafi odpalić i jechać rewelacyjnie. Do tego można dołożyć że Piotr odpoczywał w tym tygodniu od ligi Szwedzkiej więc pewnie jest spragniony jazdy. Zmęczenia nie powinno być. Jeśli tor pozwoli na normalną jazdę to Piotr moim zdaniem lepiej zapunktuje niż Herbie a dodatkowo mamy jeszcze 1 punkt handicapu.
Gollob to jest tchórz :?

 

[feekus]

Nie wiem czy wiesz ale Jonsson jest chory raczej dzisiaj pojedzie, ale może być mu dzisiaj ciężko.

wiem, ale stawka spotkania jest na tyle wysoka, że takie szczegóły nie powinny odegrać dużego znaczenia. Naszprycują go medykamentami żeby był w stanie mecz objechać i będzie się ścigał na poziomie, do którego przyzwyczaił przy W69.
Co do pogody to wiadomo, że jest loteryjna, prognozy bardzo różnie wskazują stan opadów na dzisiejszy wieczór w ZG. Warto jednak pamiętać, że nad Falubazem wisi taki smród związany z tym przekładaniem spotkań + fakt, że tvp ma już dość tych zmian terminów i dziś staną na głowie, aby kompletne zawody się odbyły. Mają do tego z/z do dyspozycji także też im będzie zależało, aby mieć te derby z głowy ????
Oczywiste jest, że element ryzyka w tym becie nie trudno znaleźć, ale jak na AJ to 11pkt w 6 startach to jest baaardzo mało i powinien spokojnie wykręcić taki score!

 

[radula]

Co do dzisiejsze spotkania to zaznaczam od razu że ja nic nie gram ponieważ tor w ZG dzisiaj może naprawdę każdy.Opady jak dziś mają byc mogą wypaczyć wynik tego spotkania oraz zdobycze indywidualne zawodników.Dlatego postanowiłem się wstrzymać i tylko obejrzę to spotkanie w TV.

Jednak jeśli ktoś chce już grac to według mnie warto spróbować:
Piotr Protasiewicz -1 - Andreas Jonsson +1 Typ:1 1,60

W ostatnim czasie widać że Piotrek jest naprawdę w bardzo wysokiej formie natomiast AJ wręcz przeciwnie jakoś tak słabnie...I w Polsce i w Szwecji już nie jeździ i nie zdobywa tylu pkt co na początku.Dlatego myślę że Protas zdobędzie spokojnie o kilka pkt więcej tym bardziej że słychać o przeziębieniu a co za tym idzie osłabieniu AJ. To takie moje zdania i taka moja propozycja

Pozdrawiam RADULA

Edit: Kurcze kusi mnie kurs na Under10,5 AJ po 2,20 w Tobet. Jeszcze zobaczę ale jak narazie nie gram.
Edit 2: Nie wytrzymałem i zagrałem under 10,5 po 2,10. Pogoda jak narazie dość dobra zn. nie pada więc raczej pojadą i tak patrzyłem jak z kim jedzie AJ to wychodzi mi że nie koniecznie musi zdobyć więcej niż 10 pkt.No chyba że wyjdzie Mu mecze ale ja liczę na to że będzie tak jak w ostatnim tyg czyli przeciętnie...

edit:3No i AJ pierwsze 3 starty fantastyczne i under nie wchodzi.Co do meczu to nudny jak falki z olejem bo tylko start i pierwszy łuk to tak ma wygladać mecz o najwyzsze cel?Bezsensu szkoda czasu na taki mecz zero mijanek no może w 15 biegu Nicki powalczył.Co do Golloba to jest śmieszny dla mnie,te pretensje do AJ głupota na maksa przecież to jest sport a On sie zachowuje jak by pozjadał wszystkie rozumu i sam jeździł na torze.Jeszcze odnośnie Golloba że nie pojechał w 15 biegu to mam nadzieje ze kibice w Gorzowie go odpowiednio przywitaja.I co z tego że nie było szans na wygrana ale powinien walczyć tak jak NIcki do konca a porażka była by mniejsza.

 

[bosky]

Nieśmiało sugeruję zastanowienie się nad postawieniem na under Golloba, ale warto byłoby czekać do pierwszego obrazu z Zielonej Góry, czy pada, czy też niekoniecznie. Tomasz zarówno w tym, jak i w poprzednim sezonie wyraźnie pokazuje, że - owszem, jeździ tam, gdzie inni nie wsadziliby małego palca - ale z drugiej strony jeśli obawia się kontuzji, w niepewnych warunkach itd. itp., to jest absolutnie innym człowiekiem. Nie szarżującym, raczej trzymającym swój wynik po wyjściu spod taśmy. Zatem, moja rada jest następująca: o 20:15 przed odbiorniki, jeśli będzie bardzo mokro -
Gollob under 13 Bet365 2,00 ACZKOLWIEK, zgodnie ze swoimi słowami ostatecznie nie postawiłem.
Po głębszym namyśle nie inaczej powinno być z Hancockiem, ale tutaj wstrzymuję się. W każdym razie jakieś pary z Pepe itd. jak najbardziej na tego drugiego. Zbyt duża szansa na wygraną w cyklu, żeby teraz się rozbijać.

 

[niccolo7]

Ja z kolei postanowiłem dzisiaj zaryzykować i pograć na trochę chimerycznego Jonasa Davidssona w pojedynku z Matejem Żagarem. Handicap przy tym wystawiony jest dość duży, bo aż -2, ale mimo wszystko uważam, że to Szwed ma większe szanse w tym starciu. Co prawda na wyjazdach Jonas nie istnieje, ale za to na torze w Zielonej Górze radzi sobie całkiem całkiem. Chociażby w meczu z Lesznem zdobył w 6 startach 11 "oczek" i osobiście bardzo liczę, że jego dzisiejszy wynik znów zakręci się ok. 9-10 pkt, a to powinno wystarczyć, by był lepszy od Słoweńca. Żagar podobnie jak Davidsson na wyjazdach woził ogony. Jedyny dobry rezultat zrobił w Tarnowie, gdzie przywiózł 8 pkt. Poza tym w Rzeszowie zrobił 5 pkt, we Wrocławiu 2 pkt, a w Toruniu 3pkt. Dlatego też nie spodziewam się po Mateju cudów, a jeśli już to większe szanse na dobry wynik daję jego koledze z pary, czyli Iversenowi. Jonas będzie jeździł w parze z Gregiem, więc tu także liczę na zespołową jazdę lidera cyklu GP. Generalnie jest to typ bardzo ryzykowny, ale ja wierzę w jego powodzenie.
Jonas Davidsson (-2) - Matej Zagar (+2) # 2,2 bet365 (5-7)

 

[warchlak]

Nieśmiało sugeruję zastanowienie się nad postawieniem na under Golloba, ale warto byłoby czekać do pierwszego obrazu z Zielonej Góry, czy pada, czy też niekoniecznie. Tomasz zarówno w tym, jak i w poprzednim sezonie wyraźnie pokazuje, że - owszem, jeździ tam, gdzie inni nie wsadziliby małego palca - ale z drugiej strony jeśli obawia się kontuzji, w niepewnych warunkach itd. itp., to jest absolutnie innym człowiekiem. Nie szarżującym, raczej trzymającym swój wynik po wyjściu spod taśmy. Zatem, moja rada jest następująca: o 20:15 przed odbiorniki, jeśli będzie bardzo mokro -
Gollob under 13 Bet365 2,00
Po głębszym namyśle nie inaczej powinno być z Hancockiem, ale tutaj wstrzymuję się. W każdym razie jakieś pary z Pepe itd. jak najbardziej na tego drugiego. Zbyt duża szansa na wygraną w cyklu, żeby teraz się rozbijać.

Ja z kolei jestem bardziej za overem Golloba, ale zagralem over 10,5 pkt, a nie 13.
Przede wszystkim Tomek jedzie z juniorami np w 4 biegu z Cyranem i Strzelcem, pozniej tez 2 biegi ma gratisowe pkt na juniorach... Oczywiscie nie jest powiedziane, ze ich latwo objedzie, ale mimo wszystko nawet stan toru nie powinien byc problemem.
Mysle, ze Tomek tak 11 pkt to spokojnie nabije w 5 startach, i choc nie lubie tego stwierdzenia to jednak jak nie Gollob to kto w Stali? Nicki i dalej? ;<

 

[bosky]

Mysle, ze Tomek tak 11 pkt to spokojnie nabije w 5 startach, i choc nie lubie tego stwierdzenia to jednak jak nie Gollob to kto w Stali? Nicki i dalej? ;<

I dalej nikt, bolesna prawda jest taka, że ja dzisiaj wygranej Stali nie widzę, prędzej grałbym handi na falubaz.
A że i Gollob bywa chimeryczny mogliśmy się w ostatnich tygodniach parę razy przekonać. Ja nie neguję Twojego typu, bo jeśli deszcz nie spadnie, to Tomek na 80% te swoje 11 oczek przywiezie. W deszczu - widzę to w czarnych barwach. Bo juniorzy nie są takimi ogórkami, a Gollobowi zdarzają się odświętnie jakieś absolutnie spalone biegi, w których po prostu sobie odpuszcza.

 

[torretoo]

Falubaz Zielona Góra – Stal Gorzów (0-8) 1 2,00 Bet365
Greg Hancock over 12 punktów 1,90 Bet365

Szlagier, w Zielonej Górze. Mam tylko nadzieję, że dzisiejszego widowiska nie popsuje deszcz, który podobno ma zacząć padać w Zielonej Górze około godziny 20.. ???? Huszcza wypowiedział się, że już raczej na bonus nie ma szans na bonusa dlatego skupią się na zwycięstwie w dzisiejszej potyczce. Myślę jednak, że będą chcieli tego dokonać w największych rozmiarach jakich to będzie tylko możliwe. Na pewno jeśli chodzi o gości dzielnie czoła powinni stawiać Nicki i Tomek, nie wiadomą jest dla mnie forma Hansa, na pewno „Puk” będzie robił wszystko co w jego mocy by udowodnić Dowhanowi, że nie słusznie „puścił” go z Zielonej Góry. Forma Zagar również to pewna zagadka, na torze w Gorzowie radzi sobie dobrze z tym, że na wyjazdach bywa gorzej. Wielki talent, Bartek Zmarzlik w parze z Cyranem jednak chyba stoją na straconej pozycji w potyczce z juniorami gospodarzy. „Trzech Muszkieterów” gospodarzy czyli „PePe”, „Herbie” i Jonsson dzisiaj pojadą w dodatkowym biegu jako zastępstwo zawodnika, to na pewno handicap dla gospodarzy chociaż Jonsson podobno jest przeziębiony. Na przebłysk formy Jonasa jednak bym nie liczył a o juniorach czyli Dudku i Strzelcu napisałem wyżej. Stawiam na zwycięstwo gospodarzy minimum 10 punktami i over punktowy lidera klasyfikacji Grand Prix.
edit // fuks ! fuks! Gollob Rules! Myślę, że jednak wszystko idzie w dobrą stronę w kontekście Tomka..
ha! ha! ha! już się zaczęło Tomek speniał.. tylko przed kim? i niby po co? rozumiem, ze jego start w biegu 15 by zmienił wiele ???? ?

 

[kubson21]

O ile mecz się dzisiaj odbędzie (ze względu na warunki pogodowe) proponuje następujące typy:
Gollob poniżej 13pkt 1,75 bet365
Uważam że Gollob nie ma szans na zdobycie 13 pkt ze względu na to iż czekają go biegi z Gregiem,Protasiewiczem którzy są bardzo mocni u siebie,do tego dochodzi AJ który jest w stanie nawiązać walkę.
Piotr Protasiewicz -1 vs AJ +1 typiotr Protasiewicz 1.60 Tobet
Moim zdaniem jest to pewniak w dniu dzisiejszym,Protaś czuje się na swoim torze jak ryba w wodzie,i jest w świetnej formie w tym sezonie.AJ również jest mocnym punktem drużyny...lecz z tego co mi wiadomo przyjechał dzisiaj do Zielonej Góry mocno przeziębiony i uważam że nie da rady pojechać lepiej niż "Pepe".
Więcej ciekawych typów na dzisiaj nie znalazłem.

Pozdrawiam
Kubson21

Bez komentarza,wtopa maxymalna...

 

[dawid.400]

Gollob ????
Jako zawodnika go szanuję i podziwiam, ale jako człowiek dla mnie jest zerem. Zero szacunku dla kibiców, zrobił to samo co w ubiegłym roku w Lesznie, tam się bał Kołodzieja, wczoraj Protasiewicza i Jonssona. Najlepsze jest to że po meczu mówi że trzeba oszczędzać kości, a później w wywiadach że była to decyzja trenera i trzeba dać więcej szans młodzieżowcom. Jego jazda może się podobać (punktował również rewelacyjnie), kiedy prowadzi jest wszystko ok, ale kiedy dochodzi do walki na łokcie, do zajeżdżania jak to miało miejsce w biegu z Jonssonem, to jest wielce obrażony, wielki Pan. Pycha przez niego przemawia. Mam nadzieję że Hancock przemknie mu w GP tak jak to zrobił w biegu 14 i pozamiata już przy najbliższej okazji walkę o tytuł IMŚ.
Joł, bez spiny ????

 

[vader]

Mi się z kolei wydaje, że nie bał się AJ czy PePe tylko chciał 3 raz wygrać bieg z Herbim (co się nie udało) a w ostatnim biegu wypiąć się na kibiców Zielonki. Ci najpierw gwizdali na niego a jak nie pojechał to pytali się "Gdzie jest Gollob".
Mi jego zachowanie się też nie spodobało. Widać było jak spina się na biegi z Gregiem. W tym biegu co Herbie jechał z pierwszego a Tomek z drugiego specjalnie w ostatnim momencie upływu czasu pokazywał startowemu żeby go przesunął dalej - Herbie momentalnie się przesunął i po chwili start.
14 punktów zrobił, 2 do 1 z Gregiem (plan był pewnie 3-0), pił non stop spragniony Monstera przed kamerami i na koniec z rozbrajającą szczerością dowalił "Szkoda sprzętu, szkoda kości, bonus jest". ????

 

[torretoo]

Kilka słów ode mnie oczywiście bez spinu! Pisze całkiem obiektywnie mimo fanu talentu tego zawodnika. Przeczytałem już wiele komentarzy na temat tego 15 biegu.. I chyba więcej emocji jest związanych z tymi kilkoma minutami niż całym meczem. Ja pytam wszystkich którzy fanów którzy go osądzają szczególnie tych z Zielonej Góry. Jak facet może mieć do Was szacunek skoro Wy nie macie go w stosunku do niego? Moim zdaniem po prostu Was bolało, że w 4 z 5 biegów było "Flying Gollob", że po raz kolejny Was śmieszny kapitan przegrał z Tomkiem i to u siebie. Dlaczego Tomek miałby się bać Jonssona i Protasiewicza skoro już raz ich pokonał? Co by zmieniło gdyby pojechał? Bonus był w Gorzowie, dwa punkty w Zielonej Górze. Szczerze po Cardiff na prawdę zacząłem się przejmować jego formą sprzętową, ale wczorajszy występ w Zielonej Górze gdzie z reguły mu nie szło po prostu mnie uspokoił i ze spokojem czekam na Włoskie Grand Prix w który od dwóch lat idzie mu wybornie, i raczej jestem zdania, że zbliży się do Grega znacznie po tym turnieju, czego oczywiście nie jestem pewien w 100%. Myślę, że po ostatnim weekendzie wakacji, jednak będzie zamiana lidera klasyfikacji Grand Prix Gollob Rules!

 

[dawid.400]

Dyskutujmy na poziomie i nie obrażajmy zawodników zwrotami "śmieszny kapitan" bo zamiast Gollob mógłbym pisać Galop ale tego nie robię. Tak znowu się złożyło że odnoszę się do Twojego postu Torretoo87 nic do Ciebie nie mam, ale musisz przyznać jako fan Tomka że to co zrobił nie było fair. Czy to w stosunku rywali z Zielonej Góry czy kibiców z Zielonej i Gorzowa. Nie bolało mnie że Gollob wygrywał z Falubazami bo za nimi również nie przepadam między innymi za krętactwo. Był szybki, najszybszy więc wygrywał wczorajszego wieczora. Co by zmieniło, myślę że głównie opinię o nim że nie robi już w ch.. innych wykręcając się od ostatnich biegów tłumacząc się tym że trzeba oszczędzać kości. Jak wiadomo w ostatnim biegu jadą najlepsi jeźdźcy więc i walka odbywa się po dżentelmeńsku, więc chyba nie o zdrowie Tomkowi chodziło. Co do tekstów z bonusem to też śmieszne bo było wiadome po 9 biegu że bonus jedzie do Gorzowa to jak Gollob bał się aż tak o zdrowie to po co startował w biegu 10 i 14. Oczywiście jest to pytanie retoryczne.

Jacques
Sam parę postów napisałeś że Gollob to zero. Jak dla mnie tak można nazwać jedynie kogoś kto kogoś w ten sposób obraża. Zwłaszcza takiego mistrza jak Gollob, który nie tylko na torze robi wielką robotę. Wymagasz od kogoś szacunku to pierw patrz na siebie.
Ja praktyk Golloba ani nie popieram, ani nie krytykuje. To jego sprawa, jego zdrowie i jego sprzęt. A robi to już od jakiegoś czasu, więc nie było to specjalny "policzek" w zielonogórzan, choć mógłby patrząc na to jak się to bydło zachowywało na prezentacji.

 

[unicaja]

Ogólnie to ja nie wiem o co tyle krzyku. Wielka mi rzecz, że niby okazał brak szacunku dla kibiców (a raczej kiboli) Falubazu ? No, nie żartujmy sobie, ciekawe w zamian za co miał być ten szacunek jeszcze proszę mi powiedzieć. Tłumaczenie faktycznie co najmniej zabawne ale prawda jest taka, że nikt na całym zamieszaniu nie ucierpiał. Jeszcze śmieszniejsze jest napinanie z tym że Gollob jakoby przestraszył się gospodarzy w 15 biegu. Skwituję to krótko ale za to wymownie: ????????????
A i jeszcze na koniec. Na trybunach "Gdzie ten Gollob?"... Ciekawe czemu podobnie nie było przed rokiem. Też można powiedzieć że wtedy Hampel olał kibiców w ZG ale takiego szumu nie było. Sytuacja bliźniaczo podobna do tej sprzed 24h ale wówczas przeszła praktycznie bez echa. No ale co mistrz, to mistrz.
I nie piszę tego dlatego że nie kryję się ze swoją antypatią do Falubazu ale patrzmy obiektywnie na pewne sprawy.

 

[raczeq]

Popieram poprzednika. I nie mówie tego jako fan Stali. Pisząc, że Gollob nie szanuje kibiców takim zachowaniem pokazujecie tylko jak mało wiecie o tym sporcie, o tym co się na bieżąco dzieje. Przecież w samym zeszlym sezonie w meczach u siebie w Gorzowie nie pojechał co najmniej 2 jak nie 3 razy w 15 biegu, dając szanse albo Cyranowi albo Pawlowi Zmarzlikowi. Działo się tak kiedy wynik był rozstrzygnięty (również walka o ewentualna bonus w rewanżu). I co wtedy też nie szanował gorzowskich kibiców? Bzdura. Co więcej, rok temu miał płacone ryczałtem, w tym sezonie od punktu więc tym bardziej należy raczej pochwalić jego zachowanie w stosunku do B. Zmarzlika ( choć ja osobiście nie wierzę, że ucierpiał na tym finansowo). Mówienie, że bał się kogokolwiek wczoraj na torze to jakiś żart. Udowodnij aż nadto, ze wczoraj był najszybszy.

 

[warchlak]

Ten argument, ze Tomek nie okazal szacunku dla kibicow Falubazu to jest fatycznie smieszny.
Chcialbym jeszcze zaznaczyc, ze jakby w tym 15 biegu bylo o co walczyc to Tomek by pojechal i wtedy juz zapewne weglug wielu pseudo ekspertow juz by sie pewnie nie bal jechac.
W ubieglym roku sporo osob zarzucalo Tomaszowi to, ze nie wystartowal w mistrzostwach Polski - wtedy bal sie Hampela i Kolodzieja... Kurde, ten Gollob to musi byc jakas najwieksza oferma, ciagle kogos sie boi.
Tylko malo kto bierze pod uwage to, ze Gollob ma juz 40 lat i jak sam powiedzial on nie musi nikomu nic udowadniac, a zdrowie ma tylko jedno...
W ubieglym roku zrezygnowal ze startu w MP, bo wazniejsze bylo dla niego wygranie SGP i dla mnie jest to calkowicie zrozumiale.
Teraz jest podobnie, a do tego zbliza sie Druzynowy Puchar Swiata i to jest zdecydowanie wazniejsza impreza niz ten 15 bieg w ZG...

 

[verti]

Dobra koniec tej dyskusji, bo to do niczego nie prowadzi.