tbm
Forum VIP
Ja trzymam się swojego zdania nt. meczu Genoa - Roma. Pozostałych spotkań raczej nie ruszam. Ewentualnie Inter gdzieś na dokładkę, bo co jak co ale wygrać powinien.
Genoa - AS Roma
Strata Milito i Motty to niewątpliwie poważne osłabienie Genoi przed tym sezonem. Oprócz nich odeszli bramkarz Rubinho oraz Ferrari. Warto jednak zwrócić uwagę, że pieniądze uzyskane za tych zawodników nie poszły na marne. Między słupkami stanie uznany fachowiec Amelia, nowym obrońcą został Moretti z Valencii, do linii pomocy dołączyli Kharja, Zapater a w linii ofensywnej trio z Argentyny Crespo-Figueroa-Palacio + superstrzelec z Atalatny Floccari. Genoa mądrze wydała pieniądze i wydaje się, że ponownie może być wysoko. Roma z ważniejszych transferów pozyskała skrzydłowego Guberti. Natomiast odeszli Aquilani, Panucci, Loria, Diamoutene, Montella. Pierwsze oficjalne mecze rozgrywane przez obie drużyny przyniosły sporo emocji. Roma efektownie rozbiła belgijski Gent w LE, ale w miniony czwartek zaskoczyła in minus remisując 3-3 z wcale nie tak mocnymi Koszycami. Genoa zagrała efektownie w ofensywie i wygrała 3:1 z duńskim Odense. Czego możemy spodziewać się w niedzielny wieczór na Luigi Ferraris? Niewątpliwie gry do przodu z obu stron. Gospodarze przyzwyczaili nas do gry z trzema napastnikami i zapewne taką taktykę przyjmą także na ten mecz. Obie drużyny mają swoje problemy kadrowe, ale mimo to, a może i właśnie z tego powodu w tym meczu powinno paść sporo bramek. Utrata przez Romę 3 bramek w Koszycach nie była dziełem przypadku, ale 3 strzelone także nie. Genoa ustawiona 3-4-3 stwarza sobie sporo sytuacji, ale przyciskana przez mocnych bramki również traci. Krótko podsumowując oj będzie się działo. Spodziewam się kapitalnego widowiska i mnóstwa bramek.
Nie zagrają:
Genoa: Floccari, Palladino, Janković.
Roma: Mexes, Perotta, Cicinho, Vucinić
Mój typ: over 2,5 - 1,92 w Tobet [7/10]
ryzykowniej over 3,5 - 3,65 w Tobet [3/10]
Genoa - AS Roma
Strata Milito i Motty to niewątpliwie poważne osłabienie Genoi przed tym sezonem. Oprócz nich odeszli bramkarz Rubinho oraz Ferrari. Warto jednak zwrócić uwagę, że pieniądze uzyskane za tych zawodników nie poszły na marne. Między słupkami stanie uznany fachowiec Amelia, nowym obrońcą został Moretti z Valencii, do linii pomocy dołączyli Kharja, Zapater a w linii ofensywnej trio z Argentyny Crespo-Figueroa-Palacio + superstrzelec z Atalatny Floccari. Genoa mądrze wydała pieniądze i wydaje się, że ponownie może być wysoko. Roma z ważniejszych transferów pozyskała skrzydłowego Guberti. Natomiast odeszli Aquilani, Panucci, Loria, Diamoutene, Montella. Pierwsze oficjalne mecze rozgrywane przez obie drużyny przyniosły sporo emocji. Roma efektownie rozbiła belgijski Gent w LE, ale w miniony czwartek zaskoczyła in minus remisując 3-3 z wcale nie tak mocnymi Koszycami. Genoa zagrała efektownie w ofensywie i wygrała 3:1 z duńskim Odense. Czego możemy spodziewać się w niedzielny wieczór na Luigi Ferraris? Niewątpliwie gry do przodu z obu stron. Gospodarze przyzwyczaili nas do gry z trzema napastnikami i zapewne taką taktykę przyjmą także na ten mecz. Obie drużyny mają swoje problemy kadrowe, ale mimo to, a może i właśnie z tego powodu w tym meczu powinno paść sporo bramek. Utrata przez Romę 3 bramek w Koszycach nie była dziełem przypadku, ale 3 strzelone także nie. Genoa ustawiona 3-4-3 stwarza sobie sporo sytuacji, ale przyciskana przez mocnych bramki również traci. Krótko podsumowując oj będzie się działo. Spodziewam się kapitalnego widowiska i mnóstwa bramek.
Nie zagrają:
Genoa: Floccari, Palladino, Janković.
Roma: Mexes, Perotta, Cicinho, Vucinić
Mój typ: over 2,5 - 1,92 w Tobet [7/10]
ryzykowniej over 3,5 - 3,65 w Tobet [3/10]