>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

1 Kolejka - Premier League - 18.08.2012 - INAUGURACJA SEZONU 2012/2013

Status
Zamknięty.
pelipe 17

pelipe

Użytkownik
Wigan - Chelsea
Ja za to nie byłbym taki pewny zwycięstwa Chelsea. Nie oszukujmy się, faworyci w pierwszych kolejkach mieli to do siebie, że lubili sprawić zawód. Tak samo jak wczoraj Arsenal, a szczególnie Liverpool. Te czasy kiedy Chelsea rozjeżdżało Wigan po 6,8-0 chyba już minęły, bo ostatnie ich 3 mecze to albo remisy albo minimalne zwycięstwa Chelsea. Do tego jeszcze słaba forma Chelsea w sezonie przygotowawczym oraz porażka z Man City w Comunnity Shield. Skład na papierze wiadomo na czyją korzyść, ale ja mimo wszystko liczę na niespodziankę, po prostu czuję to, więc za małe pieniądze spróbowałbym postawić na remis.

Wigan - Chelsea X 3.86 Pinnacle⛔

cóż, Wigan ładnie grało, ale niestety zabrakło trochę szczęścia
 
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
Podobnie myślę jak użytkownik wyżej i moim zdaniem lepiej uciec w under 3.5 kartki po zacnym kursie w Bet365 2.00, sędziuje Jones który pozwala grać... dla bardziej ostrożnych under 4 kartki po 1.7. Lece na plażę więc nie mam czasu dużo pisać a o tym czy to pogram to jeszcze pomyślę. Wczoraj przegrałem na podobnych pewniakach jak dziś Chelsea więc dziś to odpuszczam i uważajcie jutro na United bo kontuzji doznał Ferdinand :/ ale o tym później
 
krzosz1987 1,2K

krzosz1987

Użytkownik
Spotkanie: Manchester City - Southampton
Typ: Powyżej 3.5 goli
Kurs: 2.35
Bukmacher: Expekt
W poprzednim sezonie The Citizens nieźle radziło sobie w meczach z beniaminkami (5 zwycięstw i 1 porażka) warto również zauważyć, że w większości spotkań z beniaminkami mieliśmy powyżej 3.5 goli strzelonych: Norwich 6-1, 5-1, Swansea 4-0, 0-1 QPR 3-2 3-2. Co ciekawe poprzedni sezon City również rozpoczynali od meczu z beniaminkiem i wtedy wygrali 4-0 z Swansea.
Dziś również liczę na wysoki wynik i sporą ilość bramek stąd też mój typ na powyżej 3.5 goli. Jak wiadomo City dysponuję niesamowitą siłą ognia w ofensywie: Balotelli, Tevez, Nasri, Aguero są to zwodnicy, którzy w pojedynkę potrafią wygrać spotkanie a w kadrze są przecież jeszcze Dzeko czy Adebayor. Jeśli chodzi o urazy w zespole City to wśród ofensywnych zawodników nikt nie jest zagrożony jeśli chodzi o absencję zabraknie natomiast obrońcy Micaha Richardsa oraz środkowego pomocnika (raczej defensywnego) Garetha Barry&#39;ego. Pamiętajmy również, że w meczu o Tarczę Wspólnoty z Chelsea Londyn (3-2) nie mógł zagrać podstawowy bramkarz nie tylko The Citizens ale również reprezentacji Anglii Joe Hart. Gdyby dzisiaj również nie mógł zagrać byłaby to na pewno spora strata dla ekipy prowadzonej przez Roberta Manciniego.
Jeśli chodzi o Southampton to ekipa Nigela Adkinsa wzmocniła się jedynie w ofensywie kupując Jaya Rodrigueza z Burnley drużynę wzmocnili również Steven Davis z Gl. Rangers i Nathaniel Clyne z Crystal Palace. Niezbyt wiele tych wzmocnień jak na beniaminka i nie można się dziwić, że wciąż są prowadzone poszukiwania zawodników, którzy mogliby wzmocnić drużynę &quot;Świętych&quot; (mówi się o takich piłkarzach jak Jeremain Lens z PSV czy Gastón Ramírez z FC Bologna).
Warto zwrócić również uwagę na fakt, że dzisiaj na Etihad Stadium najskuteczniejsza drużyna poprzedniego sezonu w Premier League z najskuteczniejszą drużyną poprzedniego sezonu w Championship. Myślę, więc, że w takim meczu bramek nie powinno zabraknąć, oczywiście liczę tu głównie na bramki zespołu City ale myślę również, że i Southampton jest tutaj wstanie strzelić przynajmniej jedną bramkę. Mój typ to powyżej 3.5 goli.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Spotkanie bardzo ciekawe wczoraj dwie wielkie firmy zawiodły Arsenal na Emirates nie sprostał Sunderlandowi chodź całe spotkanie ostrzeliwał bramkę niestety spotkanie zakończyło się remisem
Arsenal ostrzeliwał bramkę Sunderlandu ? Oj tu się nie zgodzę. No chyba , że miałeś na myśli ostrzeliwanie kibiców za bramką. Po za setką Giroud i bombą Cazorli , aczkolwiek w środek bramki Arsenal nie pokazał i nie zrobił nic więcej aby ten mecz wygrać. Wyglądało to coś w stylu &quot;podajmy do Cazorli albo Artety to może coś zrobią&quot; ale nie zrobili nic. Cazorla w sumie wypracował setkę Giroud ale ten tak jak wyżej pisałem spudłował strasznie. Kanonierzy może i mięli piłkę ale nic z tego nie wynikało, a ustawienie Podolskiego na szpicy to już w ogóle był strzał w stopę przez Wengera. Sunderland zagrał solidnie w obronie i to wystarczyło do zasłużonego remisu.
Co do Chelsea dziś. Dobrze , że wczoraj się nie naciąłem na typowanie bo by kasa poleciała. Dziś dalej trwam w postanowieniu. 1.55 na Chelsea ? Z podpórką to może bym i wziął. Wigan w końcówce poprzedniego sezonu świetnie finiszowali, zmiażdżyli Newcastle , ograli Arsenal , MU , czy stłumili Chelsea na Stamford Bridge tyle , że pomyłki sędziego dały 3 pkt CFC. Na ten sezon prawie nic się nie pozmieniało , Martinez został , został także Moses który ponoć miał przejść do Chelsea. Odszedł Rodallega ale przyszedł za to Arouna Kone, który w poprzednim sezonie w Primera Divison ustrzelił 15 bramek. Jeśli chodzi o absencję to nie zagra pomocnik James McArthur co niewątpliwie jest sporym osłabieniem. Niepewny jest też jeszcze występ Ivana Ramisa, ale jest to nowy nabytek więc tak na prawdę nie wiadomo co może zaoferować Wigan. Chelsea znowu fatalny pre-season, superpuchar z City także przegrany. Na plus to nie wątpliwie fakt , że tych co potrzebuje to ma do dyspozycji dziś Di Matteo. Z przyjemnością sobie mecze obejrzę, ale grube stawkowanie tak jak poprzednio z lekka odradzam ;)
e/szybko coś te plecy McArthura wyzdrowiały. Na początku to i trudno wiarygodne info co do kontuzji ciężko znaleźć :|
 
T 3

thinkpad

Użytkownik
Spotkanie: Manchester City - Southampton

Typ: posiadanie piłki gospodarze (City) powyżej 64,49 ⛔ [wynik 64]

Kurs: 1,7

Stawka: 6/10 (75)

Bukmacher: expekt

Analiza: Bez wątpienia wielki faworyt meczu jakim jest Manchester City oraz skład, który nie powinien dać pograć w piłkę drużynie przyjezdnej. Można się spodziewać inicjatywy City przez całe spotkanie i posiadanie na poziomie 70% jak najbardziej realne. Jednak ze stawką ostrożnie, gdyż trzeba poznać beniaminka ligi. W poprzednim sezonie Swensea w pierwszej kolejce na City miała posiadanie 58%.
Tutaj takiego scenariusza w ogóle nie przewiduje, ale wszystko w sporcie jest możliwe.
 
kord 2

kord

Użytkownik
uważajcie jutro na United bo kontuzji doznał Ferdinand :/ ale o tym później
To nie jest jeszcze żadna potwierdzona informacja, a ile razy w Anglii mówiono, że ktoś ma nie zagrać w meczu a później pojawiał się w protokole przedmeczowym. Wczoraj mieli nie zagrać cabaye, tiote, ben arfa a wybiegli w pierwszym składzie. Evans już wznowił treningi, pod ewentualną nieobecność ferdinanda on go będzie mógł pewnie zastśpić, z konieczności może tam jeszcze zagrać carrick... berbatov. Dla mnie United jutro jest pewniakiem. Może zawieźć arsenal, liverpool ale Manchester nawer jak nie zachwyca grą, gra brzydko, gra gorzej mecze wygrywa. Wzmocnienia w ataku są ogromne, sam nie wiem jak ja bym złożył jutrzejszą ofensywe. W evertonie niepewni występu fellaini, gibson ale raczej zdąrzą się wyleczyć(odszedł rodwell). Everton wolno zawsze wchodzi w sezon, znacznie lepsi są w drugiej części sezonu. Nie liczyłym tutaj na niespodzianke, ani na powtórzenie wyniku z końcówki poprzedniego sezonu.

3 punkty pojądą do Manchesteru
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Evans już wznowił treningi, pod ewentualną nieobecność ferdinanda on go będzie mógł pewnie zastśpić, z konieczności może tam jeszcze zagrać carrick... berbatov
Że kto ?? ????
Pisałem o Rio w dyskusjach już , że zrobił się niestety szklany. Na treningu nabawił się jakiejś kontuzji , wstępnie zapowiadana jest 2 miesięczna przerwa. Do tego dochodzi uraz Jonesa , kontuzja Smaillinga i brak gotowości Evansa to w takiej sytuacji stawianie na MU mija się z celem. Tym bardziej , że United też ma te oporne początki sezonu.
Carrick grywał już jako stoper i skończyło się to ... 3:0 z Fulham na Craven Cottage więc ja pełen optymizmu tak jak Ty nie jestem.
3 punkty pojądą do Manchesteru
Trzymam za słowo.
PS: Imiona, nazwiska i nazwy klubów z dużej litery.
 
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
Specjal for Kord
Nawet miesiąc może potrwać powrót do zdrowia środkowego obrońcy Manchesteru United, Rio Ferdinanda. Zawodnik doznał kontuzji w trakcie piątkowego treningu. Wiadomo już, że opuści inauguracyjny mecz z Evertonem.
Z doniesień lekarzy wynika, że nie jest to nawrót kontuzji pleców, z którą piłkarz boryka się od dłuższego czasu. Tym razem Ferdinand skarżył się na ból w pachwinie. Sir Alex Ferguson nie będzie mógł skorzystać z niego w pierwszym meczu angielskiej Premier League.
Nie jest to jednak jedyny problem trenera &quot;Czerwonych diabłów&quot;. Z gry wypadło też trzech innych obrońców. Chris Smalling pauzuje z powodu problemów ze śródstopiem, a Phil Jones narzeka na ból w plecach. Najbliższy wyleczenia jest Jonny Evans. Powrót do gry po operacji stawu skokowego nie będzie jednak prostym zadaniem. Reprezentant Irlandii Północnej doznał kontuzji pod koniec poprzedniego sezonu i nie brał udziału w meczach okresu przygotowawczego.
Coś było już na rzeczy bo ostatnio w sparingach Carrick grał za często jako ŚO jak mamy zagrać parą Vidić-Carrick to już wolę aby skład wyglądał mniej więcej tak
de gea
rafael - vidic - evra
carrick
Valencia scholes kagawa young
nani - roo
Takie oszukane 3-4-3 carrick defensywny zabezpieczający tyły ale oby nie w jednej linii bo to nie jest SO i atak, atak atak bo to najlepsza metoda obrony
 
kord 2

kord

Użytkownik
Mecz z Blackburn zeszłego roku kiedy Berbatov zagrał na środku obrony ????

Ferguson nie jest osobą która gra niesprawdzonym ustawieniem, bedzie się twardo trzymał gry czwórką obrońców. Ferguson zapewnia że carrick sobie radzi ale są duże dziury (chociazby mecz z hannoverem). MC16 to nie środkowy obrońca i bez względu na to co mówi o nim Ferguson ze sobie poradzi wolałbym juz zobaczyc np. wootona młodego który na tournee radził sobie całkiem całkiem.
Jutro wyjdzie pewnie 442 i obstawiam się że z Kagawa na ławce(niestety). Często nie rozumiem szkota ale jak zawsze później się okazuje, ma racje.
Ale tak jak pisałem wcześniej, to nie jest aż takie osłabienie żeby tam mogła przydarzyć się jakas niespodzianka. Troche inaczej widze skład na jutro bo Ferguson nie stawiał w zeszlym roku na Rafaela co mnie strasznie denerwowało
DDG- Valencia Vidic Carrick Evra- Nani Cleverley Scholes Young - Roo RvP
 
lukkaz 577

lukkaz

Użytkownik
Spotkanie: Manchester City-Southampton HC (0:2)
Typ: 1
Kurs: 2,55
Buk: Betsson


Dziś o godz. 17:00 drużyna Mistrza Anglii – Manchesteru City – podejmie beniaminka ligi, drużynę Southampton. Manchester w ubiegłym sezonie wygrał 18 z 19 spotkań ligowych na Etihad Stadium, razy tylko zremisował 3:3 z Sunderlandem. W spotkaniach domowych ManC strzeliło aż 55 bramek (2,89 bramki na mecz), tracąc ledwie 12. Southampton awansował z 2. miejsca do angielskiej ekstraklasy, ich bilans wyjazdowy z ubiegłego sezonu to 10Z-6R-7P.

Parę słów o gościach – kluczowym zawodnikiem Świętych jest Rickie Lambert. Ten napastnik był królem strzelców The Championship z 27 bramkami na koncie. Ponadto zaliczył aż 14 asyst. 11 asyst miał Danny Fox, po 10 Frazer Richardson i Adam Lallana. Z drużyny odeszło paru zawodników drugiego planu, w tym Bartosz Białkowski. Drużyna wzmocniła się Jayem Rodriguezem, zakupionym z Burnlay za 8 mln euro oraz Nathanielem Clynem z Cristal Palace. Southampton wraca do Premier League po 7 latach przerwy.

Manchester City nie zrobił żadnych transferów, oprócz dołączenia do drużyny młodego gracza Evertonu Jacka Rodwella, który zasili na początku ławkę rezerwowych City i jest raczej inwestycją w przyszłość. Argument, iż drużyna budowana jest tylko i wyłącznie na nieustannych transferach, w obliczu szaleńczych zakupów Fergusona brzmi już teraz jak nietrafiony żart. City zdobyło już pierwsze trofeum – w meczu z Chelsea wywalczyło Tarczę Wspólnoty, mimo iż nie grali kluczowi zawodnicy jak Balotelli, Lescott, Richards, Hart czy Barry. Dziś The Citiznes zagra optymalnym składem:

Hart - Zabaleta, Kompany, Lescott, Clichy - Yaya Toure, De Jong, Silva, - Tevez, Nasri Aguero.

Na boisku nie zobaczymy Richardsa i Barrego, jest to wymuszona pauza z powodu kontuzji.

Mistrzowie Anglii by obronić tytuł muszą bezwzględnie zdobywać punkty na własnym obiekcie – to było kluczem do sukcesu w ubiegłym sezonie. Mecz z Southampton powinien być popisem strzeleckim graczy City – wyłączenie z gry kluczowych piłkarzy gości pozwoli na pełną dominacje w tym spotkaniu. Dodatkowo wzmocnienie drużyny o powracających do składu zawodników sprawi, iż będzie to mecz do jednej bramki. Mam nadzieje, że zobaczymy dużo bramek zawodników Manchesteru, którzy powinni wygrać 3 lub więcej bramkami.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Jutro dokończenie inauguracji Premier League. Póki co opornie szło faworytom i ogólnie sporo niespodzianek. Dziś miałem okazję obejrzeć dwóch kandydatów do mistrzostwa, odpowiednio Chelsea i Man City. The Blues szybko ustawiło sobie mecz , 2 minuta - Ivanović , 7min Lampard z karnego i spokojnie mogli pilnować wyniku. Wigan grało tak jak kończyło poprzedni sezon czyli z pomysłem, do przodu i bez żadnych kompleksów. Świetne zawody rozegrał Moses i saga z jego transferem zapewne będzie ciągnęła się do ostatnich minut okienka ( no chyba, że wcześniej ktoś go wyrwie). W Chelsea w pierwszej połowie mógł podobać się Hazard. Ładna asysta, zrobił karnego, dodatkowo kręcił rywalami jak chciał. Bodajże 2 kartki przez niego poleciały. Po za tym więcej pozytywów w grze niebieskich widać nie było, no ale nie ma się co dziwić skoro od początku meczu mieli to co chcieli. Torres forma z poprzedniego sezonu.
City za to dało się zaskoczyć ofensywnie i otwarcie nastawionemu Southampton. Otwarty mecz, akcje szły w obie strony , 1:0/1:2/3:2. Działo się działo.Dodatkowo groźnej kontuzji nabawił się Sergio Aguero , wstępne informacje aczkolwiek nieoficjalne mówią o półrocznej absencji Argentyńczyka. No jeżeli to info będzie potwierdzone to niewątpliwe wielkie osłabienie Obywateli.
I jutro kończymy kolejkę. Kursy zaczynają już rosnąć na United no ale o ile siła w ataku wygląda imponująco o tyle w obronie już nie jest tak kolorowo. Mianowicie ,Evansa , Smaillinga i Jonesa nie ma co się jutro spodziewać a występ Ferdinanda stoi pod znakiem zapytania, bo sypnęło wiadomością o kontuzji na treningu ale jeszcze nikt tego nie potwierdził. U Moyesa niepewni występu Fellaini i Gibson ale są to jakieś drobne urazy więc można się ich spodziewać jutro od pierwszych minut. Wiadomo, duże zainteresowanie debiutem Van Persiego, dla wielu główny argument do grania na United. Ja jednak tradycyjnie nie stawiam tego meczu ;)
Temat na drugą kolejkę pewnie jutro wieczorem powstanie, dorzucę tam mecz Chelsea - Reading, który planowo miał się odbyć w ramach 3 kolejki ale CFC jedzie na Superpuchar Europy więc mecz będzie w środę.
 
k42a 112

k42a

Użytkownik
No to na zakończenie zapowiadana wisienka na torcie czyli starcie na Goodison Park Evertonu z Czerwonymi Diabłami. Wszyscy pamiętamy zeszłosezonowe starcie i remis 4:4 oraz naprawdę słabą postawę w drugiej połowie zespołu z Manchesteru...

Everton - Manchester United
Ciekawe zakończenie inauguracyjnej kolejki w Liverpoolu. Od samego początku w szeregach gości pojawił się ten sam problem co w zeszłym sezonie, a mianowicie przetrzebiona kontuzjami obrona. To, dlaczego SAF kupił van Persiego zamiast dobrego stopera czy bocznego obrońcy wiedząc jaka jest sytuacja w linii defensywnej jeszcze przez długi czas pozostanie zagadką, ale mniejsza o to. Wiemy, że zabraknie Evansa, Smallinga oraz Jonesa, do tego wczoraj poszła informacja o kontuzji Ferdinanda, wykluczająca go z gry na miesiąc... Co prawda wraca Vidic, jednak on sam naprawdę długo pauzował lecząc uraz, według mnie nie ma co liczyć na to, że od razu w pierwszym meczu będzie on filarem obrony, łatającym dziury zrobione przez mniej doświadczonych kolegów, tak jak było to kiedyś. Idąc w górę ustawienia, potencjał w ofensywie Czerwone Diabły mają niesamowity - Rooney, Welbeck, Kagawa, Young i oczywiście van Persie. Jakaś bramka na pewno musi, ale nie tylko ze strony gości. Everton od zawsze lubi stawiać opór wielkim drużynom z ligi pokazując, że nigdy nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Mając na uwadze brak szczególnych osłabień na mecz otwarcia, a w letnim oknie stratę tylko Rodwella mecz będzie wyrównany. Do tego dochodzi atut własnego boiska zawodników Evertonu oraz sposób prowadzenia drużyny, której skład na przełomie ostatnich sezonów zmieniał się tylko nieznacznie i praktycznie rozumienia się zawodników bez słów. Ciężki mecz jeśli chodzi o granie na zwycięzcę, ale bramki z obu stron bardzo możliwe.
obie drużyny strzelą gola 1.83 bet365
 
pawelek78 1,7K

pawelek78

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna, Anglia, Premiership
Spotkanie: Everton FC - Manchester Utd.
Typ: over 2,5
Kurs: 1,91
bwin
Dzisiaj na deser pierwszej kolejki spotkanie pomiędzy Evertonem a Manchesterem United. Moim zdaniem ciężko tu wytypować faworyta. Czerwone Diabły wystąpią w tym spotkaniu bez kilku podstawowych obrońców. Jak podają portale raczej napewno nie zagra dzisiaj Rio ferdinand a jego absencja może potrwać nawet miesiąc. Dodatkowo zabraknie też Chrisa Smallinga, a na urazy narzekają także Jonny Evans i Phil Jones. Zatem linia defensywy zagra osłabiona. Nie mogą za to podopieczni Fergusona narzekać na siłę ognia. Mają przecież takich snajperów jak Rooney, Welbeck, Young. Ostatnio sprowadzony z Borussi Dortmund Shinji Kagawa podobno błyszczy formą. Jest też i Robin van Persi. Gracze z Liverpoolu też nie mogą narzekać na atak. Nikica Jelavic był wyróżniającym się zawodnikiem ostatnich Mistrzostw Europy. W parze z nim wystapi prawdopodobnie Steven Naismith. Gospodarze już kilkakrotnie stawiali skuteczny opór Manchesterowi United. W ostatnim ich ligowym spotkaniu padło aż osiem bramke i dzisiaj też liczę na parę ładnych bramek.
 
kolti 103

kolti

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna, Anglia, godz. 21:00
Spotkanie: Everton - Manchester United
Typ: Everton lub remis
Kurs: 1.86
Bukmacher: Betsson
Analiza:
Dziś o godzinie 21:00 odbędzie się bardzo ciekawe spotkanie Premier League: Everton - Manchester United. Mecz ten będzie dokończeniem 1 kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej ligi angielskiej. Według bukmacherów faworytem spotkania jest ekipa Czerwonych Diabłów, kurs na ich zwycięstwo wynosi 1.90, z kolei kurs na zwycięstwo gospodarzy w dzisiejszym spotkaniu to 4.20.
Najpierw coś o gospodarzach dzisiejszego spotkania, Everton to niezwykle silna drużyna, poprzedni sezon gospodarze dzisiejszego spotkania zakończyli na pozycji 7, z 56 pkt na koncie oraz stosunkiem bramkowym wynoszącym 50:40. W 38 spotkaniach ligowych zespół ten odniósł 15 zwycięstw, 11 remisów oraz 12 meczy przegrał. Ekipa ta zdecydowanie lepiej prezentowała się u siebie na Goodison Park, niż na wyjazdach, w roli gospodarza w 19 spotkaniach ligowych: 10 zwycięstw, 3 remisy oraz 6 porażek, 28 bramek strzelonych oraz 15 straconych. Drużynę, tę charakteryzuję walka, i to do samego końca. W drużynie nie ma gwiazd, jest dobra mocna drużyna, jest Jelavic który zaliczył dobry występ na Euro 2012. Co do transferów to przyszedł Naismithoraz Pienaar. . Trenerem od 2002 roku jest David Moyes. Jeśłi chodzi o gospodarzy to nie pewny w dzisiejszym spotkaniu jest występ Marouane Fellainiego oraz Darrona Gibsona.
Co do gości to jest to Manchester United, zespół ten miał nie udany poprzedni sezon, w Lidze Mistrzów udało się zająć dopiero 3 miejsce w fazie grupowej, i awansować zaledwie do ligi europejskiej, a końcówkę Premier League pamiętamy wszyscy bardzo dobrze, Czerwone Diabły były kilka minut od Mistrzostwa kraju, kiedy to Manchester City strzelił 2 bramki w ostatnich minutach spotkania, dające zwycięstwo, i Manchester United mógł cieszyć się tylko z wicemistrzostwa. Za głównego winowajcę braku mistrzostwa Anglii oprócz Manchesteru City, który dwa razy pokonał United w derbach, można uznać Everton, który cztery kolejki przed końcem sezonu zdołał urwać Manchesterowi punkty na Old Trafford. Mimo, że Everton przegrywał już 3:1, i 4:2 to nie poddał się walczył do samego końca,a ostateczny wynik tamtego spotkania to remis 4:4. Manchester United w okienku transferowym wzmocnił się przyszedł pomocnik Borussii Dortmund: Kagawa, cz też nie dawno prawdziwy hit transferowy Robin van Persie sprowadzony za 24 mln funtów z Arsenalu Londyn. W Manchesterze również mamy absencję, nie zagra Smalling, Evans oraz Jones, czyli sami obrońcy być może z konieczności na boku obrony wystąpi Valencia.
Ostatnie 5 spotkań pomiędzy Evertonem, a Manchesterem United, to 2 zwycięstwa Manchesteru United, 1 wygrana Evertonu, oraz 2 remisy. Żadne z tych spotkań nie kończyło się dominacją jednego zespołu, Manchester bowiem wygrał dwa razy po 1:0, Everton 3:1, a remisy to chyba najbardziej emocjonujące mecze, 3:3 w Liverpoolu, oraz 4:4 w poprzednim sezonie na Old Trafford. Mimo, że Manchester United bardzo się wzmocnił, wierzę w Everton i ich waleczność, myślę że są w stanie chociaż zremisować dzisiejsze spotkanie.
 
harvey 967

harvey

Użytkownik
⚽ Everton - Manchester United over 1.5 gola
Dziś deser w lidze angielskiej. Po pasjonującym weekendzie, dziś chyba najlepszy mecz w tej kolejce. Everton podejmuje u siebie ekipę Manchesteru United. Jak zawsze spotkania tych ekip dają wiele bramek. Mój typ to over 1,5 gola uważam, że bez większych problemów powinien paść. W ekipie gospodarzy mamy atak, który przywędrował z Rangersów, ze Szkocji. Mowa tutaj o parze, Jelavic oraz Naismith. Fellaini oraz Gibson, którzy narzekają na urazy powinni być gotowi na mecz i to właśnie oni powinni zapewnić spokój drużynie Moyesa w środku pola. Jeżeli do tego dołożymy Piennara i Osmana na skrzydłach to jestem spokojny o to, że ekipa The Toffees będzie mała swoje szanse pod bramką De Geai. Sir Alex musiał się trochę nagłowić, by dobrze poskładać swoją ekipę na ten mecz. W obronie, aż się roi od kontuzjowanych. Mowa tutaj między innymi o: Smallingu, Evansie, Jonesie, Fletcherze. Jeżeli do tego dołożymy Rio, który ponoć ostatnio na treningu czegoś się nabawił i Rafaela, który nie przepracował okresu przygotowawczego z Diabłami, to może być ciekawie. Z konieczności na prawej obronie możemy zobaczyć Valencie, który do czołowych defensorów ligi nie należy. W środku pola za pewne Carrick będzie rządził. Jako ofensywny pomocni wystąpi dziś sprowadzony Kagawa, który świetnie wkomponował się w drużynę. Na skrzydle za pewne Young oraz Nani. W ataku Rooney oraz no właśnie, kto. Może Ferguson zaryzykuje i da szansę już dziś zadebiutować van Persiemu. Ja jednak sądzę, że wejdzie w drugiej połowie. Co jak co, ale tutaj również roi się od chętnych do strzelania bramek. Braki w defensywie powinny wyjść w czasie meczu. Dlatego over 1.5 powinien paść na luzie. We wszystkich weekendowych meczach, tylko w dwóch ten over nie padł. Także do boju i strzelać !

Everton - Manchester United over 1.5 gola # 1.28
 
G 72

gwiazda2010

Użytkownik
Specjal for Kord
Nawet miesiąc może potrwać powrót do zdrowia środkowego obrońcy Manchesteru United, Rio Ferdinanda. Zawodnik doznał kontuzji w trakcie piątkowego treningu. Wiadomo już, że opuści inauguracyjny mecz z Evertonem.
Z doniesień lekarzy wynika, że nie jest to nawrót kontuzji pleców, z którą piłkarz boryka się od dłuższego czasu. Tym razem Ferdinand skarżył się na ból w pachwinie. Sir Alex Ferguson nie będzie mógł skorzystać z niego w pierwszym meczu angielskiej Premier League.
Nie jest to jednak jedyny problem trenera &quot;Czerwonych diabłów&quot;. Z gry wypadło też trzech innych obrońców. Chris Smalling pauzuje z powodu problemów ze śródstopiem, a Phil Jones narzeka na ból w plecach. Najbliższy wyleczenia jest Jonny Evans. Powrót do gry po operacji stawu skokowego nie będzie jednak prostym zadaniem. Reprezentant Irlandii Północnej doznał kontuzji pod koniec poprzedniego sezonu i nie brał udziału w meczach okresu przygotowawczego.
Coś było już na rzeczy bo ostatnio w sparingach Carrick grał za często jako ŚO jak mamy zagrać parą Vidić-Carrick to już wolę aby skład wyglądał mniej więcej tak
de gea
rafael - vidic - evra
carrick
Valencia scholes kagawa young
nani - roo
Takie oszukane 3-4-3 carrick defensywny zabezpieczający tyły ale oby nie w jednej linii bo to nie jest SO i atak, atak atak bo to najlepsza metoda obrony
Znów Bastion komuny usuwa posty ...
Gdzie ty widziałeś grę MU na 3 obrońców ? Do tego Vidic po kontuzji ma sam grać na stoperze ? Carrick obowiązkowo w duecie a nie jakieś śmieszne defensywny zabezpieczający ... Nani w ataku ? A RVP przyszedł po ? Bardziej widzę zmęczonego Rafaela poza kadrą albo na ławce a na prawej obronie Valencia .
 
H 32

hardrigar

Użytkownik
Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego większość jednak nie wierzy w zwycięstwo Czerwonych Diabłów. Napiszę od razu, że mogę być nieobiektywny, bo jestem ich wielkim kibicem, ale wszystko przemawia za tym, że dzisiaj z Evertonem się uporają.

O sile ofensywnej pisać nie będę, bo każdy wie, że w tej chwili dysponują najpotężniejszą siłą rażenia nie tylko w Anglii ale zaryzykowałbym, że i na całym świecie. Od skrzydeł, na których gra conajmniej po 2 klasowych piłkarzy, przez wzmocniony już i tak bardzo doświadczony środek pomocy po niesamowitych napastników.

Wątpliwości wynikają raczej z linii obrony, ale też nie wiem dlaczego. To że brakuje 3 podstawowych piłkarzy nie zmienia faktu, że w dzisiejszym meczu zagrają na bank Evra, Vidic i Rafael da Silva, czyli 3 znakomici piłkarze(no może co do tego ostatniego nazwiska słowo &#39;znakomity&#39; jest przesadzone).

Nawet jeżeli Diabły stracą bramkę (w co szczerze mówiąc wątpię) to strzelą o jedną więcej od graczy Evertonu. Osobiście gram Manchester United z Handicapem -1, jestem przekonany, że RvP w debiucie marzy o strzeleniu bramki, a jego kolega z formaci Rooney nie będzie chciał być mu dłużny.
 
zdzicho 155

zdzicho

Użytkownik
jestem przekonany, że RvP w debiucie marzy o strzeleniu bramki, a jego kolega z formaci Rooney nie będzie chciał być mu dłużny.
van Persie raczej w dzisiejszym meczu nie zagra, może wejdzie tylko w końcówce, no chyba że Sir Alex Ferguson nas czymś zaskoczy. :]
 
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
Everton - Manchester United 2
2.00
bet365

A jednak zdecyduje się pograć na United, po pierwsze chce zemsty, zemsty za 4-4 które odebrało tytuł United. Po drugie mam nadzieję,że United zacznie dobrze sezon i wygra na bardzo trudnym terenie. Po trzecie fakty kadrowe... Everton sporo sprzedał, mało pozyskał, do tego dochodzi to,że nie wiadomo czy zagra Gibson i Fellaini. W United słabo wygląda sytuacja z obrońcami ale nie oszukujmy się Chris, Johnny i Phil nie byli brani pod uwagę nawet nie uczestniczyli w meczach przedsezonowych. Wypadł Rio i to jest ból aczkolwiek SAF już próbował różne warianty m.in. z Carrickiem jak SO i było nienajgorzej. Everton moim zdaniem nie ma atutów w ofensywie a United ją wzmocniło pozyskując Robina van Persie.
Everton wygrał zaledwie 2 z ostatnich 10 spotkań z United na Goodison. Jedyne co mnie martwi to to,że może paść remis ale tego nie dopuszczam do myśli bo potencjał ofensywny United jest przeogromny Roo, Valencia, Nani, Welbeck, Kagawa, Berbatow, van Persie, Hernandez... każdy z nich może przychylić szalę zwycięstwa na korzyść United.
Jeszcze trochę prywaty, pograłem na QPR po 1.95, na Liverpool za 1.95 to grzechem byłoby nie wierzyć w własną ekipę i nie próbować po tak zacnym kursie.
Spadam bo czeka na mnie ziomuś, whisky i wygrana United!
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Składy Everton - Manchester United
Everton: Howard, Hibbert, Baines, Distin, Jagielka, Neville, Osman, Fellaini, Pienaar, Gibson, Jelavic
Ławka rezerwowych: Mucha, Heitinga, Naismith, Gueye, Coleman, Barkley, Anichebe

Manchester United: De Gea, Valencia, Vidic, Carrick, Evra, Scholes, Cleverley, Nani, Kagawa, Welbeck, Rooney
Ławka rezerwowych: Lindegaard, Rafael, Anderson, Berbatov, Young, van Persie, Wootton
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom