1 Kolejka Premier League 17-19.08.2013

[gwiazda2010]

Swansea +0.5 1.90@Bet365 Aż oczy łzawią jak człowiek patrzy na takie wypociny jak "analiza" uzytkowanika wonderkido. Zero argumentów, zero pojęcia. Ale mniejsza z tym. Absolutnie nie wierzę, że Moyes zdobedzie mistrza w swoim pierwszym sezonie w United. Wskoczyć na tak wysokiego konia i nie spaść bedzie niewykonalne. SAF miał wszystko poukładane jak w zegarku. Potrafił zaczarować, zwłaszcza w końcówkach meczów. Najwybitniejszy w mojej ocenie trener w historii jeżeli chodzi o podejmowanie decyzji w trakcie meczu. Ileż to razy United odnotowywali come back w końcówkach meczów po świetnych amianach Alexa. Jak to straci United to będzie bardzo cieżko. Nie oszukujmy się w zeszłym sezonie pozim gry United nie stał na jakims szczególnym poziomie. Sporo ratował van Persie oraz SAF. Bardzo słabo grała obrona, United stracili sporo bramek. Tacy piłkarze jak Vidic czy Ferdinand młodsi nie będzą i nie beda tak pewni jak byli kilka lat temu. Świetnie gra Evans, ale obrona United zbyt pewnie i tak nie wygląda. Dziwi mnie zdecydowanie fakt, ze Moyes w ogóle jej nie wzmacnia. Boki wyglądają pewnie, ale na ten mecz wypada Rafael i to spory jest kłopot. W środku również brak wzmocnień, a środek pola United raczej nikogo nie straszy. Moyes myśli, że da rady bawić się klockami SAF-a, ale w mojej ocenie nie udało by się to nikomu. Trzeba tą ekipe wzmacniać i to w kazdej formacji, a to się nie dzieje. W sparingach MU stracili masę bramek, mieli spore problemy z wygrywaniem. Nie wierzę, że tak nagle przyjdzie sezon, a United załatają dziury w obronie. Tym bardziej nie wierzę w to w meczu ze Swansea, które gra bardzo fajną piłkę. Co najważniejsze klub się rozwija, inwestują w nowych, a nie sprzedają najważniejszych piłkarzy jak Michu. Transfer Bony`ego w mojej ocenie może byc jednym z najlepszych transferów w lidze w tym sezonie. W połącząeniu z Michu dają genialny duet. Nie boją się grać piłką, nie zamurują się. Powiem więcej, to oni w mojej ocenie będą tutaj dyktować tempo gry. Od pojawienia się w elicie grają swietną piłke, odejście Rodgersa ich nie podłamało, przyszedł Laudup i w zeszłym sezonie pokazał, że ma pojecie o trenerce. Swansea moze być czarnyk koniem sezonu i nie raz urwą punkty czołówce. Swansea ma świetnie poukładaną obronę i tutaj United, któe nie gra ostatnimi czasu jakiejś szczególnie kombinacyjnej piłki bedą mieli spore problemy. Moc w przodzie Swansea ma bardzo dużą, jak United nie poprawi gry w obronie, a w mojej ocenie nie poprawi, to są w stanie spokojnie mistrza pokonac. United często miewali słaby start za SAF-a, a co dopiero teraz kiedy jest nowy trener? Kursy lecą w dół na Swansea więc trzba łapać jak najszybciej.

To ja proponuje zagraj czystą Swansea skoro tacy wyśmienici są . Fakt Rio z Vidiciem coraz starsi dziwnym trafem Rio został wybrany do najlepszej jedenastki sezonu , ale kij z tym lepiej pisać bzdury że będzie coraz słabszy . Mistrz Anglii z przewagą 9pkt wzmacniać specjalnie się nie musiał Saf zostawił skład na lata , ale co tam w każdej formacji potrzeba wzmocnień . Jedyny brak w MU to środek pomocy nigdzie indziej nie są potrzebne wzmocnienia widać było przy sparingach że obrona grała źle jednak to tylko sparingi trzeba też patrzeć na plusy typu gra Zahy , Lingarda i Januzaja .
Wypadnięcie Rafaela to nie jest spory kłopot są zmiennicy zagra Jones albo ... Fabio .
Reasumując : United chce mocno zacząć sezon pokaże że sparingi nic nie znaczyły i powalczą o wygraną w lidze czekają ich też potem trudniejsze mecze typu z Chelsea więc na starcie ligi nie mogą sobie pozwolić na porażkę .

 

[ilprincipino]

​

Wreszcie startuje kolejny sezon angielskiej Premier League! Dla wielu najlepsza liga świata. Ciężko jest się z tym stwierdzeniem nie zgodzić, gdyż żadna inna liga nie nie gwarantuje tylu emocji, tylu znakomitych piłkarzy, świetnych akcji i kapitalnych bramek. Na początek dostajemy niezwykle interesujące starcie Arsenalu Londyn z Aston Villą.

Kanonierzy rzutem na taśmę zagwarantowali sobie w poprzednim sezonie grę w kwalifikacjach Champions League. Cel maksimum patrząc na kadrę i grę Arsenalu w poprzednich latach. Wszyscy co prawdą chwalą podopiecznych Wengera za piękną i efektowną dla oka grę, jednak co z tego skoro już nawet najwierniejsi fani londyńczyków nie pamiętają ostatniego poważnego sukcesu tej drużyny. Wenger zapowiadał przed sezonem zmianę swojej polityki transferowej i zakup kogoś z wielkim nazwiskiem za dobre pieniądze. Do startu ligi został już jeden dzień, a nikt taki w Arsenalu się nie pojawił. Głośno mówiło się o Higuainie, Rooneyu czy Suarezie, jednak skończyło się tylko na plotkach. Kibice Kanonierów dostali zaledwie 20-letniego Yaya Sanogo, który moim zdaniem ligi nie podbije.

W Birmingham największym sukcesem transferowym klubu jest zdecydowanie zatrzymanie na kolejny sezon Belga Christiana Benteke. To co wyprawiał w zeszłym sezonie ten napastnik budzi podziw. 19 bramek w wykonaniu tego młodziana w tak wymagającej lidze naprawdę powala na kolana. Gdyby nie Benteke to dziś oglądalibyśmy Aston Ville w Championship. Wydaje się, że obecny sezon w wykonaniu AV będzie zdecydowanie lepszy. Działacze nie próżnowali i wzmocnili kadrę. Do zespołu dołączyli Helenius, Luna, Tonev, Okore, Bacuna i Steer. Naprawdę bardzo ciekawe i przemyślane transfery.


Mój pomysł na ten mecz to BTS. Dlaczego tak uważam?

1) defensywa Arsenalu - jeden z głównych powodów tego typu. Defensywa Kanonierów to moim zdaniem najsłabsza formacja tego zespołu. Jenkinson, Kościelny, Mertesacker, Gibbs - nie oszukujmy się, ale nie są to zawodnicy, którzy gwarantują "zero z tyłu". Mało zwrotni, popełniający wiele błędów. W poprzednim sezonie Arsenal tracił wiele bramek, w tym będzie podobnie. Tymbardziej, że Wenger nie wzmocnił tej formacji.

2) Christian Benteke - Aston Villa zatrzymując tego gracza zagwarantowała sobie co najmniej 15 bramek w sezonie. Belg mając naprzeciw siebie tak słabą defensywę Kanonierów będzie miał wiele okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Dodając do tego Weimanna, Agbonlahora czy dysponującego świetnym strzałem Toneva zdecydowanie śmierdzi mi bramką na Emirates.

3) Arsenal mocny z przodu - pisałem już, że gracze Wengera mają problem z bronieniem własnej bramki, jednak już ze strzelaniem goli jest o wiele lepiej. Kanonierzy zawsze mieli to do siebie, że preferowali styl ofensywny, często jednak zapominając o defensywie. W Arsenalu ma kto strzelać.

Czy Benteke trafi na Emirates?


Arsenal Londyn - Aston Villa 1:3
BTS @ 1,80
Bet365

 

[funias]

Swansea w tamtym sezonie grała fajną dla oka piłkę,a co najważniejsze dość skuteczną,dzięki czemu zdobyła Puchar Anglii.

Może i się czepiam, ale Swansea zdobyła Puchar Ligi Angielskiej, nie puchar Anglii. To dość znaczna różnica ????

 

[staleczka1947]

Sorka mój błąd,właśnie się zastanawiałem nad tym,ale nie sprawdziłem tej informacji . Dzięki,że mnie poprawiłeś. Pzdr

 

[don-draper]

Inauguracja sezonu, miałem jeszcze nic nie pisać tylko obserwować, ale patrząc na to co dzieje się już przed sezonem w kilku klubach warto wymienić się kilkoma przemyśleniami.

Arsenal - Aston Villa Aston Villa +1,5 1.7 b365 1/10
Po raz kolejny przed startem sezonu nieciekawie dzieje się w Arsenalu. Sprzedano 17 zawodników (co prawda większość to szrot, ale sama liczba robi wrażenie), kupiono jednego - Yaya Sanogo. Gościa grającego w Ligue 2, znanego głównie fanom Football Managera. Pomijając ruchy w okienku transferowym, a raczej ich brak, to sytuacja zdrowotna wielu zawodników w kadrze nie wygląda dobrze. Wielu z nich nie może być pewna gry w związku z meczami reprezentacyjnymi, kilku jest kontuzjowanych. Raczej nie zagra Sagna więc obrona z niepewnej staje się superniepewna. Arteta dopiero wrócił z Ekwadoru, na pewno nie zagra. W ataku Giroud, do którego chyba nigdy się nie przekonam. Z kolei The Villans zatrzymali u siebie niesamowitego Benteke i to jest ich główny sukces tego lata oraz argument w większości spotkań. Niestety, sprzedano Benta, która w ofensywie również coś znaczył. Handicap powinien zostać pokryty, głównie przed wzgląd na słabą obronę Arsenalu, niezbyt skutecznych zawodników gospodarzy oraz Christiana Benteke. Do tego pierwszy mecz, taki na rozpoznanie, w ogóle spodziewam się małej ilości bramek i raczej nudnego spotkania.

Chelsea - Hull powyżej 3 goli 1.925 b365 2/10
Powrót Jose Mourinho do naturalnego środowiska jakim jest wyspiarska Premier League. Na początek typowe przetarcie czyli mecz u siebie z beniaminkiem. Nie ma co specjalnie analizować - w ekipie Chelsea bez wątpienia ma kto strzelać bramki, dodatkowo nie dopuszczam myśli by The Blues mieliby wyjść na boisko asekuracyjnie. Mou będzie chciał pokazać siłę swojej drużyny, tym bardziej mając do tego takie warunki. Dodatkowo być może gościom uda się coś strzelić, jadąc na tzw. optymizmie beniaminka oraz wykorzystując jeden z głupich błędów defensywy. Co najmniej 3 bramki padną bez wątpienia, więc w najgorszym razie czeka nas zwrot.

 

[keyst]

Dyscyplina: Piłka nożna, Premier League
Spotkanie: Liverpool FC - Stoke City
Typ: under 2,5
Kurs: 2.02
Bukmacher: Betsson
Wynik: 1-0


Siedemnasty dzień sierpień godzina 13:45, każdy fan ligi angielskiej wie co znaczy ta data jest to rozpoczęcie nowego sezonu, który zainauguruje spotkanie Liverpool vs. Stoke City. Dla obu drużyn będzie to pierwszy mecz o stawkę w nowym sezonie. W okresie przygotowawczym "The Reds" imponowali formą 6 z 7 spotkań zakończyło się ich zwycięstwem z tym, że grali przeciwko takim drużyną jak australijskie Melbourne Victory czy reprezentacją Tajlandii. Ostatni sparing to bardziej wymagający rywal Celtic Glasgow i to właśnie ze Szkotami Liverpool doznał jedynej porażki przegrywając 0-1. Stoke City również spisywali się dobrze podczas okresu przygotowawczego trzy zwycięstwa, jeden remis oraz jedna porażka to statystyki "The Potters", z tym, że sytuacja jest podobna jak z "The Reds" rywale nie byli najwyższych lotów.Podczas trwającego okienka transferowego Liverpool pozyskał doświadczonego Toure, utalentowanego Luisa Alberto, hiszpańskiego snajpera Aspasa , a także nowego bramkarza Mignoleta, który ma zastąpić Pepe Reinę z klubu odeszli również Downing, Shelvey czy Spearing. W sumie "The Reds" wzmocnili, każdą formację pozbywając się przy tym zbędnych zawodników. Do Stoke udało się natomiast sprowadzić byłego gracza Barcelony Muniesa oraz Agudelo, Pietersa i Edu. Dla "The Potters" Anfield Road jest twierdzą nie do zdobycia, nigdy w historii nie potrafili pokonać Liverpool na ich obiekcie. Z inauguracją nowego sezonu będzie musiał poczekać vice król strzelców ubiegłego sezonu Luis Suarez, który wciąż jest zawieszony. Nie w pełni sił jest też drugi strzelec Liverpool Daniel Sturridge, który wraca do zdrowia po kontuzji. Uważam, że grę w tym meczu będą prowadzić gospodarze z tym, że może być problem z wykończeniem akcji bez swoich dwóch najlepszych napastników nie spodziewam się pogromu, za strzelanie goli będzie odpowiedzialny Iago Aspas dla którego będzie to debiut w Premier League.​

 

[baggio]

Dla mnie zaskoczeniem tej kolejki jest kurs na Manchester. Poza Arsenalem który polecam (kurs 1.44) to właśnie czerwone diabły wydają się być dobrą inwestycją (2.10).
W manU barakuje kilku twarzy a Swansea się wzmocniła. Jednak bezpośredni bilans jest dośc oczywisty.
http://ligaangielska.tk/swansea-vs-manchester-united/

 

[kieran]

W pierwszym spotkaniu wyruszamy na Anfield, gdzie Liverpool podejmie Stoke. Faworyt jest jeden i nie powinno to nikogo dziwić. Pierwszy mecz, a zarazem otwarcie sezonu w Premier Laegue - moim zdaniem będzie sporo emocji i jednocześnie trochę brutalnej gry głównie ze strony gości. Stoke są typowani rzeźnikami, najprawdopodobniej wybiorą najkorzystniejszą dla siebie ofertę czyli nastawienie defensywne. Liverpool ma odpowiednio jakości w ofensywnie, żeby wygrać ten mecz na czele z Coutinho i Sturridgem. Stoke przeniesie większość zawodników do środka pola, rzadko będą konstruować akcje - to Liverpool będzie prowadził grę. Dodatkowo Stoke lubi sobie pograć w rugby, a Martin Atkinson powinien pokazać kilka kartek. Szczerze mówiąc nie wierzę w to, że jeden z gości nie trafi do notesu sędziego bo przy tak grającym rywalu muszą sobie poradzić w inny sposób poradzić.
Wiecej żółtych kartek - Stoke @ 1,51 marathonbet
Kolejny pojedynek rozgrywany w Londynie. Pomimo sporej gotówki, Wenger nadal nikogo nie kupił i nie zanosi się, żeby zdziałał coś poważnego na rynku transferowym. W spotkaniach przedsezonowych radzili sobie w miarę dobrze, grali co prawda z drużynami z Azji, następnie w Emirates, gdzie zaprezentowali się na słabym poziomie. Co prawda wywieźli wygraną z City, ale nie zmienia to faktu, że ten zespół nadal potrzebuje wzmocnień, żeby coś zdziałać w top 4. Defensywa gra w kratkę, tylko i wyłącznie Koscielny gra na stałym i pewnym poziomie. Ewidentnie wyrasta, a nawet już jest jednym z najlepszych środkowych w tej lidze. Reszta obrony na czele z Mertesackerem przejawia niestabilną formę, która może spowodować problemy w Premier League. W ofensywnie radzą sobie pozytywnie i ze strzeleniem bramki Villi nie powinni mieć problemu. Atak Kanonierów opiera się na bramkach Walcotta i Girouda - większość graczy raczej konstruuje akcje. Lepszą opcją wydaje się jednak skrzydłowy Arsenalu, bo to on sprawi większe problemy obrońcom Aston Villi. Poza tym wraca do swojej formy strzeleckiej, poprawił wykończenie w porównaniu do ostatnich i po odejściu Fabregasa, Nasriego i van Persiego to Walcott stał się kluczowym graczem, a kiedyś był jedynie rezerwowym na zmęczonych rywali. Nic innego nie przychodzi mi do głowy na ten mecz, przede wszystkim tutaj może się wydarzyć się bardzo wiele i sadzę, że lepiej pograć typ w kierunku bramek.
Theo Walcott strzeli bramkę @ 2,00 expekt
Arsenal strzeli w obydwu połowach @ 1,83 bet365
Moyes po raz pierwszy poprowadzi United w meczu ligowym, ale spotkanie ze Swansea zapowiada się bardzo wyrównane. Swansea gra solidnie na własnym podwórku, preferują ofensywny styl gry i za każdym razem potrafi stawić opór najlepszym zespołowym na czele z Manchesterem United. Gospodarze pozyskali m.in Bony'ego, który z pewnością wzmocni siłę ataku lecz uważam, że to Michu odegra kluczową rolę w dzisiejszym spotkaniu. Wystarczy obejrzeć jego mecze z United. Hiszpan gra obecnie na swojej optymalnej pozycji, która powinna jeszcze lepiej wpłynąć jego dyspozycje. Obrona United szczególnie nie zostanie zmieniona, a będzie miała jeszcze więcej roboty bo do składu wkroczył Bony. Jestem ciekaw czy Michu powtórzy swój poprzedni sezon, jednak kurs na jego bramkę jest na tyle ciekawy, że można spróbować.
Michu gol @ 3,25 William Hill

 

[kichu-71640]

Swansea - MU
Tak jak powyżej czytając wasze analizy, skłaniam się do zakładu na under 1,5 bramki po stronie MU.
Na Betssonie dosyć przyjemny kurs na to zdarzenie wisi.
MU under 1,5 bramki 1.98 Betsson

 

[daniel-7]

West Bromwich - Southampton FC
Początek nowego sezonu najlepszej ligi świata! Nie mogłem się już po prostu doczekać ???? Najciekawsze bukmachersko starcie dzisiaj to moim zdaniem mecz na The Hawthorns, WBA zagra z Southampton. Stawiam, że goście tego meczu nie przegrają. W poprzednim sezonie "Święci" po fatalnym początku sezonu, zdołali się wydźwignąć i ostatecznie zająć 14 miejsce. Pod koniec sezonu ich gra mogła naprawdę się podobać, i potrafili napsuć krwi nawet najlepszym. W świetnej formie zwłaszcza znajdowało się trio Boruc-Ramirez-Lambert. Teraz Southampton jeszcze się wzmocniło sprowadzając filar defensywy - Dejana Lovrena a także niesamowitego defensywnego pomocnika Victora Wanyamę. Dołóżmy do tego Adama Lallanę, Jaya Rodrigueza czy Luke'a Shaw, a wyłoni nam się obraz naprawdę solidnej drużyny przynajmniej na środek tabeli.
WBA w poprzednim sezonie wykręciło lepszy wynik od Southampton, ale stracili głównego architekta tamtego sukcesu - wypożyczonego z Chelsea Romelu Lukaku. Zastąpić go spróbuje Nicolas Anelka, lecz nie jestem do końca przekonany czy do jeszcze ten rozmiar kapelusza. Ubył także Zoltan Gera, który bardzo dobrze spisywał się w środku pola, i potrafił zaskoczyć niebanalnym strzałem z dystansu. Obecnie WBA to ekipa raczej na utrzymanie, ale nic więcej. Myślę że nie dadzą rady zwyciężyć silnych i zmotywowanych "Świętych"
Southampton lub X @1,55
------------------------------------------------------------------------------------------------
Arsenal Londyn - Aston Villa
Po głębszym zastanowieniu dokładam ten typ do dubla z Southampton. Londyńczycy mają w zwyczaju dobrze zaczynać rozgrywki, bardzo rzadko w inaugracjach tracą punkty. W tym roku atmosfera na Emirates jest lepsza niż w poprzednich latach. Klub mimo że się poważnie nie wzmocnił, to poważnie się nie osłabił, więc można liczyć na zachowanie poziomu sprzed roku, gdzie zdołali zająć upragnione 4 miejsce mimo ogromnej konkurencji, choćby ze strony Tottenhamu. AV to dobry zespół na start, ekipa słaba oparta w całości na jednym zawodniku - Christianie Benteke. Odcięcie Belga od podań, wyizolowanie go od - umówmy się - dość przeciętnej pomocy The Villans, powinno pozwolić Kanonierom na zwycięstwo. Wilshere i Ramsey nie powinni mieć problemów ze zdominowaniem Bacuny i El Ahmadiego. W tym meczu to środek pola będzie kluczem do zwycięstwa, i dlatego stawiam na Arsenal.
Arsenal @1,40

 

[rambo131]

West Ham United - Cardiff City over 3,5 kartek -> 2,00 -> Bet365
1 kolejka Premier League i ciekawie zapowiadające się spotkanie ekipy z Upton Park z beniaminkiem Cardiff City, które awansowało do najwyższej klasy rozrywkowej po 51 latach przerwy. Cardiff City jako beniaminek, dokonali moim zdaniem bardzo ciekawych transferów. Do zespołu dołączyli m.in ''gorąca głowa'' czyli defensywny pomocnik Gary Medel z hiszpańskiej Sewilli, Steven Caulker obrońca z Tottenhamu czy doświadczony i znany przede wszystkim z gry w Liverpoolu 34 letni napastnik Craig Bellamy. Widać, że beniaminek przede wszystkim chce odpowiednio zabezpieczyć ''tyły'' w pierwszym sezonie. W ataku fajnie wygląda znany z Manchesteru United młody Fraizer Campbell. West Ham sprowadził szybkiego Downing'a, i wydaje się to być dobrym pomysłem ze strony Allardyce'a. Ale do rzeczy. Uważam, że ten mecz będzie bardzo ciekawy, szybki i porywający. Nie będzie to nudne spotkanie. Stawiam na over 3,5 kartki. Dlaczego tak i akurat w tym meczu ? West Ham ma potencjał w ataku, Cardiff gra pierwszy mecz, nie sądzę że przejście z 2 do 1 ligi to będzie od razu bezbłędna gra w defensywie. Obrona została trochę przekształcona. Jak się będą rozumieć gracze walijskiego zespołu? Spodziewam się dzisiaj dużo walki na boisku, Cardiff może być groźne z kontrataku. Ten Medel też musi się pokazać(kartka).Kto oglądał hiszpańską ligę wie, że on gra bezpardonowo. Downing na skrzydle może poszaleć w nowym klubie. Rozjemcą dzisiejszego spotkania jest Howard Webb. W tamtym sezonie w Premier League sędziował 30 gier, gdzie pokazał 113 kartek co daje średnią 3,77 na mecz. Będzie dobrze. Fajny bet moim zdaniem i warty zagrania. Pozdrawiam. Rambo

 

[buleczka]

Londyńczycy mają w zwyczaju dobrze zaczynać rozgrywki, bardzo rzadko w inaugracjach tracą punkty.

W ostatnich trzech sezonach tak wyglądały mecze inauguracyjne Arsenalu:
Sunderland 0:0
Newcastle 0:0
Liverpool 1:1
Co do typu to nie neguję, ale powyższe zdanie mija się z prawdą.

 

[adamo80]

West Ham United - Cardiff City over 3,5 kartek -> 2,00 -> Bet365
1 kolejka Premier League i ciekawie zapowiadające się spotkanie ekipy z Upton Park z beniaminkiem Cardiff City, które awansowało do najwyższej klasy rozrywkowej po 51 latach przerwy. Cardiff City jako beniaminek, dokonali moim zdaniem bardzo ciekawych transferów. Do zespołu dołączyli m.in ''gorąca głowa'' czyli defensywny pomocnik Gary Medel z hiszpańskiej Sewilli, Steven Caulker obrońca z Tottenhamu czy doświadczony i znany przede wszystkim z gry w Liverpoolu 34 letni napastnik Craig Bellamy. Widać, że beniaminek przede wszystkim chce odpowiednio zabezpieczyć ''tyły'' w pierwszym sezonie. W ataku fajnie wygląda znany z Manchesteru United młody Fraizer Campbell. West Ham sprowadził szybkiego Downing'a, i wydaje się to być dobrym pomysłem ze strony Allardyce'a. Ale do rzeczy. Uważam, że ten mecz będzie bardzo ciekawy, szybki i porywający. Nie będzie to nudne spotkanie. Stawiam na over 3,5 kartki. Dlaczego tak i akurat w tym meczu ? West Ham ma potencjał w ataku, Cardiff gra pierwszy mecz, nie sądzę że przejście z 2 do 1 ligi to będzie od razu bezbłędna gra w defensywie. Obrona została trochę przekształcona. Jak się będą rozumieć gracze walijskiego zespołu? Spodziewam się dzisiaj dużo walki na boisku, Cardiff może być groźne z kontrataku. Ten Medel też musi się pokazać(kartka).Kto oglądał hiszpańską ligę wie, że on gra bezpardonowo. Downing na skrzydle może poszaleć w nowym klubie. Rozjemcą dzisiejszego spotkania jest Howard Webb. W tamtym sezonie w Premier League sędziował 30 gier, gdzie pokazał 113 kartek co daje średnią 3,77 na mecz. Będzie dobrze. Fajny bet moim zdaniem i warty zagrania. Pozdrawiam. Rambo

Ja bym poszedł tylko za ciosem i zagrał jeszcze za drobne, że wywołany do tablicy Gary Medel dostanie żółtą kartkę za 2,45 (Betsafe), a nawet, że w meczu będzie czerwona kartka za 5,25 (Betsafe). W lidze hiszpańskiej Pan Medel, jak to określił jeden z komentatorów był "maszyną do zabijania". Bezpardonowo atakował przeciwników. Nie starał się nawet hamować nerwów. Pamiętam, że na meczu pucharowym (O Puchar Króla) jak drużyna przegrywała w końcówce z furią kopnął w krzesełka stojące za linią boczną, tak że poleciały w ekipę przeciwnika. Gościu wygląda jak przedwojenny AlCapone ???? Ostatnio trochę go utemperowali, ale być może jednym z powodów dla których poszedł do ligi angielskiej było właśnie jego charakter, czy mu na to pozwolą, czy już w pierwszym meczu zasygnalizują, że to nie przejdzie nawet w Anglii, zobaczymy dzisiaj. Typ na over 3,5 kartki też pobrałem.

 

[kuba22]

Liverpool vs Stoke
Typ: 1
Kurs: 1,40
Bet365

Czy Liverpool jest wstanie powalczyć o LM w tym sezonie? Dla mnie zdecydowanie nie. Jest zbyt duża konkurencja w lidze, aby The Reds się liczyli. Transfery jakich dokonali są zbyt "słabe", aby podbić Big Four. Ich miejsce w tabeli szacuję między 6-7 miejscem, podobnie jak w poprzednim sezonie. Brak Suareza to największe osłabienie, na pewno w 1 kolejce, zobaczymy jak dalej sprawa się potoczy. Co przemawia za Liverpoolem? Zdecydowanie początek sezonu, lecz im dalej w las tym będzie ciężej. Kadra jest zbyt szczupła aby ugrać to co by ten klub zadowalało.
Stoke City jest od nowego sezonu prowadzone przez Marka Hughesa. Uważam, że ta wiadomość dla fanów The Potters jest tragiczna. Hughes nie jest dla mnie człowiekiem, który z powodzeniem będzie prowadził zespól w PL. Jego praca zakończy się prawdopodobnie w okolicach Listopada, gdy zespół będzie w okolicach strefy spadkowej, a być może już w niej. Do zespołu dołączyli Holender Erik Pieters i Hiszpan Marc Muniesa. W nowym sezonie w zespole The Potters nie zobaczymy już Rory'ego Delapa, Carlo Nasha, Matthew Upsona i Michaela Owena.
Stawiam na 2:0 na Liverpool, po niezbyt ciekawym meczu.

Arsenal vs Aston Villa
Typ: + 2,5 gola
Kurs: 1,57
Typ: + 3,5 - bardziej ryzykowny
Kurs: 2,38
Bet365

Defensywa Arsenalu w ostatnim czasie nie napawała optymizmem. Sporo traconych bramek, spowodowało, że o LM trzeba było walczyć do samego końca. W tym sezonie będzie podobnie, chyba że Wenger nas czymś zaskoczy i dokonano transferów na jakie ten klub stać i na jakie ten klub zasługuje. The Villans wzmocnili już Nicklas Helenius, Antonio Luna, Aleksandar Tonev, Jores Okore, Leandro Bacuna i Jed Steer. Najważniejszą wiadomością dla kibiców z Villa Park jest jednak nowy kontrakt Christiana Benteke. Tutaj może być na początku problem ze zgraniem, natomiast po jakimś czasie zobaczymy czy nowi zawodnicy odnajdą się w realiach PL.
Dzisiejszy mecz Arsenal myślę, że wygra, lecz nie postawię takiego typu. Liczę, że może paść dużo bramek, wynik 2:1, 3:1, 2:2 są możliwe dlatego zagrałem tym na bramki.

Norwich vs Everton
Typ: + 2,5
Kurs: 2,00
Bet365

Norwich to dla mnie typowy zespół "rzeźników" grających prostą piłę - długa na wolne pole. Wzmocnili się dwoma nowymi napastnikami: Garry Hooper oraz Ricky van Wolfswinkel, którzy razem kosztowali 14 mln funtów. Nie znam ich, nie wiem jak grają, czas pokaże czy był to dobrze zainwestowane pieniądze.
Everton po odejściu Moysa podjął świetną decyzję zatrudniając Martineza, człowiek robił kapitalną robotę w Wigan. Everton będzie chciał grać piłką, w starciach ze słabszymi rywalami będzie chciał prowadzić grę. Trochę czasu minie zanim to wszystko zatrybi, ale z biegiem czasu będzie lepiej.
Dziś nie pokuszę się o wytypowanie możliwego zwycięzcy tego meczu, dlatego gram na bramki. Spodziewam się typu 2:1 dla którejś z drużyn.

 

[mlodywilc]

To ja proponuje zagraj czystą Swansea skoro tacy wyśmienici są . Fakt Rio z Vidiciem coraz starsi dziwnym trafem Rio został wybrany do najlepszej jedenastki sezonu , ale kij z tym lepiej pisać bzdury że będzie coraz słabszy . Mistrz Anglii z przewagą 9pkt wzmacniać specjalnie się nie musiał Saf zostawił skład na lata , ale co tam w każdej formacji potrzeba wzmocnień . Jedyny brak w MU to środek pomocy nigdzie indziej nie są potrzebne wzmocnienia widać było przy sparingach że obrona grała źle jednak to tylko sparingi trzeba też patrzeć na plusy typu gra Zahy , Lingarda i Januzaja .
Wypadnięcie Rafaela to nie jest spory kłopot są zmiennicy zagra Jones albo ... Fabio .
Reasumując : United chce mocno zacząć sezon pokaże że sparingi nic nie znaczyły i powalczą o wygraną w lidze czekają ich też potem trudniejsze mecze typu z Chelsea więc na starcie ligi nie mogą sobie pozwolić na porażkę .

Ale żeś bzdur nawypisywał. United straciło w zeszłym sezonie ponad 40 bramek i to ma znaczyc, ze obrona nie potrzebuje wzmocnien? Ferguson zostawił kompletny skład? :grin: Zwłaszcza jak ROONEY odejdzie to dopiero bedzie kompletny

A ten ostatni akapit to miażdzy po prosu. Wygrają bo niedługo mają trudniejszy mecz z Chelsea. Genialny argument :grin::grin::grin: Rok temu tez chcieli mozno zaczac i jak wyszło? A moze wtedy nie chcieli?

Chciec nie znaczy mów. Np TY chcesz ocenic sytuację Manchesteru United, ale nie możesz, bo nie masz pojecia :grin:

 

[r-o-b-i-n-h-o]

WBA vs Southampton-Obie strzelą?TAK kurs:1,65

Po długim oczekiwaniu zaczynamy prawdziwe granie.Pierwsza kolejka,jest sporo niewiadomych,ciężko ocenić w jakiej formie są dane zespoły,co zaprezentują nowo sprowadzeni zawodnicy itd.Ja na pierwszy ogień wybieram dzisiejsze spotkanie na The Hawthorns gdzie gospodarze,a więc drużyna West Bromwich Albion podejmie ekipę naszego reprezentacyjnego bramkarza Artura Boruca,Southampton.Drużyna WBA musiała po końcówce poprzedniego sezonu rozstać się ze swoim najlepszym strzelcem oraz człowiekiem któremu między innymi zawdzięczają tak wysokie miejsce na koniec ligi,Romelu Lukaku.Belg w poprzednim sezonie eksplodował formą,strzelał jak na zawołanie i nie dziwne,że Jose Mourinho w tym sezonie chciał go mieć już u siebie w Chelsea.W jego miejsce zakupiono prawdziwy piłkarski obieżyświat czyli Nicolasa Anelke.W przypadku tego zawodnika łatwiej byłoby chyba wymienić miejsca gdzie nie występował niż tam gdzie grał.Ściśle ujmując transfer Anelki nie wydaje się złym ruchem,bo może być to niezła opcja na odciążenie w ataku Shane'a Longa jednak spodziewać się tego,że strzeli tyle samo goli w poprzednim sezonie co Romelu Lukaku raczej nie można.WBA u siebie przynajmniej w poprzednim sezonie prezentowało się bardzo obiecująco w meczach przed własną publicznością.W pamięci można mieć takie mecze jak wygrana na inaugurację 3:0 z Liverpoolem czy też bardzo zacięte mecze z Arsenalem czy Man City.Potrafią grać dobrze piłką,są dobrze zorganizowani na boisku no i mają też świetnego fachowca na ławce trenerskiej w postaci Steva Clarka.Zastrzeżenia można mieć do gry defensywnej,a nie wierzę że przyjście Diego Lugano jakoś diametralnie to zmieni.Ekipa Southamptonu w poprzednim sezonie oczarowała wielu.Widać,że przyjście takiego fachowca jak Mauricio Pochettino dało oczekiwany efekt.Nawet już za Nigela Adkinsa gra "świętych" mogła się podobać.Drużyna ta prezentuje ładny dla oka styl,potrafi grać bardzo dobrze w ataku pozycyjnym i świetnie kreować dużo szans na strzlenie gola.Mają wielu ciekawych zawodników z Ramirezem,Lambertem i Puncheonem na czele,a na rynku transferowym klub ten również wykonał dobrą robotę wzmacniając swoją kadrę zawodnikami takimi jak:Victor Wanyama czy Dejan Lovren.Również i w tym zespole można było mieć spore zastrzeżenia do gry w defensywie.Dziś liczę na ciekawy mecz,z dużą ilością sytuacji podbramkowych i kilkoma golami.Proponuje więc typ na to iż obie drużyny strzelą po przynajmniej jednej bramce.
Bukmacher:STS

 

[dx2]

Czy najlepszej ligi to nie wiem, ale z pewnoscia najpopularniejszej.

Arsenal London - Aston Villa 1 @1.38
Nowy sezon, nowe nadzieje. Personalnie obydwie druzyny nie zmienily sie za bardzo. Arsenal wiec powinien jak zwykle goscic w czolowce, a druzyna z Birmingham w dolncyh rejonach. Arsene Wenger - jak dla mnie osobiscie najlepszy trener swiata - nei ma raczej szans na nawiazanie walki o tytul, ale dora inauguracja sezonu to z pewnoscia cos cieszacego kazdego trenera. Generalnie u Kanonierow "po staremu", z niwych graczy pojawil sie Yaya Sanogo z Auxerre i w sumie tyle... AV z kolei sprowadzila kilku graczy w przedziale wiekowym 21-23 lata, ale ciezko sie spodziewac, zeby diamentralnie odmienilo to ubieglosezonowe oblicze zespolu. W AV byc moze pojawi sie Aleksander Tonev, znany z wystepow w Lechu Poznan i ws umie tyle ciekawego o gosciach z Birmingham. Arsenal moze nie gra juz z takim polotem i pieknem, zwlaszcza w meczach w meczach wyjazdowych, ale wciaz to druzyna grajaca w pilke, ktora oglada sie zazwyczaj z przyjemnoscia. Kto bedzie dzis dyktowac warunki wiadomo, trzeba tylko to poprzec wynikiem. Kurs moze nie zabojczy, ale wciaz relatywnie przyjemny.

 

[emoboy]

Dyscyplina: piłka nożna / Anglia / Premiership
Spotkanie: West Ham - Cardiff
Typ: West Ham
Kurs: 1,95
Bukmacher: WilliamHill

vs.

Analiza: Nareszcie ruszyła liga angielska i miłe dlaoka widowisko sportowe ! Dziś o 15:00 czasu UK, na Boleyn Ground odbędzie się spotkanie w/w drużyn. Przejdźmy do gospodarzy. Młoty przez letnie okienko transferowe wzbogacili swój zespół o tak m.in. grajków jak Stewart Downing (Liverpool), napastnik Andy Carroll (Liverpool), lewy obrońca Razvan Rat (Shakhtar Donetsk) i bramkarz Adrian (Real Betis). Ubiegły sezon zakończyli na miejscu 10, a dzis zagrają z beniaminkiem. W meczu tym młoty zagrają bez w dalszym ciągu kontuzjowanymi George McCartney oraz napastnika Andy Carroll. Cardiff, część pieniędzy wydano do podpisania kontraktów dla: Defensywny pomocnik Gary Medel z Sevilla, obrońca Steven Caulker z Tottenham, John Brayford z Derby County i napastnik Andreas Cornelius z Kopenhagi. W barwach przyjezdnych zabraknie lewego obrońcy Andrew Taylor, a napastnik Andreas Cornelius jego występ jest wątpliwy z powodu kontuzji kostki. Uważam że Młoty są bardziej doświadczonym zespołem i stawiam tu naich wygraną. Przed własną publicznością & z beniaminkiem, plus wzmocnienia nowych graczy, tu musi być wygrana !

wynik: West Ham 2:0 Cardiff / zaliczony !​

 

[djoko_]

Swansea - Manchester United
typ: Under 2,5
kurs: 2,00
buk: MarathonBet

Dlaczego taki typ?
1. Mamy początek sezonu, a MU lubi niemile zaskoczyć w pierwszych kolejkach ligi, więc granie na win MU to dla mnie loteria.
2. Swansea chcąc ugrać choćby 1 punkt nastawi się na grę z kontry, a co do siły MU w ataku po przedsezonowych sparingach nie jestem przekonany. ( Chociaż po sparingach nie można ocenić formy MU, bo grali oni w eksperymentalnych ustawieniach)
3. Drużyna Swansea pokazała w poprzednim sezonie jak grac z teoretycznie lepszymi rywalami u siebie:
Swansea - Manchester City 0:0
Swansea - Arsenal 0:2
Swansea - Manchester United 1:1
Swansea - Liverpool 0:0
Swansea - Chelsea 1:1
W meczach, w których nie dawano większych szans drużynie gospodarzy, ugrali oni 4 punkty. Co więcęj w żadnym z tych meczy nie padły więcej niż 2 gole.
Mecz o 18:30. Liczę, że moja pierwsza analiza na tym forum będzie udana

 

[keyst]

Dyscyplina: Piłka nożna, Premier League
Spotkanie: Swansea - Manchester United
Typ: 1X
Kurs: 1.83
Bukmacher: Bwin
Wynik: 1-4


Sezon 2013/14 Manchester United rozpoczął od zwycięstwa 2-0 z Wigan w meczu o Tarczę Wspólnoty, był to również debiut nowego menadżera "Czerwonych Diabłów" Davida Moyesa, który zastąpił przechodzącego na emeryturę sir Alexa Fergusona. W okresie przygotowawczym mistrz Anglii prezentował się dość przeciętnie zaledwie dwa wygrane spotkania na siedem, w meczu z Wigan także nie zachwycili przed wszystkim brakowało kreatywności w drugiej linii i "błysku", gdyby rywal był bardziej wymagający wynik mógłby być zupełnie inny. Na pewno bardziej wymagającym rywalem niż Wigan będzie Swansea, który również ma za sobą start nowego sezonu w III rundzie el. Ligi Europy pokonując w dwumeczu 4-0 Szweckie Malmo w tym dwie bramki zdobył nowy nabytek "Łabędzi" W.Bony król strzelców i najlepszy zawodnik holenderskiej Eredivise. Ponadto zespół wzmocnili J.Shelvey i J.Amat przy tym nie odszedł żaden z kluczowych graczy M.Laudrupa. Swansea ubiegły sezon może zaliczyć do udanych w lidze zajęli 9 miejsce, ale również zdobyli Puchar Ligi. Z zestawieniem pierwszej jedenastki dużo większe problemy będzie miał D.Moyes, który nie będzie mógł skorzystać z takich gracz jak Rafeal, D.Fletcher niepewni występu są M.Carrick, Nani, N.Powell, A.Young, J.Hernandez w drużynie "Łabędzi" zabraknie jedynie J. De Guzmana. Optymistyczny jest fakt, że do składu wraca W.Rooney jednak ciężko jest stwierdzić w jakiej jest formie i jakie będzie jego zaangażowanie po tym jak od kilku tygodni chcę odejść z Manchesteru. "Czerwone Diabły" znakomicie radzą sobie w meczach na obcym terenie w ubiegłym sezonie zostali pokonani zaledwie dwa razy, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Podsumowując po obejrzeniu spotkaniu o Tarczę Wspólnoty, Manchester United nie prezentuje póki co mistrzowskiej formy, a w starciu z solidnym Swansea, które dodatkowe się wzmocniło mogą mieć spore problemy do tego dochodzi zamieszanie związane z W.Rooney'em, debiut D.Moyes'a i problemy zdrowotne wielu zawodników.​