Postawa w lidze odzwierciedla ich ogólna formę w tym sezonie.
Sevilla ma kapitalną formę w lidze, jak skończyli w lidze mistrzów?
Leicester ma fatalną formę w lidze, grają w ćwierćfinale
LM.
Tottenham w bardzo trudnym sezonie dla ligi angielskiej zajmuje 2 miejsce, jak skończyli w lidze mistrzów?
Dortmund w lidze traci 16 punktów do Bayernu, musi walczyć o to aby w przyszłym sezonie grać w
LM, awans do ćwierćfinału.
Zrozum że
liga mistrzów to inna para kaloszy.
Ja jednak po obejrzeniu całej masy meczów ligowych z dużo słabszymi przeciwnikami pokroju Granady, Alaves czy nawet z Celtą, gdzie przeciwnicy stwarzali sobie całą masę sytuacji, co w poprzednim sezonie było nie do pomyślenia.
Masz na myśli Celtę która wyeliminowała Real Madryt z pucharu króla? O tej która ograła w lidze Barcelone?
Masz na myśli Alaves które ograło na wyjeździe Barcelonę? Które ograło na wyjeździe Villarreal (jeden z najskuteczniej grających zespołów w defensywie)? Które urwało również punkty Sevilli?
A propo Grenady, Barcelona pokonała ją u siebie tylko 1-0, Granada pokononała u siebie Seville 2-1.
Ty widzisz tylko miejsce w tabeli, punkty, bramki. Zacznij zastanawiać się nad tym jak dana drużyna gra, jaki ma styl, jak gra przeciwko wielkim faworytom, jak zagra przeciwko słabszym rywalom. Jakie ma atuty, a jakie wady. Nie oceniaj na podstawie tabeli.
Aaaa wracając do odpadnięcia Atletico. Zapamiętaj że grając z Bayernem, Realem, Barcelona, Dortmundem czy Juventusem, przyjmą oni swój ulubiony styl. Styl którego nie stosują przeciwko Granadzie, Espanyolowi czy Las Palmas.